Ooo pamiętam takie klimaty... a ja na środku jeziora z nowym kapitanem na nieznanej jeszcze "udce", późny wieczór już no i... zaczęła sie lekka panika. Do tego po ciemku szukanie wejścia do wejścia do Sztynortu... Heh - fajne czasy... Wesoło było. Fajna fota - ma klimat :).
Dziękuję serdecznie za szczere komentarze.
||—> the perfect drug: Masz rację. Trochę ciemne jest. Zdaję sobie z tego sprawę, ale cieszyłem się jak mały
Kazio, że udało mi się złapać piorun w plenerze, a nie nad blokowiskiem :)
||—> Przemek_D: Nie obrażam się nigdy o krytykę. Czasem bronię swojego punktu widzenia, bo przecież nie może
być inaczej; trudno żebym wystawiał zdjęcie złe z mojego punktu widzenia. Tak samo nie obrażam się o oceny,
bardziej cieszy mnie, że ktoś w ogóle obejrzał zdjęcie, i np. wyciągnął wnioski dla siebie. Dziękuję, że
chciało Ci się napisać krytykę. No i dzięki za ocenę. Pozdrawiam i do zobaczenia przy następnych zdjęciach.
||—> milkaelk: Dzięki, miło mi, że Tobie się podoba.
||—> neczek: Ano PM to już trochę przeszłość ;) Zdjęcia rufina lubię i co mi zrobisz? :D
||—> rewaldi: Eh, miło że zajrzałeś, a czerwony kolorek rzecz miła, ale nie niezbędna :)
||—> amnowak: Dziękuję bardzo.
||—> hawej: Co „Łe”? Złap lepszego :D Jakby wstawił w PS na pewno byłby bardziej efektowny :P
||—> piolunek33: Dzięki, dzięki.
||—> hajah: Naczekałem się, warto było w naturze zobaczyć.
||—> meteo_expert: Na plus, czy na minus? :)
||—> -wodzu-: Dziękuję serdecznie.
||—> kjujik: Nieźle to ująłeś. W tym szaleństwie jest metoda.
||—> kariola: Dziękuję bardzo.
||—> Agnieszka Ż: A może razem się w te Bory Tucholskie wybierzemy? :)
||—> alob: A może masaż Ci zrobimy? Taki od serca powinien pomóc. Pozdrawiamy i czekamy na spotkanie.
||—> dzikusia: Hm, fantastyczne skojarzenie.
||—> Darec_C: Chętnie powtórzę ujęcie, mądrzejszy jestem o jedno doświadczenie, tylko proszę pioruny mi
zamówić, a ja resztę zrobię już sam :)))
||—> Marek46: Komputer od dawna, fotografia po długiej przerwie też. Nie żałuję wcale, lubię to, lubię Wasze
zdjęcia.
||—> Aania5: To bądź ;)
||—> Andrzej10: Dzięki serdeczne.
||—> marek2112: Hehe, wolałem być mobilny, tak na wszelki wypadek :D
||—> recydywa: Ja tam lubię nieogoloną, dziką i nieokiełznaną naturę, chociaż coraz trudniej o nią ostatnio :)
||—> morska__: Wy w tej Gdyni zapewne macie pioruny we wszystkich gatunkach, ale w cywilizowanym świecie jest trudniej :P – Pozdrawiam serdecznie i zapraszam...
