Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Zdjecie "ideologiczne", prosze nie oceniać - to moja jedyna forma protestu przeciw temu co robi sie z czlowiekiem w Gorczanskim Parku Narodowym ... z Pozdrowieniami dla Tych co byli i "coś" przeżyli .....
jest prostsze wyjscie : trzeba w gory wybierac miejsca malo odwiedzane zima lub pozna jesienia lub wczesna wiosna ..... no i pozostaje Slowacja - tam tez mozna jeszcze swobodnie poodychac ....:)
znam i te czesc Karpat ..... i zgadzam sie .... choc i tam ( w tym roku bylismy na Swidowcu) dotarla mania zdobywania gor samochodami ..... ale miejsca sa i dzikie i wspaniale - ale tak bardziej w gorganach juz .....:)
A Tobie Telegraf polecam Karpaty Ukraińskie, możesz chodzić gdzie chcesz, nocować gdzie najdzie ochota, palić ogień i nikt nie będzie Ci zabraniać. Góry dla czlowieka szukającego spokój, piękny i jeszcze dziki krajobraz...
Na wielkanoc tego roku pojechałem w Gorce, uciec trochę od hałasu miasta. Niestety, większość czasu ciągnął się za mną dźwięk pędzących skuterów śnieżnych. Panowie z dużymi brzuchami i pełnymi portfelami (dają łapówe dyrekcji i mogą śmigać), myślą, że mogą wszystko. W pewnym momencie musiałem uciekać ze szlaku, bo zachciało się im ścigania. Śnieg był głęboki (oznaczenia szlaków był zasypane albo ledwo widoczne) i ciężko było mi uciec - ledwo zdąrzyłęm a D...ek na skuterze jeszcze wykrzykiwal, że mu wchodzę pod skuter... Spotkałem D..ków na Turbaczu, opalali sie na skuterach i popijali piwko. Na moja uwagę o tym, że mogą spowodować wypadek jakiegoś turysty swoją brawurową jazdą, D..ek odpowiedział "... powinieneś dziękować, że tu jesteśmy i mamy skutery, dzięki nam masz przetarte szlaki i takich jak ty sciagamy jak sie zgubią w lesie..."
Pomyślałem sobie, że z chęcią bym sie zgubił tak aby mnie nie znaleźli, gdzie miałbym cisze, spokój i zapach lasu a nie smród ich skuterów.
Pozdrawiam i podpisuje sie pod każdym postem o ograniczeniach dla takich D..ków.
Tak... popieram. Najzabawniejszy jest fakt, że jak tylko wyjdziesz z terenu PN to zaczynają się niemożliwie wyjeżdżone leśne drogi i składowiska śmieci:/ Bo niby teren już pod ochroną nie jest. A najgorzej dostają ci, którzy przyrodę najbardziej sobie cenią. A swoją drogą fajne zdjęcie. Pozdr
proponuje akcje przeciwko kretynizmom w parkach narodowych!!! moim zdaniem oplaty za przebywanie w parkach sa niezgodnez konstytucja podobnie pare innych rzeczy!!!
No wiec ja tez dołaczam sie do protestu dwoma łapkami (a dzieki Drobnej, to nawet czterema, bo dzieki jej "namawianiu" łaziłem na czworaka, wiec miałem cztery łapki;-)... dobry tytuł do swoja droga, ciekwego zdjecia... jak widze pomiar punktowy na szczeliny działa w twoim Canonku swietnie;-)
hardnut -> cawilizacja zachodnia, zanim stworzyła ludziom przyjemności, wszystko ściśle i pedantycznie ujęła w przepisy , co i kiedy ci wolno, a czego nie wolno, gdzie i kiedy mają się bawić dzieci, a kiedy masz prawo do drzemki. Koniec, kropka , basta . W Austrii poza wyznaczonymi trasami nie wolno ci po górach jeździć na rowerze , a nie wszędzie w Alpach masz park ... ale jako turysta pieszy możesz iść gdzie chcesz i leżeć gdzie chcesz, a nawet możesz się zabić gdzie chcesz - najwyżej "Alpenverein" cię wyłuska ze szczeliny, a u nas grupy ludzi przyzwyczaiły się jeszcze z komunizmu dzielić w/g Orwella zwierzęta na dobre i lepsiejsze
Jeśli jest tak jak mówisz, to cała nadzieja, że Nowy Prezydent da Im czadu. Popieram. Bywałem dawno temu w Gorcach i na szczęście mam jeszcze dobre wspomnienia.
