zabawna historia z tymi kaczeńcami ;) a chwaścik jak najbardziej- ostry, heh. Zaczynasz być rozpoznawalny po tego rodzaju zdjęciach, a mogę przypuszczać, że ogród rzeczywiście ogromny to i nie koniec z roślinami. podoba mi się to bardzo:-> hejka
nie robilam nigdy porownania z jedym filmem skanowanym w kilku labach. Ta kolosalna roznica o ktorej wspominasz nieco mnie przerazaa;)Ale przyznam ze DT kiedys kiedys bylo znacznie lepsze niz obecnie - zamaist krysztalowej jakosci nie dziwia mnie napotykane od czasu do czasu paproszki. Jakosc, byc moze zez racji tego, ze nieporownywana, jest mimo wszystko jak za ta cenę i na plusie za obsluge i czas - satysfakcjonujaca. znam dwa punkty w ktore chetniej zanioslabym materialy, ale po prostu jest dla mnie za drogo. pozdrawiam:)
Ebuś => Nie chcę mówić, gdzie skanuję najczęściej, gdyż kryteria, jakimi się kieruję, nie są natury czysto fotograficznej (na przykład liczy się bliskość punktu od mojego miejsca zamieszkanie, bo nie mam czasu ganiać po odbiór pracy na drugi koniec miasta, liczy się obsługa - jestem bardzo czuły na tym punkcie, itp. - to rzeczy bardzo indywidualne). Ale mogę napisać, gdzie było skanowane powyższe zdjęcie. W AT.Foto na Wiślnej. Tam robią przyzwoite skany, choć przebarwiają w kierunku czerwieni (ale to łatwo skorygować w programie). Mają inne wady: niezgodność numeracji skanów z numerami klatek na kliszy, obsługa himeryczna - raz do rany przyłóż, innym razem wręcz złośliwa... Ale co najważniejsze, skanują tam w formacie TIFF. Generalnie staram się skanować w TIFFie. Pozdrawiam :{)
Ebuś => u Ostrowskiego w DT jedynie odwzorowanie kolorów na zdjęciach z lampą błyskową jest dobre przy skanowaniu negatywów. Poza tym same wady: skanują tylko w formacie JPEG, sporo klatki jest "obcięte", bardzo mała jest głębia tonalna - właściwie w cieniach nie ma żadnych szczegółów. Jeżeli możesz poświęcić kilkadziesiąt złotych, to daj ten sam film do skanowania w różnych punktach - różnice są kolosalne!!! Można wybrać ten, który robi najlepiej. Ale uwaga! Jest jedno niebezpieczeństwo: można też dojść do wniosku, że nigdzie nie robią dobrze, i wtedy ma się duży kłopot... :{)
Witajcie milusińscy, choć właściwie, to czas już życzyć dobrej nocy... Niestety, że skanowaniem jest problem. Z moich doświadczeń wynika, że nie ma labu idealnego, który robiłby wszystko dobrze. W moim mieście jest kilka labów na przyzwoitym poziomie, więc mogę sobie pozwolić na pewne manewry. Mianowicie gdzie indziej wywołuję filmy, gdzie indziej skanuję negatywy, gdzie indziej robię odbitki [zlecenia przez internet]. Zaś przy skanowaniu odbitek, najlepsze efekty mam na domowym skanerze płaskim Canona - CanoScan 5000F. Może jutro więcej szczegółów podam. Pozdrowienie! :{)
W zielone gramy:))) Tak mi się przypomniało, bo zieleń tu jest niebywała!!! A poza zielenią to co ma kłuć, kłuje i odcina się od kaczeńcowej łąki. Do tego tytuł siwisowy i ...och, wszystko mi tu pasuje do Ciebie :)))
:D Och, jak tu wiosennie, zielono, aż się cieplutko robi :))!! Jakość superowa, pięknie rozmyte tło wraz z głównymi bohaterami*(rkami) zdjęcia. A chwast co Ci w kadr wszedł niechcący też całkiem przystojny jest :)) Pozdrawiam wiosennie siwisku!!! :)))
Lab do skanowania to masz super. Zazdroszcze. Samo zdjecie jest moze malo ciekawe, ale jakosc powala, a Konika to chyba najtanszy film. Co ciekawe, zauwazylem ze na skanach kliszy nie wychodzi pixloza po zmiejszeniu, z na nie wiem jakich tam DSLRach tak.