z tego co pamietam nie nalezysz do tych autorow ktorzy maja chora ambicje i obrazaja sie jezeli komus nie podoba sie twoja praca :) powiem tak :) ze bardziej podobaja mi sie twoje widoczki morza oraz to co masz w porto, ta burza jest :) hmm taka sobie :) dwa poprzednie zdjecia z ciagu sa o wiele lepsze :) troche male te pioruny :) wybacz jezeli nie postawie wybitnego :) kreci mnie twoje morze ale to zdjecie uwazam za wypadek przy pracy :) pozdrawiam :)
do jasnego pioruna !! gdzieś Ty wędrował!? dobrze, że Ty je dopadłeś a nie odwrotnie .. na sam widok -piękny zresztą - okrzyk wydaję .. no nie ma co .. wiązka piorunowa niczego sobie , w bolący kręgosłup jakby przygwożdziła to może i zastrzyki nie potrzebne .. pozdr
No, to dopadłeś swoje pioruny, a i podejrzenia (uzasadnione oczywiście), że nie śpisz czujny do kwadratu. A propos fotki: nie dałoby się powtórzyć te pioruny z Autorem przesuniętym parę kroków do przodu (albo do góry)? A te reflektory samochodu, to pewnie efekt doładowania (gość zajarzył się ;)
te krzaki to takie nieogolone łono.wygoliłbys i byłby piekny akt natury.i morska sobie zaprowadz.opiekuni zwiazani wiec potrzebuje kogos do ochrony:) a ja tam wole damskie towarzystwo.bedzie mnie po krzakach prowadzał...
Widzę, że jakieś animozje moich Gości dopadły.
||—> Mlisia: Miło mi, że zajrzałaś. Dzięki.
||—> recydywa: Skory do chodzenia, skory. Jak chcesz to Cię zaprowadzę w to miejsce, to i sobie w błocie pobrodzisz, bo ponoć lubisz poleżeć :D A tak swoją drogą, Ty myślisz, że ten piorun czekał aż statyw przestawię? :P
||—> morska__: Krzaki są specjalne, kaszubskie i mają być :D
||—> ojej: No, krzaczor niestety był, ale w innych miejscach było gorzej i byłyby drzewa w kadrze.
||—> arkjus: Przejścia tonalne w jotpegu po zmniejszeniu niestety trochę się wyłożyły, bo musiałem ciut wyostrzyć, jako że za miękkie było takie pomniejszone.
||—> ra_vsz: Dzięki za poparcie :)
||—> sebol6: Cieszę się, że Tobie się podoba. Pozdrawiam :)
||—> hawej: Ty mnie nie denerwuj! :P Jakbym wklejał, to nie taki mizerny :)))
||—> Izabela Roselini: Zaglądam zwykle tam, gdzie coś ciekawego znajduję :)
||—> hmarek: Fajny komentarz, dzięki.
||—> neczek: Piorun trzasnął w rabarbar,ale ciemno i nie widać ;)
||—> Georgee: Ja śpię wtedy, kiedy plfoto śpi :)))
||—> Pusia: Dziękuję Ci ślicznie. Pozdrawiam gorąco z Gdańska...
swietnie ta podswietlona chmura odbija sie w wodzie. od technicznej strony to na moim monitorze widac male problemy z przjsciami jednego koloru w drugi.
co nie mysle logicznie...:> te pol kepy to ma byc pierwszy plan?przesunalbys sie pare krokow w prawo i zlapalbys piekny widok blysku miedzy dwoma drzewami.zero poswiecenia. ...a moze kosci za stare?:)
Pozdrawiam wszystkich miłych Gości.
||—> morska__: Widzę że zdolność logicznego myślenia Cię nie opuściła w odróżnieniu od poprzednika, ale musimy mu wybaczyć – rozumiesz :P
||—> recydywa: Bez tej kępy na dole nie byłoby pierwszego planu. Nie dało się bliżej podejść, musiało być lekko z górki :)
||—> 55ET: Dzięki serdeczne, a działanie plfoto to faktycznie tragedia :(
||—> MWARDAS: Dziękuję bardzo, większego się nie udało, zawsze trafiał nie tam, gdzie obiektyw byl wycelowany :)
||—> morska__: Dzięki, miło że doceniasz grozę sytuacji :)
||—> Aania5: Rozpisałaś się, ale rób to częściej — miło czytać :)
||—> aparatka hihi: To nie refleks, to cierpliwość, a poza tym ja lubię burzę. Pod kołdrą też :D
||—> jurek_jot: Dziękuję bardzo i równocześnie polecam zabawę z łapaniem piorunów. Duuużo cierpliwości jest potrzebne, albo po prostu szczęście :)
||—> skorpion13: Dziękuję bardzo.
