Aktualności
Górski blask
16.07.2014, 18:42:53
17 lipca o godz.18 w Schronisku PTTK w Dolinie Roztoki odbędzie się uroczyste otwarcie wystawy "Górski blask", na której sześciu artystów - fotografików zaprezentuje własną wizję Tatr. Wystawa czynna do końca września.
Zbigniew Podsiadło
Górski blask - to tytuł pierwszej inauguracyjnej wystawy fotografii, która zagości w ciepłych i kameralnych wnętrzach tatrzańskiego schroniska w Dolinie Roztoki im. Wincentego Pola. Jej tematem są, oczywiście, góry niemniej przedstawione inaczej niż przywykliśmy je oglądać na zdjęciach z wakacji.
Wybitni polscy fotografowie zrzeszeni w Okręgu Górskim Związku Polskich Artystów Fotografików w Bielku-Białej www.zpaf.bielsko.pl, poszukują w swoich pracach tego, co na pierwszy rzut oka jest niewidoczne. Ich prace pozwalają nam na nowo odkryć fakturę skał, magię tasujących się planów, ciszę zapomnianych strumieni.
Piotr Borowicz
W pierwszym wspólnym projekcie udział weźmie 6 artystów: Inez Baturo, Piotr Borowicz, Stanisław Momot, Zbigniew Podsiadło, Tomasz Rak oraz Piotr Targosz. Wszyscy zapowiedzieli swój udział w czwartkowym wernisażu, więc będzie to niepowtarzalna okazja do rozmów z tymi wyjątkowymi fotografami.
Jak mówi jeden z uczestników wystawy - fajnie, że coś się dzieje, aktywizujemy różne środowiska do działania, w tym członków ZPAF-u. W schronisku tym będziemy prowadzić stałą galerię fotografii - nie tylko górskiej. Planujemy 4 wystawy rocznie w cyklu, co trzy miesiące. Miejsce zacne i znakomite, wiele osób i to o wrażliwej górskiej duszy, myślę że to doskonała forma promocji dobrej fotografii, jak i samego związku.
Więcej informacji o wydarzeniu na stronie: www.schroniskoroztoka.pl i www.zpaf.bielsko.pl.
Piotr Targosz
Inez Baturo - w roku 1999 została członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików, a w 2004 wiceprezesem Okręgu Górskiego ZPAF. Jest kuratorem międzynarodowego konkursu i wystawy Bez granic i wiceprezesem Fundacji Centrum Fotografii www.fundacja-centrum-fotografii.org oraz dyrektorem programowym FotoArtFestival, a także kuratorem Galerii Fotografii B&B w Bielsku-Białej. W swojej twórczości koncentruje się głównie na pejzażach, choć ma na swoim koncie również fotografię teatralną, portretową, dziecięcą i mody jak i dokument. Swoje prace publikowała m.in. w albumach zbiorowych: Góry Polskie, Bielsko-Biała, Mistrzowie polskiego pejzażu. Inez Baturo jest autorką dwóch albumów fotograficznych pt. Beskidy oraz Cieszyn. Przetłumaczyła z języka angielskiego Historię fotografii światowej autorstwa Naomi Rosenblum.
Piotr Borowicz - członek Cieszyńskiego Towarzystwa Fotograficznego www.ctfcieszyn.org.pl od 1979 r. a od 2008 r. jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Autor ponad 25 wystaw autorskich zaprezentowanych w Polsce, Szwecji, Belgii, Portugalii, Czechach i w Niemczech. Uczestniczył w wielu wystawach zbiorowych. W 1989 roku otrzymał Medal 150-lecia fotografii.
Stanisław Momot - mieszka w Zakopanem, absolwent krakowskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej - mgr geografii. Od przeszło półwiecza zajmuje się fotografią, najpierw amatorsko a od lat siedemdziesiątych, jako fotoreporter Centralnej Agencji Fotograficznej. Fotografuje góry, ludzi gór, wydarzenia kulturalne, sportowe. Autor wielu albumów tatrzańskich, kalendarzy oraz pocztówek o tematyce tatrzańskiej. Bogate archiwum czarno-białe i barwne tematycznie związane jest z Tatrami i Zakopanem.
Zbigniew Podsiadło - mieszka i pracuje w Sosnowcu. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików, od 2004 roku prezes Okręgu Górskiego. Wielokrotny laureat najważniejszych konkursów i wystaw fotograficznych. Medal 150-lecia Fotografii, Złota Odznaka Polskiej Federacji Stowarzyszeń Fotograficznych, Odznaka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Zasłużony Dla Kultury Polskiej”. Członek Rady Fundacji „CENTRUM FOTOGRAFII” www.fundacja-centrum-fotografii.org oraz Członek Rady Programowej Centrum Sztuki - ZAMEK SIELECKI www.zameksielecki.pl. Laureat Artystycznej Nagrody miasta Sosnowca w 2010 roku. Brał udział w ponad dwustu wystawach międzynarodowych i krajowych. Medale i nagrody na wystawach w Zagrzebiu, Singapurze, Rio de Janeiro, Budapeszcie, Moskwie, Madrycie, Pekinie, San Francisco, Berlinie. Uczestnik i organizator plenerów i sympozjów artystycznych. Juror wielu międzynarodowych i krajowych konkursów i wystaw fotografii, w tym Światowego URBAN 2014 Street Photo Contest - Exhibition organizowanego w Trieście (ITALY) Autor ośmiu indywidualnych, tematycznych wystaw problemowych. Opiekun Artystyczny Stowarzyszenia Miłośników Fotografii w Sosnowcu.
Tomasz Rak - urodzony w Bielsku-Białej, artysta fotografik, członek Związku Polskich Artystów Fotografików. Uczestnik kilkudziesięciu wystaw, w kraju i za granicą. Zajmuje się fotografią analogową, oraz klasycznymi technikami fotograficznymi. Głównie interesuje się dokumentem, zaś w szczególności ulubionym jego tematem jest industrialny Śląsk a także architektura i elementy pejzażu.
