I kolejna super fota! Pozazdroscic i pogratulowac. Chcialbym takimi efektami wypelniac czas miedzy praca a domem. I zgadzam sie z rewaldim, ze rudzik calkowicie "zepchnal" sikorki ;)
o, w koncu forum fotograficzne sluzy do wymiany pogladow a nie tylko zdjec. pozdrawiam Was serdecznie i sam czekam na jakis nikonowy sensowny obiektyw z VR.
Wypada przede wszystkim znacznie lżej, ze swoimi 630 gramami nie stanowi większego obciążenia w marszu wisząc z kamerą na szyi. Cenowo około 1/3 starszego brata: Zapłaciłem 531 euro, 100-400 IS USM nie znalazłem poniżej 1500. Mordką kręci i wysuwa, więc używanie filtru polryzacyjnego raczej uciążliwe. Micro-USM, więc wcale nie szybszy od konwencjonalnego, i "doostrzyć" ręcznie nie możesz bez przełączania, za to cichy i w miarę precyzyjny. IS z dwoma modusami jak w 100-300. ZOOM kręcony, ale nie zablokowany wyjeżdża pod własnym ciężarem, a wycelowany do góry zjeżdża w stronę krótkich ogniskowych. Trzeba trzymać pierścień, co jest nieco uciążliwe przy ręcznym ostrzeniu. Możliwość zablokowania tylko przy 70mm do transportu. Optyka IMHO całkiem przyzwoita, również z otwartą dziurą całkiem ostra - tu trudno porównać, musiałbym zrobić do samo zdjęcie oboma obiektywami i porównać wyniki. Może kiedyś pokuszę się jeszcze raz pożyczyć ten większy i wytestować. Pozdrawiam!
to juz taki urok "polowania" na ptaszki... sporo odrzutow... dobrze jak jest kolo 30%... co do tego 70-300 IS to chetnie sprawdzilbym jak wypada w porownaniu do 100-400 przy podobnych ogniskowych... ale IS w 100-400 ma stary modul... ciekaw jestem jakosci bo cena do mnie nie przemawia... szczegolnie na polskim rynku... kreci mordka ten 70-300 IS? pozdrawiam
O starszych obiektywach nikona słyszałem, że nie wszystkie pracują z cyfrówkami, podobny problem jak ze starszymi sigmami do canona: Nie zamykają przysłony. Przed zakupem lepiej sprawdzić. Głośny AF mam w tamronie: Rzeczywiście, ptaki zdają się mieć niezły słuch, jako pierwsze musiałem wyłączyć pipsel sgnalizujący ustawienie ostrości - owady wcale na niego nie reagowały :-)
99% to też ponad 50% ;-))
no, ja bym nawet kupil ten nikonowy 80-400 vr. ale straszy mnie stary AF. ze wolny, to przeboleje, ale ze glosny, to tego juz ptaki nie przeboleja :). dzieki wielkie za info. co do odrzutow, to ja odsetek mam jeszcze wiekszy, glownie ze wzgledu na: brak ostrosci, slabe tlo, przepalenia. ze statywem mocno rosnie odsetek ostrych, ale jednoczesnie trace troche na mobilnosci, a wiec i liczbie ujec.
Miałem na myśli rzecz jasna 70-300mm... I jestem ciekawy, czy marcinwawa przeklina mnie za polecenie właśnie tego obiektywu, bo nie włącza się do dyskusji na temat optycznych stabilizatorów ;-)
nie wiem jak zrobiłes to foto...ale az nieprawdopodona ta jakosc...dajesz coraz lepsze foty jedna druga goni i zaskakuje widza...zazenowanego ze jeszcze nie potrafi tak fofoć choc chce....ale motywacja rośnie...apetyt rosnie w miare ogladania pieknych zdjec ...pozdrawiam...
Muszę dodać, że ta mniejsza wersja (70-100mm) jest o tyle korzystniejsza, że z racji mniej masywnej obudowy lepiej słychać pracę żyroskopów (można ją nawet wyczuć na dłoni), więc łatwiej ocenić, kiedy można wyzwolić.