||—> Modraszka: Zaczynają się za obwodnicą Trójmiasta, parę kilometrów i są pierwsze jeziora :)
||—> Aga78: Zjawisko lubiłem zawsze, ale jakoś analogiem nie miałem okazji trafić. Cyfra jednak daje inne możliwości.
||—> Ewa Juch: Dziękuję bardzo.
||—> jurasw: Eh, naczytałem się. Przez Ciebie :D przestudiowałem cały życiorys Franklina :)))
||—> beata_s: Dobrze, dobrze, spotkamy się (25), to wyjaśnimy nieporozumienia :P
||—> Kimi: Kolory faktycznie wpadły już w fiolety, wcześniej było bardziej niebiesko, też ładnie, ale... nie udało się.
||—> kriss l: Miło mi, że do PF zajrzałeś. Miejskie fotki wrócą jeszcze, mam je niemalże za rogiem. Tyle, że Gdańsk trochę rozkopany miejscami. Remonty nie sprzyjają zdjęciom ;)
||—> E Anna M: Dziękuję ślicznie.
||—> Żaba-Ewa: To moje pierwsze podejście, myślę, że nie ostatnie :)
||—> tomek77: Masz sprzęt, statyw, czego jeszcze potrzebujesz? Prognoza nieciekawa fotograficznie, więc może chociaż burze będą :0
||—> crazy_mel: Poszalałem, ale nie pytaj ile zrobiłem :D
||—> nicy: Czekane, pstrykane, oglądane, czekane, pstrykane... itd. Dzięki i pozdrawiam...
Piekny rezultat polowania ! Gratulacje ! I te barwy....
Co do PL FOTO - dramat nie działanie, nie wiem co sie dzieje ? Czy ten router nadal jest nie w porzadku. Można się napić kawy , a fota się ładuje, ładuje, ładuje....
Hey Malczer bardzo fajne, szkoda że te pieruny takie małe, chyba trochę zmokłeś podczas burzy co? Też próbowałem złapać pieruna ale nie mam takiego refleksu jak ty :)
witaj Malczer...:), bardzo żałuję, że nie mogę częściej u Was bywać...a zdjęcie to mnie urzekło...:), ja pewnie nigdy takiego zdjęcia nie zrobię, z prostego powodu...panicznie boje się burzy..:), i gdy nadchodzi, to chowam się w najdalszy kąt domu i zasłaniam mocno okna...:), wiem, ze pięknie wyglada świat w tym czasie, natura ryczy na nas i pokazuje swoją władzę...więc posiedzę u Ciebie i pozachwycam się tym zjawiskiem...:)))))ale się rozpisałam....:)))
By wspomóc pamięć pogrzebałem w necie. Oto wynik: W 1752 r. Benjamin Franklin zbudował pierwszy piorunochron, wypuszczając swojego latawca na metalowej lince podczas burzy. http://pl.wikipedia. org/wiki/Piorunochron
Kolegium? Czyli od dziś tak mamy tytułować Ciebie i Sejlora? ;) Ja nie wiem, o jakie złe zamiary mnie podejrzewacie... nie można już człowiekowi extra ujęcia życzyć... ;( Pozdrawiam i do zobaczenia - może 25.08? :)
znakomite
Przyznać muszę,super!
:) gniewnie gniewnie! super!
ladnie zagrzmialo ;)
przyjemne
z refleksem i super jakością
mocne !
ojjj TAK.. :D
Odważnie... I kapitalne światla Mariuszu :-) Pozdrawiam !!!
Świetnie wyszło.Pozdrawiam
ładne
Swietne!! Marzy mi sie ujecie piorunow.
uuuuuuuuuuuuu, kapitalnie ;)
piorunie,wodo.
To żeś Pan pojechał Panie Malczer.
No to żeś upolował pioruna... Świetnego pioruna! +++ Pozdrawiam i zapraszam +++
podoba sie-pzdr
Kiedy nowe zdjątko wstawisz?
Ladnie zlapane:)
ależ piękne ujęcie Ci wychodzą. Miniaturka nie wygląda aż tak zachęcająco, a tu proszę .... Daję maxa bo mnei zachwycasz ostatnio
ładne, gniewne ujecie...
