przepraszam autorke, ze nie bede komentowal komentarzy pod spodem bo sa ciut przydlugie i nie chce mi sie czytac ;) co do fotki - pomysl fajny, ale mam wrazenie ze ostrosci uciekla z glownej bohaterki i powedrowala gdzies w okolice centrum zdjecia. ogolne odczucia w porzo. pzdr
obudziłem się dzisiaj przed 7, słucham na suchawkach Trójki (żeby żony i córki nie zbudzić), już mam wstawać i iść do pracy, a tu nagle Atamanka... miło, miło i przyjemnie, pozdrawiam.
Hmm...Ja też jestem przyzwyczajony do lepszych Twoich prac.Faktycznie brak ostrości na owadzie.Kiedyś wrzuciłem ważkę podczas składania jajek.Zdjęcie było nieostre ale to była ważka w ruchu,zdjęcie robione z ręki,byłem w błocie po kolana...Napisałaś,że wybitny jest tylko moment.To były moje początki.W przypadku Twojej biedroneczki trudno jest pojąć,że owad w bezruchu,robiony pewnie ze statywu jest nieostry.ale ogólnie podoba się.Ładnie kolorystycznie,ciekawy kadr.Pozdrawiam.
gumiś elaborat elaboratem, ale fajna rzeczowa dyskusja;) Wracajac do tematu- piszac o Autorze zdjec makro z akcja masz pewnie na mysli fotomana. Znam bardzo dobrze Jego prace, czesto rozmawiamy poza plfoto i uwierz mi, bardziej Mu odpowiada surowa krytyka, jaka pisze(czy anwet ocena), niz pelne zachwytow painie dziesieciu innych. Roznica chyba jest taka, ze ja mam jakies doswiadczenie i pojecie w makro a osoby piszace komentarze w stylu " dla mnie maxxx, wypasione makro, ideal.." widza tylko kolorowy obrazek (bez ujmy dla owych osob, ktore sa amatorami). Co do nastepnej tzy, ze najwyzsze oceny maja u mnie niemakrowcy, to chyba ma dwie przyczyny. Surowo oceniam, to raz. Po drugie, sa wg mnie na plfoto tylko cztery, moze piec osob robiacych piekne zdjecia makro. Sa to: stas ze swoimi motylami, Igor Siwanowicz, Andrzej Babik (moj nauczyciel), Marek Wyszomirski (drugi nauczyciel), Arek Stopa (wybirocze zdjecia, bo praktykuje inny sposob oswietlania), no i na koncu znany z rozmowy fotoman (chyba moge tak napisac- moja szkola). Co do plawienia sie w wazelince :) gdybys uwaznie przesledzil jednak moje odpowiedzi pod zdjeciami, zauwazylbnys to, ze czesto gesto sama podaje wady zdjecia, albo nie zgadzam sie wlasnie z zachwytami. Bo jak do tej pory, nie mam w swoim portfolio zdjecia, ktore by mi sie tak bez zastrzezen podobalo, moze kiedys je zrobie... U innych takie zdjecia widze, mam je w ulubionych. czemu natomiast sa "Krzykacze"? Mysle,z e sa z kilku powodow. 1. Nie stosuje wazeliny i nie stawiam samych wybitnych. 2. Surowo oceniam, co zazwyczaj powoduje chcec odwtu (czytaj tu w moim blogu fajne etapy zycia amatora, bedziesz wiedzial, o czym pisze;). 3. Tepie wszelkie koleczka kizi mizi, czyli TWA. 4. Nie klade uszu po sobie i, co jest zapewne moja wina, daje sie wciagnac w roznego rodzaju pyskowki. 5. mam kilku w "ulubionych" zagladam wiec do Nich regularnie, co wzbudza zlosc, ktora mozna tylko w jeden sposob wyladowac- krzykiem i agresja pod moimi zdjeciami, wypisywaniem opinii nie tylko o zdjeciu, ale takze, co mnie juz bawi, moim zyciu poza plfoto, wygladzie, rodzinie, charakterze itp. Ci najbardziej wkurzeni obrzucaja mnie stekiem wyzwisk tez na gg. Raz nawet zalozono konto Atamanka_ by mi dopiec. Rozne sa przejawy zlosci owych "Krzykaczy", chyab by sie dalo napisac niezla prace psychologiczna o uwarunkowaniach tych sytuacji. ;) I kategorycznie sie nie zgodze z Twoim stwierdzeniem, ze plfoto jest srodwiskiem opiniotworczym w fotografii przyrodniczej :)) Powiem dalej, rozsmieszylo mnie to sformulowanie :) Jeszcze raz napisze to, co pisalam w ktoryms z porpzednich komenatrzy- z plfoto uciekli dawno ludzie, ktorzy cos znacza w polskiej fotografii przyrodniczej (jesli oczywscie tu byli). Na potwierdzenie moich slow, zapytaj moze kogos zajmujacego sie profesjonalnie makro, co sadzi o plfoto :) Pozdrawiam :)
I własnie dlatego mówię że to tylko "podejrzenia"-zawsze moge sie mylić. Co do tej plfotowskiej wazeliny to zdaje sie ze też w niej smakujesz Atamanko, jak kazdy z nas? czy nie mam racji? czy np. gdy wrzucisz jakieś kiepskie zdjęcie a tu sypie sie zewsząd wazelina bez cienia krytyki, czy wówczas ganisz takie osoby? zdaje sie ze nie. Bo widzisz Atamanko, my wszyscy tutaj jesteśmy egoistami o narcystycznym podejściu do własnej twórczości-jest to częścią ludzkiej natury. widzisz ja sam, poczatkowo zapragnąłem mieć darmowe folio w necie, ale kiedy odkryłem, że przy okazji mogę w jakis tam sposób sprawdzić się i wziąć udział w rywalizacji, tez uległem temu naturalnemu zjawisku. Widzisz Atamanko, wydaje mi się jednak że cała rzecz w tym by chęć bycia najlepszym nie stała się celem samym w sobie, bo wówczas cały czar pryska.
Powiem Ci również, że po roz pierwszy zaangażowałem się w tak burzliwą dyskusję, która ze zdjęciami zdaje się mieć coraz mniej wspólnego-stają się one powoli, tylko i wyłącznie środkiem.
Jestem pełen podziwu dla Twego dorobku fotograficznego, jednakowoż, zadając sobie dość spory trud znalezienia przyczyny tak ostrej krytyki Twej osoby ze strony tzw. "Krzykaczy", faktycznie znalazłem sie w kropce. Piszesz o tych którzy smakują w plfotowskiej wazelince miast robić dobre zdjęcia, jako o powodzie swych niskich ocen ich prac. No i własnie tu coś się nie zgadza. Bo przeglądając Twoje komentarze w stosunku do innych, trudno mi było powstrzymac się od wrażenia że piętnowani przez Ciebie są wszyscy Ci którzy zajmują się tematem makro. Dopiero byłem zdziwiony kiedy ujżałem tam nik jednej z osób która na tym portalu ma absolutnie rewelacyjne opinie, ze wzgledu na niesamowity wręcz talent postrzegania i uwieczniania swiata makro, (pamiętasz kiedy mówiłem o tym że uwazam że w Twojej fotografii brakuje "akcji"-no wiec właśnie sa tacy którzy w makro potrafią ukazac dynamikę w rewelacyjny sposób). Jakże byłem zdziwiony kiedy dostrzegłem ten nik gdzieś tam około połowy listy-jako w sumie taki przeciętny (dodam na marginesie ze, że osoba ta nie tylko na plfoto słynie z niesamowitych zdjęć makro, bo np. pewne wydawnictwo interesuje się na chwile obecną publikacją albumu ze zdjęciami tejże).
No i właśnie dlatego znalazłem się w kropce, bo mam tutaj pewnien dylemat, moge na podstawie tego małego "śledztwa" mogę wysnuć podejrzenie mściwości, a co nawet gorsze, swoistej zawiści. celem dodania-coś co juz wogóle mi sie nie klei to to że w czołówce Twoich najwyższych ocen nie ma zadnej osoby zajmujacej się tematyką owadów-to zastanawiajace i faktycnie moze budzić pewne wątpliwości. no ale pozostawiam to jak jest.