smutna refleksja jest taka że chroni się wartość gór przed ludźmi którzy jak mało kto potrafią tę wartość docenić i uszanować. Ba - nawet wspomóc czynnie ochronę tego co wartościowe.... W weekend zbyt dobrze się o tym przekonaliśmy. Tylko jaki to ma sens?... MOim zdaniem niewielki.... Trudno - nie tam to gdzie indziej.
zgadzam się...swoim podejściem trzeba zarażać innych, ale zobacz jak mało jest tych, którzy czynnie negują istniejący stan, większość biernie akceptuje go, widocznie dobrze im z tym...cała rzecz w proporcjach, u nas znikoma w stosunku do ogółu liczba ludzi kwestionuje chorą rzeczywistość i codziennym zachowaniem stara się ją zmienić, reszta godzi się na to co jest, gdzie indziej proporcje są odwrotne i żyje się inaczej...nie chcę wchodzić w dyskusję...zmęczony jestem...i w wolnych chwilach uciekam od zakazów, nakazów, przepisów, także od ludzi...tylko oko w oko z przyrodą...
tak ..... masz racje ..... lecz zmienic to musimy sie MY i nasze podejscie do drugiego czlowieka .... na nic prawo i super rozwiazania gdy w czlowieku zawisc i przywiazanie do wladzy ..... moze kiedys sie to zmieni - poki co trzeba sie chowac po lasach ..;))
Tomek, ...wiesz przecież o tym, że współczesne cywilizacje zachodnie na każdym poziomie tworzą rozwiązania służące człowiekowi, to człowiek jest tam najważniejszy i jemu wszystko ma służyć (oczywiście w określonych granicach... jest to zasada rzadko doznająca odstępstw), ...u nas i w krajach postsocjalistycznych niestety, człowiek w praktyce jest nadal mało znaczącym elementem systemu, to władza i urzędnik jest najważniejszy...kiedyś to się zmieni, ale kiedy? ... ech, nie chce się już nic mówić na ten temat...
crossowcy utaplali mi plecak blotem. nieduzo, ale wystarczajaco, zebym wykopal na nich topor wojenny :] nastepnym razem moze im sie cos w szprychy "niechcaco" wkrecic :( sorry, winnetou, ale ja tez mam prawo do spokojnego focenia bez obaw o czyszczenie wszystkich gratow :(
wlasciwie to jeszcze nie spalismy ale taki byl zamiar - siedzielismy na Wyzniej, palilismy ognisko i robilismy zdjecia .... a w powietrzu unosil sie halas przemykajacych szlakiem na Turbacz crossowcow ... ale co tam ..... :)
a ja znam takie miejsca w Sudetach....i nie tylko tam; w Polsce... :)pozdrawiam (..a z tym biciem to chyba nie masz racji:)...mam takie miejsce, nawet całkiem blisko :)
protest protest!!!! Tym bardziej że w końcu cała nasza grupa oddała nieopisaną przysługę GPN wykonując dokumentację dendrologiczną drzewostanu Gorczańskiego na niespotykaną skalę... (((((-: Żadnemu ładniejszemu drzewku się nie udało uciec przed czujnym okiem, szarą połówką i długą lufą (((-:
BTW - nic nie przebije hasła " A dreno to skąd macie?? - jak to skąd - z lasu!" (-;
a ja bym pismo wysłał i w braku odpowiedzi podał bym Zarząd Prku do sądu , jako że to jest NASZ park, a nie ich - utrzymuje się z NASZYCH podatków. Popieram w pełni !