Rewelacyjne! Kolory, ujęcie i moment bomba! Ja niestety nie umiem złapać błyskawicy...:) Pozdrawiam:)
znakomite ujęcie no i takież wykonanie, podziwiam, że udalo Ci się uwiecznić taki ciekawy moment, pozdrawiam
ja właśnie dziś wrócilam z Borów i powiem ci, ze grzybów jest dużo i to jakie okazy... fiu fiu :)))
no tak kaziu:)
Ooo pamiętam takie klimaty... a ja na środku jeziora z nowym kapitanem na nieznanej jeszcze "udce", późny wieczór już no i... zaczęła sie lekka panika. Do tego po ciemku szukanie wejścia do wejścia do Sztynortu... Heh - fajne czasy... Wesoło było. Fajna fota - ma klimat :).
no to jestem :))....i jeszcze raz się wpisuję...;)
zdjęcie jak zwykle super :) dodatkowe pytanko: doszło???
piekne kolory nieba, piorun i odbicie w wodzie tez niczego sobie
bardzo piękne zdjecie :) jedno z niewielu dobrych zdjęć z piorunami :) świetna kompozycja :D
superr
Lubie to odbicie pioruna w wodzie.
ciekawe, spokojne a zarazem niebezpieczne.....
ocena i licznik odslon mowia wszystko ...to ja tez sie dorzuce ,jesl pozwolisz :) ciekawa praca ,jak wszystkie Twoje ,pozdrawiam
Dziękuję serdecznie za szczere komentarze. ||—> the perfect drug: Masz rację. Trochę ciemne jest. Zdaję sobie z tego sprawę, ale cieszyłem się jak mały Kazio, że udało mi się złapać piorun w plenerze, a nie nad blokowiskiem :) ||—> Przemek_D: Nie obrażam się nigdy o krytykę. Czasem bronię swojego punktu widzenia, bo przecież nie może być inaczej; trudno żebym wystawiał zdjęcie złe z mojego punktu widzenia. Tak samo nie obrażam się o oceny, bardziej cieszy mnie, że ktoś w ogóle obejrzał zdjęcie, i np. wyciągnął wnioski dla siebie. Dziękuję, że chciało Ci się napisać krytykę. No i dzięki za ocenę. Pozdrawiam i do zobaczenia przy następnych zdjęciach. ||—> milkaelk: Dzięki, miło mi, że Tobie się podoba. ||—> neczek: Ano PM to już trochę przeszłość ;) Zdjęcia rufina lubię i co mi zrobisz? :D ||—> rewaldi: Eh, miło że zajrzałeś, a czerwony kolorek rzecz miła, ale nie niezbędna :) ||—> amnowak: Dziękuję bardzo. ||—> hawej: Co „Łe”? Złap lepszego :D Jakby wstawił w PS na pewno byłby bardziej efektowny :P ||—> piolunek33: Dzięki, dzięki. ||—> hajah: Naczekałem się, warto było w naturze zobaczyć. ||—> meteo_expert: Na plus, czy na minus? :) ||—> -wodzu-: Dziękuję serdecznie. ||—> kjujik: Nieźle to ująłeś. W tym szaleństwie jest metoda. ||—> kariola: Dziękuję bardzo. ||—> Agnieszka Ż: A może razem się w te Bory Tucholskie wybierzemy? :) ||—> alob: A może masaż Ci zrobimy? Taki od serca powinien pomóc. Pozdrawiamy i czekamy na spotkanie. ||—> dzikusia: Hm, fantastyczne skojarzenie. ||—> Darec_C: Chętnie powtórzę ujęcie, mądrzejszy jestem o jedno doświadczenie, tylko proszę pioruny mi zamówić, a ja resztę zrobię już sam :))) ||—> Marek46: Komputer od dawna, fotografia po długiej przerwie też. Nie żałuję wcale, lubię to, lubię Wasze zdjęcia. ||—> Aania5: To bądź ;) ||—> Andrzej10: Dzięki serdeczne. ||—> marek2112: Hehe, wolałem być mobilny, tak na wszelki wypadek :D ||—> recydywa: Ja tam lubię nieogoloną, dziką i nieokiełznaną naturę, chociaż coraz trudniej o nią ostatnio :) ||—> morska__: Wy w tej Gdyni zapewne macie pioruny we wszystkich gatunkach, ale w cywilizowanym świecie jest trudniej :P – Pozdrawiam serdecznie i zapraszam...