Przepraszam, że nie szczedzę wątpliwości podszytej jakąś tam krytką, ale, widzisz Atamanko, jest tak że poprzez dorobek autora, którego cenimy, budujemy sobie też podswiadomy wizerunek jego osoby. Uwazam że, nie tylko same prace sie liczą w ocenie, bo zawsze podswiadomie na obiektywne patrzenie i ocene prac innych, duzy wpływ ma ich wizerunek. Obawiam się Atamanko, że burza która sie w Twoim otoczeniu rozpętała poważnie wpłynąć może, (w negatywnym pojęciu słowa) na na ocene Twojej twórczości, bez wzgledu na jej rzeczywistą wartość. Widzisz, bez wzgledu na to kto ma rację, bez wzgledu na to ze nie pochwalam chamstwa rozsiewanego przez "krzykaczy", zasiałaś we mnie ziarno watpliwości, co do swego wizerunku i jeśli awantura bedzie trawać nadal to obawiam się, że nie zrobi to dobrze Twej popularności, gdyż wielu ludzi zacznie wątpić. Nie zapominaj również, że portal ten nadal w dużym stopniu zrzesza ludzi tworzacych tzw. środowiska opiniotwórcze w zakresie fot-przyrody, które oddziałują poza wirtualnym światem Internetu.
Ot i znowu się z tego elaborat uczynił!!!! pozdrawiam
gumis jak zaczna robic dobre zdjecia, a nie tylko stac w miejscu i smakowac w plfotowej wazelince, wtedy i oceny beda wyzsze. :) podejrzenia zawsze moga byc, takze niesluszne, ale to juz inna bajka, ktorej kontynuowac nie ma sensu.
ja umywam ręce po zapoznaniu się z ocenami jakie Autorka wystawia krytykom swoich zdjęć, według mnie bardzo zaniżonymi, niestety można się pokusić o podejrzenie mściwości.
To jest właśnie idealne, wzorowe i konstruktywne podsumowanie Atamanki, to jest dokładnie Atamanka, to jest dokładnie opis jej osoby. A jeśli ktoś ma wątpliwości, wystarczy, ze poczyta komentarze tej całej nieszczęśliwej Atamanki, oraz jej reakcje np. na słabe oceny pod jej fotkami - zemsta, zemsta, zemsta. Poza tym znam wiele osób, które znają (a raczej znały, bo już znać nie chcą) Atamankę, i wiedzą jaka ona jest (jaka? patrz cyctat z wypowiedzi kolegi Gumisia). To jest na prawdę przykre, i powtórzę się, ponieważ już raz lub dwa razy to Atamance pisałem, że współczuję jej. Nigdy niechciałbym być na jej miejscu.
Pozwolę sobie zacytować kolegę Gumisia: >>"(...) bo tak naprawdę Ci którzy w internecie roztaczają swoje bezsensowne opinie, oraz dają upust swemu chamstwu, to najczęściej jednostki zakompleksione, ludzie z powaznymi problemami natury emocjonalnej, bojacy sie swiata i innych ludzi, dla których Internet staje się swoistym remedium na własną, życiową nieudolność, tu wreszcie mogą się wykrzyczec do woli. Ale jesli mogę coś doradzić, to ja takim ludziom po prostu staram się współczuć niz z nimi walczyć (choć zdaję sobie sprawę że to moze być trudne).."
Atamanko, celem drobnego sprostowania-to że ostatnio zamieszczasz zdjęcia o jakości nizszej niż wszyscy oczekują (co do tych oczekiwań to sama sobie bardzo wysoko postawiłaś poprzeczkę u ludzi którzy lubia ogladać Twoje prace, wiec nie nalezy niektórym mieć za złe), jest jednoznaczne na tym portalu (i tylko tutaj) ze spadkiem formy z Twej strony. Nie zrozum mnie źle, bo ja rozumiem Cię lepiej niz myślisz, rozumiem i wierzę ze wrzucasz z dna szuflady z uzasadnionych powodów. Sam bardzo często to robię, choćby dlatego ze nie mam czasem okazji by wybrać sie w teren nawet przez kilka miesiecy. Z tym że niestety, jeśli raz pokazałaś na co Cię stać, ludzie oczekują tego poziomu na okrągło i nie rozumieją obsuwy-co zresztą doskonale widać ostatnio zdaje się. kiedyś kiedy sam wrzuciłem tzw "gniota" ktoś zwrócił mi uwage na to że, jeśli chce mieć jakąś tam markę na tym portalu muszę trzymać formę, a jesli nie mam czym zaskoczyć to lepiej dać sobie spokój nawet na dłuższy czas i nie wysyłać nic. No i powiem ze facet miał rację, aczkolwiek ja nadal wrzucam "gnioty" czasem (zdaje się ze o wiele częściej niż Ty) i mam to w nosie, a to dlatego że, po pierwsze, często coś co dla innych kojarzy się z kiepskiej jakości zdjęciem, dla mnie wiąże się z jakąś niesamowitą przygodą towarzyszącą wykonaniu zdjęcia, co nie pozwala na obiektywną i krytyczną ocenę jego jakości, a po drugie, bardziej traktuję ten portal jako coś w rodzaju własnej, dość prymitywnej co prawda, strony internetowej, gdzie mogę sobie umieścić za zupełna darmochę i bez wiekszego wysiłku własne zdjęcia.
Poza tym jeśli sam osobiście potrzebuję fachowej krytyki, czegoś więcej niż plebiscytu modnych słów typu "szum", "odszumić", "pikseloza", "winieta", "komprecha zeżarła", i wreszcie (moje ulubione) "PRZEPAŁ", to zamieszczam swoje zdjęcia na fachowej stronie, o której zresztą wspomniałaś, gdzie taką rzeczowa i zazwyczaj fachową i pomocną krytyke otrzymuję. Tutaj już bym na takie rzeczy nie liczył i myślę ze nie ma sie o co denerwować tak naprawdę.
Ostatnim wyjściem z sytuacji jest zaprzestanie publikacjii na tej stronie-dość drastyczne -ale zauważyłem że Ci NAJLEPSI (a dla mnie konkretniej 1 osoba), juz to uczynili, majac dosyć. zresztą przychodzi pewnie taki czas kiedy należy sobie zadać pytanie co jest ważniejsze w fotografii przyrody, samo fotografowanie i obcowanie z naturą czy też cheć prezentacji własnych prac (sądząc po niektórych komentarzach tutaj, wielu juz dawno zatraciło prawdziwy sens fotografii-uśmiech do 'krzykaczy" w tym momencie).
Kończąc mój elaborat (znów się zapedziłem w rozmyślaniach i najwyższy czas porannej kawy sie napić), pragnę Cie jeszcze uspokoić Atamanko, że to tutaj, to tylko internet, gdzie zdaje się dla wielu jakiekolwiek zasady zdaja sie nie istnieć, a Admin tez się często nie kwapi, wierz mi że w bezpośredniej konfrontacji poza netem zaden z "krzykaczy", gęby by nie otworzył i siedział by cichutko w kąciku w obawie by nie zostać wezwanym do tablicy (jako nauczyciel to mówię), bo tak naprawdę Ci którzy w internecie roztaczają swoje bezsensowne opinie, oraz dają upust swemu chamstwu, to najczęściej jednostki zakompleksione, ludzie z powaznymi problemami natury emocjonalnej, bojacy sie swiata i innych ludzi, dla których Internet staje się swoistym remedium na własną, życiową nieudolność, tu wreszcie mogą się wykrzyczec do woli. Ale jesli mogę coś doradzić, to ja takim ludziom po prostu staram się współczuć niz z nimi walczyć (choć zdaję sobie sprawę że to moze być trudne).
