drażną mnie te koronki pończoch, i kolczyk w pępku, niepotrzebne gadżety, dobre zdjęcie nie potrzebuje tego typu wabików, liczy się kadr, światło, to co ma do powiedzenia autor, powiedzenia nie przegadania, takrze jak dla mnie w tej konwencji odpada
Voytku - racja co do histogramu, nieciagłe widmo światłą daje taka "barwną kaszanę", jarzeniówki np. albo lampy rtęciowe... Pisałęm o tym w Młodym Techniku z 2 miesiące temu, no ale na plfoto tacy znawcy, kto by jakimś tam MT się przyjmował, jeszcze parę razy mi to jako nie wiadomo jaki grzech zarzucono... Natomiast co do śladów po bieliźnie - różnie z tym, od ciała zależy, mogą i z godzinę po rozebraniu się widoczność zachowywać... Najlepiej modelkę prosto od drwi rozebrać, szlafrok puchaty bardzo pomocny w tym jest, no i w studiu przede wszystkim ciepło powinno być...
Dziś dzień cipci jak widać ;-) Ale tamta "wymordowana" mi się bardziej pdobała, przepraszam za "reklamę porónawczą"... Tu na minus nienaturalna kolorystyka (bilans bieli się kłania), ślady po bieliźnie aż wciskają sie w oko - po co taki pośpiech pomiędzy rozebraniem się i zdjęciami? Niezdecydowana akcja, wyrazu w niej brakuje... Cipci bym też pokazał albo mnie jalbo więcej... Ale ponczochy faktycznie prześliczne. Wszystko powiedziane moim subiektywnym i do tego zboczonym zdaniem oczywiście, pozdrawiam!
Paweltat: ja zauważyłem, że tak naprawdę, to ubranie wcale nie musi być obcisłe, żeby zostawiało ślady - po prostu z 15 minut po jego zdjęciu powinno się odczekać :/
tonacja skory juz dyskwalifikuje.. paluszek przechyla wage w strone soft porno ;) ale za to fajna dziara - pozdrowienia dla modelki skorpiona :) czy to nie ciekawe ze prawie wszystkie skorpiony lubia sie chwalic swym znakiem? nie widzialem nigdy zeby sobie ktos np raka tatuowal czy panne :)
no i jak też kiedyś tak mimałem i koledzy się śmiali.... i powiedzieli to co ja Ci dziś też powiem..... trzeba uprzedzić modelkę żeby przed sesją nie zakładała obcisłych ubrań ani bielizny.... teraz zawsze im mówie a one się uśmiechają bo myślą że ze mnie taki lubieżnik...
o co chodzi z ta pomaranczowa tonacj na twoich fotkach? to taki znak rozpoznawczy czy nie umiesz ustawic WB?;-)
ladny tatuaz:)
zjazd do zajezdni
troche takie "pornolowe"
hmmmm wydaje mi sie ze byloby lepiej gdyby fotograf troche poczekal az modelce odciski po ubraniu znikna z ciala :)
slady po ubraniu na ciele modelki są tragiczne.. :/
słabo pokazane, balans tragiczny
apetyczne :)
moze i seksowne. jednak dla mnie całkowite pozbawienie owłosienia jest obrzydliwe.
ej, no ale dlaczego fociłeś zaraz po zdjęciu przez modelkę spodni i reszty ciasnej odzieży? za dużo żółtej dominanty, IMO
drażną mnie te koronki pończoch, i kolczyk w pępku, niepotrzebne gadżety, dobre zdjęcie nie potrzebuje tego typu wabików, liczy się kadr, światło, to co ma do powiedzenia autor, powiedzenia nie przegadania, takrze jak dla mnie w tej konwencji odpada
śliczne
to juz na granicy porno
Voytku - racja co do histogramu, nieciagłe widmo światłą daje taka "barwną kaszanę", jarzeniówki np. albo lampy rtęciowe... Pisałęm o tym w Młodym Techniku z 2 miesiące temu, no ale na plfoto tacy znawcy, kto by jakimś tam MT się przyjmował, jeszcze parę razy mi to jako nie wiadomo jaki grzech zarzucono... Natomiast co do śladów po bieliźnie - różnie z tym, od ciała zależy, mogą i z godzinę po rozebraniu się widoczność zachowywać... Najlepiej modelkę prosto od drwi rozebrać, szlafrok puchaty bardzo pomocny w tym jest, no i w studiu przede wszystkim ciepło powinno być...
temperatura światła mi się osobiście podoba ale ślady na ciele są niedopuszczalne
Dziś dzień cipci jak widać ;-) Ale tamta "wymordowana" mi się bardziej pdobała, przepraszam za "reklamę porónawczą"... Tu na minus nienaturalna kolorystyka (bilans bieli się kłania), ślady po bieliźnie aż wciskają sie w oko - po co taki pośpiech pomiędzy rozebraniem się i zdjęciami? Niezdecydowana akcja, wyrazu w niej brakuje... Cipci bym też pokazał albo mnie jalbo więcej... Ale ponczochy faktycznie prześliczne. Wszystko powiedziane moim subiektywnym i do tego zboczonym zdaniem oczywiście, pozdrawiam!
jak uszczypnie będzie znak
nie jest zle, chociaz moglo byc lepiej.. ale jedno to mnie przyciangelo.. piekne ponczochy :) musze takie zonie kupic :D
Dobra praca, ciekawy kadr ale pokaż to w BW napewno dobre oceny się posypią :-)
Paweltat: ja zauważyłem, że tak naprawdę, to ubranie wcale nie musi być obcisłe, żeby zostawiało ślady - po prostu z 15 minut po jego zdjęciu powinno się odczekać :/
fajny kadr, nie podobaja mi się kolorki (balans bieli), natomiast jako całość całkiem całkiem :)
Alicja Blendechorska
obrzydliwe
tonacja skory juz dyskwalifikuje.. paluszek przechyla wage w strone soft porno ;) ale za to fajna dziara - pozdrowienia dla modelki skorpiona :) czy to nie ciekawe ze prawie wszystkie skorpiony lubia sie chwalic swym znakiem? nie widzialem nigdy zeby sobie ktos np raka tatuowal czy panne :)
no i jak też kiedyś tak mimałem i koledzy się śmiali.... i powiedzieli to co ja Ci dziś też powiem..... trzeba uprzedzić modelkę żeby przed sesją nie zakładała obcisłych ubrań ani bielizny.... teraz zawsze im mówie a one się uśmiechają bo myślą że ze mnie taki lubieżnik...
w histogramach jest wieeeelka dziura w kolorze zielonym i jeszcze większa w kolorze niebieskim :] no i czułość 400 to też chyba troszkę za dużo
takw zaciszu mebli domowych.
oj nie wyszło :(
a mi sie podoba :P
nie bardzo
swiatło, slady po bieliznie, chciałby sie rzec - dupa blada- ale dupy akurat nie widac :P zwłaszcza bladej.
taki balans bieli wcale nie jest ładny
i odciśniete ciuchy na skórze
odgnicenia na ciele?
no kolory mi nie pasują i chyba co dopiero pani leżała na brzuszku
leżało się dłuższy czas?
nie bardzi mi.
kijowe kolorsy