O 80% zdjęć się nie wypowiadam, nie wiem jak Wy, ale ja mam ponad 50% odrzutu, przeważnie z nieustalonych przyczyn: Chała ogólna, ostrość, poruszenie, światło, szum... W analogowych czasach odsetek był mniejszy, bo i mniej eksperymentów ze świadomością, że każde przyciśnięcie wyzwalacza kosztuje. BTW, bardzo jestcm ciekawy porównania nikonowskiego VR z canonowskim IS na porównywalnym obiektywie :-)
zdjęcie jak zwykle bdb, gratulacje ... mi się kiedyś trafił rudzik (jak ślepej kurze ziarno) na gałęzi, ale niestety to był ułamek sekundy i choć refleks mnie nie zawiódł to wartość zdjęcia wyłącznie dokumentacyjna
Hmm, chyba zacznę używać statywu (posiadam culmanna z kulkową głowicą, ale używałem wyłącznie do nocnych zdjęć), bo zarówno jednego jak i drugiego zdaje mi się brakować ;-))
O ogniskowych powyżej 300mm niewiele mogę powiedzieć, 100-400 IS USM gościł krótko na mojej 350D pożyczony od kolegi, jednak cena i waga mnie nie przekonały. I nie mogłem znaleźć na nim mojej kamery ;-) Od nowego roku używam 70-300 IS USM, moje ptaszki na plfoto były strzelane przy 300mm i czasach rzędu 1/100s. Do 1/60s wyniki są zadowalające, na dłuższe czasy nie można się zdać, choć warto zaryzykować. Niezwykle ważna jest wspomniana sekunda stabilizacji żyroskopów: Jeśli chcesz wyzwolić szybciej, np. łapiąc ptaka w locie - lepiej wyłącz stabilizator. Z lekkim wsparciem łokcia, np. o pobliskie drzewo, udały mi się zadowalające fotki prz 1/30s. Ale nie poruszonego kowalika poniżej 1/100s i tak nie złapiesz, obojętne czy ze statywu czy IS :-) Zaznaczam, że to opinia amatora z niewielkim doświadczeniem, nie tekst reklamowy firmy canon, Pozdrowienia!
ja mam glowice 222. do lekkiego sprzetu - takiego jak moj - moge smialo polecac. ps. tez jestem ciekaw przy jakich czasach is sprawdza sie dobrze. ale nie chodzi mi o minimalne czasy z jakimi robicie, tylko takie realne przy ktorych powiedzmy 80% zdjec wychodzi dobrze.
dzieki za slowa otuchy :) ale sporo pracy przedemna jeszcze... ja u siebie nie moge rozgryzc tego 100-400 i jego IS wiec w wiekszosci wypadkow robie bez IS :) z reki... ale czasy juz kolo 1/800 :) moze ktos rozwieje moje watpliwosci jakie czasy strzelacie z IS'a przy 350 lub 400 mm ? bo ja nawet przy 1/200 mialem wszystko rozmazane... :) a 400/2.8 sobie moze kupie... to swietne szklo... choc ciezkie.... ale rysuje bajecznie... zaczne pakowac na silowni to i statyw mi nie bedzie potrzebny :) a teraz po 3 h trzymana 20D z 100-400 w pogotowiu to raczki czasem bala... :) ale statyw nie glupia rzecz... ale manfrotto 055PRO lub 190PRO z dobra glowica kulowa to minimum raczej... glowice 3D nadaja sie do widoczkow... do zywych stworzen wcale... chyba ze do ludzi co sobie ich ustawimy :P pozdrawiam
hmm, podziwiam twoje ptasie zdjęcia, choć często dla mnie kadry troszkę za szerokie, a tu akurat "troszeczkę" ciasnawo ;-), może to pełna klatka? Model przedni i fota bardzo się podoba, tym bardziej że w niełatwych warunkach, nawet jeśli statyw był w robocie, pzdrv
Wiesz, statyw uczy jednego: pokory i cierpliwosci :). Wiele razy nie udaje sie nic zrobic, ale jesli juz zrobisz ze statywu, to spora szansa ze wynik bedzie bardziej przewidywalny niz przy strzelaniu z reki. Steel: 400/2.8 to cena, ale i waga. Mimo jasnosci bez szans na sensowne zdjecia bez statywu.