pozdrawiam. MZ
Atamanko , jakie to wzruszające wyznanie , bo co , 3 lata temu pojęcia nie miałaś o fotografi , a tteraz masz prawo gnoić ludzi za to że wzieli aparat do ręki , jesteś w obec początkujących nie sprawiedliwa , a w obec wiedzących o co ci chodzi FAUSZYWA , bo wystarczy czytać twoje komentarze aby się o tym przekonać , co do pisowni , na szacunek trzeba sobie zasłóżyć , aby myśl o tobie pisać dóżą literą , a ty jak narazie nie jesteś tego warta mimo moich brób wyrażenia ci szacunku
roa nigdy nie komentowalam czyjegos wygladu, wiec uwaga o czerwonych trampkach topmara jest smieszna. Jako nauczyciel (jak szyderczo napisal topmar, nauczycielka nauczania poczatkowego) zawsze zwracam uwage na bledy. Zreszta, na pewnym etapie wychowania (tak, wychowania, bo to jest szacunek dla czytajacego takze) nie mozna przechodzic obok niepoprawnej pisowni obojetnie. Za kilka lat bysmy wszyscy pisali wg swoich zasad. Takze pisanie z malej litery jest zwyklym bykiem ortograficznym, jakbys tego SOBIE nie tlumaczyl. Co do zasadnosci "walki" z topmarem- nie podoba mi sie chamstwo tego czlowieka, brak kultury i agresja. Nie komentuje ostatnio Jego zdjec, stawiam same oceny. To wyzwala machine zlych slow. Trafnie ktos opisal podobne przypadki w punktach (etapy zycia fotografa z mojego blogu). Niektorym nie mozna komentowac zdjecia, bo urazona duma powoduje agresje, oburzanie sie na krytykujacego. Co bym nie napisala, to jestem beeee i oprocz samego Autora, tysiac innych z TWA ujada, ujada, slodzac i wazelinujac pod zdjeciem, które poza plfoto nikogo na dluzej nie zatrzyma swoja trescia.). Proponowalam pokazanie swoich „dziel” na innym forum, gdzie sa zdrowsze zasady, np. na sigu, czy w portalu Fotografia Przyrodnicza PL. Nie, bo tam nikt się nie będzie rozczulal i stawial wybitnych za slabe zdjecie. Nie chce weryfikacji poziomu swoich zdjec, niech siedzi tu, w koleczku wzajemnej adoracji i rosnie w pyche. W pyche niczym realnym nie poparta. Poziom plfotowski nie jest wyznacznikiem poziomu zdjec, niestety :> Ja znam wartosc swoich zdjec, znam slabe i mocne strony. ............ ................. ....................... ............................ ...................... .................... ................. .... Do gumisia- Nie mam swojego TWA, walcze z tym, nie lubie ocen po znajomosci, w sasiednim portalu mam od pewnego czasu zablokowane ocenianie, bo oceny powoduja u niedojrzalych "wystawiaczy" chec wyscigu. Wyscigu o oceny, ranking, top48, mi to nie jest potrzebne. Tu, gdyby istniala taka opcja (a postulowalam za nia juz dawno), bylabym pierwsza osoba, ktora by ja zastosowala. Na rzeczowa krytyke zawsze jestem otwarta. Pisanie o spadku formy jest dla mnie zwyklym niedomowieniem, bo jak mozna klasyfikowac zdjecie, ktore zrobilam 3 lata temu najprostrza cyfrowka. Nie majac zielonego pojecia o prawidlach rzadzacych sie w makro? To, ze je teraz wstawiam, to juz inna sprawa. Niektore zdjecia bardzo lubie, znam ich wady, jednak lubie. Co do pozostalych kwestii, np barku akcji, no coz, kazdy ma swoj styl, sposob pokazywania rzeczywistosci, moj jest taki :) Nie dyskutujmy o gustach, prosze. A co do "Krzykaczy", przezylam Ich na plfoto (i w sumie nie tylko tu) wielu. Co ciekawsze, jedni nabieraja doswiadczenia, zauwazaja, ze wady, jaki Im wytknelam nie sa wyssane z palca. Po pewnym czasie przyznaja racje, kilku nawet zrobilo to glosno. Wielu po pewnym czasie odchodzi z plfoto, bo drazni Ich poziom, amatorszczyzna i polaczkowate pieniactwo. Ci ludzie nie chca sie bawic w plfoto, nie chca wytykac bledow amatorszczykom, bo po co tracic nerwy/ zdrowie czy swoj cenny czas. Nigdy tez nie dawalam sobie w kasze dmuchac i jezdzic jak na lysej kobyle. Nie spuszcze po sobie uszu i nie będę siedziala cicho, jak ktos mnie obraza, abo w miejscu, gdzie komentuje się zdjecia, chce analizowac mój charakter. Kilka razy tez stad uciekalam, nerwy, zawisc i szpilki robily swoje. Jednak doszlam do wniosku, ze to tu wlasnie uczylam sie robic zdjecia, czuje sentyment.
Niby dorosła a riposty masz jak dziecko. Odpowiem ci (celowo małą literą bo podtekst jest daleki od grzecznościowego) tak jak ty odpisalas pare dni temu na mój repost: "zawsze możesz skorzystać z opcji ignoruj" wtedy problem błędów i tego że musisz na nie patrzeć zniknie jak za sprawą czarodziejskiej różdżki. Ale wiem, postąp[isz pewnie jak w powiedzeniu "Zes**aj się a nie daj się". Też mnie drażnią błędy ort ale nie zwracam tu na nie uwagi bo i po co? Ty widzę jak już na prawdę nie masz się czego czepić to będziesz się czepiać byle czego. Jeszcze niedlugo jak się dowiesz że topmar chodzi w czerwonych trampkach to sie czepisz że do trampek nosi zielone sznurowadła. Dajcie już spokój. Po co tak walczyć?
komentarz mój będzie pewnie dość obszerny i odnoszący sie nie tyle do samego zdjęcia co do całej atmosfery która się na tym folio ostatnimi czasy wytworzyła a która to zdaje się być dość "napieta". Mówię to jako człowiek którego dorobek na tym portalu jest stosunkowo niewielki a wiec istnieje prawdopodobieństwo tego że mogę być spoza tzw TWA (jak się dowiedziałem ostatnio-termin ten oznacza Towarzystwo Wzajemnej Adoracji). Otoż pragnął bym zauważyć że wszyscy bez wyjatku zamieszczamy tu swe zdjęcia po to by pochwalić się własnym dorobkiem, tak wiec-nie oszukujmy się-z czysto egoistycznej chęci stania sie osoba w jakimś tam stopniu sławną w dziedzinie w której czujemy sie mocni. Zwrócić uwage należy ze fotografia przyrodnicza skupia dość wąskie grono wielbicieli więc słowo "sława" moze być lekko przesadzonym w moich ustach. W każdym razie jeżeli przynależność do TWA gwarantuje sławę i splendory na tym portalu to ja jestem pierwszy w kolejce by się dopisać (tu prosba do pani Atamanki o to by mi podesłała jakiś formularz do wypełnienia w wolnej chwili i zapytanie o to jakie wy tam macie składki w tym TWA na ten rok????). ja tu nie chcę stawać w niczyjej obronie ale aż coś się robi widzi się chamstwo szerzace na tej stronie, a wynikłe z czego? otóz wyraźnie widać że z (mam nadzieję chwilowego) spadku formy osoby która uchodziła do niedawna za czołowego polskiego specjaliste w dziedzinie makrofotografii. I nie jest to opinia wyssana z palca bo za taka uchodzi owa Atamanka w srodowisku ludzi zrzeszonych choćby w ZPFP, a nie sadzę by było to srodowisko co do którego opinii mozna mieć jakiekolwiek wątpliwości (są pewnie wyjątki ale bez większego znaczenia). W kazdym razie dziwnym dla mnie jest ze ktoś próbuje poprzez bardzo prostackie i wręcz chamskie komentarze, swiadczace o dość niskim poziomie kultury osobistej, próbuje wywindować samego siebie. Jeżeli nawet czyjaś forma zaczyna podupadać, i jeśli nawet (czego nie zakładam) ktos zaczyna przypuszczać że ktoś mógł się po prostu "wypalić", to jedna z najniższych pobudek jest kopanie leżącego, któremu w takiej pozycji jakoś trudno się bronić.
