wŁasnie zobaczylam że zdjęcie zrobiono przeszlo cztery lata temu.Zastanawiam się czy ten konik jeszcze żyje,czy przeszedŁ na zasŁużoną emeryturę,czy może skończyŁ na czyimś stole? To jest prewdziwe zdjęcie,takie które chwyta za serce i daje do myślenia.PRAWDZIWY PORTRET KONIA,
Cudowny portret istoty, której zycie upłyneło na ciężkiej, monotonnej pracy. Niektórzy znakomici fotograficy potrafia tak portretować ludzi. Ty dokonałaś czegoś więcej. W pozytywnym sensie zpersonifikowałaś konia. To jest prawdziwy portret konia a nie widok rumaka! Aż mam ochote sobie z nim pogadać, widać, ze niejedno w zyciu widział i na pewno ma wiele do powiedzenia. Małgosiu - GRATULACJE. Pozdrawiam.
Hardnucie - ano własnie miałam wrażenie że ta konina jest traktowana jak perpetum mobile. Ale to przecież właścicielowi tylko się tak zdaje. Za dobre słowo wszystkim bardzo dziekuję
takie trochę contradictio in adiecto w tytule...jeśli perpetuum to nie do zmęczenia a wiecznie...-)) hauler pokazuje piękno koni niezmęczonych pracą, TY ich trudny los...c'est la vie...
ja tam specem od kompozycji nie jestem i nie wiem co można by w kadrze poprawić ale to spracowane konisko robi wrażenie. zdjęcie bardzo w porządku (piszę tak, bo chyba użycie "bardzo ładne" nie było by na miejscu) pzdr
jaki ten konik zmęczony, oj widać ze pracuje cięzko w polu. Te smutne oczy i opadłe powieki, aż żal ściska za serce. Dlaczego człowiek tak postepuje ze zwierzętami? aczego nie ma szacunku dla nich? Fotografia taka..prawdziwa, łapie za serduszko
Tak, byt określa świadomość, także konia, a że tak jest to podam prosty przykład: koń mojego ojca zawsze przystawał na szosie na widok kobiety z którymi zapewne mój ojciec zawsze musiał zamieniać parę słów i nawet śmierć mojego ojca nie odzwyczaiła go od tego... :)
Małgorzato Kalbarczyk: To wszystko Małgosiu skutek biedy... Trudno od tego chłopa wymagać, żeby utrzymywał konia na emeryturze, żeby go nie sprzedawał na rzeź, jesli on końca z końcem związać nie może, a dzieci musi wyżywić... Kiedyś to sie pewnie zmieni...
::: jak TWA to Twa:)... podoba misie swiatlo, zwlaszca na jego grzywie i pysku, ladny swojski obrazek... moze delikatnie przyciemnilbym tlo... [ no moja wina,ze mi sie podoba?:))] :::
czasem myślę sobie że nie da sie uleczyc tego świata. Jak starego spracowanego chłopa nauczyć wrażliwości, kiedy on był tak samo zmęczony jak ten koń. Pomyślałam sobie że ...byt określa świadomość. To przerażające ale... nie mnie oceniac właścieciela tego konia. Czasem mnie rzeczywistośc przerasta. Czasem myślę że nic nie jest ani białe ani czarne - są tylko odcienie szarości.
są te piekne o które się dba, rumaki w przepięknych pełnych dynamiki kadrach ale... są i takie -stare, schorowane, spracowane.swiat ma różne oblicza. Niekoniecznie takie które nam pasuja. Czasem chciałoby się zapomnieć że na świecie istnieje bieda, konie sterane pracą. Ale przechodzići obojętnie nie umiem - przymykanie oczu nic nie daje.
Rychu koń tanszy od paliwa do traktora :( Myślę sobie że ...byt okresla świadomość. A w okolicach Leźna jest po prostu biednie. Nie mnie sądzić ale... żal mi było i basta.