Piotr Targosz - urodzony w Bielsko-Białej. Artysta fotografik - członek Związku Polskich Artystów Fotografików. Propagator idei nowoczesnej fotografii piktorialnej. Wieloletni członek jednej z najbardziej znanych formacji fotograficznej w Polsce - "Landskapiści". Uczestnik i organizator plenerów artystycznych, festiwali i konkursów fotograficznych. Brał udział w kilkudziesięciu wystawach i imprezach fotograficznych w Polsce i za granicą - m.in. we Włoszech, Austrii, Niemczech, Czechach, Słowacji, Chorwacji, Anglii, Irlandii czy Turcji. Zdobywca kilkunastu nagród i wyróżnień na festiwalach i konkursach poświęconych fotografii krajobrazowej, w tym główna nagroda w kategorii Best Photo na Festiwalu Audio -Vizual organizowanym przez Królewskie Towarzystwo Fotograficzne pod patronatem Królowej Brytyjskiej w Cirencester (Anglia).
Václav Havel na wyciągnięcie ręki
9.07.2014, 19:45:13
Do 7 września w Międzynarodowym Centrum Kultury (Rynek Główny 25, Kraków) trwa wystawa "Vaclav Havel na wyciągnięcie ręki", która przybliża postać tego czeskiego polityka i pisarza.
Wystawa przybliża postać Václava Havla – opozycjonisty, męża stanu, pisarza i dramaturga, człowieka-ikony – widzianą przez pryzmat powstałych na przestrzeni kilkudziesięciu lat fotografii. Ich autor, Oldřich Škácha, towarzyszył Havlowi przez ponad 30 lat, a zebrany przez niego materiał złożył się na unikalny portret wybitnej osobowości. Powstała w ten sposób dokumentacja nie ogranicza się tylko do rejestracji publicznej aktywności Havla, ale również, co szczególnie interesujące, odsłania jego drugie oblicze, kreśląc wielowątkowy portret prywatny.
Na wystawie zaprezentowanych zostanie ponad siedemdziesiąt fotografii – wśród nich m.in. kadry przedstawiające Havla tuż po uwolnieniu z więzienia, przemawiającego do tłumu z balkonu na placu Wacława, w trakcie pierwszych dni po objęciu urzędu prezydenckiego, podczas zagranicznych podróży, ale też ukazujące go w towarzystwie najbliższej rodziny i przyjaciół, czy we wnętrzu jego wiejskiego domu.
W obiektywie Škáchy Havel jawi się więc nie tylko jako opozycjonista i wybitny polityk, ale również artysta, mąż, przyjaciel, a przede wszystkim jednostka uwikłana w dzieje. W jednej z wypowiedzi z 1983 roku mówił: „Nie jestem, nigdy nie byłem i nie miałem ambicji, by zostać politykiem czy zawodowym rewolucjonistą. Jestem pisarzem i jeżeli angażuję się w sposób nieliteracki, robię tak, ponieważ uważam to za mój ludzki i obywatelski obowiązek”.
Wśród zdjęć jest np. fotografia przedstawiająca Havla piszącego list otwarty do komunistycznego prezydenta Gustáva Husáka. Na innych można zobaczyć go pomagającego remontować dom dysydentowi Pavlowi Kohutowi. Są też zdjęcia ze spotkań opozycjonistów, w tym także z realizowanych w ich domach przedstawień teatralnych.
Fotografie przedstawiają Havla z przyjaciółmi, np. z reżyserem Milošem Formanem. Škácha uwiecznił Havla także z wieloma znanymi osobistościami ze świata międzynarodowej polityki (m.in. Madeleine Olbright, Billem Clintonem, królową Elżbietą II, Lechem Wałęsą, Janem Pawłem II) i kultury (m.in. Mścisławem Roztropowiczem, Seanem Connery, Sharon Stone, Michaelem Jacksonem).
Biografia Václava Havla stanowi równocześnie przypomnienie wydarzeń z okresu mrocznego socjalizmu, z czasów przemiany i poszukiwania wolności oraz z momentu upadku starego systemu i narodzin nowego. To także opowieść o grupie dysydentów i scenarzystów, którzy postanowili znaleźć sposób na zmianę politycznej rzeczywistości. To historia sztuki i artystów oraz ich siły, by zmieniać bieg dziejów. Jest to również historia człowieka, który nie chciał zostać prezydentem i marzył o zwykłym życiu w zwyczajnym, wolnym kraju.
Oldřich Škácha (1941–2014) znany jest przede wszystkim jako fotograf Václava Havla oraz wielu innych osobistości z kręgów kultury i polityki. W 1960 roku ukończył studia fotograficzne w Praskiej Państwowej Szkole Grafiki i od 1962 roku pracował jako fotoreporter dla wielu czeskich, słowackich i zagranicznych wydawnictw (m.in. Svobodné Slovo, Mladý svět, Květy). Po inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968 roku otrzymał zakaz wykonywania pracy dziennikarskiej. Zbliżył się do grupy dysydentów skupionych wokół Václava Havla, zaprzyjaźnił się z nim i został jego nieoficjalnym fotografem. Po 1990 roku pracował jako fotograf dla kancelarii prezydenta. Oldřich Škácha zmarł 29 marca 2014 r. w trakcie przygotowań do krakowskiej wystawy.
Z przyrodą na ty
2.07.2014, 19:40:07
to wystawa zdjęć Marcina Karetty, której wernisaż połączony z prezentacją multimedialną i spotkaniem autorskim odbędzie się w Galerii Drugiego Planu (ul. 1 Maja 91B, Rybnik), już 4 lipca o godz. 13 w ramach Wakacji z Domem Kultury Chwałowice.
Zestaw prezentowanych zdjęć odkrywa to, co nam mieszkańcom Rybnika i okolic jest fizycznie wprawdzie bardzo bliskie, lecz często obce i ciągle nieodkryte. Na fotografiach widzimy zwierzęta oraz ciekawego grzyba, które żyją ledwie kilka kilometrów od rybnickiego rynku, a niektóre z nich pojawiają się również wśród gęstej zabudowy miasta. Często nie trzeba planować czasochłonnych, dalekich wyjazdów w poszukiwaniu fascynujących przedstawicieli świata przyrody, a warto skupić się na jej zasobach, które mamy tuż za progiem w zasięgu niedzielnego spaceru.