Na koniec dodam że nie jestem jakimś tam zagorzałym fanem talentu Pani Atamanki, szanuję jej dorobek, aczkolwiek z pewną doza dystansu do jakości jej prac w których uważam że dostrzec mozna wspaniałą jakość techniczną (z pominięciem ostatnich kilku), doskonale dobrane kadry, aczkolwiek brak mi w nich czegoś co zapewne bardzo trudno w makrofotografii wyłowić a mianowicie "akcji". Rzec by mozna że te najlepsze zdjęcia sa w 100% genialnymi egzemplarzami encyklopedycznymi. Co i tak zasługuje na podziw i wielkie uznanie. Pozwoliłem sobie natomiast spojrzeć na folio tzw "krzykaczy" i musze stwierdzić że choćby tu wykrzykiwali najostrzejsze komentarze daleko im do czołówki jeszcze (mówię "jeszcze" gdyz zawsze pozostaje mieć nadzieję). Pani Atamance doradzał bym większą powsciągliwość słowną natomiast bo według mnie nie warto znizać się do poziomu reprezentowanego przez "Krzykaczy"-(na koniec pytanie do Krzykaczy: czy wy chłopaki nie zakładacie jakiegoś odłamu TWA przypadkiem?????) pozdrawiam. to mówiłem ja: Jarząbek
topmar1 Prymitywnie mozna tylko porownywac zwykla literowke "psiane" do Twoich bykow ortograficznych! ............... .................. ....................... .................... ............... ........... ............. ........... Dla potwierdzenia, byki tylko z Twojej ostatniej wypowiedzi. atamanka- piszemy z wielkiej, bo to nazwa wlasna. ty- zwrot grzecznosciowy, stosowany podczas wypowiedzi pisanej skierowanej do danej osoby, pomijam tu kwestie kultury slowa. cosama- piszemy rozdzielnie. reprezętujesz- reprezeNtowac. Daruje sobie bledy interpunkcyjne, bo szkoda mi juz czasu! Szanuj swoich rozmowcow i stosuj poprawne formy jezykowe, interpunkcje i poprawnosc ortograficzna!
nastepne za bradzo rozmyte niestety chyba powinno zostac w szufladzie...przykre jest stwierdzenie ze to tez jest mega slabe zdjecie...nie wiem czemu ostatnio masz jakis slaby okres bo duzo biedronek ktore sa u ciebie w folio jest bardzo udanych. To niestety za bardzo sie rozplywa
atamanko ,ty nauczycielko nauczania początkowego śmiesz mi zwracać uwagę na błedy w pisowni , a cosama reprezętujesz po niżej , cyt."wyzwalają mój gniew opinie ---,, psiane,,--- z zawiści kc. - atamanko--- ,,psianie,,--- komentarzy to ty masz z zawiści , zazdrości z odwetu i większość ,o tym wie tylko ci tego nie piszed ,po za nielicznymi,,, a to foto jest tak słabe , że nie wypada wielkiej profesjonalistce wytykać błędów
A wiesz... ja tam w bajki nie wierzę, lubię takie rzeczy sama sprawdzać. Twoją wypowiedź o Canonach odebrałam tak jakby sprzęt miał trochę usprawiedliwić jakość. Tyumczasem sprzęt jak sądzę zrobił tu co mógł.
SZA-H a czy ja gdzies napisalam,z e canony z serii A sa zle??? napisalam "poczciwy" to chyba wyraz o zabarwieniu pozytywnym? :> Takze nigdzie nie pisalam, ze moje zdjecia sa perfekcyjne, to ludzie dorobili bajke :>
Barwy i kadr fajny, kompozycja bomba. I tak powiem: Atamanko opuszczasz się, potrafię zrozumieć wartości sentymentalne czy proste przywiązanie, ale sama tępisz każde niedociągnięcie. Zatem skoro IMHO tu ostrość minęła sie jednak z celem, to moze to zdjęcie nie do końca jest perfekcyjne. Nie tłumacz się aparatem - 2mpix to i tak więcej niż to zdjęcie ma tutaj. Same piksele do zrobienia dobrego zdjęcia nie wystarczą, a Canony serii A nie są takie złe...
marek2112 ajk umiesz rzeczowo skomentowac zdjecie, to chetnie podyskutuje na ten temat, draznia i wyzwalaja moj gniew opinie psiane z zawisci, odwetu i malkontenctwa plfotowskiego.
Lubię oceniać zdjęcia, które mi się podobają. Jeżeli jakieś zdjęcie już pozwalam sobie skrytykować (co czynię nader rzadko), to raczej dodatkowo nie dołączam niskiej oceny. Pozdrawiam i miłego wieczory życzę :)
A ja siedze cicho bo to przecież nie moja sprawa że brakuje Go na grzbiecie robala. Szuflada okazala się zbyt płytka. Gdyby była tak głęboka jak w opisie, to zdjęcie by się tu nie pojawiło:)
Wiem, co za chwilę nastąpi - pojawi się totalna krytyka moich zdjęć, ale pozwolę sobie i tak wyrazić swoje zdanie. Nie pójdę za głosem tłumu wychwalającego zdjęcie (dość kiepskie, choćby z powodu rozpływającej się na całości ostrości) i to tylko dlatego, iż zamieściła je Atamanka. Zdążyłam już zauważyć, iż autorka język ma cięty i innych krytykować lubi, ale sama krytyki nie uznaje. Nie zamierzam krytykować dorobku Atamanki (ogólnie jestem pełna uznania), ale to zdjęcie wg mojej nie znającej się na rzeczy osoby - w szufladzie zostać powinno /ewentualnie w albumie ;) /
TOMMYx no tak, polecasz zaden kadr, niegodnam wystawiania zdjec na plfoto.... zalosny jestes, idz lepiej zdjecia lepsze robic a nie smedzisz jak potluczony.
świetne, do ulubionych
bardzo fajny kadr, jedno z moich ulubionych zdjęć z twojej galeri, zapraszam do obejrzenia mojej jakże skromnej.
B. podobackie. Pozdrawiam B.
przepraszam autorke, ze nie bede komentowal komentarzy pod spodem bo sa ciut przydlugie i nie chce mi sie czytac ;) co do fotki - pomysl fajny, ale mam wrazenie ze ostrosci uciekla z glownej bohaterki i powedrowala gdzies w okolice centrum zdjecia. ogolne odczucia w porzo. pzdr
hyhyhyh, niczego nie zadam, ciekawa jestem ;-p
szczerze mówiac to raczej nie, tylko nie żądaj wyjaśnień dlaczego...
crosno pasuje moj glos do Twojego wyobrazenia mojej osoby?;)
obudziłem się dzisiaj przed 7, słucham na suchawkach Trójki (żeby żony i córki nie zbudzić), już mam wstawać i iść do pracy, a tu nagle Atamanka... miło, miło i przyjemnie, pozdrawiam.
