Ach, przypadkowa zapewne, boć czy losem naszem nie powoduje przypadek?, a i wymuszona poniekąd też przez rzeczywistość brutalną, twardą a nieustępliwą, która niechętnie zgina kark przed naszą ludzką, ułomną pasją twórczą. Wybacz, że nie doliczyłem się linii co do sztuki, lecz na swe usprawiedliwienie powiem jeno, że mam z tem pewien kłopot i muszę posługiwać się palcyma, a natura obdazyła mnie ograniczoną ich ilością. Co do obciętego zegara, to jest to zabieg świadomy, wprowadza bowiem element tajemnicy, niedopowiedzeń, a nawet _nie bójmy się tego słowa -metafizyki.
dużo linii prostych (o jedną za dużo) i skrzywionych; linia cięcia góry przypadkowa(?), wymuszona(?); ciemno po kątach; ten zegar słoneczny - czemu niecały?
BDB+:)
metafizyka? ba! transcendencja! (fajne pęknięcia)
zebrze zebra
dobrze ze akcent na przedostatniej sylabie. czuje sie jak w domu.
generalnie - jakieś zasady i prawa być muszą.
czuje sie zakrecona....pozytywnie, super kadr
e tam, nie ma przypadku. przegadalismy to nie raz. ale fota super. pzdr
ależ elokwencja :)))
Ach, przypadkowa zapewne, boć czy losem naszem nie powoduje przypadek?, a i wymuszona poniekąd też przez rzeczywistość brutalną, twardą a nieustępliwą, która niechętnie zgina kark przed naszą ludzką, ułomną pasją twórczą. Wybacz, że nie doliczyłem się linii co do sztuki, lecz na swe usprawiedliwienie powiem jeno, że mam z tem pewien kłopot i muszę posługiwać się palcyma, a natura obdazyła mnie ograniczoną ich ilością. Co do obciętego zegara, to jest to zabieg świadomy, wprowadza bowiem element tajemnicy, niedopowiedzeń, a nawet _nie bójmy się tego słowa -metafizyki.
dużo linii prostych (o jedną za dużo) i skrzywionych; linia cięcia góry przypadkowa(?), wymuszona(?); ciemno po kątach; ten zegar słoneczny - czemu niecały?
o ciekawie
lubię
wczesne słoneszne popoludnie
Oj tak. świetnie.
piękny, stary krawężnik
za pozno kapke moze, a moze nie
fajny kadr, fajne linie, fajna kompozycja
....w nawiązaniu do ogólnokrajowych rozmów o tzw. "becikowym" :)) (3 tys. piechotą nie chodzi :) fajny kadr
■ spacer'ek... porysowali?
bardzo fajne linie. podoba mi się :o)
Ale zebrów :)
ciekawe
ciekawie wykombinowane :)
fajne
krzywe