Miły klimacik tego obrazu. Co do pionów i poziomów to można popatrzeć na drzewa, które zwykle rosną pionowo, chyba, że zawsze wieją z jednej strony i to dość mocno. Lepiej skupić uwagę na parce, która jest szczęśliwa w miłej scenerii odchodzącej jesieni.
myślę, że sprawa jest prosta do wyjaśnienia, za poziom winniśmy przyjąć, tył chyba łódki, która stoi koło krzaczków po lewej stronie na dole, jej krawędź jest w mojej ocenie równoległa do poziomu zdjęcia,
Drzewa rosnące po drugiej stronie brzegu (lewa strona kadru) też się odchylają w lewo, dlatego też sądzę, że należało by fotkę nieco obrócić. A tak poza tym to milutki klimacik.
w rzeczy samej- to rzeka i sama do konca nie jestem pewna jak powinnam ja potraktowac. jesli za horyzont uznac jej linie brzegowa- cala reszta stanie na glowie (a juz conajmniej przewroci sie na boczek) ;) dziekuje za komentarze!!:)
bardzo udany jesienny kadr, nie jestem taki pewny, czy istotnie leci na lewo, bo jeżeli to jest coś w rodzaju rzeki, to chyba nie można stosowac zasad obowiązujących w odniesieniu horyzontu morskiego czy nad jeziorem, inna jest wtedy perspektywa, pozdrawiam
to nic,że leci ,bo fajne swiatło z prawej,pozdrowka
Miły klimacik tego obrazu. Co do pionów i poziomów to można popatrzeć na drzewa, które zwykle rosną pionowo, chyba, że zawsze wieją z jednej strony i to dość mocno. Lepiej skupić uwagę na parce, która jest szczęśliwa w miłej scenerii odchodzącej jesieni.
Super, jest piękny klimacik
po lewej stronie od postaci
to raczej jest pomost
Znaczy sie po drugiej stronie rzeki a nie brzegu :) ...
myślę, że sprawa jest prosta do wyjaśnienia, za poziom winniśmy przyjąć, tył chyba łódki, która stoi koło krzaczków po lewej stronie na dole, jej krawędź jest w mojej ocenie równoległa do poziomu zdjęcia,
Drzewa rosnące po drugiej stronie brzegu (lewa strona kadru) też się odchylają w lewo, dlatego też sądzę, że należało by fotkę nieco obrócić. A tak poza tym to milutki klimacik.
no ale przecież widzisz, jak układają się linie szkwalików na powierzchni...
w rzeczy samej- to rzeka i sama do konca nie jestem pewna jak powinnam ja potraktowac. jesli za horyzont uznac jej linie brzegowa- cala reszta stanie na glowie (a juz conajmniej przewroci sie na boczek) ;) dziekuje za komentarze!!:)
konsul, nawet w przypadku rzeki powierzchnia wody dąży do poziomu ;) Fizyka się kłania.
bardzo udany jesienny kadr, nie jestem taki pewny, czy istotnie leci na lewo, bo jeżeli to jest coś w rodzaju rzeki, to chyba nie można stosowac zasad obowiązujących w odniesieniu horyzontu morskiego czy nad jeziorem, inna jest wtedy perspektywa, pozdrawiam
ciepłe, słoneczne, z klimatem. Dobry kadr, choć leci, oj leci w lewo... No i gdyby nie to, byłoby cacy. :)
ksywe:(
troche leci na lewo