Steel, nie narzekaj, Twoje raniuszki też są godne głębokiego ukłonu :-) Ten statyw to ja... Między bajki włożę: Rudzik, który nawinął mi się niedawno przed soczewkę nie był uprzejmy nawet zaczekać, aż aparat do oka podniosę... Potem potrzebowałbym jeszcze sekundę na stabilizację żyroskopów, ale do tego problemu już nie doszliśmy. Jesteś szybszy ze statywem? Nie wierzę :-) Każdy ma swoje tajemnice, a ja będę uprzejmy je uszanować :-)
zaje...fajne... zdjecie lux... nic wiecej... jak wy to robicie? ja tez ganiam i nawet nie zblizam sie do takich efektow... mam pozyczony 100-400 L IS ale kurcze on miekki jest (zeby nie powiedzec gorzej :P) na dlugim koncu przy pelnej dziurze... przymkniecie do f8 niewiele pomaga... heh jakze by sie przydala 400/2.8 teraz wiem czemu tyle kosztuje.... to zupelnie inna bajka... hmm podszolisz mie w podchodzeniu ptactwa? :) Pozdrawiam
no ja problemu z foceniem tego osobnika nie mam wogóle bo... jeszcze go nie spotkałem na swej drodze ani razu !, za mało jeszcze o ptakach wiem, fota - cóż poziom hi fi chce się powiedzieć...
Auslander: statyw. oto cala tajemnica. troche zachodu kosztuje przemieszczanie sie z tymi klamotami jak gonisz za jakims ptaszkiem, ale za to przy czasie rzedu 1/50s (a to zdjecie to wlasnie cos kolo tego), sie oplaca. nie bylo sensu robic ostrego z nogami, bo inaczej tlo (z powodu duzej GO) by zabilo to ujecie. a poza tym czas bylby juz zupelnie nieakceptowalny i zamiast ptaszka bylby rozmyty "duszek".
Ty jesteś miłośnikiem ptasich oczu - ja piórek, a te się u Ciebie zawsze pięknie prezentują, trudno doszukać się plamek, gdzie ich struktura się rozmywa: Odrobina na główce i piersi. Jak Ty to robisz przy tym świetle? Przypuszczam, że nie zdradzisz, ale i tak kiedyś na to wpadnę ;-) Nóżka mogłaby być ostrzejsza, pazurki giną w tle... Ale się czepiam, tylko by udowodnić, że obejrzałem :-)
heh, tak to bywa. z rudzikami jest tak, że większość czasu spędzają szukając pożywienia na podłożu.
stąd nie są łatwe do trafienia. no chyba że się zna ich rejon patrolowy i rejon ten nie jest za mocno zacieniony.
cały czas marzy mi się fota rudzika na gałęzi - bardziej selektywnie od tła, ale jak dotąd jeszcze się nie udało.
ja sobie pluje w brode bo spotkałem tylko raz rudzika zupełnie przypadkowo po zakupie nowego sprzętu ale nie miałem jeszcze obiektywu 70-300,pozdrawiam
Rewaldi: dzięki! wiesz jak to jest - większość z nas foci ptaki w przerwach między pracą a domem, więc i niewiele można nietypowych modeli ustrzelić. no chyba że fuksem :). za to każda Twoja produkcja to dla nas egzotyka :)
cieszę się, że się podoba :D. Macieks16: tak, to jeden z trudniejszych moich ptasich "przeciwników" wiele razy był bardzo blisko,
ale za każdym razem jakieś gałązki i inne bzdurki blokowały mi ujęcie.
a pisałeś pod innymi rudzikami, że nie udało ci się zrobić dobrej fotki rudzikowi, ja widzę że jednak zrobiłeś i to genialną, wielki plus za gałązkę cisu, ładna kompozycja, o oku nawet nie wspominam:) pozdr
fajne
rudzki są fajnie - bardzo przyjacielskie i ciekawe
Rudzik, super ptaszek na SUPER fotce! Gratulacje.
przytulaśna ptaszyna :) fajne kolork
Przyczjony... Pozdrawiam!
I kolejna super fota! Pozazdroscic i pogratulowac. Chcialbym takimi efektami wypelniac czas miedzy praca a domem. I zgadzam sie z rewaldim, ze rudzik calkowicie "zepchnal" sikorki ;)
wiem, zgadzam się w 100%
Ładne ujęcie, choć nie ukrywam że bardziej by mi się na gałązce podobał.