Za Pusią - nie rozumiem tego gospodarza . Przecież teń koń już zasłużył na emeryturę, mówiąc technicznie zamortyzowł się. Niech sobie postoi w stajni, połazi i popasie się po łąca, a do chomąta można zaprząc młodego.
staruszek Telegrafie. 20-letni staruszek i orka na pagórkowatym terenie. Nogi tego konika pokaże na nastęnym zdjęciu. Zal mi go było strasznie. Na wsi nie ma skrupułów - kto nie orze ten nie je ale... żal pupę ściskał :(
Tu jest emocja. Pytanie tylko, na ile wrażliwiość autorki zanajdzie rezonans u odbiorców. Mnie to zdjęcie wzruszyło, ale ja mam pewnie babski charakter. A co do techniki, światła i kadrowania to może i racja (sam bym próbwał usunąć jakoś elementy uprzęży wystające zza lewego oka), ale racja drugorzędna. To nie jest zdjęcie wybitne, ale wybitnie poruszające. p-m.
Czy sytuacja jest przypadkowa?? Jadac samochodem zobaczyłam(liśmy) tego człowieka orzącego ziemię. Zatrzymałam się, spytałam o mozliwośc zrobienia zdjęć. Rozmawiałam z nim. Wiem ile ten koń ma lat i że to ostatni koń we wsi. Wiem dlaczego nie traktor. Wiem tyle ile mogła mi dac kilkuminutowa rozmowa z włascicielem tego konia. Tak - to przypadek - że jechałam tamtędy, że nie godzinę wcześniej albo godzine później. Ale jak napisał Karol - zdjęcie nie jest przypadkowe.
bardzo dore, refleksyjne zdjęcie - bardzo dobry kadr, nic się nie zlewa, a to co jest na zdjęciu opowiada całą historię konia i jego człowieka, bo na tym zdjęciu, choć go nie widać jest też człowiek i jgo los; sytuacja może jest przypadkowa, ale zdjęcie nie ... pozdrawiam
Dziękuję wam wszystkim za wpisy i komentarze. Mam kilka zdjęć tego konia. To 20-letni koń nadal pracujący w polu. Kiedy robiłam to zdjęcie - odpoczywał po orce. Był bardzo zmęczony i to było widac po nim. Ja tylko chciałam wam pokazac to zmęczenie, ten poobcierany pysk - nic więcej. A technicznie? - no cóż, wielu z was pewnie zrobiłoby lepiej to zdjęcie. Barta - próbowałam w B&w - nie wyglądało dobrze to zdjęcie - MZ- zbytnio się zlewały te czernie - tu jednak własnie kolor jest lepszy moim zdanie. Przyznaję się jednak że do czarno-białego się przymierzałam.
Nasz stosunek do zwierząt jest miarą naszego człowieczeństwa....jak widzę takie zwierzęta "pracujące" to się często nad tym zastanawiam....nie tylko dotyczy to wsi...słyszałam dziwną filozofię na temat koni od ludzi, którzy wożą turystów np. do Morskiego Oka zimą.... to było straszne.... Sorry, tak mi się skojarzyło na smutno...
Swietna fotografia. Widac zmeczenie zwierzecia. Model wraz z tlem (tlo bardzo wazne i dobrze, ze nie zostalo rozmyte GO) robi na mnie przygnebiajace wrazenie. Trudno nie sklonic sie ku refleksji..... ze zwierzetami podobnie jak z ludzmi, nie dla wszystkich lekkie zycie.
No Małgoś , niejeden z nas tak wygląda sterany życiem . Raz z górki , raz pod górkę . A czas płynie nieubłaganie . Więc cieszmy się tym , co mamy i nie marnujmy czasu . Sama nie wiem co mnie dziś naszło . Pozdrawiam Cię :)
Spracowany,wierny przyjaciel.Całe swoje życie poświęcił człowiekowi i nawet nie wie jaka czeka go starość.Ciepła stajnia czy zatłoczony samochód do rzezni ? Bardzo jest smutny.Ja też.Pozdrawiam Małgosiu.
wŁasnie zobaczylam że zdjęcie zrobiono przeszlo cztery lata temu.Zastanawiam się czy ten konik jeszcze żyje,czy przeszedŁ na zasŁużoną emeryturę,czy może skończyŁ na czyimś stole? To jest prewdziwe zdjęcie,takie które chwyta za serce i daje do myślenia.PRAWDZIWY PORTRET KONIA,
piękne,zyciowe zdjęcie.
...!!:))
Świetne zdjęcie. Fajnie, że może się przypomnieć dzięki zaistnieniu na stronie głównej :) Pozdrawiam
rewelacyjne..
doskonałe!
o qrcze..... no comments:) swietne, pozdr
Smutny - chyba wtedy jeszcze nie wiedział, że będzie w necie :) Fajna grzywa!