/Marcin Karetta
Marcin Karetta - zawodowy fotograf, edukator, wydawca specjalizujący się w tematyce przyrodniczej. Od początku lat 90. aktywny obserwator ptaków. Już po dwóch latach wyróżniony przez zawodowych ornitologów za szczególnie duży wkład w poznanie awifauny Górnego Śląska. Współpracownik Zakładu Ekologii Ptaków we Wrocławiu, Działu Przyrody Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu i Instytutu Biologii Środowiskowej w Krakowie. Po kilkunastu latach prowadzenia systematycznych obserwacji ptaków zamienia lornetkę na teleobiektyw, by przez długie godziny, a nierzadko dni, z bardzo bliska poznawać i dokumentować fascynujące życie zwierząt. W 2000 r. został przyjęty do Związku Polskich Fotografów Przyrody, gdzie w latach 2002-2004 pełnił funkcję Prezesa Okręgu Śląskiego ZPFP. Dwukrotny zdobywca tytułu Fotograf Roku nadanego przez ZPFP. Zdjęcia publikuje w książkach, kalendarzach, folderach i czasopismach krajowych, jak i zagranicznych: Rzeczpospolita, Newsweek, Focus, Wiedza i Życie, Polityka, National Geographic, a prestiżowy British Birds zamieścił je na swych okładkach. Łącznie opublikował ponad 3000 zdjęć o tematyce przyrodniczej. Napisał kilka książek, w tym popularny „Atlas ptaków” dla wydawnictwa Pascal, który doczekał się już pięciu wznowień. Od niedawna swoje doświadczenia przekazuje młodszym pokoleniom, prowadząc warsztaty fotograficzne.
Fotografie do dokumentów. Sereje, 1946.
30.06.2014, 17:26:27
W najbliższy czwartek, 3 lipca o godz. 17 Dolnośląskie Centrum Fotografii „Domek Romański” zaprasza na wystawę Vytautasa V. Stanionisa "Fotografie do dokumentów. Sereje. 1946"
Tak o wystawie pisze kuratorka - Ieva Meilutė-Svinkūnienė:
Okres powojenny, rok 1946. W okupowanej Litwie nowa władza wymienia dokumenty. W urządzonym w domu Vozbuckisa atelier V. Stanionis (...) fotografuje mieszkańców Serejów i okolic. Zdjęcia są zupełnie standardowe, a ich wykonanie nie nastręcza fotografowi specjalnych trudności; wystarczyło światło wpadające przez okno i czyste prześcieradło na tło. Przy płótnie siadają parami: mąż i żona, ojciec i syn, siostry, bracia, sąsiedzi. (...) Na podstawie przygotowanego szablonu przecinano podwójne fotografie, kadrowano je pod lupą i wykonywano odbitki w taki sposób, żeby po odcięciu niepotrzebnego tła miały wymiary 3 x 3,5 cm. Jednak tego, o czym mówi tytuł – samych fotografii wykorzystanych do dokumentów – nie ujrzymy na wystawie. Zobaczymy jedynie powiększone zdjęcia sprzed obróbki.
W 1966 roku, po 20 latach od pamiętnego fotografowania, Stanionis zmarł. Jego syn, również Vytautas, (...) archiwum ojca odnalazł około roku 1984, mając już doświadczenie w pracy fotografa. Materiał wydał mu się bardzo interesujący. Po raz pierwszy odbitki paszportowych zdjęć zrobione z filmu ojca zostały pokazane na wystawie w Pałacu Sztuk w Wilnie w 1987 roku. Później te portrety były pokazywane nie tylko na Litwie, ale także w galeriach na Łotwie, w Estonii, Polsce, Rosji, Czechach, na Słowacji, w Niemczech, Danii, Francji, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Fotografie drukowano w wielu publikacjach.
Złe do szpiku kości
26.06.2014, 21:29:07
W sobotę, 28 czerwca, o godz. 18 w Galerii 27 (ul. Grochowska 331/27, Warszawa) odbędzie się otwarcie wystawy Weroniki Krawczuk pt. "Bad to The Bone", która prezentuje twardą stronę kobiecej natury.
Bad to the Bone to nazwa pierwszej w Polsce drużyny Roller Derby powstałej w Poznaniu w 2013 roku. Praca Weroniki Krawczuk to opowieść o zawodniczkach tej drużyny, o tym jak łączą one kobiecą delikatność z bezkompromisowością tego bardzo kontaktowego sportu. Jest to też opowieść o szczególnym rodzaju więzi międzyludzkich, jakie wytwarzają się wewnątrz drużyny.
Autorka nie musiała wnikać w ten zamknięty świat, bo jest współzałożycielką i jedną z zawodniczek Bad to the Bone. Dzięki temu opowiadana przez nią historia jest również jej historią, a szczerość zapisana w fotografiach zdaje się być wręcz namacalna.
Same zdjęcia wykonane są z wyczuwalną lekkością, którą przypominają nieco fotografię znaną z fotoblogów. W odróżnieniu od niej jednak stanowią spójny cykl mający swoją narrację, określoną treść i przekaz. Praca Weroniki Krawczuk jest kolejnym głosem w kwestii zdefiniowania na nowo wizerunku kobiety we współczesnej Polsce.
Weronika Krawczuk urodziła się w 1991 roku w Poznaniu, gdzie obecnie mieszka i pracuje. Ukończyła studia licencjackie na Wydziale Komunikacji Multimedialnej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, kierunek Sztuka Rejestracji Obrazu (2013). Obecnie kontynuuje studia na kierunku Fotografia. Interesuje się fotografią dokumentalną. Fotografuje małe społeczności, nietypowych ludzi, przestrzenie, w których bywa. Często podejmuje tematy osobiste. Jest współzałożycielką i zawodniczką pierwszej polskiej drużyny Roller Derby.
All That Jazz
23.06.2014, 23:14:02
5 lipca o godz. 19 odbędzie się otwarcie wystawy Ryszarda Horowitza "All That Jazz" w Ney Gallery&Prints (ul. Spokojna 7/2, Warszawa), która organizowana jest dzięki współpracy z Wydziałem Sztuki Mediów Warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Ryszard Horowitz światowej sławy artysta w latach ’50 i ’60 fotografował legendy polskiego i amerykańskiego jazzu. W Ney Gallery&Prints zaprezentujemy prace Ryszarda Horowitza przedstawiające sylwetki znanych muzyków jazzowych, Krzysztof Komeda, Wojciech Karolak, Louis Armstrong, Pee Wee Russell, Sonny Rollins, Dave Brubeck to tylko nieliczni wybitni muzycy, którzy zostali uwiecznieni na fotografiach mistrza. Ekspozycja stanowi niezwykła kronikę czasu i miejsc, w których królowała muzyka Jazzowa.