܀ protest słuszny... popieram :) ... czasem fanie jest mieć nietypowy adres ....np. Tomcia Palucha....;)) ps. idę dziś po kukułki... w tej postaci te słodycze są stanowczo lepiej przyswajalne... pozdrowienia dla Tych co byli...:)
mysle ze pismo do dyrektora nic by nie dalo - bo on ich wyslal by nas zlapali ( ktos doniosl ze tam bedziemy - znaczy sie mial byc ktos inny ale padlo na nas ) ..... ci od motorow to miejscowi wiec straznicy jako ze tez miejscowi to nie beda sie dowalac do sasiada ..... inna sprawa z kims kto mieszka na ulicy Tomcia Palucha ....:)) ..... ja rozumiem ze prawo jest prawem ale czlowiek jest czlowiekiem i jesli tym co robi nie niszczy / zagraza niczemu to coz, .... wiem ze ten moj "protest" nic nie wniesie .... nic to ..... nie wierze w zaden inny - na uklady nie ma rady - zyjemy w spoleczenstwie gdzie wiekszosc okresla reguly a jesli ktos sie nie zgadza to i tak nikt tego nie slyszy - w imie wyzszych celow ..... ja juz sie nie zmienie - moze bede sobie jedzil w inne gory - bardziej dzikie i odludne gdzie ze spokojem zapale sobie ognisko i ugotuje herbate w kociolku, gdzie spiac bede mogl obserwowac gwiazdy przez dziury w dachu szalasu, gdzie pojde tam gdzie mnie nogi i oczy poniosa ..... niestety na pewno nie beda to nasze gory - choc jest jeszcze kilka takich miejsc a i zima ciezko straznikom jest dreptac po sniegu .... a bic sie nie zamierzam - to totalna strata czasu, sil i nerwow ..... wole sobie wrzucic taki "protest" i juz ....:)))
lepiej byłoby napisać do Dyrektora GPN...ten protest tutaj sądzę, że raczej nic nie da.., a jeśli chciałes odreagowac to może trzeba bylo pociąć opony (takie motory to chyba maja opony ? :) albo walnąć takiego Straznika Parku...może...
Tomek - lab od slajdów - imo najlepiej jakościowo robią w "Konaszewska - Pyla" na placu Matejki - za to cena to 18zeta za wołanie. Te-mol narzekał że mu zrobili rysy - mnie się nigdy nie zdarzyło. Drugi gdzie robię bo mam 20% zniżki to Ostrowski w Domu Turysty przy Westerplatte (cena też 18zeta), oni odbierają i dają do wołania w FotoExpercie. Poza jednym zonkiem nie narzekam. Kiedyś bardzo dobrą opinię miał FotoAs na Podwalu. Ale to głównie od strony negatywów - obecnie ich nie znam zupełnie...
bue huehue huehuehue huehuehue hue.... i tylko mi się przypomina dyskusja: "Adres? - Tomcia Palucha.... - yyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyy yyyyyyyyyyy........" było nieźle....
...:) .. biega o to ze straz parkowa zezwala na jezdzenie po szlakach parlu na motorach crossowych i nie zajmuje sie nimi tlumaczac ze nie wiedza jak ich zatrrzymac .... a kasuja ludzi ktorzy chca zobaczyc cos wiecej niz tylko wydeptane i rozjezdzone przez motory drogi i schodza ze szlaku .... dowalaja sie do ludzi ktorzy spia w szalasach i chca odpoczac od zycia i szumu wielkich miast ..... wykupuja ostatnie wolne polany i szalasy po to by "zachowac je jako pamiatke " a nie pozwalaja nikomu tej historii zobaczyc, przezyc ... ogolnie zamordyzm nam rosnie w sile i Ci ktorzy chca zyc mniej standartowo, "blizej ziemi" dostaja po d...e ..... szlag mnie trafia jak ktos tak po chamsku dysponuje moja i tak bardzo ograniczona wolnoscia .....