Priorytetem pewnie było złapanie zjawiska, bo same plany i plamy zarazem są zbyt czarne. Miękkość zaś lubię.
z tego co pamietam nie nalezysz do tych autorow ktorzy maja chora ambicje i obrazaja sie jezeli komus nie podoba sie twoja praca :) powiem tak :) ze bardziej podobaja mi sie twoje widoczki morza oraz to co masz w porto, ta burza jest :) hmm taka sobie :) dwa poprzednie zdjecia z ciagu sa o wiele lepsze :) troche male te pioruny :) wybacz jezeli nie postawie wybitnego :) kreci mnie twoje morze ale to zdjecie uwazam za wypadek przy pracy :) pozdrawiam :)
KAPITALNE:)
W czym składasz DTPowcu? :) bo ja w Page Maker.
O kurcze -zostaw nam trochę czerwonego kolorku-
Gratulacje. Super fotka.
£eee ... ale mizerny ... pierun ... :)
ooooooooooooooooo to fajnie wyszło ;0
naczekałeś się ...:) ładnie
hihi w rabarbar :) :D | sprawa jest.. u Rufina :D
brak mi słów
MAX, nic dodać nic ująć, pzdr
fju fju i FJU! szalenstwo pogodowe co sie zbliza konsumujac cisze z minuty na sekunde bum bum
ekstra jest, brawo:)
Malczer na grzyby jeżdzi na Kociewie, a na pioruny na Kaszuby :)))
do jasnego pioruna !! gdzieś Ty wędrował!? dobrze, że Ty je dopadłeś a nie odwrotnie .. na sam widok -piękny zresztą - okrzyk wydaję .. no nie ma co .. wiązka piorunowa niczego sobie , w bolący kręgosłup jakby przygwożdziła to może i zastrzyki nie potrzebne .. pozdr
Burza jak piękna kobieta. Jest nieprzewidywalna i ma wielką moc uwodzenia..
No, to dopadłeś swoje pioruny, a i podejrzenia (uzasadnione oczywiście), że nie śpisz czujny do kwadratu. A propos fotki: nie dałoby się powtórzyć te pioruny z Autorem przesuniętym parę kroków do przodu (albo do góry)? A te reflektory samochodu, to pewnie efekt doładowania (gość zajarzył się ;)
Komputer i fotografia wchłoneła Cię na dobre :-)
no to będę..:P..:)
po prostu świetne gratuluję
a uziemiłeś się chociaż w czasie tego łapania??? bdb :)
te krzaki to takie nieogolone łono.wygoliłbys i byłby piekny akt natury.i morska sobie zaprowadz.opiekuni zwiazani wiec potrzebuje kogos do ochrony:) a ja tam wole damskie towarzystwo.bedzie mnie po krzakach prowadzał...
Ale bez krzaków byłoby bardziej pierunowo;)
Malczer, my tak tylko z troski o Ciebie:)
Widzę, że jakieś animozje moich Gości dopadły. ||—> Mlisia: Miło mi, że zajrzałaś. Dzięki. ||—> recydywa: Skory do chodzenia, skory. Jak chcesz to Cię zaprowadzę w to miejsce, to i sobie w błocie pobrodzisz, bo ponoć lubisz poleżeć :D A tak swoją drogą, Ty myślisz, że ten piorun czekał aż statyw przestawię? :P ||—> morska__: Krzaki są specjalne, kaszubskie i mają być :D ||—> ojej: No, krzaczor niestety był, ale w innych miejscach było gorzej i byłyby drzewa w kadrze. ||—> arkjus: Przejścia tonalne w jotpegu po zmniejszeniu niestety trochę się wyłożyły, bo musiałem ciut wyostrzyć, jako że za miękkie było takie pomniejszone. ||—> ra_vsz: Dzięki za poparcie :) ||—> sebol6: Cieszę się, że Tobie się podoba. Pozdrawiam :) ||—> hawej: Ty mnie nie denerwuj! :P Jakbym wklejał, to nie taki mizerny :))) ||—> Izabela Roselini: Zaglądam zwykle tam, gdzie coś ciekawego znajduję :) ||—> hmarek: Fajny komentarz, dzięki. ||—> neczek: Piorun trzasnął w rabarbar,ale ciemno i nie widać ;) ||—> Georgee: Ja śpię wtedy, kiedy plfoto śpi :))) ||—> Pusia: Dziękuję Ci ślicznie. Pozdrawiam gorąco z Gdańska...
