zostaje tu na dluzej (portfolio Twoje) jest co zwiedzac i czym sie delektowac ! super! pozdrawiam i nie bede Ci kadzic niech "ocena" powie za mnie!sle usmiechy
kubuś > no nie widać bo to nie cyfra. robiłem wiosną a cyfrę mam od miesiąca. a ryda rama nadal mi się nie widzi. sam tez zrsztą robiłeś takie czarne paski... :P
kubuś > no zlewa dół się, biała się nie zlewa ale mniej pasuje. mam jeszcze jedno zaraz je wrzucę na f2 i tam się nie zlewa. top48? bez jaj. mam inne problemy w życiu...
kopnalem cie w tylek, aby nadac rozpedu i umozliwic wzlot na poziom top48 a ty zamiast machac rekami z calych sil, marudzisz czemu tak mocno. ech. ramka chyba nienajszczeliwsza, zbytnio zlewa sie ze zdjeciem. taki half/full screen wyszedl. pozatym ok. fotka dobra do cyklu. w pojedynke ok, ale bez rewelacji.
aa co do ramki, to już wiem o co chodzi. kiedyś nie spodobała mi się twoja rudopomarańczowa ramka i już wówczas napisałem że uznaję tylko albo białe albo czarne. w sumie nadal tak uważam. :)
kubuś >> tarzam się w podziękowaniach za ów cenny (zarówno naukowo jak i literacko) materiał, któy na nowo otworzył me młode oczy. ów tekst sięga do najskrytszych przemyśleń jakie kiedykolwiek zdażyło mi się okiełznań i zsyntetyzować... a poważnie > czemu sobie szanowny robi ze mnie jaja w ten zimny listopadowy wieczór? :))
a na powanie. schody to piekny i od dawna doceniany przez fotografow motyw. wprowadzajacy rytm i harmonie. tutaj slicznie polaczony z dolna czescia ramki symbolizujaca pustke, z ktorej wylaniamy sie bezposrednio na wspomniane schody. dwa ostatnie stopnie puste, jakby nas zapraszaly abysmy pobiegli za psotaciami osiagajacymi juz szczyt schodow. swietny zabieg, godny najwiekszych pochwal, nawiazujacy do ciagle pamietanyc mistrzow poczatkow ubieglego wieku. ale schody to tylko poczatek. to tylko zaproszenie, bo co widzimy na tych schodach.
jaki pieny widok. w osiemnastym i dziewietnastym wieku mlodzu dandysi, na wiadomosc o zlizajacej sie burzy biegli do parku aby patrzec jak sliczne reprezentantki plci przeciwnej uciekajac w poplochu przed deszczem unosza czasami zbyt wysoko swoje dlugie suknie, odslaniajac na pozadliwe spojrzenia to co tutaj autor zaprezentowal nam w calej okazalosci w przebiegly, ale rowniez jakze wyrafinowany sposob nawiazujac zarowno do tej starej i zapomnianej tradycji, jak rowiez do naszych (i zapewne swoich) najglebiej skrywanych instynktow. tak wiec mamy nieprzeparta chec pobiec, wspiac sie na te schody i pozegnac wroskiem oddalajace sie postaci.
zwrocmy uwage na strone techniczna foty. Pieknie odwzorowane faktury zarowno na bialych jak i czarnych plaszczynach. bez utraty szczegolow. wciaz drukowalne pomimo tak wielkiej rozpietosci tonalnej. swiadczy to o perfektycjnym poznaniu mozliwosci uzywanego przez autora materialu i perfekcyjnej technice ich naswietlania i dlaszej obrobki.
ramka, o ktorej moze troche zbyt frasobliwie wspomnialem w poprzednim komentarzu (ale to tylko dlatego, ze nie odzyskalem wtedy jeszcze rownowai emocjonalnej po wrazeniu jaki zrobilo nam nie to zdjecie) w piekny i bardzo wyrafinowany, godny najwiekszych mistrzow a jednoczesnie bardzo nowoczesny i mlodzierzowy sposbo, wienczy dzielo, w delikatny sposb laczac piekny, odrealniony i wyidealizowany przez autra swiat zdjecia z nasza szara, choc nie pozbawiona swoich smaczkow (jak chocby takie prace) rzeczywistoscia.
czytal lucjan szolajski
łabędzie > hmm to dobre pytanie. chyba na Kodaku CN400 (cz-b proces C41) albo na hmm... no nie jestem pewien bo już dawno skanowane ale teraz dopiero wieszam...
michał > hihi, no tamto nadal uważam za słabe technicznie zwłaszcza. za to kolejne ze "slovensko" jest już ok i tematycznie i technicznie. monitor > do samego PLF może nie ale do obróbki zdjęć to porządny się przydaje...
