"W jego ramionach była rzeką. Żywiołem płynnym, łagodnym, szeroko rozlanym. Muskającym noce i dnie, jak fala pieści wodorosty, które nie są w stanie spowolnić jej biegu. Toczącym wody między jego rękami, przecinającym półmrok losów, omywającym omszałe kamienie, zanurzającym się w cieniu skał. Zwracała twarz ku smugom światła, które wybuchało pod jej powiekami, gdy nadchodziła rozkosz. Potem na nowo się jej oddawała, podążając z wolna za ruchem jego dłoni... Czasem szmer wody przypominał gruchanie gołębi, beztroskie i pobrzmiewające śmiechem. Czasem gniewny żywioł wzbudzał spienione fale. Były też mielizny, okresy stagnacji, kiedy już się nie dotykali, lecz i te chwile były tylko odpoczynkiem. Miweli w sobie lekkość przybrzeżnych trzcin, łagodność kamyków ogładzonych przez wodę. Kiwdy prąd znów przybierał na sile, popychająć ich na nowo ku najdalszym brzegom, poza granice westchnień, rozchylonych wag - zawsze tym doskonalej osiągali jedyne w swoim rodzaju spełnienie, kiedy wszystko było jednym, a drugie - wszystkim." Jean-Christophe Grange
— 26.08.2009, 21:28:43
"Dobry nastrój zależy od wielu czynników: odwagi, wytrwałości, umiejętności rozpoznawania pozytywów, jakie ofiarowuje nam życie, wiary w siebie, szacunku, sprawiedliwego postępowania, sluchania tego, co mówią nauczyciele, dobroci, współczucia... Jeśli otworzysz umysł na te wartości, jeśli przyjmiesz je szczerze jako swoje, dobry nastrój wytryśnie z twego umysłu niczym wiosną kwiaty spod śniegu. (...) Zły nastrój rodzi się z niedbalstwa, powierzchowności, niegrzeczności, obojętności wobec skutków własnych czynów, niezdolności pojmowania sensu rzeczy, żadzy sławy i pieniądza, zamiłowania do luksusu, zwątpienia i nieufności, uporu, bojaźliwości, chciwości, pożadliwości, zazdrości, niewdzięczności i slużalczości. " Eliette Abecassis
— 14.05.2009, 02:04:20
"Zawsze myslą na odwrót: spieszy się im do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dziecinstwem. tracą zdrowie, by zdobyć pieniądze potem tracą pieniadze, by odzyskać zdrowie. z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej, i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszosci ani przyszłosci. żyją jakby nigdy nie mieli umrzec, a umierają jakby nigdy nie żyli" Jaime Cohen
— 6.11.2008, 20:29:54
"Często odnoszę wrażenie, że brakuje mi jakiegoś prycisku... Wiesz, czegoś do regulowania głośności... Zawsze przeginam w jedną lub w drugą stronę... Nigdy nie jestem w stanie wypośrodkować i w efekcie wszystkie moje nałogi kończą się fatalnie (...)". A. Gavalda
— 23.10.2008, 20:57:25
"...następnym razem kiedy się przewrócisz, a nie będziesz wiedziała kto Cię popchnął, obwiniaj kogokolwiek - pierwszego człowieka, który stanie na Twojej drodze... ale nigdy siebie samą..." (La Sconosciuta)
— 21.09.2008, 02:57:58
"Napawanie się nieszczęściem wrogów to zemsta prostaka. Zemścić się potrafi byle kmiot. O wiele bardziej frapujące to okazać wrogowi współczucie i zmusić go, by ci za nie podziekował, nawet jeśli podejrzewa cię o niecność, choć nie umie powiedzieć dlaczego." J.L. Carrell
— 9.09.2008, 21:58:00
piekne portfolio ;)
(dawno nie widzialem tak przereklamowanego folio. a pod nim pandemia fotograficznej slepoty, infantylizmu, fanatyzmu i ignorancji wyznawcow kwiatowego makro)
piekny dorobek, gratuluje!
pięknie pięknie i z duszą........:) dziękuję i pozdrawiam
...kolorowo i bardzo ładnie tu u Ciebie...pozdrowienia...
dawno mnie tu nie bylo i widze, ze nadal jest co podziwiac :) pozdrawiam