True Colors - wiesz, że Niemcy, a szczególnie Szwaby to majsterkowicze i poprawiacze śwuata - nocnik miał u nich już w średniowieczu szerokie, wywinięte rondo, co by wygodniej było się usadowić i rzeczony nocnik nie wciął sę w zadek - a nuż po wstaniu został by przytwiedzony do tałka i jak tu ubrać spodnie (kiecka jeszcze jakoś zamaskuje) :)
W domu, w takim garncu tosmy sledzie robili.... pycha ;) Tak sobie teraz mysle, ze na wage zlota byly ;) Ladnie naswietliles ten garnek, a w przypadku takich polyskujacych przedmiotow to sztuka nie latwa :)
Mogli zostawić choc parę fenigów Rychu :)A garnek jakiś taki polski, jak na zsiadłe mleko przynoszone żniwiarzom w upalny dzień.Fajnie wypatrzyłeś.Pozdrawiam
Dziękuję za miłe przyjęcie. Garnek znalazłem zgodnie ze szkocką legendą -> idź do początku tęczy, a znajdziesz tam garniec złota. Garniec znalazłem we fragmentach, ale złota ni rusz. Ale mówi się że Szwabi to Szkoci wydaleni z kraju za skąpstwo, więc nie ma się co dziwić braku monet :-)
fajne światło na skorupie
bardzo fajna fotka, podoba się ,jest taka naturalna i kolory bardzo fajne, pozdrawiam gorąco:)
eee to zywykly ganrek kamionkowy , wiecej niz z 25 lat bym mu nie dal :)) ladnie sie ukladaja kolory w tym zdjeciu, kadr ok, troszke jednak nudnawe.
hehe, wierze na slowo ;P
True Colors - wiesz, że Niemcy, a szczególnie Szwaby to majsterkowicze i poprawiacze śwuata - nocnik miał u nich już w średniowieczu szerokie, wywinięte rondo, co by wygodniej było się usadowić i rzeczony nocnik nie wciął sę w zadek - a nuż po wstaniu został by przytwiedzony do tałka i jak tu ubrać spodnie (kiecka jeszcze jakoś zamaskuje) :)
W domu, w takim garncu tosmy sledzie robili.... pycha ;) Tak sobie teraz mysle, ze na wage zlota byly ;) Ladnie naswietliles ten garnek, a w przypadku takich polyskujacych przedmiotow to sztuka nie latwa :)
skad od razu pewnosc, ze to garnek z monetami byl? rownie dobrze, to mogl byl ... np. nocnik ;P
skorupa zrobiła fotkę, świetne na niej światło:-) pozdr.
zcięłabym z góry :) mam takie w domu skorupki :)
Fajnie wyszło...
ladna kolorystycznie kompozycja.Ty zawsze cos ,,wypatrzysz,, :-))) Pozdrawiam Cie cieplo. bab :-))))
potrafie zrozumiec zamysł "artystyczny" ale do mnie nie bardzo on trafia
:)
Mogli zostawić choc parę fenigów Rychu :)A garnek jakiś taki polski, jak na zsiadłe mleko przynoszone żniwiarzom w upalny dzień.Fajnie wypatrzyłeś.Pozdrawiam
Dziękuję za miłe przyjęcie. Garnek znalazłem zgodnie ze szkocką legendą -> idź do początku tęczy, a znajdziesz tam garniec złota. Garniec znalazłem we fragmentach, ale złota ni rusz. Ale mówi się że Szwabi to Szkoci wydaleni z kraju za skąpstwo, więc nie ma się co dziwić braku monet :-)
hmm, no ja mam podobny w szafce... tylko ze caly... takie wydaje sie byc za jasne jak na martwe, chociaz połamane ..
no ładne skarby w augsburskich lasach macie ;)) swietny kadr :))
nie no, bardzo ciekawa inscenizacja.. troche ciemna ale takie teraz światełko
Skarby zabrane?:-)) Bardzo ciekawy kadr.
złomiarze przeoczyli :) - fajne
ciekawe
Punkt za spostrzegawczość .Dobry temat ale trudny do sfocenia.
oo, ciekawy obiekt, bardzo ciekawy. Popracowałabym nad bliższym kadrem i mniejszą go.. :-)
a rekawy poobcinane z koszul to gdzie??
pokargulowe? :D
:D Hihi.... leży i podsłuchuje.... ;))
Doputy dzban wode nosi...
Kto zabrał złote monety z rozbitego garnka ;)))
żywe światło, kadr ok
łomatko ...
:o) prawie Biskupin
fok.