propozycja tej góry pada po raz drugi, więc i ja cośwtrące. Wydaje mi się, że dość ważny jest drugi plan, w którym się znajduje smrek, typowy dla tatrzańskiego krajobrazu. Ten smrek stanowi dość ciekawe tło, a cięcie góry by nas tego tła pozbawiło. Zatem będę tej góry bronił, niemniej dzięki za uwagi :o)
pierdółki też czasem są ważne. niemniej robiąc drugi raz to zdjęcie, pewnie zrobiłbym tak samo, bo gdybym zwracał Frankowi uwagę na pierdółki, to by się chłopak usztywnił i nie uzyskałbym tak naturalnej fotki . Dzięki i serdecznści :o)
no wiec detale wokol reki. reka jest nieco mniej naswietlona (co jest jeszcze ok bo to fota w plenerze z cyklu "z zycia wziete"), ale przez to ze jest nieco ciemniejsza przykuwa do siebie troche uwagi a tam widzimy ze jakis motyw z koszulki udaje kawalek szurka. niby nic ale jednak przeszkadza, no i ten wychodzacy brzeg bluzki prosto z kciuka, to tez nie komponuje sie najlepiej. ale jak juz pisalem sa to pierdolki.
Mamutku - z ortodoksją w cięciach nie można przesadzać. Nie o to chodzi, żeby pokazać każdy koniuszek każdej kończyny. Problem jest wtedy, kiedy tniemy dłonie, albo stopy, czy palce. walka o ten łokietek spowodowałaby przesunięcie kadru w lewo, a dla tego nie widzę uzasadnienia. Serdeczności :o)
Zbyszku, ten Franek z miną zdobywcy podoba mi się coraz bardziej... może odrobinę więcej lewej strony mogłoby być, żeby nie miał uciętej łapki, ale to i tak nie zmienia nic jeśli chodzi o wrażenia... Serdecznie pozdrawiam :)
klasa cwaniaczek ;)
Bardzo fajny portrecik :) szkoda że dopiero teraz tutaj trafiłem... fajne portfolio - gratulujacje :)
fajna GO
Świetna mina, świetny portret!
Uznanie za wasze wspólne wejście i za portret młodego zdobywcy.
:o)
Oj, przepraszam, Kapibar to mój mąż... Był zalogowany... Ten wpis to moje dzieło...Pozdrawiam - budka :-)
tak, ale bez niego zdjęcie miałoby mniej wyrazu :o)
Jak napisałeś, to rzeczywiście widać smreka (i całkiem dobrze się broni :-), ale tak na pierwszy rzut oka jest mało zauważalny :-)
propozycja tej góry pada po raz drugi, więc i ja cośwtrące. Wydaje mi się, że dość ważny jest drugi plan, w którym się znajduje smrek, typowy dla tatrzańskiego krajobrazu. Ten smrek stanowi dość ciekawe tło, a cięcie góry by nas tego tła pozbawiło. Zatem będę tej góry bronił, niemniej dzięki za uwagi :o)
Tylko ciut góry bym ucięła... Ale minę ma fantastyczną :-) Kawał dobrej roboty odwalił :-)
fajna mina;-))
Dawno u Ciebie nie byłam i Franek tak juz urósł ;-)
serdecznosci
B&w pasuje tu :)
bdobre , moje PRO i pozdrawiam
świetny portrecik... super uchwycona chwla:)))
:-))
pierdółki też czasem są ważne. niemniej robiąc drugi raz to zdjęcie, pewnie zrobiłbym tak samo, bo gdybym zwracał Frankowi uwagę na pierdółki, to by się chłopak usztywnił i nie uzyskałbym tak naturalnej fotki . Dzięki i serdecznści :o)
no wiec detale wokol reki. reka jest nieco mniej naswietlona (co jest jeszcze ok bo to fota w plenerze z cyklu "z zycia wziete"), ale przez to ze jest nieco ciemniejsza przykuwa do siebie troche uwagi a tam widzimy ze jakis motyw z koszulki udaje kawalek szurka. niby nic ale jednak przeszkadza, no i ten wychodzacy brzeg bluzki prosto z kciuka, to tez nie komponuje sie najlepiej. ale jak juz pisalem sa to pierdolki.
na tym ta zabawa polega, że wszyscy się uczymy, więc dawaj tutaj :o)
na priva chces czy na publiku? bo to naprawde szczegoly
hehe, mina by na to wskazywała, ale w rzeczywistości było odwrotnie. to tata mówił - "a mówiłeś, ze nie dasz rady... " Dzięki wszystkim za wizytę :o)
No,a mowiles,ze nie dam rady,ze bede zmeczony....no i jak teraz wygladasz,tato ? - wcale tak byc nie musialo,ale moglo :-)
hehe ale młody zadzior;) zdjęcie fajne, podoba się B&W. pozdrawiam
robisz bardzo ładne zdjęcia prostota to mnie w nich pociąga..:))
Arek - dawaj te szczegóły, chętnie się dowiem :o)
dobra robota, jest pare drobnych szczegolow ale to juz chyba kwestia gustu
no, pewne doświadczenie już ma :o)
Piekny portret i model wie jak sie zachowac przed obiektywem.. :)
Mamutku - z ortodoksją w cięciach nie można przesadzać. Nie o to chodzi, żeby pokazać każdy koniuszek każdej kończyny. Problem jest wtedy, kiedy tniemy dłonie, albo stopy, czy palce. walka o ten łokietek spowodowałaby przesunięcie kadru w lewo, a dla tego nie widzę uzasadnienia. Serdeczności :o)
Zbyszku, ten Franek z miną zdobywcy podoba mi się coraz bardziej... może odrobinę więcej lewej strony mogłoby być, żeby nie miał uciętej łapki, ale to i tak nie zmienia nic jeśli chodzi o wrażenia... Serdecznie pozdrawiam :)
BDB
ładne zdjęcie, b&w dyskretnie tuszuje delikatne przepalenia na koszulce i na włosach, pozdrawiam
bardzo bardzo mi sie podoba, jest swietna
Duma go rozpiera :))
oh yeah!
:)
mina sugeruje, że na Elbrusie też dałby radę :)
witajcie i serdeczności :o)
Niezle
cfaniak jeden:P.Nie ma sie do czego przyczepić.Pozdrawiam
dobry portret. pozdrawiam!