Kocur - ja jesli sobie cos kupie to juz tylko LCD chyba... Tylko zeby kolory ladnie przenosilo - kiedys mi strasznie zjechales zdjecie (wisi zreszta do dzis). Kiedy zabralem sie za poprawienie kolorow, okazalo sie ze nic na nim nie widac. Po wyswietleniu na innym monitorze - wygladalo super. Przy plfoto dobry monitor to podstawa ;-)
Michał > hihihi, ja kupiłem teraz sobie 19 LG Flatron, wszyscy radzili kup coś na Trinitronie nie koniecznie Sony ale choćny NEC ale nie żałuję. Trinitrony mają ohydny pręcik w poprzek ekranu do którego nie mogłem się przekonać. z kolei Flatrony mają mnie nasycone barwy ale mi to odpowiada. ciut przygaszone, mniej oczy się męczą. no i nieco tańszy od Sonego, bo dałem 1,3 tys., polecam
Naprawdę świetne. Obok ostatniej pracy Evy Reppel, najlepsza fotka jaką tu widziałem w ostatnim czasie. Żadne tanie efekciarstwo, nie kolejny zachód słońca, nie kolejny robaczek, po prostu porządna rzetelna fotografia. Doskonale złapane, bez tachnicznych zarzutów. Z całą odpowiedzialnością maksymalna ocena. A robię to bardzo rzadko.
super
9.
BRAWO!!!
niesamowite
znakomite
jak ja lubie takie ujecia!!!
dobre
tupot białych mew.swietne.
Boskie!
podoba mi sie. prosze o ocene mojego portfolio. dziekuje i pozdr.
b. dobre.
zostaje tu na dluzej (portfolio Twoje) jest co zwiedzac i czym sie delektowac ! super! pozdrawiam i nie bede Ci kadzic niech "ocena" powie za mnie!sle usmiechy
swietne!
PER!
fajne..erotyzujace
konnica... upps, zakonnica ;-)
raczej średnie
hmm...
lux
podoba się......
bardzo sie podoba
nie podoba sie
extra, ciekawy kadr
fajne
robisz reewlacyjne zdjecia
super ujecie, podoba sie bardzo
pomyslowe;)
bdb
♥ strasznie dobre, niebanalne spojrzenie :)
jedwabne... solo, czy cos wiecej bedzie ? bo dobre...
swietnie
najss, pzdr
dobry kadr, ramka też mi pasuje
prawie slychac szelest, trzepot bialych skrzydel...
PKP!!!
podobuje sie
uwielbiam !!!
świetne
raczej I Komunia... i wtedy schody i wchodzenie po nich w górę ma dodatkowe znaczenie...
ehh nie :) to dziewczynki przystępujące do 1 Komunii
fajne ujecie. mam pytanie: czy to zakonnice?:) pozdrawiam
No i wszystko zostało powiedziane.
aaajaj! świetne.
dziękuję. teraz to obejrzałem dokładniej. fakt.
uhm, aczkolwiek one wchodzą a nie schodzą - tak kwestii formalnej :)
kocur – ja w kwestii formalnej. czy to są schodzące ze schodów komunistki?
kubuś > no nie widać bo to nie cyfra. robiłem wiosną a cyfrę mam od miesiąca. a ryda rama nadal mi się nie widzi. sam tez zrsztą robiłeś takie czarne paski... :P
nawet za bardzo nie widac ,ze cyfra.
kubuś > no zlewa dół się, biała się nie zlewa ale mniej pasuje. mam jeszcze jedno zaraz je wrzucę na f2 i tam się nie zlewa. top48? bez jaj. mam inne problemy w życiu...
mylisz sie. co do ramki. :)
kopnalem cie w tylek, aby nadac rozpedu i umozliwic wzlot na poziom top48 a ty zamiast machac rekami z calych sil, marudzisz czemu tak mocno. ech. ramka chyba nienajszczeliwsza, zbytnio zlewa sie ze zdjeciem. taki half/full screen wyszedl. pozatym ok. fotka dobra do cyklu. w pojedynke ok, ale bez rewelacji.