Hmmm... myślisz, że nie dałoby się Go namówić na te parę kroków w bok? ;)
p.s.cala galeria mi sie podoba
pieknie zlapane
myslisz ze Malczer jest taki skory do obchodzenia?:)
Opiekunów związałam! ;))) A z krzakami to racja. Tylko czy dało się je obejść? :)
Morska__ -a opiekunowie wiedza ze dorwalas sie do kompa?:P jak dla mnie to najlepiej po skosie ale Malczer ma wodowstret:D
szkoda, że jest ten krzaczorek po lewej, no ale był tam po prostu... kolory cudne
swietnie ta podswietlona chmura odbija sie w wodzie. od technicznej strony to na moim monitorze widac male problemy z przjsciami jednego koloru w drugi.
Jak zwykle zajebiscie :)) POzdrawiam i zapraszam
fajnie to zrobiłeś,fota ma świetny klimat...cholerka:) podoba mi się..
Recydywa, zdecyduj się: do przodu, czy w prawo? ;-)))
£eee ... wklejony ... pierun ... :))
Jak zwykle nie zawodzisz ... dziekuje ze mi kibicujesz - pozdrawiam :)
Elektryzujący widok :)
Czyżby piorun trzasnął w wężyk spustowy? ;)
||—> Malczer: Ty wogole kiedys spisz... Oceniasz, piszesz komentarze i jeszcze polujesz na pioruny ;-)
bardzo dobre, a FS zdecydowanie to wrazenie potęguje.
co nie mysle logicznie...:> te pol kepy to ma byc pierwszy plan?przesunalbys sie pare krokow w prawo i zlapalbys piekny widok blysku miedzy dwoma drzewami.zero poswiecenia. ...a moze kosci za stare?:)
Pozdrawiam wszystkich miłych Gości. ||—> morska__: Widzę że zdolność logicznego myślenia Cię nie opuściła w odróżnieniu od poprzednika, ale musimy mu wybaczyć – rozumiesz :P ||—> recydywa: Bez tej kępy na dole nie byłoby pierwszego planu. Nie dało się bliżej podejść, musiało być lekko z górki :) ||—> 55ET: Dzięki serdeczne, a działanie plfoto to faktycznie tragedia :( ||—> MWARDAS: Dziękuję bardzo, większego się nie udało, zawsze trafiał nie tam, gdzie obiektyw byl wycelowany :) ||—> morska__: Dzięki, miło że doceniasz grozę sytuacji :) ||—> Aania5: Rozpisałaś się, ale rób to częściej — miło czytać :) ||—> aparatka hihi: To nie refleks, to cierpliwość, a poza tym ja lubię burzę. Pod kołdrą też :D ||—> jurek_jot: Dziękuję bardzo i równocześnie polecam zabawę z łapaniem piorunów. Duuużo cierpliwości jest potrzebne, albo po prostu szczęście :) ||—> skorpion13: Dziękuję bardzo. ||—> Modraszka: Zaczynają się za obwodnicą Trójmiasta, parę kilometrów i są pierwsze jeziora :) ||—> Aga78: Zjawisko lubiłem zawsze, ale jakoś analogiem nie miałem okazji trafić. Cyfra jednak daje inne możliwości. ||—> Ewa Juch: Dziękuję bardzo. ||—> jurasw: Eh, naczytałem się. Przez Ciebie :D przestudiowałem cały życiorys Franklina :))) ||—> beata_s: Dobrze, dobrze, spotkamy się (25), to wyjaśnimy nieporozumienia :P ||—> Kimi: Kolory faktycznie wpadły już w fiolety, wcześniej było bardziej niebiesko, też ładnie, ale... nie udało się. ||—> kriss l: Miło mi, że do PF zajrzałeś. Miejskie fotki wrócą jeszcze, mam je niemalże za rogiem. Tyle, że Gdańsk trochę rozkopany miejscami. Remonty nie sprzyjają zdjęciom ;) ||—> E Anna M: Dziękuję ślicznie. ||—> Żaba-Ewa: To moje pierwsze podejście, myślę, że nie ostatnie :) ||—> tomek77: Masz sprzęt, statyw, czego jeszcze potrzebujesz? Prognoza nieciekawa fotograficznie, więc może chociaż burze będą :0 ||—> crazy_mel: Poszalałem, ale nie pytaj ile zrobiłem :D ||—> nicy: Czekane, pstrykane, oglądane, czekane, pstrykane... itd. Dzięki i pozdrawiam...