śliczne zdjecie i bardzo smutne :_-( te przetarcia na nosku konia sa niedopuszczalne!!! kochane podczciwe konisko...pozdrawiam
rzeczywistosc.
proste-świetne :)
Setka (komentarzy). p-m.
genialne - poprostu
Cudowny portret istoty, której zycie upłyneło na ciężkiej, monotonnej pracy. Niektórzy znakomici fotograficy potrafia tak portretować ludzi. Ty dokonałaś czegoś więcej. W pozytywnym sensie zpersonifikowałaś konia. To jest prawdziwy portret konia a nie widok rumaka! Aż mam ochote sobie z nim pogadać, widać, ze niejedno w zyciu widział i na pewno ma wiele do powiedzenia. Małgosiu - GRATULACJE. Pozdrawiam.
Fotografia prawdziwa, poruszająca, przypominająca o smutnych zaułkach naszej codzienności. Działa na emocje a to mz w fotografii najważniejsze.
Hardnucie - ano własnie miałam wrażenie że ta konina jest traktowana jak perpetum mobile. Ale to przecież właścicielowi tylko się tak zdaje. Za dobre słowo wszystkim bardzo dziekuję
takie trochę contradictio in adiecto w tytule...jeśli perpetuum to nie do zmęczenia a wiecznie...-)) hauler pokazuje piękno koni niezmęczonych pracą, TY ich trudny los...c'est la vie...
smutne i piękne
biedaczek... bardzo poruszające zdjęcie!
I tylko koni żal... :(:( Piękna fota Małgosiu ! Pozdrawiam !
Biedaczysko! Emeryturka by mu się przydała.
sterany życiem - to widać ...
większe mydełko w tle by mi pasowało .... pięknie, naturalistycznie pokazane szczegóły, które opowiadają o jego codziennej pracy. pozdrawiam.
pieknie udalo Ci sie pokazac tego konika:)
ja tam specem od kompozycji nie jestem i nie wiem co można by w kadrze poprawić ale to spracowane konisko robi wrażenie. zdjęcie bardzo w porządku (piszę tak, bo chyba użycie "bardzo ładne" nie było by na miejscu) pzdr
Dobry portret :)
Wiekowe konisko, widać to zmęczenie materiału
bardzo dobre
Jak łapie - znaczy ok.
:D Piękny, smutny portret...
dokładnie Ebuśku .... łapie i mocno ściska ...
wypracowane zwierze! ;)
jaki ten konik zmęczony, oj widać ze pracuje cięzko w polu. Te smutne oczy i opadłe powieki, aż żal ściska za serce. Dlaczego człowiek tak postepuje ze zwierzętami? aczego nie ma szacunku dla nich? Fotografia taka..prawdziwa, łapie za serduszko
Tak, byt określa świadomość, także konia, a że tak jest to podam prosty przykład: koń mojego ojca zawsze przystawał na szosie na widok kobiety z którymi zapewne mój ojciec zawsze musiał zamieniać parę słów i nawet śmierć mojego ojca nie odzwyczaiła go od tego... :)
M.K. -> w sumie masz rację, a może po prostu chłopina przywiązał się do tej szkapy i jak jedno zejdzie z tego padołu, to drugie za nim ?
Małgorzato Kalbarczyk: To wszystko Małgosiu skutek biedy... Trudno od tego chłopa wymagać, żeby utrzymywał konia na emeryturze, żeby go nie sprzedawał na rzeź, jesli on końca z końcem związać nie może, a dzieci musi wyżywić... Kiedyś to sie pewnie zmieni...
::: jak TWA to Twa:)... podoba misie swiatlo, zwlaszca na jego grzywie i pysku, ladny swojski obrazek... moze delikatnie przyciemnilbym tlo... [ no moja wina,ze mi sie podoba?:))] :::
czasem myślę sobie że nie da sie uleczyc tego świata. Jak starego spracowanego chłopa nauczyć wrażliwości, kiedy on był tak samo zmęczony jak ten koń. Pomyślałam sobie że ...byt określa świadomość. To przerażające ale... nie mnie oceniac właścieciela tego konia. Czasem mnie rzeczywistośc przerasta. Czasem myślę że nic nie jest ani białe ani czarne - są tylko odcienie szarości.
są te piekne o które się dba, rumaki w przepięknych pełnych dynamiki kadrach ale... są i takie -stare, schorowane, spracowane.swiat ma różne oblicza. Niekoniecznie takie które nam pasuja. Czasem chciałoby się zapomnieć że na świecie istnieje bieda, konie sterane pracą. Ale przechodzići obojętnie nie umiem - przymykanie oczu nic nie daje.