Juz od dawna jeżdżę tylko tak jak napisałeś... :))
jest prostsze wyjscie : trzeba w gory wybierac miejsca malo odwiedzane zima lub pozna jesienia lub wczesna wiosna ..... no i pozostaje Slowacja - tam tez mozna jeszcze swobodnie poodychac ....:)
Oj tak.. Gorgany należą do moich ulubionych miejsc... Co do Świdowca, to tam też odbywają się rajdy, tyle, że samochodami...
znam i te czesc Karpat ..... i zgadzam sie .... choc i tam ( w tym roku bylismy na Swidowcu) dotarla mania zdobywania gor samochodami ..... ale miejsca sa i dzikie i wspaniale - ale tak bardziej w gorganach juz .....:)
A Tobie Telegraf polecam Karpaty Ukraińskie, możesz chodzić gdzie chcesz, nocować gdzie najdzie ochota, palić ogień i nikt nie będzie Ci zabraniać. Góry dla czlowieka szukającego spokój, piękny i jeszcze dziki krajobraz...
Na wielkanoc tego roku pojechałem w Gorce, uciec trochę od hałasu miasta. Niestety, większość czasu ciągnął się za mną dźwięk pędzących skuterów śnieżnych. Panowie z dużymi brzuchami i pełnymi portfelami (dają łapówe dyrekcji i mogą śmigać), myślą, że mogą wszystko. W pewnym momencie musiałem uciekać ze szlaku, bo zachciało się im ścigania. Śnieg był głęboki (oznaczenia szlaków był zasypane albo ledwo widoczne) i ciężko było mi uciec - ledwo zdąrzyłęm a D...ek na skuterze jeszcze wykrzykiwal, że mu wchodzę pod skuter... Spotkałem D..ków na Turbaczu, opalali sie na skuterach i popijali piwko. Na moja uwagę o tym, że mogą spowodować wypadek jakiegoś turysty swoją brawurową jazdą, D..ek odpowiedział "... powinieneś dziękować, że tu jesteśmy i mamy skutery, dzięki nam masz przetarte szlaki i takich jak ty sciagamy jak sie zgubią w lesie..." Pomyślałem sobie, że z chęcią bym sie zgubił tak aby mnie nie znaleźli, gdzie miałbym cisze, spokój i zapach lasu a nie smród ich skuterów. Pozdrawiam i podpisuje sie pod każdym postem o ograniczeniach dla takich D..ków.
Ja nie wiem jak z ideologią, ale to zdjęcie mi się bardzo podoba. Jest oryginalne. Gratuluję.
Tak... popieram. Najzabawniejszy jest fakt, że jak tylko wyjdziesz z terenu PN to zaczynają się niemożliwie wyjeżdżone leśne drogi i składowiska śmieci:/ Bo niby teren już pod ochroną nie jest. A najgorzej dostają ci, którzy przyrodę najbardziej sobie cenią. A swoją drogą fajne zdjęcie. Pozdr
proponuje akcje przeciwko kretynizmom w parkach narodowych!!! moim zdaniem oplaty za przebywanie w parkach sa niezgodnez konstytucja podobnie pare innych rzeczy!!!
widze, ze Was jakies "Paragrafy 22" dopadly w tych Gorcach ;)
Ø ... a bo jeden z problemów tego narodu, to uparte widzenie spraw "osobno", w oderwanu od siebie...