świetne ujęcie :) pzdr
super
jest piekne bardzo :-)
perspektywa zbyt wysoka
ººº piekny kadr
Swietne !
piękna fota !!!!
To Ci sie NAPRAWDE udało! REWELA! Pozdrawiam właściciela jedynej i słusznej marki-> Nikona hehe:)
Bardzo mi sie podoba, barwa i ostrosc jest perfekcyjna. Faktura ziemi swietnie pasuje do upierzenia ptaka. Pozdrawiam.
rewelacyjne zdjęcie
o, w koncu forum fotograficzne sluzy do wymiany pogladow a nie tylko zdjec. pozdrawiam Was serdecznie i sam czekam na jakis nikonowy sensowny obiektyw z VR.
Wypada przede wszystkim znacznie lżej, ze swoimi 630 gramami nie stanowi większego obciążenia w marszu wisząc z kamerą na szyi. Cenowo około 1/3 starszego brata: Zapłaciłem 531 euro, 100-400 IS USM nie znalazłem poniżej 1500. Mordką kręci i wysuwa, więc używanie filtru polryzacyjnego raczej uciążliwe. Micro-USM, więc wcale nie szybszy od konwencjonalnego, i "doostrzyć" ręcznie nie możesz bez przełączania, za to cichy i w miarę precyzyjny. IS z dwoma modusami jak w 100-300. ZOOM kręcony, ale nie zablokowany wyjeżdża pod własnym ciężarem, a wycelowany do góry zjeżdża w stronę krótkich ogniskowych. Trzeba trzymać pierścień, co jest nieco uciążliwe przy ręcznym ostrzeniu. Możliwość zablokowania tylko przy 70mm do transportu. Optyka IMHO całkiem przyzwoita, również z otwartą dziurą całkiem ostra - tu trudno porównać, musiałbym zrobić do samo zdjęcie oboma obiektywami i porównać wyniki. Może kiedyś pokuszę się jeszcze raz pożyczyć ten większy i wytestować. Pozdrawiam!
to juz taki urok "polowania" na ptaszki... sporo odrzutow... dobrze jak jest kolo 30%... co do tego 70-300 IS to chetnie sprawdzilbym jak wypada w porownaniu do 100-400 przy podobnych ogniskowych... ale IS w 100-400 ma stary modul... ciekaw jestem jakosci bo cena do mnie nie przemawia... szczegolnie na polskim rynku... kreci mordka ten 70-300 IS? pozdrawiam
pięknie ustrzelony. pozdr.
To chyba, przynajmniej wedlug mnie najpiekniejszy Rudzik na plfoto,az milo popatrzec i poczytac a jest o czym,pzdr
Rudzik z gałązką na głowie:)))...świetna fotka...pozdrawiam:)
Nie ma się co rozpisywać - piękne i tyle;)
Hmmmmm, swietne, świetne rudzikowe zdjęcie, przebrałes się za jakiś krzew czy co? :) pzdr
jak zawsze ładnie, piękna GO, masz oko do ptaszków,
Bardzo ładnie wyszedł, naturalna kolorystyka na plus.
Śliczne ujęcie pięknego ptaszka, bezbłędny kadr, pod względem kompozycji i strony technicznej, pozdrawiam
O starszych obiektywach nikona słyszałem, że nie wszystkie pracują z cyfrówkami, podobny problem jak ze starszymi sigmami do canona: Nie zamykają przysłony. Przed zakupem lepiej sprawdzić. Głośny AF mam w tamronie: Rzeczywiście, ptaki zdają się mieć niezły słuch, jako pierwsze musiałem wyłączyć pipsel sgnalizujący ustawienie ostrości - owady wcale na niego nie reagowały :-) 99% to też ponad 50% ;-))
no a juz myslałem ze tylko ja mam tyle odrzutów uffff :) ptaszyna zaś udana a nawet bardzo - gratulowac
Uniden, Slonce, ale Tobie to akurat nic nie brakuje!
no, ja bym nawet kupil ten nikonowy 80-400 vr. ale straszy mnie stary AF. ze wolny, to przeboleje, ale ze glosny, to tego juz ptaki nie przeboleja :). dzieki wielkie za info. co do odrzutow, to ja odsetek mam jeszcze wiekszy, glownie ze wzgledu na: brak ostrosci, slabe tlo, przepalenia. ze statywem mocno rosnie odsetek ostrych, ale jednoczesnie trace troche na mobilnosci, a wiec i liczbie ujec.