Cóż... wszyscy wiemy jak piękne są storczyki,róże,zachody czy wschody-piękne jest zawsze piękne i pełne zachwytów, ochów i achów... a przecież wszystko ma swój urok..wystarczy spojrzeć inaczej..brawo!
Bardzo ładne, przyjemne kolorki
Piękna zieleń i świetna GO. Pozdrawiam
zabawna historia z tymi kaczeńcami ;) a chwaścik jak najbardziej- ostry, heh. Zaczynasz być rozpoznawalny po tego rodzaju zdjęciach, a mogę przypuszczać, że ogród rzeczywiście ogromny to i nie koniec z roślinami. podoba mi się to bardzo:-> hejka
pięknie... cały czas się dziwię że na konice 200 można takie fotki robić...
A gdzie ten.. no.. dainonych? ten co się tu wcześniej czaił ... z zębiskami taki...
nie robilam nigdy porownania z jedym filmem skanowanym w kilku labach. Ta kolosalna roznica o ktorej wspominasz nieco mnie przerazaa;)Ale przyznam ze DT kiedys kiedys bylo znacznie lepsze niz obecnie - zamaist krysztalowej jakosci nie dziwia mnie napotykane od czasu do czasu paproszki. Jakosc, byc moze zez racji tego, ze nieporownywana, jest mimo wszystko jak za ta cenę i na plusie za obsluge i czas - satysfakcjonujaca. znam dwa punkty w ktore chetniej zanioslabym materialy, ale po prostu jest dla mnie za drogo. pozdrawiam:)
Witaj! Piękne soczyste zielenie.... Wiosennie, ostro, zielono... Radosna fotka... bo dosyć już mamy tej zimy... Pozdrawiam AnnaK.
Ebuś => Nie chcę mówić, gdzie skanuję najczęściej, gdyż kryteria, jakimi się kieruję, nie są natury czysto fotograficznej (na przykład liczy się bliskość punktu od mojego miejsca zamieszkanie, bo nie mam czasu ganiać po odbiór pracy na drugi koniec miasta, liczy się obsługa - jestem bardzo czuły na tym punkcie, itp. - to rzeczy bardzo indywidualne). Ale mogę napisać, gdzie było skanowane powyższe zdjęcie. W AT.Foto na Wiślnej. Tam robią przyzwoite skany, choć przebarwiają w kierunku czerwieni (ale to łatwo skorygować w programie). Mają inne wady: niezgodność numeracji skanów z numerami klatek na kliszy, obsługa himeryczna - raz do rany przyłóż, innym razem wręcz złośliwa... Ale co najważniejsze, skanują tam w formacie TIFF. Generalnie staram się skanować w TIFFie. Pozdrawiam :{)
Ebuś => u Ostrowskiego w DT jedynie odwzorowanie kolorów na zdjęciach z lampą błyskową jest dobre przy skanowaniu negatywów. Poza tym same wady: skanują tylko w formacie JPEG, sporo klatki jest "obcięte", bardzo mała jest głębia tonalna - właściwie w cieniach nie ma żadnych szczegółów. Jeżeli możesz poświęcić kilkadziesiąt złotych, to daj ten sam film do skanowania w różnych punktach - różnice są kolosalne!!! Można wybrać ten, który robi najlepiej. Ale uwaga! Jest jedno niebezpieczeństwo: można też dojść do wniosku, że nigdzie nie robią dobrze, i wtedy ma się duży kłopot... :{)
bajeczne
piekna zielen
ale własnie, gdzie skanujesz negatywy?:) ja w Domu Turysty i jestem zadowolona, choc czasami , no wlasnie jest z tym roznie:)
pięknie wyszło! brakuje mi juz zieleni bardzo..