Nie bylem, nie przezylem, ale pomysl jest ciekawy ;] Pozdr.:]
Przyłacząm się do protestu. Dobrze pokazane:)
no tak... masz rację. A jak tam wyniki z sesji nadrzewnej? Ciekaw jestem jaki ze mnie model (-;
mocny przekaz ... popieram w pełni !!!
mam kilka wariacji na ten temat .... ale to wydalo mi sie najbardziej drastyczne ..;))
Tomek, a tak zdjęciowo to sobie myślę czy jakbyś lekko uchylił drzwi to czy by nie było fajniejsze... takie jeszcze bardziej drażniące... (-;
Majstersztyk :-)))
centralnie-ważonyyyyy... (-;
co TY ...... musialem otworyc drzwi i zmierzyc ...:)))
No wiec ja tez dołaczam sie do protestu dwoma łapkami (a dzieki Drobnej, to nawet czterema, bo dzieki jej "namawianiu" łaziłem na czworaka, wiec miałem cztery łapki;-)... dobry tytuł do swoja droga, ciekwego zdjecia... jak widze pomiar punktowy na szczeliny działa w twoim Canonku swietnie;-)
hardnut -> cawilizacja zachodnia, zanim stworzyła ludziom przyjemności, wszystko ściśle i pedantycznie ujęła w przepisy , co i kiedy ci wolno, a czego nie wolno, gdzie i kiedy mają się bawić dzieci, a kiedy masz prawo do drzemki. Koniec, kropka , basta . W Austrii poza wyznaczonymi trasami nie wolno ci po górach jeździć na rowerze , a nie wszędzie w Alpach masz park ... ale jako turysta pieszy możesz iść gdzie chcesz i leżeć gdzie chcesz, a nawet możesz się zabić gdzie chcesz - najwyżej "Alpenverein" cię wyłuska ze szczeliny, a u nas grupy ludzi przyzwyczaiły się jeszcze z komunizmu dzielić w/g Orwella zwierzęta na dobre i lepsiejsze
TAK-wymowne!
wspomnienia ..... a szczegolnie te dawne to ( jak wino ) skarb i nie powinno sie ich stracic ....:)
tak, tak .... DJPrzemo byl wielki ! ...:)
Jeśli jest tak jak mówisz, to cała nadzieja, że Nowy Prezydent da Im czadu. Popieram. Bywałem dawno temu w Gorcach i na szczęście mam jeszcze dobre wspomnienia.
ale za to - nikt nam nie zabierze Kamilowych rymowanek (-;
no coz .... nawet najpiekniejszy klejnot schowany na dnie skrzyni traci swoja wartosc i piekno ....
smutna refleksja jest taka że chroni się wartość gór przed ludźmi którzy jak mało kto potrafią tę wartość docenić i uszanować. Ba - nawet wspomóc czynnie ochronę tego co wartościowe.... W weekend zbyt dobrze się o tym przekonaliśmy. Tylko jaki to ma sens?... MOim zdaniem niewielki.... Trudno - nie tam to gdzie indziej.
skad ja to znam ........ " i w wolnych chwilach uciekam od zakazów, nakazów, przepisów, także od ludzi...tylko oko w oko z przyrodą..." ....:))
zgadzam się...swoim podejściem trzeba zarażać innych, ale zobacz jak mało jest tych, którzy czynnie negują istniejący stan, większość biernie akceptuje go, widocznie dobrze im z tym...cała rzecz w proporcjach, u nas znikoma w stosunku do ogółu liczba ludzi kwestionuje chorą rzeczywistość i codziennym zachowaniem stara się ją zmienić, reszta godzi się na to co jest, gdzie indziej proporcje są odwrotne i żyje się inaczej...nie chcę wchodzić w dyskusję...zmęczony jestem...i w wolnych chwilach uciekam od zakazów, nakazów, przepisów, także od ludzi...tylko oko w oko z przyrodą...
tak ..... masz racje ..... lecz zmienic to musimy sie MY i nasze podejscie do drugiego czlowieka .... na nic prawo i super rozwiazania gdy w czlowieku zawisc i przywiazanie do wladzy ..... moze kiedys sie to zmieni - poki co trzeba sie chowac po lasach ..;))
Tomek, ...wiesz przecież o tym, że współczesne cywilizacje zachodnie na każdym poziomie tworzą rozwiązania służące człowiekowi, to człowiek jest tam najważniejszy i jemu wszystko ma służyć (oczywiście w określonych granicach... jest to zasada rzadko doznająca odstępstw), ...u nas i w krajach postsocjalistycznych niestety, człowiek w praktyce jest nadal mało znaczącym elementem systemu, to władza i urzędnik jest najważniejszy...kiedyś to się zmieni, ale kiedy? ... ech, nie chce się już nic mówić na ten temat...