Ryszard Horowitz urodził się w Krakowie w 1939 roku. Studiował w Wyższej Szkole Sztuk Pięknych, następnie na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Artysta fascynował się amerykańską fotografią i jej zadziwiającymi zastosowaniami w komunikacji. Dzięki pomocy jednego z amerykańskich uniwersytetów wyjechał do Nowego Jorku i rozpoczął studia na kierunku projektowania w Pratt Institute. Po ukończeniu szkoły pracował dla wielu agencji, między innymi jako art director w Grey Advertising. Pod koniec lat \'60 otworzył własne studio fotograficzne co było początkiem realizacji wielkiej pasji, jaką stała się fotografia. Od tamtego czasu jego prace pokazywane były i zyskały sobie uznanie na całym świecie. W 1983 roku uznano go Amerykańskim Fotografikiem Roku.
Pierwsze fotografie zaczął wykonywać mając czternaście lat. Fotografował przyjaciół, muzyków jazzowych, architekturę. Jego narzędziem była Leica z lat ’30, którą dostał od ojca. Pierwsze kompozycje Horowitza powstały pod powiększalnikiem. Stosował metodę maskowania na wielkoformatowej błonie. Obecnie pracuje na najnowocześniejszym sprzęcie cyfrowym. Jego fotografie mają bezpośredni związek z komputerem. Jest Prekursorem komputerowego przetwarzania fotografii; współzałożycielem amerykańskiego Stowarzyszenia Fotografików Reklamowych APA.
Ekspozycję odwiedzać będzie można do 20 sierpnia 2014r. Wstęp bezpłatny.
Wystawa fotografii Zdzisława Beksińskiego
12.06.2014, 00:41:38
W ramach cyklu "Wystaw Mistrzowskich" (ul. Jagiellońska 17A, Katowice) Galeria Negatyw zaprasza na wernisaż wystawy fotografii Zdzisława Beksińskiego, który odbędzie się 13 czerwca 2014 roku o godzinie 20.
Program:
- oficjalne otwarcie,
- performance inspirowany twórczością Mistrza – Katarzyna Gliwa,
- poczęstunek,
- afterparty – DJ Kmita.
Wstęp wolny.
Wystawa będzie trwać do 7 sierpnia 2014 r.
Wystawy Mistrzowskie
Założeniem cyklu jest prezentacja twórczości Wielkich Mistrzów polskiej sztuki współczesnej. Każda z wystaw uzupełniona zostanie wydarzeniami towarzyszącymi takimi jak wykład, panel dyskusyjny czy konkurs interpretacyjny.
Wystawa
Pierwszym z Mistrzów jest Zdzisław Beksiński. Artysta urodzony w Sanoku 24 lutego 1929 roku, zginął tragicznie 21 lutego 2005 roku w Warszawie. Punktem wyjścia wystawy jest stosunek Mistrza do dokumentacji czy raczej ... „subiektywnej” dokumentacji. Wybrane prace cechuje czystość fotograficznego zapisu. Rejestracja światła obrazu, dokumentacja rzeczywistego świata. Prawda. I ... NIE prawda. Podczas wystawy z 1958 roku, Beksiński pytany o interpretacje swoich prac milczał. Ta idea przyświeca również nam. Nie ma klucza interpretacyjnego, jest jedynie wybór i układ oparty o wartości formalne. Niech interpretacja zaistnieje w każdym odbiorcy z osobna i niech za każdym razem będzie czymś innym, niezwykłym i niepowtarzalnym.
Kurator: Wojciech Kukuczka
Zespół Galerii : Wojciech Kukuczka, Łukasz Pallado, Katarzyna Zioło
Współpraca: Łukasz Hebda, Sylwia Skotniczny
White Alice i czarodziejski weekend w Warszawie
17.06.2014, 17:27:45
W ostatni weekend czerwca 27-29.06.2014 odbędzie się kolejna odsłona ‘Czarownych Warsztatów’. Tym razem White Alice zaprasza do Warszawy. Uczestnicy będą mieli możliwość fotografować Starą Pragę w klimacie awangardy miejskiej. Następnie odbędą się sesje modowe w parku Rydza Śmigłego na Powiślu. Ale to nie wszystko, w samym środku warsztatów pojawi się 4 niezwykłych gości, którzy zaprezentują swoją twórczość przy okazji WIECZORU KULTURALNEGO.
Tomasz Jachowicz
White Alice o warsztatach:
"Zabytkowa architektura. Klimatyczne podwórka. Charakterystyczne, praskie kapliczki. Awangarda i miejska bohema lat 20.. Zdradzę, że pomysł chodził za mną od kilku lat. Ale to rozbiórka jednej z moich ulubionych kamienic i budowa metra przyśpieszyły sprawę. No, może jeszcze te zimowe wieczory okraszone grzańcem były dobrą inspiracją.
Ewa Grzeszczak
Teraz możemy oglądać pierwsze zdjęcia z Majówki 2014, montuje się film backstage ale warto cofnąć się do samego początku. Wszystko zaczęło się od marzenia. Potem zaczęłam snuć opowieść, która przyciągnęła brygadę artystów-zapaleńców. Barwne osobowości połączyła wspólna pasja, ciekawość i entuzjazm. To stworzyło inspirującą przestrzeń i grunt do współpracy. Nasze spotkania były jak ‘wiatr w żagle’. Tak powstała nowa, weekendowa formuła ‘Czarownych Warsztatów’. I tak powstał pomysł na ‘Wieczór kulturalny’ czyli spotkanie z gośćmi połączone z przeglądem filmów.
Marcin Bogdan Szadkowski
Park Rydza Śmigłego niegdyś ‘Park Kultury’ na Powiślu, to kolejne miejsce, które chciałam wyeksponować. Pierwszy raz trafiłam tam przy okazji analogowej sesji ‘Serenity’. Fotografowałam kreacje Patrycji Pagas. Stwierdziłam, że to idealny plener na sesje fashion. Dlatego na Majówce uwiecznialiśmy tam najnowszą kolekcję Małgorzaty Motas. Do tego piękny wizaż Anny Absentii i unikatowe toczki Veil.pl. Uczestnicy warsztatów wyjechali nie tylko z różnorodnym materiałem ale przede wszystkim w pogodnych, twórczych nastrojach. Niektórzy już zapowiedzieli, że wrócą na letnią edycje. Tymczasem dziękuję za wspólnie spędzony czas, a wszystkich chętnych zapraszam do Warszawy już w czerwcu."