aa co do ramki, to już wiem o co chodzi. kiedyś nie spodobała mi się twoja rudopomarańczowa ramka i już wówczas napisałem że uznaję tylko albo białe albo czarne. w sumie nadal tak uważam. :)
kubuś >> tarzam się w podziękowaniach za ów cenny (zarówno naukowo jak i literacko) materiał, któy na nowo otworzył me młode oczy. ów tekst sięga do najskrytszych przemyśleń jakie kiedykolwiek zdażyło mi się okiełznań i zsyntetyzować... a poważnie > czemu sobie szanowny robi ze mnie jaja w ten zimny listopadowy wieczór? :))
kocur: to zdjecie bedzie kiedys zmienione na od nowa zeskanowan wersje. Bo faktycznie jest do dupy ;-)
a na powanie. schody to piekny i od dawna doceniany przez fotografow motyw. wprowadzajacy rytm i harmonie. tutaj slicznie polaczony z dolna czescia ramki symbolizujaca pustke, z ktorej wylaniamy sie bezposrednio na wspomniane schody. dwa ostatnie stopnie puste, jakby nas zapraszaly abysmy pobiegli za psotaciami osiagajacymi juz szczyt schodow. swietny zabieg, godny najwiekszych pochwal, nawiazujacy do ciagle pamietanyc mistrzow poczatkow ubieglego wieku. ale schody to tylko poczatek. to tylko zaproszenie, bo co widzimy na tych schodach. jaki pieny widok. w osiemnastym i dziewietnastym wieku mlodzu dandysi, na wiadomosc o zlizajacej sie burzy biegli do parku aby patrzec jak sliczne reprezentantki plci przeciwnej uciekajac w poplochu przed deszczem unosza czasami zbyt wysoko swoje dlugie suknie, odslaniajac na pozadliwe spojrzenia to co tutaj autor zaprezentowal nam w calej okazalosci w przebiegly, ale rowniez jakze wyrafinowany sposob nawiazujac zarowno do tej starej i zapomnianej tradycji, jak rowiez do naszych (i zapewne swoich) najglebiej skrywanych instynktow. tak wiec mamy nieprzeparta chec pobiec, wspiac sie na te schody i pozegnac wroskiem oddalajace sie postaci. zwrocmy uwage na strone techniczna foty. Pieknie odwzorowane faktury zarowno na bialych jak i czarnych plaszczynach. bez utraty szczegolow. wciaz drukowalne pomimo tak wielkiej rozpietosci tonalnej. swiadczy to o perfektycjnym poznaniu mozliwosci uzywanego przez autora materialu i perfekcyjnej technice ich naswietlania i dlaszej obrobki. ramka, o ktorej moze troche zbyt frasobliwie wspomnialem w poprzednim komentarzu (ale to tylko dlatego, ze nie odzyskalem wtedy jeszcze rownowai emocjonalnej po wrazeniu jaki zrobilo nam nie to zdjecie) w piekny i bardzo wyrafinowany, godny najwiekszych mistrzow a jednoczesnie bardzo nowoczesny i mlodzierzowy sposbo, wienczy dzielo, w delikatny sposb laczac piekny, odrealniony i wyidealizowany przez autra swiat zdjecia z nasza szara, choc nie pozbawiona swoich smaczkow (jak chocby takie prace) rzeczywistoscia. czytal lucjan szolajski
Za obserwację i kadrowanie.
bertyn > wiem że się zlewa, potem dam drugie tam się nie zlewa. a białe jakoś mi nie pasowały...
swietny kadr
bardzo udane. draznia troche te czarne paski, zwlaszcza ten na dole zlewajacy sie ze schodami
łabędzie > hmm to dobre pytanie. chyba na Kodaku CN400 (cz-b proces C41) albo na hmm... no nie jestem pewien bo już dawno skanowane ale teraz dopiero wieszam...
michał > hihi, no tamto nadal uważam za słabe technicznie zwłaszcza. za to kolejne ze "slovensko" jest już ok i tematycznie i technicznie. monitor > do samego PLF może nie ale do obróbki zdjęć to porządny się przydaje...
Swietne!!!!!!! Na jakim materiale robiles?
Kocur - ja jesli sobie cos kupie to juz tylko LCD chyba... Tylko zeby kolory ladnie przenosilo - kiedys mi strasznie zjechales zdjecie (wisi zreszta do dzis). Kiedy zabralem sie za poprawienie kolorow, okazalo sie ze nic na nim nie widac. Po wyswietleniu na innym monitorze - wygladalo super. Przy plfoto dobry monitor to podstawa ;-)
spoko. wypromujemy.
a ty już to widziałeś Puchatku! :)
ramka fajna. taka na top72
Michał > hihihi, ja kupiłem teraz sobie 19 LG Flatron, wszyscy radzili kup coś na Trinitronie nie koniecznie Sony ale choćny NEC ale nie żałuję. Trinitrony mają ohydny pręcik w poprzek ekranu do którego nie mogłem się przekonać. z kolei Flatrony mają mnie nasycone barwy ale mi to odpowiada. ciut przygaszone, mniej oczy się męczą. no i nieco tańszy od Sonego, bo dałem 1,3 tys., polecam
CTX PL7 - monitor nie nadajacy sie do niczego.
CTX?
Kocur - racja, zwal to na garb mojej imaginacji i radosnej tworczosci inzynierow firmy CTX ;-)
plaster > dzięki, zwłaszcza że pisze to osoba której fotografię cenię (tożeśmy sobie popisali...)
bardzo dobre reporterskie zdjecie. pozdrawiaM.
mam podobnie jak Plaster
Michał > czerń czernią jest, jak weźmiesz FS to zobaczysz :))
Dobre :)
Naprawdę świetne. Obok ostatniej pracy Evy Reppel, najlepsza fotka jaką tu widziałem w ostatnim czasie. Żadne tanie efekciarstwo, nie kolejny zachód słońca, nie kolejny robaczek, po prostu porządna rzetelna fotografia. Doskonale złapane, bez tachnicznych zarzutów. Z całą odpowiedzialnością maksymalna ocena. A robię to bardzo rzadko.
bdb
Schody do nieba, inne spojrzenie. Podoba się. :))
Czern tez nie jest do konca czernia, prawda? Ale moze to ja sam chcialem widziec biel? W kazdym razie - gratulacje, fajne zdjecie.
"od pierwszego wejrzenia" :)
no, to taka biel - nie biel
Bardzo mi sie podoba. Kontrast bieli i czarnych schodow dodaje zdjeciu szyku.