Hmm...Ja też jestem przyzwyczajony do lepszych Twoich prac.Faktycznie brak ostrości na owadzie.Kiedyś wrzuciłem ważkę podczas składania jajek.Zdjęcie było nieostre ale to była ważka w ruchu,zdjęcie robione z ręki,byłem w błocie po kolana...Napisałaś,że wybitny jest tylko moment.To były moje początki.W przypadku Twojej biedroneczki trudno jest pojąć,że owad w bezruchu,robiony pewnie ze statywu jest nieostry.ale ogólnie podoba się.Ładnie kolorystycznie,ciekawy kadr.Pozdrawiam.
gumiś elaborat elaboratem, ale fajna rzeczowa dyskusja;) Wracajac do tematu- piszac o Autorze zdjec makro z akcja masz pewnie na mysli fotomana. Znam bardzo dobrze Jego prace, czesto rozmawiamy poza plfoto i uwierz mi, bardziej Mu odpowiada surowa krytyka, jaka pisze(czy anwet ocena), niz pelne zachwytow painie dziesieciu innych. Roznica chyba jest taka, ze ja mam jakies doswiadczenie i pojecie w makro a osoby piszace komentarze w stylu " dla mnie maxxx, wypasione makro, ideal.." widza tylko kolorowy obrazek (bez ujmy dla owych osob, ktore sa amatorami). Co do nastepnej tzy, ze najwyzsze oceny maja u mnie niemakrowcy, to chyba ma dwie przyczyny. Surowo oceniam, to raz. Po drugie, sa wg mnie na plfoto tylko cztery, moze piec osob robiacych piekne zdjecia makro. Sa to: stas ze swoimi motylami, Igor Siwanowicz, Andrzej Babik (moj nauczyciel), Marek Wyszomirski (drugi nauczyciel), Arek Stopa (wybirocze zdjecia, bo praktykuje inny sposob oswietlania), no i na koncu znany z rozmowy fotoman (chyba moge tak napisac- moja szkola). Co do plawienia sie w wazelince :) gdybys uwaznie przesledzil jednak moje odpowiedzi pod zdjeciami, zauwazylbnys to, ze czesto gesto sama podaje wady zdjecia, albo nie zgadzam sie wlasnie z zachwytami. Bo jak do tej pory, nie mam w swoim portfolio zdjecia, ktore by mi sie tak bez zastrzezen podobalo, moze kiedys je zrobie... U innych takie zdjecia widze, mam je w ulubionych. czemu natomiast sa "Krzykacze"? Mysle,z e sa z kilku powodow. 1. Nie stosuje wazeliny i nie stawiam samych wybitnych. 2. Surowo oceniam, co zazwyczaj powoduje chcec odwtu (czytaj tu w moim blogu fajne etapy zycia amatora, bedziesz wiedzial, o czym pisze;). 3. Tepie wszelkie koleczka kizi mizi, czyli TWA. 4. Nie klade uszu po sobie i, co jest zapewne moja wina, daje sie wciagnac w roznego rodzaju pyskowki. 5. mam kilku w "ulubionych" zagladam wiec do Nich regularnie, co wzbudza zlosc, ktora mozna tylko w jeden sposob wyladowac- krzykiem i agresja pod moimi zdjeciami, wypisywaniem opinii nie tylko o zdjeciu, ale takze, co mnie juz bawi, moim zyciu poza plfoto, wygladzie, rodzinie, charakterze itp. Ci najbardziej wkurzeni obrzucaja mnie stekiem wyzwisk tez na gg. Raz nawet zalozono konto Atamanka_ by mi dopiec. Rozne sa przejawy zlosci owych "Krzykaczy", chyab by sie dalo napisac niezla prace psychologiczna o uwarunkowaniach tych sytuacji. ;) I kategorycznie sie nie zgodze z Twoim stwierdzeniem, ze plfoto jest srodwiskiem opiniotworczym w fotografii przyrodniczej :)) Powiem dalej, rozsmieszylo mnie to sformulowanie :) Jeszcze raz napisze to, co pisalam w ktoryms z porpzednich komenatrzy- z plfoto uciekli dawno ludzie, ktorzy cos znacza w polskiej fotografii przyrodniczej (jesli oczywscie tu byli). Na potwierdzenie moich slow, zapytaj moze kogos zajmujacego sie profesjonalnie makro, co sadzi o plfoto :) Pozdrawiam :)
I własnie dlatego mówię że to tylko "podejrzenia"-zawsze moge sie mylić. Co do tej plfotowskiej wazeliny to zdaje sie ze też w niej smakujesz Atamanko, jak kazdy z nas? czy nie mam racji? czy np. gdy wrzucisz jakieś kiepskie zdjęcie a tu sypie sie zewsząd wazelina bez cienia krytyki, czy wówczas ganisz takie osoby? zdaje sie ze nie. Bo widzisz Atamanko, my wszyscy tutaj jesteśmy egoistami o narcystycznym podejściu do własnej twórczości-jest to częścią ludzkiej natury. widzisz ja sam, poczatkowo zapragnąłem mieć darmowe folio w necie, ale kiedy odkryłem, że przy okazji mogę w jakis tam sposób sprawdzić się i wziąć udział w rywalizacji, tez uległem temu naturalnemu zjawisku. Widzisz Atamanko, wydaje mi się jednak że cała rzecz w tym by chęć bycia najlepszym nie stała się celem samym w sobie, bo wówczas cały czar pryska. Powiem Ci również, że po roz pierwszy zaangażowałem się w tak burzliwą dyskusję, która ze zdjęciami zdaje się mieć coraz mniej wspólnego-stają się one powoli, tylko i wyłącznie środkiem. Jestem pełen podziwu dla Twego dorobku fotograficznego, jednakowoż, zadając sobie dość spory trud znalezienia przyczyny tak ostrej krytyki Twej osoby ze strony tzw. "Krzykaczy", faktycznie znalazłem sie w kropce. Piszesz o tych którzy smakują w plfotowskiej wazelince miast robić dobre zdjęcia, jako o powodzie swych niskich ocen ich prac. No i własnie tu coś się nie zgadza. Bo przeglądając Twoje komentarze w stosunku do innych, trudno mi było powstrzymac się od wrażenia że piętnowani przez Ciebie są wszyscy Ci którzy zajmują się tematem makro. Dopiero byłem zdziwiony kiedy ujżałem tam nik jednej z osób która na tym portalu ma absolutnie rewelacyjne opinie, ze wzgledu na niesamowity wręcz talent postrzegania i uwieczniania swiata makro, (pamiętasz kiedy mówiłem o tym że uwazam że w Twojej fotografii brakuje "akcji"-no wiec właśnie sa tacy którzy w makro potrafią ukazac dynamikę w rewelacyjny sposób). Jakże byłem zdziwiony kiedy dostrzegłem ten nik gdzieś tam około połowy listy-jako w sumie taki przeciętny (dodam na marginesie ze, że osoba ta nie tylko na plfoto słynie z niesamowitych zdjęć makro, bo np. pewne wydawnictwo interesuje się na chwile obecną publikacją albumu ze zdjęciami tejże). No i właśnie dlatego znalazłem się w kropce, bo mam tutaj pewnien dylemat, moge na podstawie tego małego "śledztwa" mogę wysnuć podejrzenie mściwości, a co nawet gorsze, swoistej zawiści. celem dodania-coś co juz wogóle mi sie nie klei to to że w czołówce Twoich najwyższych ocen nie ma zadnej osoby zajmujacej się tematyką owadów-to zastanawiajace i faktycnie moze budzić pewne wątpliwości. no ale pozostawiam to jak jest. Przepraszam, że nie szczedzę wątpliwości podszytej jakąś tam krytką, ale, widzisz Atamanko, jest tak że poprzez dorobek autora, którego cenimy, budujemy sobie też podswiadomy wizerunek jego osoby. Uwazam że, nie tylko same prace sie liczą w ocenie, bo zawsze podswiadomie na obiektywne patrzenie i ocene prac innych, duzy wpływ ma ich wizerunek. Obawiam się Atamanko, że burza która sie w Twoim otoczeniu rozpętała poważnie wpłynąć może, (w negatywnym pojęciu słowa) na na ocene Twojej twórczości, bez wzgledu na jej rzeczywistą wartość. Widzisz, bez wzgledu na to kto ma rację, bez wzgledu na to ze nie pochwalam chamstwa rozsiewanego przez "krzykaczy", zasiałaś we mnie ziarno watpliwości, co do swego wizerunku i jeśli awantura bedzie trawać nadal to obawiam się, że nie zrobi to dobrze Twej popularności, gdyż wielu ludzi zacznie wątpić. Nie zapominaj również, że portal ten nadal w dużym stopniu zrzesza ludzi tworzacych tzw. środowiska opiniotwórcze w zakresie fot-przyrody, które oddziałują poza wirtualnym światem Internetu. Ot i znowu się z tego elaborat uczynił!!!! pozdrawiam
gumis jak zaczna robic dobre zdjecia, a nie tylko stac w miejscu i smakowac w plfotowej wazelince, wtedy i oceny beda wyzsze. :) podejrzenia zawsze moga byc, takze niesluszne, ale to juz inna bajka, ktorej kontynuowac nie ma sensu.
