Opis zdjęcia
"Minęło kilka dni. Od kilku dni jeżdżę na drugi koniec miasta. Pamiętałem po co jeszcze przedwczoraj. Dzisiaj nie pamiętam. Przez park, po wielkich wyświechtanych liściach, pod drzwi. Zadzwonić, zapukać, postać, pomedytować, odwrócić się, odejść. To już nie jest cierpliwość, to jest religia. To już nie jest religia - dzisiaj ktoś poruszył się wewnątrz. Jutro będzie wiosna i będę dłużej pukać. " / Świetlicki / Dla Was od Sis, abyście wiedzieli, kiedy otworzyć drzwi i że czasem warto pukać trochę dłużej i spokojniej. Nie ma w nim, kiedy odejść, to optymistyczna wersja, w której ktoś się w końcu otwiera. / FS
mnie też będzie raźniej.... :)
i to już mądrze, tak trzymać ;) :*
to ja tu sobie posiedzę i przeczekam
!!!
dla Ciebie, pomi, zawsze są otwarte...
"knock knock let me in it's cold outside and it's cosmic wind..."
ładne
Ma klimat.
uwielbiam
.. oby nie zabrakło drzwi, do których warto pukać.. oby nie zabrakło tych, ktore warto by nam otworzone.. świetne, pozdrawiam
piękne,jak wszystkie!
nie zawsze, Marku. Ja pamiętam o tym za bardzo. o uśmiechu.
... czasem wystarczy sie uśmiechnąć ... to wytrych, który otwiera wiele drzwi ... bardzo częśto zapominamy o tym ... :)))
te właściwe się otwierają i tylko po tym można poznać, że właściwe. Empirycznie. ;)
zapukać... tylko gdzie są te drzwi?? moje też milczą
ja też wolę... nie zawsze wychodzi... :)
... bo on woli jak się uśmiechasz ... ja z resztą też ... :)
jej.... dziękuję.... za przywołanie uśmiechu.. :)
... i też ma Cię w ulubionych ... :)
... heh... nawet nie wiesz jak się mylisz w tym względzie Sis... oni tam mają najnowsze technologie ... jeszcze nim narodzą się w głowach konstruktorów ... przekazałem Ci tylko co usłyszałem ... i też prosił by Cię ciepło pozdrowić ... :)
no prosze panstwa. cudo!
brawo za swietny klimacik
Marku... bo on nie zna komputerów i aparatów fotograficznych i to tylko dlatego... pozdrowienia ciepłe... :)
... acha gadałem ostatnio chwilę z panem A.Michałem ... twierdzi, ze Ty umiesz jak on .... i jemu jest głupio, że on nie umie jak Ty .... :)
... ... ... ... oczekiwanie aż otworzą się właściwe drzwi rozwija ...ciepłe jak zawsze ... :)
...
żeby tak u mnie ktoś zapukał, a tu nic. cisza i cisza
dobre
z takimi podpisami... to juz nie jest fotografia... to już jest religia... ;)
piękne
Rewelacyjne, wszystko!
wyborne
nie wiem Sis.. wiesz co myślę o przyszłości.. nie lubie zaglądać do tego ciemnego, dusznego, ciasnego i mocno jednoosobowego pokoju.. to głupie, dla mnie przede wszystkim, ale przylgnąłem do światła i teraz idę coraz dalej choć wiem że żadna świeczka nie pali się dość długo.. dla mnie to jedyna możliwość.. podtrzymywać życie bajek tak długo jak trzeba żeby móc spojrzeć wstecz i powiedzieć 'nie żałuję'
bo zakończenia bajek są takie nudne... i bajkowe...
a czy jak się w nie wierzy, jest inaczej, Przemku? Miała być optymistyczna seria, chyba nie umiem robić zdjęć z pozytywnym przesłaniem.
bajki, w które się nie wierzy umierają.. w strasznym bólu
('Adela wracała w świetliste poranki, jak Pomona z ognia dnia rozżagwionego... (...) Przez ciemne mieszkanie na pierwszym piętrze kamienicy w rynku przechodziło co dzień na wskroś całe wielkie lato: cisza drgających słojów powietrznych, kwadraty blasku śniące żarliwy swój sen na podłodze; melodia katarynki, dobyta z najgłębszej złotej żyły dnia; dwa, trzy takty refrenu, granego gdzieś na fortepianie, wciąż na nowo, mdlejące w słońcu na białych trotuarach, zagubione w ogniu dnia głębokiego. Po sprzątaniu Adela zapuszczała cień na pokoje, zasuwając płócienne story. Wtedy barwy schodziły o oktawę głębiej, pokój napełniał się cieniem, jakby pogrążony w światło głębi morskiej, jeszcze mętniej odbity w zielonych zwierciadłach, a cały upał dnia oddychał na storach, lekko falujących od marzeń południowej godziny. (...) W sobotnie popołudnia wychodziłem z matką na spacer. Z półmroku sieni wstępowało się od razu w słoneczną kąpiel dnia.')
"najlepsze zakończenie to brak zakończeń" ... dla Ciebie chciałabym samych optymistycznych. bajek bez zakończeń. :)
Dziękuję Sis, bardzo blisko... Czy ta bajka będzie miała dobre zakończenie? ... *
(w sekrecie, Dana, Ci powiem, że ja w te bajki nie wierzę. a już szczególnie moje własne.) ale seria "godziny" będzie... :) dobrych snów...
światełko Sis, nawet mały promyk przez szparę... czekać warto i pukac... :* ...spij spokojnie
zaczynam pisać bajki.... ;)
Tak. Wielki + Pozdrawiam Cię KsiężycowaSiostro !
śliczne, bez czytania, bo gra wyobraźni się sama ukatywnia