Alicja Reczek
Aktualności można znaleźć na stronie tutaj.
Kolejna warszawska odbędzie się 27-29 czerwca 2014. Jest to świetna propozycja dla osób zainteresowanych weekendem fotograficznym. Uczestnicy warsztatów wezmą udział w sesjach dedykowanych Starej Pradze. Następnie odbędą się sesje w parku Rydza Śmigłego. Tym razem do dyspozycji będą kreacje Grażyny Pander- Kokoszki (G-style), Lidii Sajdak (LIIL) i Piotra Pandyry. Wizażem i fryzurami zajmie się Anna Pryll, a florystyczne cuda wyczaruje Grzegorz Chmiel. Na pokładzie edycji czerwcowej będą pozować dwie oryginalne modelki i dwóch modeli.
Wieczór kulturalny i goście White Alice
W samym środku warsztatów odbędzie się niezwykłe wydarzenie kulturalne. O swojej twórczość opowie 4 GOŚĆI. Marcin Bogdan Szadkowski zaprezentuje film backstage z Majówki 2014. Kamil Braz Ziółkowski zdradzi kulisy powstawania teledysku „Karuzela zła”. Andrzej Bersz ‘schody do nieba’ skomentuje wybrane publikacje ze swojego portfolio. A Bartosz Grzywna uraczy nas przeglądem filmów w tym najnowszą produkcją „Modelina”. Reasumując, będzie to magiczny wieczór pełen inspiracji.
Rozbudowany program. Piękne i oryginalne modelki i modele. Klimatyczne i malownicze plenery miejskie. Zaskakujące stylizacje. Inspirujące spotkanie z twórcami w ramach ‘Wieczoru kulturalnego’. To idealna propozycja na weekend dla każdego pasjonata zdjęć. Kto nie zdążył na Majówkę, jest okazja, by znowu zawitać do Warszawy.
kontakt: http://www.warsztatyfoto.eu/kontakt
Tu zaczyna się dzień
28.05.2014, 19:15:25
Lubelskie Towarzystwo Fotograficzne zaprasza wszystkich fascynatów fotografii na wernisaż wystawy fotograficznej członka LTF, Waldemara Nowińskiego pod tytułem " Tu zaczyna sie dzień ".
Wernisaż wystawy odbędzie się w galerii Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego zlokalizowanej w Pałacu Parysów (II piętro), przy ulicy Przechodnia 4, o godzinie 17.30, dnia 30 maja 2014 (piątek). Wstęp wolny. Wszyscy mile widziani.
Puot Expo 2014 - finał
26.05.2014, 21:42:10
W upalne sobotnie popołudnie, 24 maja, jury w składzie: Monika Szewczyk, Wojtek Grzędziński, Mikołaj Grynberg, Filip Ćwik, Tomek Sikora i Piotr Małecki spotkało się w chłodnym zaciszu Studio IP by wyłonić finalistów PUOT EXPO 2014. Prawie wszyscy członkowie przybyli na obrady na charakterystycznych dla siebie jednośladach. Po wielogodzinnych obradach, w których nie brak było ostrych dyskusji, jury wybrało sześć finałowych cykli:
autor: Krzysztof Froese
“Wild” Karoliny Grabowskiej
“Dowód tożsamości” Idy Strzelczyk
“Prowincja” Krzyśka Orłowskiego
“Tokyo” Pawła Jaśkiewicza
“Topeng Monyet” Artura Gutowskiego
“Poranną porą w Kotlinie Kłodzkiej” Krzysztofa Froese.
autor: Karolina Grabowska
Wśród nich kryje się zwycięzca GRAND PRIX, ale tego poznamy podczas oficjalnego otwarcia wystawy, które nastąpi 7 czerwca 2014 o godzinie 18:00 w Parku Zdrojowym Polanicy-Zdroju. Po otwarciu, o godzinie 20:00 w Villi Polanica, Mikołaj Grynberg poprowadzi panel dyskusyjny o współczesnej fotografii.
autor: Krzysiek Orłowski
Dodatkowo jury postanowiło przyznać wyróżnienia następującym cyklom:
“Siłka” Daniela Frymarka
“Przełamując stereotypy” Krzysztofa Gołucha
“Wierna Polska” Jacka Świerczyńskiego
“Fading Out” Ivany Jašminskiej.
autor: Artur Gutowski
Organizator dziękuje wszystkim, którzy zechcieli przesłać swoje cykle na konkurs i już teraz zachęca do przygotowywania materiału na przyszłoroczną edycję. Tymczasem warto przyjechać do Polanicy na otwarcie PUOT EXPO 2014, 7 czerwca, 18:00 w Parku Zdrojowym przy polanickiej galerii fotografii PUOT.
Oficjalna strona wydarzenia: www.puot.pl
Łódź Kaliska w Gdyni
23.05.2014, 17:29:35
Trójmiejska Szkoła Fotografii zaprasza na wykład autorski Andrzeja Świetlika pt. "Fotograf w wielkim mieście". Wykład odbywa się w ramach cyklu "TSF Spotkania z Mistrzami" pod patronatem Marszałka Województwa Pomorskiego
Andrzej Świetlik (ur. 1951 w Złotowie) to polski fotografik, współtwórca (wraz z Andrzejem Kwietniewskim, Adamem Rzepeckim, Markiem Janiakiem oraz Andrzejem Wielogórskim) awangardowo-anarchistycznej grupy artystycznej Łódź Kaliska.
Na co dzień Andrzej Świetlik zajmuje się fotografią artystyczną, reklamową, użytkową i prasową. Głównym tematem jego zdjęć jest człowiek – od portretu, poprzez akt, aż po artystyczną impresję.
Andrzej Świetlik "Fotograf w wielkim mieście"
Muzeum Miasta Gdynia
Gdynia, ul Zawiszy Czarnego 1
14 czerwiec 2014r
Godzina 18:00
Wstęp wolny
Warszawska wystawa Borysa Makarego
21.05.2014, 16:10:45
21 maja o godz. 19 w Galerii Nizio (ul. Inżynierska 3/4, Warszawa) otwarta zostanie wystawa Borysa Makarego, która została złożona z jego autorskich trzech cykli: "They Were", "Connection" i "Forms".