ja umywam ręce po zapoznaniu się z ocenami jakie Autorka wystawia krytykom swoich zdjęć, według mnie bardzo zaniżonymi, niestety można się pokusić o podejrzenie mściwości.
czad@!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak nazwa mojej ulicy
To jest właśnie idealne, wzorowe i konstruktywne podsumowanie Atamanki, to jest dokładnie Atamanka, to jest dokładnie opis jej osoby. A jeśli ktoś ma wątpliwości, wystarczy, ze poczyta komentarze tej całej nieszczęśliwej Atamanki, oraz jej reakcje np. na słabe oceny pod jej fotkami - zemsta, zemsta, zemsta. Poza tym znam wiele osób, które znają (a raczej znały, bo już znać nie chcą) Atamankę, i wiedzą jaka ona jest (jaka? patrz cyctat z wypowiedzi kolegi Gumisia). To jest na prawdę przykre, i powtórzę się, ponieważ już raz lub dwa razy to Atamance pisałem, że współczuję jej. Nigdy niechciałbym być na jej miejscu.
Pozwolę sobie zacytować kolegę Gumisia: >>"(...) bo tak naprawdę Ci którzy w internecie roztaczają swoje bezsensowne opinie, oraz dają upust swemu chamstwu, to najczęściej jednostki zakompleksione, ludzie z powaznymi problemami natury emocjonalnej, bojacy sie swiata i innych ludzi, dla których Internet staje się swoistym remedium na własną, życiową nieudolność, tu wreszcie mogą się wykrzyczec do woli. Ale jesli mogę coś doradzić, to ja takim ludziom po prostu staram się współczuć niz z nimi walczyć (choć zdaję sobie sprawę że to moze być trudne).."
piękne foto
Atamanko, celem drobnego sprostowania-to że ostatnio zamieszczasz zdjęcia o jakości nizszej niż wszyscy oczekują (co do tych oczekiwań to sama sobie bardzo wysoko postawiłaś poprzeczkę u ludzi którzy lubia ogladać Twoje prace, wiec nie nalezy niektórym mieć za złe), jest jednoznaczne na tym portalu (i tylko tutaj) ze spadkiem formy z Twej strony. Nie zrozum mnie źle, bo ja rozumiem Cię lepiej niz myślisz, rozumiem i wierzę ze wrzucasz z dna szuflady z uzasadnionych powodów. Sam bardzo często to robię, choćby dlatego ze nie mam czasem okazji by wybrać sie w teren nawet przez kilka miesiecy. Z tym że niestety, jeśli raz pokazałaś na co Cię stać, ludzie oczekują tego poziomu na okrągło i nie rozumieją obsuwy-co zresztą doskonale widać ostatnio zdaje się. kiedyś kiedy sam wrzuciłem tzw "gniota" ktoś zwrócił mi uwage na to że, jeśli chce mieć jakąś tam markę na tym portalu muszę trzymać formę, a jesli nie mam czym zaskoczyć to lepiej dać sobie spokój nawet na dłuższy czas i nie wysyłać nic. No i powiem ze facet miał rację, aczkolwiek ja nadal wrzucam "gnioty" czasem (zdaje się ze o wiele częściej niż Ty) i mam to w nosie, a to dlatego że, po pierwsze, często coś co dla innych kojarzy się z kiepskiej jakości zdjęciem, dla mnie wiąże się z jakąś niesamowitą przygodą towarzyszącą wykonaniu zdjęcia, co nie pozwala na obiektywną i krytyczną ocenę jego jakości, a po drugie, bardziej traktuję ten portal jako coś w rodzaju własnej, dość prymitywnej co prawda, strony internetowej, gdzie mogę sobie umieścić za zupełna darmochę i bez wiekszego wysiłku własne zdjęcia. Poza tym jeśli sam osobiście potrzebuję fachowej krytyki, czegoś więcej niż plebiscytu modnych słów typu "szum", "odszumić", "pikseloza", "winieta", "komprecha zeżarła", i wreszcie (moje ulubione) "PRZEPAŁ", to zamieszczam swoje zdjęcia na fachowej stronie, o której zresztą wspomniałaś, gdzie taką rzeczowa i zazwyczaj fachową i pomocną krytyke otrzymuję. Tutaj już bym na takie rzeczy nie liczył i myślę ze nie ma sie o co denerwować tak naprawdę. Ostatnim wyjściem z sytuacji jest zaprzestanie publikacjii na tej stronie-dość drastyczne -ale zauważyłem że Ci NAJLEPSI (a dla mnie konkretniej 1 osoba), juz to uczynili, majac dosyć. zresztą przychodzi pewnie taki czas kiedy należy sobie zadać pytanie co jest ważniejsze w fotografii przyrody, samo fotografowanie i obcowanie z naturą czy też cheć prezentacji własnych prac (sądząc po niektórych komentarzach tutaj, wielu juz dawno zatraciło prawdziwy sens fotografii-uśmiech do 'krzykaczy" w tym momencie). Kończąc mój elaborat (znów się zapedziłem w rozmyślaniach i najwyższy czas porannej kawy sie napić), pragnę Cie jeszcze uspokoić Atamanko, że to tutaj, to tylko internet, gdzie zdaje się dla wielu jakiekolwiek zasady zdaja sie nie istnieć, a Admin tez się często nie kwapi, wierz mi że w bezpośredniej konfrontacji poza netem zaden z "krzykaczy", gęby by nie otworzył i siedział by cichutko w kąciku w obawie by nie zostać wezwanym do tablicy (jako nauczyciel to mówię), bo tak naprawdę Ci którzy w internecie roztaczają swoje bezsensowne opinie, oraz dają upust swemu chamstwu, to najczęściej jednostki zakompleksione, ludzie z powaznymi problemami natury emocjonalnej, bojacy sie swiata i innych ludzi, dla których Internet staje się swoistym remedium na własną, życiową nieudolność, tu wreszcie mogą się wykrzyczec do woli. Ale jesli mogę coś doradzić, to ja takim ludziom po prostu staram się współczuć niz z nimi walczyć (choć zdaję sobie sprawę że to moze być trudne). pozdrawiam. MZ
topmar1 bijesz rekordy w robieniu bledow w jednym zdaniu! Szkoda czasu tego czytac, dlatego wedrujesz do ignora.
i nie dawaj takiej nie winnej cnotki , która chce ,,,, ale się boi
Atamanko , jakie to wzruszające wyznanie , bo co , 3 lata temu pojęcia nie miałaś o fotografi , a tteraz masz prawo gnoić ludzi za to że wzieli aparat do ręki , jesteś w obec początkujących nie sprawiedliwa , a w obec wiedzących o co ci chodzi FAUSZYWA , bo wystarczy czytać twoje komentarze aby się o tym przekonać , co do pisowni , na szacunek trzeba sobie zasłóżyć , aby myśl o tobie pisać dóżą literą , a ty jak narazie nie jesteś tego warta mimo moich brób wyrażenia ci szacunku
jak mam rozumiec to twoje no i co dalej???