Musieli go traktować... cały pysk ma poharatany... Jeszcze parę miesięcy i pewnie pojedzie do Włoch...
przez kilka lat obserwowałem konie pracujące przy tzw. zrywce, silne jak herosi, żywotne jak motyle...
Rychu koń tanszy od paliwa do traktora :( Myślę sobie że ...byt okresla świadomość. A w okolicach Leźna jest po prostu biednie. Nie mnie sądzić ale... żal mi było i basta.
Za Pusią - nie rozumiem tego gospodarza . Przecież teń koń już zasłużył na emeryturę, mówiąc technicznie zamortyzowł się. Niech sobie postoi w stajni, połazi i popasie się po łąca, a do chomąta można zaprząc młodego.
staruszek Telegrafie. 20-letni staruszek i orka na pagórkowatym terenie. Nogi tego konika pokaże na nastęnym zdjęciu. Zal mi go było strasznie. Na wsi nie ma skrupułów - kto nie orze ten nie je ale... żal pupę ściskał :(
staruszek ...
Widzialem takie obrazki czesto. Smutny ich los, mam tylko nadzieje, ze ma dobrego gospodarza. Bardzo z kilmatem. Pozdrawiam :)
Biedaczek, chociaż został uwieczniony.
Tu jest emocja. Pytanie tylko, na ile wrażliwiość autorki zanajdzie rezonans u odbiorców. Mnie to zdjęcie wzruszyło, ale ja mam pewnie babski charakter. A co do techniki, światła i kadrowania to może i racja (sam bym próbwał usunąć jakoś elementy uprzęży wystające zza lewego oka), ale racja drugorzędna. To nie jest zdjęcie wybitne, ale wybitnie poruszające. p-m.
piekne zdjecie tego konia!!!
Czy sytuacja jest przypadkowa?? Jadac samochodem zobaczyłam(liśmy) tego człowieka orzącego ziemię. Zatrzymałam się, spytałam o mozliwośc zrobienia zdjęć. Rozmawiałam z nim. Wiem ile ten koń ma lat i że to ostatni koń we wsi. Wiem dlaczego nie traktor. Wiem tyle ile mogła mi dac kilkuminutowa rozmowa z włascicielem tego konia. Tak - to przypadek - że jechałam tamtędy, że nie godzinę wcześniej albo godzine później. Ale jak napisał Karol - zdjęcie nie jest przypadkowe.
bardzo dore, refleksyjne zdjęcie - bardzo dobry kadr, nic się nie zlewa, a to co jest na zdjęciu opowiada całą historię konia i jego człowieka, bo na tym zdjęciu, choć go nie widać jest też człowiek i jgo los; sytuacja może jest przypadkowa, ale zdjęcie nie ... pozdrawiam
smutny los
Małgosiu: wydaje mi się że rozumuję inaczej....
życiem zmęczony .., portret z duszą
Kadr to także technika Fotnecie. Dla mnie ważne były oczy i ten obtarty pysk - z boku - z szyją to nie byłoby to.
Małgosiu: pisałem chyba o kompozycji bardziej a nie technice.....czy się mylę?
Dziękuję wam wszystkim za wpisy i komentarze. Mam kilka zdjęć tego konia. To 20-letni koń nadal pracujący w polu. Kiedy robiłam to zdjęcie - odpoczywał po orce. Był bardzo zmęczony i to było widac po nim. Ja tylko chciałam wam pokazac to zmęczenie, ten poobcierany pysk - nic więcej. A technicznie? - no cóż, wielu z was pewnie zrobiłoby lepiej to zdjęcie. Barta - próbowałam w B&w - nie wyglądało dobrze to zdjęcie - MZ- zbytnio się zlewały te czernie - tu jednak własnie kolor jest lepszy moim zdanie. Przyznaję się jednak że do czarno-białego się przymierzałam.