Eksperymentalny projekt THEY WERE sprowadza się w swojej formie do man-rayowskiego obrazowania rzeczywistości za pomocą negatywów, na których autor ręcznie malował znaki i cyfry symbolizujące charakter postaci przedstawionej na zdjęciu. Punktem wyjścia była numerologia, ukryte symbole, które miały coś powiedzieć o danej osobie, unikając dosłowności. THEY WERE- cztery fotografie z której każda opowiada historię innej kobiety. Te graficzne obrazy, ręcznie malowane przez autora intrygują i zatrzymują odbiorcę, skłaniając go do analizy złożonych „wzorów” osobowości. Borys Makary pozostawia widzowi liczne niedomówienia oraz swobodę w odczytaniu znaczeń swoich prac.
Seria CONNECTION to projekt prezentujący centralne fotografie kobiety, której subtelna cielesność zostaje zestawiona z surowym obrazem natury. W zdjęciach widać silne nawiązanie do tradycji romantyzmu, w tym do malarstwa Caspara Davida Friedricha, z jednoczesnym jego zanegowaniem, ponieważ fotografowana przez Makarego kobieta jest naga. Centralna postać na zdjęciach jest w pewnym wymiarze antyromantyczna. Jak mówi autor: „Bardzo interesuje mnie relacja człowieka z naturą. W tym projekcie pokazuję ten związek, jednocześnie określając w pewien sposób kobietę”.
Seria FORMS to interpretacja a zarazem dokumentacja prac Haliny Mrożek „Sculpt Couture” gdzie prosta, ascetyczna estetyka podkreślona zostaje przez geometrię form, wydobytych za pomocą umiejętnego operowania światłem. Ascetyczne fotografie to nie tylko ciekawa prezentacja prac Mrożek, ale kolejna próba zobrazowania zagadkowości kobiecej natury, pozostawiająca wiele niedopowiedzeń.
Borys Makary – Magister sztuki, absolwent Katedry Fotografii na Wydziale Komunikacji Multimedialnej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Fotografii mody uczył się w Nowym Jorku od Milesa Aldridga oraz w International Center of Photography. Był asystentem fotografa mody Richarda Warrena znanego ze współpracy z magazynem New York Times oraz Vogue. Po zakończeniu studiów rozwija zakres swoich zainteresowań. Kontynuując przygodę z fotografią mody, idzie w kierunku fotografii konceptualnej, kreacyjnej, będącej komentarzem do otaczającej rzeczywistości. Na pierwszym planie jego projektów przejawia się zainteresowanie naturą człowieka, przede wszystkim zmiennością i cielesnością kobiet. W swoich pracach stara się uchwycić i zdefiniować, czym jest kobiecość i sensualność. Nieustannie poszukuje ciekawych i nowatorskich metod obrazowania, stara się by były one nie tylko zróżnicowane i konceptualne, ale również by za ich pośrednictwem obnażyła się przed odbiorcą zagadkowa natura człowieka.
Archeologia fotografii
19.05.2014, 20:09:53
Każde domowe archiwum kryje w sobie wyjątkowe zdjęcia, które czekają na odkrycie. Być może są w nich przykłady fotografii o wyjątkowej wartości historycznej i artystycznej? Może wśród naszych przodków kryją się artyści, a może zdjęcia, które przypadkiem znaleźliśmy na targu mają szansę trafić wkrótce do galerii sztuki na całym świecie? Tak stało się ze zdjęciami Vivian Maier, niani, której zdjęcia odwiedzają światowe galerie, w tym Leica Gallery Warszawa.
Indywidualne konsultacje ze specjalistami z Fundacji Archeologia Fotografii, którzy pomogą ocenić wartość kolekcji fotograficznych i opowiedzą o tym, jak niewielkim nakładem kosztów i czasu uratować bezcenne obrazy z przeszłości. Wytłumaczą, że czasem proste odsunięcie pudła z fotografiami od kaloryfera, wyjęcie go z piwnicy, czy przepakowanie negatywów może uratować prywatną kolekcję przed zniszczeniem. Powiedzą, jak odpowiednio skanować pozytywy i negatywy.
Konsultacje odbędę się w godzinach 15-19 w Leica Gallery na ul. Mysiej 3 (II piętro). 22 maja 2014
Puot Expo 2014 - został tydzień
15.05.2014, 13:57:58
Za tydzień, 23 maja o północy, mija termin składania prac w ogólnopolskim konkursie na cykl fotograficzny - PUOT EXPO 2014. Na zwycięzcę GRAND PRIX czeka 2 tys. zł oraz publikacja w doc!
Już za tydzień, 23 maja o północy, mija termin składania prac w ogólnopolskim konkursie na cykl fotograficzny - PUOT EXPO 2014. Prace należy składać poprzez stronę: www.puot.pl.
Zwycięzca Grand Prix zdobędzie 2000zł a jego cykl fotograficzny zostanie opublikowany w całości w doc! photo magazine. Ponadto prace wszystkich finalistów zostaną wydrukowane w dużym formacie i wystawione w Galerii PUOT w centrum Parku Zdrojowego Polanicy-Zdroju. Każdy z finalistów otrzyma także pasek fotograficzny ideaPIX.
Przypominamy, że w konkursie wyszczególniono dwie kategorie:
- kategoria główna - cykle o dowolnej tematyce (min 5 - max 16 zdjęć)
- kategoria "Polanica-Zdrój i okolice" - cykle powstałe w Kotlinie Kłodzkiej lub stworzone przez fotografa z tych okolic.
Wernisaż PUOT EXPO 2014 odbędzie się 7 czerwca 2014 (sobota) o godzinie 18:00 w Parku Zdrojowym Polanicy-Zdroju. Wtedy też poznamy zdobywcę GRAND PRIX. Wystawa będzie stała przez trzy letnie miesiące przy głównej alei w Parku Zdrojowym Polanicy-Zdroju.
Fotografie do dokumentów
12.05.2014, 20:08:02
Stara Galeria ZPAF (Plac Zamkowy 8, Warszawa) zaprasza w swoje progi na inaugurację wystawy "Fotografie do dokumentów" Vytautasa V. Stanionisa. Na wernisażu obecny będzie autor oraz Prezes Kowieńskiego Oddziału Litewskiego Związku Artystów Fotografików Gintaras Ćesonis.
