Leszku to jest oczywiscie twoje zdjecie i robisz z nim co chcesz. Ale tak jak istnieje kopozycja obrazu tak istnieje kompozycja kolorow. To jest wlasnie magia kolorowej fotografii ;) Niektorych kolorow nienalezy laczyc bo razi to strasznie. Ale to ofkors moje totalnie subiektywne zdanie. ja bym nigdy nie urzadzila w tak dobranej kolorystyce mieszkania i tak bym sie nie ubrala ;)
nooo tak ale ja lubie[czasami] coś przegiąć... a niech gryzie w oczka, zgrzyta i mąci ;) pozdrowionka
Leszku to jest oczywiscie twoje zdjecie i robisz z nim co chcesz. Ale tak jak istnieje kopozycja obrazu tak istnieje kompozycja kolorow. To jest wlasnie magia kolorowej fotografii ;) Niektorych kolorow nienalezy laczyc bo razi to strasznie. Ale to ofkors moje totalnie subiektywne zdanie. ja bym nigdy nie urzadzila w tak dobranej kolorystyce mieszkania i tak bym sie nie ubrala ;)
Wszystlo ladnie tylko mi ten roz z pomaranczowym koscia w gardle stoi :((((