Miałem na myśli rzecz jasna 70-300mm... I jestem ciekawy, czy marcinwawa przeklina mnie za polecenie właśnie tego obiektywu, bo nie włącza się do dyskusji na temat optycznych stabilizatorów ;-)
Swietna praca!Pozdr
nie wiem jak zrobiłes to foto...ale az nieprawdopodona ta jakosc...dajesz coraz lepsze foty jedna druga goni i zaskakuje widza...zazenowanego ze jeszcze nie potrafi tak fofoć choc chce....ale motywacja rośnie...apetyt rosnie w miare ogladania pieknych zdjec ...pozdrawiam...
Muszę dodać, że ta mniejsza wersja (70-100mm) jest o tyle korzystniejsza, że z racji mniej masywnej obudowy lepiej słychać pracę żyroskopów (można ją nawet wyczuć na dłoni), więc łatwiej ocenić, kiedy można wyzwolić.
O 80% zdjęć się nie wypowiadam, nie wiem jak Wy, ale ja mam ponad 50% odrzutu, przeważnie z nieustalonych przyczyn: Chała ogólna, ostrość, poruszenie, światło, szum... W analogowych czasach odsetek był mniejszy, bo i mniej eksperymentów ze świadomością, że każde przyciśnięcie wyzwalacza kosztuje. BTW, bardzo jestcm ciekawy porównania nikonowskiego VR z canonowskim IS na porównywalnym obiektywie :-)
zdjęcie jak zwykle bdb, gratulacje ... mi się kiedyś trafił rudzik (jak ślepej kurze ziarno) na gałęzi, ale niestety to był ułamek sekundy i choć refleks mnie nie zawiódł to wartość zdjęcia wyłącznie dokumentacyjna
Hmm, chyba zacznę używać statywu (posiadam culmanna z kulkową głowicą, ale używałem wyłącznie do nocnych zdjęć), bo zarówno jednego jak i drugiego zdaje mi się brakować ;-)) O ogniskowych powyżej 300mm niewiele mogę powiedzieć, 100-400 IS USM gościł krótko na mojej 350D pożyczony od kolegi, jednak cena i waga mnie nie przekonały. I nie mogłem znaleźć na nim mojej kamery ;-) Od nowego roku używam 70-300 IS USM, moje ptaszki na plfoto były strzelane przy 300mm i czasach rzędu 1/100s. Do 1/60s wyniki są zadowalające, na dłuższe czasy nie można się zdać, choć warto zaryzykować. Niezwykle ważna jest wspomniana sekunda stabilizacji żyroskopów: Jeśli chcesz wyzwolić szybciej, np. łapiąc ptaka w locie - lepiej wyłącz stabilizator. Z lekkim wsparciem łokcia, np. o pobliskie drzewo, udały mi się zadowalające fotki prz 1/30s. Ale nie poruszonego kowalika poniżej 1/100s i tak nie złapiesz, obojętne czy ze statywu czy IS :-) Zaznaczam, że to opinia amatora z niewielkim doświadczeniem, nie tekst reklamowy firmy canon, Pozdrowienia!
ja mam glowice 222. do lekkiego sprzetu - takiego jak moj - moge smialo polecac. ps. tez jestem ciekaw przy jakich czasach is sprawdza sie dobrze. ale nie chodzi mi o minimalne czasy z jakimi robicie, tylko takie realne przy ktorych powiedzmy 80% zdjec wychodzi dobrze.