„80 par oczu, 80 twarzy – niektóre spokojne, inne jakby wystraszone, zdezorientowane, jeszcze inne po prostu obojętne, albo nawet lekko ironiczne. 40 portretów, a właściwie – 40 podwójnych portretów, bo na każdym są dwie osoby. Ludzie w różnym wieku, o różnej płci i różnym statusie społecznym – obok siebie. Fotografowani w jednakowych pozach, z neutralnym wyrazem twarzy. Niemal identyczne odzienia, identycznie ułożone włosy.
Niekiedy podobieństwo pozwala domniemywać, że to krewni. Niektórzy nie zdjęli nawet kożucha, podczas gdy inni są schludni i wystrojeni. To „bycie obok siebie” podczas fotografowania wydaje się dziwne i pełne zakłopotania. Fotografowani nie nawiązują żadnego kontaktu ze swoimi sąsiadami. Z drugiej strony puste miejsce w kadrze świadczy, że mogli się odsunąć, a nie zrobili tego”.
/Ieva Meilutė-Svinkūnienė
Vytautas V. Stanionis urodził się 27 października 1949 roku w Olicie. Fotografią zainteresował się w dzieciństwie, obserwując ojca przy pracy. W młodości największy wpływ miało na niego ożywienie fotografii, jakie miało miejsce na Litwie w latach 80. Pracował jako fotograf w fabryce i korespondent w różnych czasopismach. Był przewodniczącym Olickiego Oddziału Towarzystwa Fotograficznego. Od 1994 roku pracował jako wolny strzelec. W latach 1988-1990 aktywny działacz litewskiego Sąjūdisu; odznaczony Medalem Niepodległości Litwy. Od 1972 r. członek Litewskiego Związku Artystów Fotografików. Brał udział w różnych wystawach na Litwie i za granicą. Autor i redaktor publikacji o fotografii, kurator wystaw. W 1996 i 2000 r. przyznano mu nagrodę Samorządu Olity w dziedzinie kultury. W 2000 r. uzyskał stypendium Ministerstwa Kultury Republiki Litewskiej, a w latach 2003-2004 oraz 2005 – indywidualne stypendium państwowe dla twórców sztuki i kultury. Obecnie mieszka i pracuje w Olicie.Na wernisażu wystawy obecny będzie autor Vytautas V. Stanionis oraz Prezes Kowieńskiego Oddziału Litewskiego Związku Artystów Fotografików Gintaras Ćesonis.
Fotografie Arka Goli
30.04.2014, 20:20:43
w dniach od 8 maja do 7 czerwca br. Dolnośląskie Centrum Fotografii „Domek Romański” zaprasza na wystawę Arka Goli pt. Fotografie.
Arek Gola fotografuje od 20 lat. Głównym terytorium jego fotograficznych penetracji jest jeden z najbardziej uprzemysłowionych regionów Polski, wpisujący się w koło o średnicy 40 km. Autor nie ulega żadnym prądom, modom czy „izmom” w sztuce. Swoich obrazów, a zawartych w nich dramatyzmu, ironii, przekory, absurdu, surrealizmu, pure nonsensu, nie tworzy jak Henri Cartier Bresson, który często inscenizował zatrzymane w kadrze momenty. Arek Gola nie ingeruje w zastaną rzeczywistość, nie ulepsza jej, nie wyciąga wniosków, a jedynie relacjonuje. Najważniejszą cechą jego fotografii jest ich epickość. Autor zderza znaki, wartości, symbole, czasem rozrzucone nawet na odległych od siebie planach. Powstają historie, opowieści o ludziach, miejscach jednego z najbardziej uprzemysłowionych terenów naszego kraju. Zgodnie z formułą Susan Sontag, aby powstało dobre zdjęcie trzeba być w określonym miejscu i czasie, poza tym niezbędna jest umiejętność wnikliwego postrzegania świata. Arek Gola spełnia wszystkie te warunki. Jego fotografie przywołują klasyczne malarstwo Niderlandów, czy też sceny z filmów Emira Kusturicy... Bohaterem jego fotografii jest człowiek, żyjący w XXI wieku, w kraju leżącym w środku Europy.
/Jan Bortkiewicz, 2014
Arkadiusz Gola jest doktorantem Instytutu Kreatywnej Fotografii Uniwersytetu Śląskiego w Opawie (Czechy). Zajmuje się fotografią dokumentalną, głównie rejestrując zmiany zachodzące w społeczeństwie na Górnym Śląsku po 1989 roku. Szczególnie interesują go miejsca związane z przemysłem ciężkim. Jako fotoreporter prasowy pracuje od 1991 roku, od 18 lat w redakcji „Dziennika Zachodniego” w Katowicach. Zdobył nagrody w konkursach: m.in. Polskiej Fotografii Prasowej, BZ WBK Pressfoto, Newsreportaż, Śląskiej Fotografii Prasowej, Grand Press Photo. Dziennikarz roku Dziennika Zachodniego 2003. W 2010 roku otrzymał nagrodę Prezydenta Miasta Zabrze w Dziedzinie Kultury. Stypendysta Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie kultury. Jego zdjęcia znajdują się w zbiorach Muzeum Śląskiego, Muzeum Historii Katowic, Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu, Muzeum Historii Fotografii w Krakowie, Muzeum Umeni w Ołomuńcu, Muzeum Miejskiego w Rudzie Śląskiej. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Autor albumów „Ludzie z węgla”, „Nie muszę wracać…” i „Stany graniczne” i ponad 50 wystaw w kraju i za granicą. Mieszka w Zabrzu.
Na ekspozycji zaprezentowane zostaną wielkoformatowe prace z różnych cyklów, wyselekcjonowane specjalnie na wystawę we Wrocławiu. Fotografik tak oto pisze o swojej twórczości: Wielu ludzi patrzy na fotografie i utwierdza się w przekonaniu o szarości, brudzie i brzydocie Śląska. Jednak myślę, że na ten pejzaż trzeba się nauczyć patrzeć. W szczególności nie wystarczy tylko samo postrzeganie, trzeba patrzeć i widzieć, następnie trzeba widzieć i rozumieć, twórca zaś powinien kształtować w sobie umiejętność jego interpretacji.
W jaki sposób Arkadiusz Gola interpretuje swoje najbliższe otoczenie, będzie można się przekonać oglądając jego fotografie. Wernisaż z udziałem autora w czwartek 8 maja o godz. 17.
Moje fotografie...