yff dzieki BOgu ze bylem akurat w Juszczynie - Krupowa - Zubrzyca - Sidzina Cisza spokoj, no i chmurki oczywiscie piekne:)
przyłączam się do protestu
:D Cóż... podzielam Twoje zdanie - warkot silników, smród spalin, kurz lub błoto spod opon, porozjeżdżane szlaki to plaga. Pozdrawiam :))
upojny weekend w gorcach - jak cie nie skasuja to utaplaja w blocku ....:)
crossowcy utaplali mi plecak blotem. nieduzo, ale wystarczajaco, zebym wykopal na nich topor wojenny :] nastepnym razem moze im sie cos w szprychy "niechcaco" wkrecic :( sorry, winnetou, ale ja tez mam prawo do spokojnego focenia bez obaw o czyszczenie wszystkich gratow :(
wlasciwie to jeszcze nie spalismy ale taki byl zamiar - siedzielismy na Wyzniej, palilismy ognisko i robilismy zdjecia .... a w powietrzu unosil sie halas przemykajacych szlakiem na Turbacz crossowcow ... ale co tam ..... :)
Skasowali was za spanie w bacówce? Kurde! Wzięliby sie za crossowców, quadowców i skuterowców.
Zdjęcie dobre. Z przekazem się zgadzam:)
a ja znam takie miejsca w Sudetach....i nie tylko tam; w Polsce... :)pozdrawiam (..a z tym biciem to chyba nie masz racji:)...mam takie miejsce, nawet całkiem blisko :)
na FS wyglada całkiem ciekawie, serio ... Choć racja, lepiej podziwiać uroki parku nie przez szpary absurdu ... Pozdr.
ciekawe
Tomek - co do slajdów to ostrowski ma stronkę i świadczą usługi on-line itp itd. A jakbyś chciał to wiesz (20% zniżki zawsze coś)... (-;
no dooobra nie cała grupa. Pojedyncze jednostki się wyłamywały z tego jakże słusznego dzieła społecznego! (-;
protest protest!!!! Tym bardziej że w końcu cała nasza grupa oddała nieopisaną przysługę GPN wykonując dokumentację dendrologiczną drzewostanu Gorczańskiego na niespotykaną skalę... (((((-: Żadnemu ładniejszemu drzewku się nie udało uciec przed czujnym okiem, szarą połówką i długą lufą (((-: BTW - nic nie przebije hasła " A dreno to skąd macie?? - jak to skąd - z lasu!" (-;
a ja mam nasionka pindyryndy do wykorzystania ;)
a ja bym pismo wysłał i w braku odpowiedzi podał bym Zarząd Prku do sądu , jako że to jest NASZ park, a nie ich - utrzymuje się z NASZYCH podatków. Popieram w pełni !