dzieki za slowa otuchy :) ale sporo pracy przedemna jeszcze... ja u siebie nie moge rozgryzc tego 100-400 i jego IS wiec w wiekszosci wypadkow robie bez IS :) z reki... ale czasy juz kolo 1/800 :) moze ktos rozwieje moje watpliwosci jakie czasy strzelacie z IS'a przy 350 lub 400 mm ? bo ja nawet przy 1/200 mialem wszystko rozmazane... :) a 400/2.8 sobie moze kupie... to swietne szklo... choc ciezkie.... ale rysuje bajecznie... zaczne pakowac na silowni to i statyw mi nie bedzie potrzebny :) a teraz po 3 h trzymana 20D z 100-400 w pogotowiu to raczki czasem bala... :) ale statyw nie glupia rzecz... ale manfrotto 055PRO lub 190PRO z dobra glowica kulowa to minimum raczej... glowice 3D nadaja sie do widoczkow... do zywych stworzen wcale... chyba ze do ludzi co sobie ich ustawimy :P pozdrawiam
przeuroczy ptaszek. bardzo mi się fotka podoba :)
Piknie pokazany, piknie.. jak zawsze, jak zawsze.... powtarzam się , powtarzam się ;) Pozdrawiam
pelna nie, ale prawie. przygotowywalem dla netu w 800, tu sciete do przepisowych 680. czyli 85% kadru.
taa... 6 kg w szkle... to aparat jest nieśmiałym dodatkiem do obiektywu, a nie odwrotnie ;-)
hmm, podziwiam twoje ptasie zdjęcia, choć często dla mnie kadry troszkę za szerokie, a tu akurat "troszeczkę" ciasnawo ;-), może to pełna klatka? Model przedni i fota bardzo się podoba, tym bardziej że w niełatwych warunkach, nawet jeśli statyw był w robocie, pzdrv
Wiesz, statyw uczy jednego: pokory i cierpliwosci :). Wiele razy nie udaje sie nic zrobic, ale jesli juz zrobisz ze statywu, to spora szansa ze wynik bedzie bardziej przewidywalny niz przy strzelaniu z reki. Steel: 400/2.8 to cena, ale i waga. Mimo jasnosci bez szans na sensowne zdjecia bez statywu.
Steel, nie narzekaj, Twoje raniuszki też są godne głębokiego ukłonu :-) Ten statyw to ja... Między bajki włożę: Rudzik, który nawinął mi się niedawno przed soczewkę nie był uprzejmy nawet zaczekać, aż aparat do oka podniosę... Potem potrzebowałbym jeszcze sekundę na stabilizację żyroskopów, ale do tego problemu już nie doszliśmy. Jesteś szybszy ze statywem? Nie wierzę :-) Każdy ma swoje tajemnice, a ja będę uprzejmy je uszanować :-)
pozdrawiam MISTRZA :-)
zaje...fajne... zdjecie lux... nic wiecej... jak wy to robicie? ja tez ganiam i nawet nie zblizam sie do takich efektow... mam pozyczony 100-400 L IS ale kurcze on miekki jest (zeby nie powiedzec gorzej :P) na dlugim koncu przy pelnej dziurze... przymkniecie do f8 niewiele pomaga... heh jakze by sie przydala 400/2.8 teraz wiem czemu tyle kosztuje.... to zupelnie inna bajka... hmm podszolisz mie w podchodzeniu ptactwa? :) Pozdrawiam
no ja problemu z foceniem tego osobnika nie mam wogóle bo... jeszcze go nie spotkałem na swej drodze ani razu !, za mało jeszcze o ptakach wiem, fota - cóż poziom hi fi chce się powiedzieć...
Auslander: statyw. oto cala tajemnica. troche zachodu kosztuje przemieszczanie sie z tymi klamotami jak gonisz za jakims ptaszkiem, ale za to przy czasie rzedu 1/50s (a to zdjecie to wlasnie cos kolo tego), sie oplaca. nie bylo sensu robic ostrego z nogami, bo inaczej tlo (z powodu duzej GO) by zabilo to ujecie. a poza tym czas bylby juz zupelnie nieakceptowalny i zamiast ptaszka bylby rozmyty "duszek".
nie wiem czemu ale pierwsza moja myśl to: biedactwo :) .. piękna praca :)
tylko max:)
Ty jesteś miłośnikiem ptasich oczu - ja piórek, a te się u Ciebie zawsze pięknie prezentują, trudno doszukać się plamek, gdzie ich struktura się rozmywa: Odrobina na główce i piersi. Jak Ty to robisz przy tym świetle? Przypuszczam, że nie zdradzisz, ale i tak kiedyś na to wpadnę ;-) Nóżka mogłaby być ostrzejsza, pazurki giną w tle... Ale się czepiam, tylko by udowodnić, że obejrzałem :-)
o ja piernicze...teraz mnie zastrzeliles :D
Piekny portret rudzika!!! Gratuluje i pozdrawiam
Super złapany. Swietnie wyszedł ;) pozdr
świetne !!!! pozdrawiam :-)))
ładne, warto tutaj zaglądać....