ostro tu :)
Cieszą oko te zieloności, ciekawie skadrowane kaczeńce...:)) Teraz już wiem dlaczego nie dałeś sie skusić - masz swoją 'wiosnę' :D
Zgrabnie skomponowane zdjecie.Zielen przyjemnie dziala na zmysly ;)
Ostrożeń też ładny:)
bardzo ladne zdjecie! ale czy to na pewno kaczence? ;)
zielono mi... :))
W takie zielone, to ja też z przyjemnościa zagram :)
Już chciałam zweryfikować swoje wiadomości z botaniki :):):) Pierwszorzędna jakość zdjęcia, jak zresztą zawsze u Ciebie... pozdrawiam :)
ostro..zielone:) Pozdr:)
podoba mi sie wierszyk Kozi:)
pieknie, bardzo mi sie podoba
Jestem sobie chwast zielony, rozbujały i szalony, takie dziwne mam ochoty, więc wskoczyłem do tej foty... brawo...
wersja zbrojna kaczeńca... ;) / pozdr
fajnie zielony
kadr i GO na + :-)
przewrotny jesteś! :))
Chyba sie zaczęło... wiosenne przebudzenie:))))) Pozdr
ººº znowu temat calkiem niezyciowy :D i do tego ten zastanawiajacy tytul :D
naturalne, kolor doskonały, masz ciekawe zdjecia w portfolio, talencik!!!, gratulacje
Hej! Z tymi słowami zaczynającymi się na „kacz” to mocno uważaj :-)))...
Dobrej nocy;-)))
I kompot;-))) Dobrej nicy:-)
Witajcie milusińscy, choć właściwie, to czas już życzyć dobrej nocy... Niestety, że skanowaniem jest problem. Z moich doświadczeń wynika, że nie ma labu idealnego, który robiłby wszystko dobrze. W moim mieście jest kilka labów na przyzwoitym poziomie, więc mogę sobie pozwolić na pewne manewry. Mianowicie gdzie indziej wywołuję filmy, gdzie indziej skanuję negatywy, gdzie indziej robię odbitki [zlecenia przez internet]. Zaś przy skanowaniu odbitek, najlepsze efekty mam na domowym skanerze płaskim Canona - CanoScan 5000F. Może jutro więcej szczegółów podam. Pozdrowienie! :{)
a to strażnik jest... kaczeńcy strzeże... :)
No właśnie , powiedz gdzie skanujesz?:)
Ciąg dalszy wywoływania wiosny? O, tu lato niemalże;-) Roślinka kłująca w miękkim tle:-)
Nieźle te chwasty wchodzą w kadr. Tęsknota do zieleni? Dość już tej paskudnej zimy? - masz na to dobre lekarstwo (znaczy to chyba zioło nie chwast) ;)
W zielone gramy:))) Tak mi się przypomniało, bo zieleń tu jest niebywała!!! A poza zielenią to co ma kłuć, kłuje i odcina się od kaczeńcowej łąki. Do tego tytuł siwisowy i ...och, wszystko mi tu pasuje do Ciebie :)))
:D Och, jak tu wiosennie, zielono, aż się cieplutko robi :))!! Jakość superowa, pięknie rozmyte tło wraz z głównymi bohaterami*(rkami) zdjęcia. A chwast co Ci w kadr wszedł niechcący też całkiem przystojny jest :)) Pozdrawiam wiosennie siwisku!!! :)))
Jak już fotografujesz kwiatki, to takie uzbrojone po zęby.
Lab do skanowania to masz super. Zazdroszcze. Samo zdjecie jest moze malo ciekawe, ale jakosc powala, a Konika to chyba najtanszy film. Co ciekawe, zauwazylem ze na skanach kliszy nie wychodzi pixloza po zmiejszeniu, z na nie wiem jakich tam DSLRach tak.
Cóż... wszyscy wiemy jak piękne są storczyki,róże,zachody czy wschody-piękne jest zawsze piękne i pełne zachwytów, ochów i achów... a przecież wszystko ma swój urok..wystarczy spojrzeć inaczej..brawo!
ładnie, czyściutko... piękna zieleń.. pozdrawiam
ładny ten chwast, miła GO