Obawiam się, że musiałby się skąpać;) Gdyby kilka kroków do przodu popełnił ;)
kępa w dole niepotrzebna! ciezko bylo dac parę krokow do przodu? i bylaby super fota:)
Piekny rezultat polowania ! Gratulacje ! I te barwy.... Co do PL FOTO - dramat nie działanie, nie wiem co sie dzieje ? Czy ten router nadal jest nie w porzadku. Można się napić kawy , a fota się ładuje, ładuje, ładuje....
Hey Malczer bardzo fajne, szkoda że te pieruny takie małe, chyba trochę zmokłeś podczas burzy co? Też próbowałem złapać pieruna ale nie mam takiego refleksu jak ty :)
Fatk, pięknie i groźnie. Pozdro:)
witaj Malczer...:), bardzo żałuję, że nie mogę częściej u Was bywać...a zdjęcie to mnie urzekło...:), ja pewnie nigdy takiego zdjęcia nie zrobię, z prostego powodu...panicznie boje się burzy..:), i gdy nadchodzi, to chowam się w najdalszy kąt domu i zasłaniam mocno okna...:), wiem, ze pięknie wyglada świat w tym czasie, natura ryczy na nas i pokazuje swoją władzę...więc posiedzę u Ciebie i pozachwycam się tym zjawiskiem...:)))))ale się rozpisałam....:)))
ale miales reflex;))) swietne widowisko :) odwazny byles bo ja sie boje burzy i jak jest to chowam sie pod koldre;)
Gratuluję, Mariusz. Udało ci się to kilka rzeczy - piękny widok, refleksy, no i te błyskawice (kiedyś muszę na nie zapolować...)
piękno natury... pięknie pokazane
gratuluję wytrwałości, udało się nieżle,ciekawa jestem gdzie te gniewne Kaszuby,pozdr.
uwielbiam burzy czas, a w takim miejscu nie mialam okazji ogladac tego cudnego zjawiska, Pozdrawiam:))
swietnie uchwycony moment tych blyskow na niebie super fotka;-)
By wspomóc pamięć pogrzebałem w necie. Oto wynik: W 1752 r. Benjamin Franklin zbudował pierwszy piorunochron, wypuszczając swojego latawca na metalowej lince podczas burzy. http://pl.wikipedia. org/wiki/Piorunochron
Kolegium? Czyli od dziś tak mamy tytułować Ciebie i Sejlora? ;) Ja nie wiem, o jakie złe zamiary mnie podejrzewacie... nie można już człowiekowi extra ujęcia życzyć... ;( Pozdrawiam i do zobaczenia - może 25.08? :)
Bardzo efektowne z klimatem grozy. Ciekawe kolory wywołane światłem błyskawicy. Pozdrawiam.
przelecialem cale folio, swietne. jako miejskie dziecko wole twoje miejskie :))to zle ?:)))
gratuluje ..piękna praca;) pozdr:)
Udane polowanie. :) Zawsze zazdroszczę udanych zdjęć błyskawic :)
zabawa swietna :) a i efekt zabawy efektowny :)
zrobiłeś to, o czym marzę od dawna :).