średnie
Chyba jednak nie czytasz tego co napisałem. Ja kończe temat bo dyskusja z toba nie ma niestety sensu. EOT
roa nigdy nie komentowalam czyjegos wygladu, wiec uwaga o czerwonych trampkach topmara jest smieszna. Jako nauczyciel (jak szyderczo napisal topmar, nauczycielka nauczania poczatkowego) zawsze zwracam uwage na bledy. Zreszta, na pewnym etapie wychowania (tak, wychowania, bo to jest szacunek dla czytajacego takze) nie mozna przechodzic obok niepoprawnej pisowni obojetnie. Za kilka lat bysmy wszyscy pisali wg swoich zasad. Takze pisanie z malej litery jest zwyklym bykiem ortograficznym, jakbys tego SOBIE nie tlumaczyl. Co do zasadnosci "walki" z topmarem- nie podoba mi sie chamstwo tego czlowieka, brak kultury i agresja. Nie komentuje ostatnio Jego zdjec, stawiam same oceny. To wyzwala machine zlych slow. Trafnie ktos opisal podobne przypadki w punktach (etapy zycia fotografa z mojego blogu). Niektorym nie mozna komentowac zdjecia, bo urazona duma powoduje agresje, oburzanie sie na krytykujacego. Co bym nie napisala, to jestem beeee i oprocz samego Autora, tysiac innych z TWA ujada, ujada, slodzac i wazelinujac pod zdjeciem, które poza plfoto nikogo na dluzej nie zatrzyma swoja trescia.). Proponowalam pokazanie swoich „dziel” na innym forum, gdzie sa zdrowsze zasady, np. na sigu, czy w portalu Fotografia Przyrodnicza PL. Nie, bo tam nikt się nie będzie rozczulal i stawial wybitnych za slabe zdjecie. Nie chce weryfikacji poziomu swoich zdjec, niech siedzi tu, w koleczku wzajemnej adoracji i rosnie w pyche. W pyche niczym realnym nie poparta. Poziom plfotowski nie jest wyznacznikiem poziomu zdjec, niestety :> Ja znam wartosc swoich zdjec, znam slabe i mocne strony. ............ ................. ....................... ............................ ...................... .................... ................. .... Do gumisia- Nie mam swojego TWA, walcze z tym, nie lubie ocen po znajomosci, w sasiednim portalu mam od pewnego czasu zablokowane ocenianie, bo oceny powoduja u niedojrzalych "wystawiaczy" chec wyscigu. Wyscigu o oceny, ranking, top48, mi to nie jest potrzebne. Tu, gdyby istniala taka opcja (a postulowalam za nia juz dawno), bylabym pierwsza osoba, ktora by ja zastosowala. Na rzeczowa krytyke zawsze jestem otwarta. Pisanie o spadku formy jest dla mnie zwyklym niedomowieniem, bo jak mozna klasyfikowac zdjecie, ktore zrobilam 3 lata temu najprostrza cyfrowka. Nie majac zielonego pojecia o prawidlach rzadzacych sie w makro? To, ze je teraz wstawiam, to juz inna sprawa. Niektore zdjecia bardzo lubie, znam ich wady, jednak lubie. Co do pozostalych kwestii, np barku akcji, no coz, kazdy ma swoj styl, sposob pokazywania rzeczywistosci, moj jest taki :) Nie dyskutujmy o gustach, prosze. A co do "Krzykaczy", przezylam Ich na plfoto (i w sumie nie tylko tu) wielu. Co ciekawsze, jedni nabieraja doswiadczenia, zauwazaja, ze wady, jaki Im wytknelam nie sa wyssane z palca. Po pewnym czasie przyznaja racje, kilku nawet zrobilo to glosno. Wielu po pewnym czasie odchodzi z plfoto, bo drazni Ich poziom, amatorszczyzna i polaczkowate pieniactwo. Ci ludzie nie chca sie bawic w plfoto, nie chca wytykac bledow amatorszczykom, bo po co tracic nerwy/ zdrowie czy swoj cenny czas. Nigdy tez nie dawalam sobie w kasze dmuchac i jezdzic jak na lysej kobyle. Nie spuszcze po sobie uszu i nie będę siedziala cicho, jak ktos mnie obraza, abo w miejscu, gdzie komentuje się zdjecia, chce analizowac mój charakter. Kilka razy tez stad uciekalam, nerwy, zawisc i szpilki robily swoje. Jednak doszlam do wniosku, ze to tu wlasnie uczylam sie robic zdjecia, czuje sentyment.
Podoba mi się to zdjęcie. Ciekawie pokazany kwiatek wśród tylu innych, niby podobnych ale najczęściej gorszych.
Niby dorosła a riposty masz jak dziecko. Odpowiem ci (celowo małą literą bo podtekst jest daleki od grzecznościowego) tak jak ty odpisalas pare dni temu na mój repost: "zawsze możesz skorzystać z opcji ignoruj" wtedy problem błędów i tego że musisz na nie patrzeć zniknie jak za sprawą czarodziejskiej różdżki. Ale wiem, postąp[isz pewnie jak w powiedzeniu "Zes**aj się a nie daj się". Też mnie drażnią błędy ort ale nie zwracam tu na nie uwagi bo i po co? Ty widzę jak już na prawdę nie masz się czego czepić to będziesz się czepiać byle czego. Jeszcze niedlugo jak się dowiesz że topmar chodzi w czerwonych trampkach to sie czepisz że do trampek nosi zielone sznurowadła. Dajcie już spokój. Po co tak walczyć?
komentarz mój będzie pewnie dość obszerny i odnoszący sie nie tyle do samego zdjęcia co do całej atmosfery która się na tym folio ostatnimi czasy wytworzyła a która to zdaje się być dość "napieta". Mówię to jako człowiek którego dorobek na tym portalu jest stosunkowo niewielki a wiec istnieje prawdopodobieństwo tego że mogę być spoza tzw TWA (jak się dowiedziałem ostatnio-termin ten oznacza Towarzystwo Wzajemnej Adoracji). Otoż pragnął bym zauważyć że wszyscy bez wyjatku zamieszczamy tu swe zdjęcia po to by pochwalić się własnym dorobkiem, tak wiec-nie oszukujmy się-z czysto egoistycznej chęci stania sie osoba w jakimś tam stopniu sławną w dziedzinie w której czujemy sie mocni. Zwrócić uwage należy ze fotografia przyrodnicza skupia dość wąskie grono wielbicieli więc słowo "sława" moze być lekko przesadzonym w moich ustach. W każdym razie jeżeli przynależność do TWA gwarantuje sławę i splendory na tym portalu to ja jestem pierwszy w kolejce by się dopisać (tu prosba do pani Atamanki o to by mi podesłała jakiś formularz do wypełnienia w wolnej chwili i zapytanie o to jakie wy tam macie składki w tym TWA na ten rok????). ja tu nie chcę stawać w niczyjej obronie ale aż coś się robi widzi się chamstwo szerzace na tej stronie, a wynikłe z czego? otóz wyraźnie widać że z (mam nadzieję chwilowego) spadku formy osoby która uchodziła do niedawna za czołowego polskiego specjaliste w dziedzinie makrofotografii. I nie jest to opinia wyssana z palca bo za taka uchodzi owa Atamanka w srodowisku ludzi zrzeszonych choćby w ZPFP, a nie sadzę by było to srodowisko co do którego opinii mozna mieć jakiekolwiek wątpliwości (są pewnie wyjątki ale bez większego znaczenia). W kazdym razie dziwnym dla mnie jest ze ktoś próbuje poprzez bardzo prostackie i wręcz chamskie komentarze, swiadczace o dość niskim poziomie kultury osobistej, próbuje wywindować samego siebie. Jeżeli nawet czyjaś forma zaczyna podupadać, i jeśli nawet (czego nie zakładam) ktos zaczyna przypuszczać że ktoś mógł się po prostu "wypalić", to jedna z najniższych pobudek jest kopanie leżącego, któremu w takiej pozycji jakoś trudno się bronić. Na koniec dodam że nie jestem jakimś tam zagorzałym fanem talentu Pani Atamanki, szanuję jej dorobek, aczkolwiek z pewną doza dystansu do jakości jej prac w których uważam że dostrzec mozna wspaniałą jakość techniczną (z pominięciem ostatnich kilku), doskonale dobrane kadry, aczkolwiek brak mi w nich czegoś co zapewne bardzo trudno w makrofotografii wyłowić a mianowicie "akcji". Rzec by mozna że te najlepsze zdjęcia sa w 100% genialnymi egzemplarzami encyklopedycznymi. Co i tak zasługuje na podziw i wielkie uznanie. Pozwoliłem sobie natomiast spojrzeć na folio tzw "krzykaczy" i musze stwierdzić że choćby tu wykrzykiwali najostrzejsze komentarze daleko im do czołówki jeszcze (mówię "jeszcze" gdyz zawsze pozostaje mieć nadzieję). Pani Atamance doradzał bym większą powsciągliwość słowną natomiast bo według mnie nie warto znizać się do poziomu reprezentowanego przez "Krzykaczy"-(na koniec pytanie do Krzykaczy: czy wy chłopaki nie zakładacie jakiegoś odłamu TWA przypadkiem?????) pozdrawiam. to mówiłem ja: Jarząbek
czekalam na nastepne zdjecie, ale to jakos do mnie nie przemawia. masz dobre zdjecia w pf - wiec z cierpliwoscia czekam na nastepne
topmar1 Prymitywnie mozna tylko porownywac zwykla literowke "psiane" do Twoich bykow ortograficznych! ............... .................. ....................... .................... ............... ........... ............. ........... Dla potwierdzenia, byki tylko z Twojej ostatniej wypowiedzi. atamanka- piszemy z wielkiej, bo to nazwa wlasna. ty- zwrot grzecznosciowy, stosowany podczas wypowiedzi pisanej skierowanej do danej osoby, pomijam tu kwestie kultury slowa. cosama- piszemy rozdzielnie. reprezętujesz- reprezeNtowac. Daruje sobie bledy interpunkcyjne, bo szkoda mi juz czasu! Szanuj swoich rozmowcow i stosuj poprawne formy jezykowe, interpunkcje i poprawnosc ortograficzna!