ζ :-)
:D Przeuroczy model no i śliczne foto :))
fantazja , max;-)
piekna ptaszynka/A
heh, tak to bywa. z rudzikami jest tak, że większość czasu spędzają szukając pożywienia na podłożu. stąd nie są łatwe do trafienia. no chyba że się zna ich rejon patrolowy i rejon ten nie jest za mocno zacieniony. cały czas marzy mi się fota rudzika na gałęzi - bardziej selektywnie od tła, ale jak dotąd jeszcze się nie udało.
ja sobie pluje w brode bo spotkałem tylko raz rudzika zupełnie przypadkowo po zakupie nowego sprzętu ale nie miałem jeszcze obiektywu 70-300,pozdrawiam
troszeczkę brzuszek po prawej stronie nie tak dlatego tylko 24 oczko
doskonaly! - nie wdaje sie w szczegoly bo bym musial za duzo pisac. Bardzo mi sie podoba!
Super. Zapraszam do mojego rudzika: 763174
To chyba najpiękniejszy rudzik, jakiego tu widziałam, napatrzyć się nie mogę! Gratuluję!!
każdy "model" jest ciekawy zwłaszcza w Twoim wykonaniu, piękne foto cóż innego można napisać.pozdrawiam :)
Wspaniale sfocony, rzeczywiście Rudziki ostatnio często goszczą, ale nie na tyle żeby się mogły komuś znudzić, szczególnie takie piękne foty :)
Rewaldi: dzięki! wiesz jak to jest - większość z nas foci ptaki w przerwach między pracą a domem, więc i niewiele można nietypowych modeli ustrzelić. no chyba że fuksem :). za to każda Twoja produkcja to dla nas egzotyka :)
cieszę się, że się podoba :D. Macieks16: tak, to jeden z trudniejszych moich ptasich "przeciwników" wiele razy był bardzo blisko, ale za każdym razem jakieś gałązki i inne bzdurki blokowały mi ujęcie.
ale sie skubany schowal pod choinka;) piekny okaz pieknie uwieczniles, a galazki dodaja jeszcze smaku:)pzdr
ładny rudzik ... bardzo
sieee nie bał ;].
piękny rudzik, swietna jakosc :) pzdr
cudeńko :)))
ale ci sie trafił model do focenia , cudny ten rudzik, jakościowo mega mega nic dodać nic ująć, pozdrawiam
a pisałeś pod innymi rudzikami, że nie udało ci się zrobić dobrej fotki rudzikowi, ja widzę że jednak zrobiłeś i to genialną, wielki plus za gałązkę cisu, ładna kompozycja, o oku nawet nie wspominam:) pozdr
rewelka
fajne zdjęcie, dobra jakość
O jaka śliczna kuleczka!
przyjemny jeGOmość
Kolejne miłe zaskoczenie-superowe foto, tak jak pisali poprzednicy-pozdr. Ps.Rudzik wypiera powoli sikory, na tej stronie--- ostatnio zauwazyłem
Bardzo dobre :0)
O jakie cudo się schowało pod gałązką. To w sumie ta gałązka robi klimat, bo rudzik wygląda jakby się pod nią schował...
I znowu nie mam się do czego przyczepić. Może nadejdzie kiedyś taki dzień heh
kadr, kolory, ostrość ... wszystko na swoim miejscu... gratuluję :)
he ale sie schowal:) bardzo ładne. pozdro
... bardzo ładna fotka ...
pod krzaczkiem sobie odpoczywa:-D
fajnie przycupnął
ten dodatek to właśnie coś co "robi" tą fotę :). Kozia: tak, rudzik = raszka. pozdrawiam serdecznie.
świetny, taki...hmm...rudy:))
pięknie dopracowane, a gałązki cisa dodają uroku :)
Bardzo fajne, nawet z tym dodatkiem nad glowa :)
jak zwykle wybitne