܀ protest słuszny... popieram :) ... czasem fanie jest mieć nietypowy adres ....np. Tomcia Palucha....;)) ps. idę dziś po kukułki... w tej postaci te słodycze są stanowczo lepiej przyswajalne... pozdrowienia dla Tych co byli...:)
mysle ze pismo do dyrektora nic by nie dalo - bo on ich wyslal by nas zlapali ( ktos doniosl ze tam bedziemy - znaczy sie mial byc ktos inny ale padlo na nas ) ..... ci od motorow to miejscowi wiec straznicy jako ze tez miejscowi to nie beda sie dowalac do sasiada ..... inna sprawa z kims kto mieszka na ulicy Tomcia Palucha ....:)) ..... ja rozumiem ze prawo jest prawem ale czlowiek jest czlowiekiem i jesli tym co robi nie niszczy / zagraza niczemu to coz, .... wiem ze ten moj "protest" nic nie wniesie .... nic to ..... nie wierze w zaden inny - na uklady nie ma rady - zyjemy w spoleczenstwie gdzie wiekszosc okresla reguly a jesli ktos sie nie zgadza to i tak nikt tego nie slyszy - w imie wyzszych celow ..... ja juz sie nie zmienie - moze bede sobie jedzil w inne gory - bardziej dzikie i odludne gdzie ze spokojem zapale sobie ognisko i ugotuje herbate w kociolku, gdzie spiac bede mogl obserwowac gwiazdy przez dziury w dachu szalasu, gdzie pojde tam gdzie mnie nogi i oczy poniosa ..... niestety na pewno nie beda to nasze gory - choc jest jeszcze kilka takich miejsc a i zima ciezko straznikom jest dreptac po sniegu .... a bic sie nie zamierzam - to totalna strata czasu, sil i nerwow ..... wole sobie wrzucic taki "protest" i juz ....:)))
lepiej byłoby napisać do Dyrektora GPN...ten protest tutaj sądzę, że raczej nic nie da.., a jeśli chciałes odreagowac to może trzeba bylo pociąć opony (takie motory to chyba maja opony ? :) albo walnąć takiego Straznika Parku...może...
coz, kazdy by chcial mieszkac przy takiej ulicy ale nie kazdemu jest to dane .... :)
dolaczam sie do protestu :-) chociaz nie mieszkam przy Tomcia Palucha :D
dzieki ..... zadzwonie i moze sie dogadam na wysylke ...:)
Tomek - lab od slajdów - imo najlepiej jakościowo robią w "Konaszewska - Pyla" na placu Matejki - za to cena to 18zeta za wołanie. Te-mol narzekał że mu zrobili rysy - mnie się nigdy nie zdarzyło. Drugi gdzie robię bo mam 20% zniżki to Ostrowski w Domu Turysty przy Westerplatte (cena też 18zeta), oni odbierają i dają do wołania w FotoExpercie. Poza jednym zonkiem nie narzekam. Kiedyś bardzo dobrą opinię miał FotoAs na Podwalu. Ale to głównie od strony negatywów - obecnie ich nie znam zupełnie...
a smak nalewek, kukułkowej, dwóch wiśniówek to była po prostu małmazyjna poezyja!
Oj bylo .... jest co wspominac ...:))
bue huehue huehuehue huehuehue hue.... i tylko mi się przypomina dyskusja: "Adres? - Tomcia Palucha.... - yyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyy yyyyyyyyyyy........" było nieźle....
:))) no prosze prosze nawet mi sie podoba ta forma prostestu...mysle ze powinienes ta fotke wraz z komentarzami przeslac do dyr GPN:)))
podzielam w pełni Twoje zdanie
Niezależnie od protestu ( POPIERAM! ) fota jest super i nowatorska. Pozdr.
hmmmm
...:) .. biega o to ze straz parkowa zezwala na jezdzenie po szlakach parlu na motorach crossowych i nie zajmuje sie nimi tlumaczac ze nie wiedza jak ich zatrrzymac .... a kasuja ludzi ktorzy chca zobaczyc cos wiecej niz tylko wydeptane i rozjezdzone przez motory drogi i schodza ze szlaku .... dowalaja sie do ludzi ktorzy spia w szalasach i chca odpoczac od zycia i szumu wielkich miast ..... wykupuja ostatnie wolne polany i szalasy po to by "zachowac je jako pamiatke " a nie pozwalaja nikomu tej historii zobaczyc, przezyc ... ogolnie zamordyzm nam rosnie w sile i Ci ktorzy chca zyc mniej standartowo, "blizej ziemi" dostaja po d...e ..... szlag mnie trafia jak ktos tak po chamsku dysponuje moja i tak bardzo ograniczona wolnoscia .....
Przekaz niejasny- comments, please !
a co sie robi z człowiekiem w Gorcach?
no to też pozdrawiam :P
:)
;)