generalnie ma coś w sobie, przychylam się do zdania poprzedników: ostrośc z "żyjątka" uciekła........... kwiat niezły
nastepne za bradzo rozmyte niestety chyba powinno zostac w szufladzie...przykre jest stwierdzenie ze to tez jest mega slabe zdjecie...nie wiem czemu ostatnio masz jakis slaby okres bo duzo biedronek ktore sa u ciebie w folio jest bardzo udanych. To niestety za bardzo sie rozplywa
chyym powiem tyle że widać iż z głębokiej szulfady, bo masz w pf dużo lepsze, to jest nieudane.
fajna mala glebia, ladny kadr, dobrze skomponowane, troche niestety supdlowane z ostroscia.
@Topmar1: wiesz jak to się mówi - "nie ruszaj gówna, bo zacznie ..." ;)))
A teraz przyjdź do mnie z odwetem bo na to cię tylko stać
atamanko ,ty nauczycielko nauczania początkowego śmiesz mi zwracać uwagę na błedy w pisowni , a cosama reprezętujesz po niżej , cyt."wyzwalają mój gniew opinie ---,, psiane,,--- z zawiści kc. - atamanko--- ,,psianie,,--- komentarzy to ty masz z zawiści , zazdrości z odwetu i większość ,o tym wie tylko ci tego nie piszed ,po za nielicznymi,,, a to foto jest tak słabe , że nie wypada wielkiej profesjonalistce wytykać błędów
do tego aparatu mam wielki sentyment i zlego slowa nie powiem, wyciagnelam z niego wszystko, co bylo mozliwe :)
A wiesz... ja tam w bajki nie wierzę, lubię takie rzeczy sama sprawdzać. Twoją wypowiedź o Canonach odebrałam tak jakby sprzęt miał trochę usprawiedliwić jakość. Tyumczasem sprzęt jak sądzę zrobił tu co mógł.
SZA-H a czy ja gdzies napisalam,z e canony z serii A sa zle??? napisalam "poczciwy" to chyba wyraz o zabarwieniu pozytywnym? :> Takze nigdzie nie pisalam, ze moje zdjecia sa perfekcyjne, to ludzie dorobili bajke :>
Barwy i kadr fajny, kompozycja bomba. I tak powiem: Atamanko opuszczasz się, potrafię zrozumieć wartości sentymentalne czy proste przywiązanie, ale sama tępisz każde niedociągnięcie. Zatem skoro IMHO tu ostrość minęła sie jednak z celem, to moze to zdjęcie nie do końca jest perfekcyjne. Nie tłumacz się aparatem - 2mpix to i tak więcej niż to zdjęcie ma tutaj. Same piksele do zrobienia dobrego zdjęcia nie wystarczą, a Canony serii A nie są takie złe...
Sliczne jest- masz cudowne folio.. :)
Ładne
marek2112 ajk umiesz rzeczowo skomentowac zdjecie, to chetnie podyskutuje na ten temat, draznia i wyzwalaja moj gniew opinie psiane z zawisci, odwetu i malkontenctwa plfotowskiego.
• fajne!!!
pikne :D
cieszę się że nie nakrzyczałaś na mnie uf :)), piszę tak jak to widzę, a poza tym nie na darmo jesteś w szufladce z ulubionymi (bez wazeliny) :0
Lubię oceniać zdjęcia, które mi się podobają. Jeżeli jakieś zdjęcie już pozwalam sobie skrytykować (co czynię nader rzadko), to raczej dodatkowo nie dołączam niskiej oceny. Pozdrawiam i miłego wieczory życzę :)
A ja siedze cicho bo to przecież nie moja sprawa że brakuje Go na grzbiecie robala. Szuflada okazala się zbyt płytka. Gdyby była tak głęboka jak w opisie, to zdjęcie by się tu nie pojawiło:)
marek2112 mam dwa aparaty w serwisie, nie mam czym robic zdjec, wrzucam wiec te moje ulubione z szuflady :) To akurat z poczciwego 2mln canona a40
zdjecie jak zdjęcie, ale podpis Atamanka pod nim to zaskoczenie, masz kupę lepszych popełnionych, a i do popełnienia chyba też, pozdrawiam
ctenanthe rzeczowa krytyka, tak jak adekwatna to owej krytyki ocena jest mile widziana :)
Wiem, co za chwilę nastąpi - pojawi się totalna krytyka moich zdjęć, ale pozwolę sobie i tak wyrazić swoje zdanie. Nie pójdę za głosem tłumu wychwalającego zdjęcie (dość kiepskie, choćby z powodu rozpływającej się na całości ostrości) i to tylko dlatego, iż zamieściła je Atamanka. Zdążyłam już zauważyć, iż autorka język ma cięty i innych krytykować lubi, ale sama krytyki nie uznaje. Nie zamierzam krytykować dorobku Atamanki (ogólnie jestem pełna uznania), ale to zdjęcie wg mojej nie znającej się na rzeczy osoby - w szufladzie zostać powinno /ewentualnie w albumie ;) /
kadma skad ja Cie znam?:)
no.. makro nie oceniam ale tu sie skusze....
..stare ale jakie !! pozdroofka :-)
to było oczywiście do @Atamanki
Heh, teksty masz adekwatne do poziomu inteligencji i kultury osobistej :) Spoko, to w końcu tylko Ty :))
Dobra GO, bardzo delikatne
TOMMYx no tak, polecasz zaden kadr, niegodnam wystawiania zdjec na plfoto.... zalosny jestes, idz lepiej zdjecia lepsze robic a nie smedzisz jak potluczony.
Mam je dwie na mleczyku ,wystawię za 240h:-)
W tym przypadku żaden - w szufladzie było, w szyfladzie zostać powinno.
TOMMYx kadr slaby, wiem wiem, specjalisto, polecasz centralny
prawdopodobnie mialo byc "z braku" :)
super.... niesamowite wręćz... pozdrawiam
a to taaakie stare zdjecie :>
Ostrość poszła na kwiatka zamiast na owada. Białe plamy przeszkadzają. Kadr średnio. Ogólnie dosyć słabe.
super fotka !
genialne zestawienie kolorow....
czadowe
ha, sfietnie! wyszla jak szklo powiekszajace tego kwiatka - te same barwy - brawo za pomysl!
świetna fot...rewelacyjna robota:)pozdr
fajny kadr
oh.. super ;]
cudowne..cudowne..piękne i wogóle nie wiem co jeszcze. Prze arcy piękne.