Kiedy pytam o Śląsk gdzieś w Polsce, to najczęściej słyszę o serialu „Święta wojna”, strajku w kopalni, rzadziej o filmach Kazimierza Kutza. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że postrzeganie tej ziemi jest kształtowane przede wszystkim przez twórców operujących obrazem. Wielu ludzi patrzy na fotografie i utwierdza się w przekonaniu o szarości, brudzie i brzydocie Śląska. Jednak myślę, że na ten pejzaż trzeba się nauczyć patrzeć. W szczególności nie wystarczy tylko samo postrzeganie, trzeba patrzeć i widzieć, następnie trzeba widzieć i rozumieć, twórca zaś powinien kształtować w sobie umiejętność jego interpretacji. Lubię fotografować specyficzne podwórka otoczone murami, na pozór zimne i nieprzyjazne. Oszczędna kompozycja i geometria zdjęcia potęgują wyrażenie specyfiki regionu. Jest to obraz po części zdegradowany, ale przez niego przemawia historia lat minionych. Do starego muru podchodzę z szacunkiem mu należnym. Fotografując, myślę o ludziach, którzy mieszkają w jego cieniu, o ich przodkach, którzy z tych domostw wychodzili do codziennej ciężkiej pracy, chrzcili dzieci, ślubowali sobie, umierali. Idąc na wojnę, mieli w pamięci przede wszystkim obraz własnego domu, nie całego kraju, ale podwórka, na którym się wychowali. Te wszystkie mateczniki składają się w mojej fotografii na śląski pejzaż. Miejsca, w których zawsze był i jest człowiek, jego koegzystencja ze ścianami na pierwszy rzut oka zimnymi i zdegradowanymi, jednak wspólnie tworzącymi kompozycje piękne i wysublimowane. Mam świadomość, że jest to architektura odchodząca, ustępująca miejsca biurowcom, blaszanym supermarketom albo co gorsza, bezguściu i samowoli budowlanej. Nie jest to pejzaż optymistyczny w odbiorze, jednak w swym umieraniu jest pełen godności.
/Arkadiusz Gola
Mistrz i uczeń
28.04.2014, 13:34:07
"Mistrz i uczeń" to wystwa fotografii Zbigniewa Podsiadły i Dominiki Dzierżymirskiej - Podpłomyk, której wernisaż odbędzie się 29 kwietnia o godz. 17, w Domu Polsko-Słowackim (ul. Rynek 1, Gorlice),
Wystawa nawiązuje do odwiecznej relacji Mistrz-Uczeń, która zawsze jest relacją dynamiczną i wzajemnie się dopełniającą. Jej poszczególne etapy prowadzą od naśladownictwa aż do dialogu, a fascynacja i chęć uczenia się oraz tęsknota za odnalezieniem własnej drogi stanowią oś jej istnienia.
Zarówno dla Mistrza, jak i jego uczennicy, fotografia jest wielką miłością i pasją, a tworzenie prawie wyłącznie w konwencji czerni i bieli dostrzeganiem wszelakich odcieni szarości. Według nich, bowiem właśnie czarno-biała fotografia najlepiej opowiada, że świat tak naprawdę nie jest wyłącznie czarno-biały….
/Dominika Dzierżymirska-Podpłomyk.
Cztery stolice
25.04.2014, 11:20:16
W ramach VIII Lubelskich dni Fotografii, pod patronatem Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego i Grupy Fotografów Lubelskich, w Galerii LTF w Pałacu Parysów odbędzie się wystawa fotografii Marcina Michałowskiego pt. "Cztery stolice" poprzedzona spotkaniem z autorem w WOK w Lublinie. Wernisaż i spotkanie z autorem odbędzie się 25 kwietnia o godz. 17.
Marcin Michałowski jest od 2011 r. członkiem Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego, a także członkiem nadzwyczajnym Fotoklubu RP. Jego prace były prezentowane na wystawach indywidualnych i zbiorowych w Warszawie, Lublinie, Radomiu, Katowicach, Łebie, Puławach, a także miesięczniku "Digital Foto Video" i "Przyroda Polska";. W sferze jego zainteresowań pozostaje wiele tematów, choć dominującą rolę odgrywa miasto, a zwłaszcza idea postrzegania i przedstawiania miejskiego systemu, jak żywego organizmu. W swoich pracach prezentuje niekonwencjonalne kadry, zmienioną i odrealnioną perspektywę, pojawiające się postaci ludzi niekiedy w zaskakujących sytuacjach i miejscach, miejskie ptaki oraz psy pozornie przypadkowo wchodzące w obraz. W obraz, który wydaje się nieruchomy jakby czas na chwilę stanął w miejscu, dając nam jednak przez ten krótki moment możliwość zobaczenia tego, co na ogół jest niedostrzegalne, czegoś, co znika w rozpędzonym mieście. Kolejne kadry odsłaniają koegzystencję organizmów i przedmiotów, która może mieć wiele różnych wymiarów i perspektyw. To wzbudza emocje i, prócz niezwykłych walorów estetycznych, skłania do głębszych myśli i refleksji.
Wystawa fotografii portretowej Roberta Pranagala
22.04.2014, 17:39:57
Lubelskie Towarzystwo Fotograficzne, Grupa Fotografów Lubelskich oraz Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie zapraszają na wystawę fotografii portretowej pt. "Powiedz mi..." autorstwa Roberta Pranagala, odbywającej się w ramach VIII Lubelskich dni Fotografii.
Otwarcie wystawy: 26 kwietnia, godzina 17:00, Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie ul. Dolna Panny Marii 3. Po wernisażu, o godzinie 18, spotkanie z autorem.
Człowiek od wielu lat niezmiennie pozostaje w centrum zainteresowań fotograficznych autora. Wystawa "Powiedz mi…" podsumowuje okres poszukiwań w dziedzinie portretu. Poszukiwania te sięgały z jednej strony do fascynacji portretem na przestrzeni historii fotografii, a z drugiej przybierały formę dialogu pomiędzy fotografującym, a osobą portretowaną, czego efektem są wizerunki jak najbardziej subiektywne, a jednocześnie autentyczne.
Wesołych świąt
19.04.2014, 17:58:04
Pięknych świąt wielkanocnych, skąpanych w słońcu i doprawionych miłością oraz kulinarnych wzruszeń w gronie najbliższych.
Życzy
Redakcja Plfoto