Fotnet - co do uwag technicznych - masz rację.
a teraz troszkę uzasadnienia, kadr nieciekawy, tułów konia zlewa się z łbem, nie widać szyi, za duża GO....ot przypadkowa fota spracowanego konia...
hmmm, koń jak koń, każdy widzi, dla mnie nie jest wybitny......gdyby to nie była fota Małgosi to przepadłaby z kretesem....sorry droga autorko...
końska klasa pracująca, udane .....
ya tu nic nie widze wybitnego...ot portret spracowanego konia...a moze szkapy?
świetny portret.. oddaje cały trud, zmęczenie pracą którą musi wykonywać...
ale ten koń, że tak to ujme... "zużyty":(
bida końska - jakos tak mi sie oczy w mokrym miejscu zrobiły...
wygląda na strasznie zmęczonego. trochę smutny ten portret.
Nasz stosunek do zwierząt jest miarą naszego człowieczeństwa....jak widzę takie zwierzęta "pracujące" to się często nad tym zastanawiam....nie tylko dotyczy to wsi...słyszałam dziwną filozofię na temat koni od ludzi, którzy wożą turystów np. do Morskiego Oka zimą.... to było straszne.... Sorry, tak mi się skojarzyło na smutno...
Biedak jeszcze pracuje, a powinien już być na zasłużonej emeryturze. Widać, że posiwiał i poobcierany od kantara. Smutna starość konika. :))
Zmęczony, ale piękny (: kochane stworzenia...
Styrany oraniem ,i jeszcze ta foto :-)) bardzo za - pozdrawiam serdecznie
....trudno napisać tu cokolwiek banalnego....zbyt porusza ten obraz...
Taki smutek wydziera się z oczu..... Fotografia z treścią. Pozdrawiam:-))
chyba coś nie tak ze światłem, nie ma tej magii
Widac doskonale,ze bardzo doświadczony zyciem...
Czy Ty nie sypiasz? Fotka ciekawa, model swietny, ładnie go sportretowałaś. :))
..... dobre foto.. ja bym w cz-b zrobiła, ale widok... aż serce się kraje... koń ze wsi odchodzi ale w jakim stylu.... pozdrawiam serdecznie
biedaczek
Qn ... jak babe kocham - QN !!! Baba sie wsciekla i qnia sfocila ... Co ja zrobie ... lubie wszystkie zwierzaki :)
Ładne!
ktoś musi tyrać... by żreć mógł ktoś...
ciekawe jakby wyglądało po obróbce a'la wstawiony ..................
Tak i kategoria odpowienia - świetne
baba z wozu, koniowi lżej ;]
Swietna fotografia. Widac zmeczenie zwierzecia. Model wraz z tlem (tlo bardzo wazne i dobrze, ze nie zostalo rozmyte GO) robi na mnie przygnebiajace wrazenie. Trudno nie sklonic sie ku refleksji..... ze zwierzetami podobnie jak z ludzmi, nie dla wszystkich lekkie zycie.
+ za pole w tle ,w stajni nie miałoby takiej wymowy
stare,spracowane ,nie szanowane przez właściciela konisko,a właściwie chyba wół roboczy...
Już na miniaturce zwraca uwagę, cudny portret i przekazuje emocje,tylko max,pozdrawiam
pięknie Ci wyszedł ten portret konia..ale się narobił
Czy nas to czeka? Mało optymizmu. Fotka dla mnie posiada treść i ..tyle. Pozdrawiam i zapraszam.
No Małgoś , niejeden z nas tak wygląda sterany życiem . Raz z górki , raz pod górkę . A czas płynie nieubłaganie . Więc cieszmy się tym , co mamy i nie marnujmy czasu . Sama nie wiem co mnie dziś naszło . Pozdrawiam Cię :)
pikny konik
biedny, spracowany..
Gdzie Ty się "błąkasz", że wyłapujesz takie modele? Fotografia chwytająca za serce.
sterany
"nasza szkapa" - widac wypracowane zwierze, pzdr:)
Spracowany,wierny przyjaciel.Całe swoje życie poświęcił człowiekowi i nawet nie wie jaka czeka go starość.Ciepła stajnia czy zatłoczony samochód do rzezni ? Bardzo jest smutny.Ja też.Pozdrawiam Małgosiu.
ale zajechane konisko. smutne to. pokazalas b dobrze.
wow, dobry pomysł.
benshee - spójrz głęboko w jego oczy ... wszystko zobaczysz ...
Podoba się