Fotografia została wykonana bez użycia Photoshopa. Obraz powstało tylko i wyłącznie dzięki techinike czysto fotograficznej.
Cóż odbiór to już sprawa własnego poglądu na fotografie.
Z jednej strony mamy przecież "wystudiowane piękno" a z drugiej np. fotografie Michaela Acermana, które wymykają się powszechnie przyjętym normom i bazują na poruszeniach i nieostrościach.
Poza tym myśle że treść zaszyfrowanie treści i wymajanie wysiłku od odbiorcy działa na korzyść sztuki fotograficznej. Wymaga czegoś więcej i nie czyni jej tak zbanalizowaną. Wytyczona i przemyślana tajemnica jest warta pokazana.
Co do wizerunku piękna. Uważam że od wieków już monopol na piękno się skończył.
Wszystko pozostaje obecnie kwestią sporną.
Co do zdjęcia ważną jego częścią jest pojęcie czasu. Modelka jest ustawiona " w pozycji zegara". Jej nieostre dłonie to zawsze ruchome wskazówki. .
ekhm... szczerze to mnie to absolutnie nie przekonuje. Rozkminiam, o co Ci chodziło z tym rozmazywaniem, ale chyba nie masz jeszcze na tyle opanowanego ps'a żeby się w to bawić - nie dość, ze fota sama w sobie cienka technicznie - perfidne światło, przejarzenia paskudne, kadr co miał być wydłużony przez modelkę i piony ściany jest w efekcie zachwiany przez cegłówkę; to jeszcze efekt wyszedł dość mizernie - dopiero po dłuższym zastanowieniu można zrozumieć co i jak, zresztą lepiej wg. mnie byłoby, gdyby rozpływała się od dołu w górę: a tutaj rozmazane są i stopy: katalizatorem efektu są jeszcze nogi w takim ułożeniu, i dłonie. efekt końcowy - modelka-gruszka, co jest wyjątkowo niekorzystne. że kwestię majtasów niepasujących do stylistyki wnętrza pominę... nie podoba mi się.
zmyslowe
fajne :)
A biczowania nie będzie
dla mnie całkiem ok
wytracona z rownowagi :-)
fajnie biodra i nogi, na gorze czegos brakuje ... cos sie gubi
Fajne majtalasy, reszta standard.
ciekawe...
Fotografia została wykonana bez użycia Photoshopa. Obraz powstało tylko i wyłącznie dzięki techinike czysto fotograficznej. Cóż odbiór to już sprawa własnego poglądu na fotografie. Z jednej strony mamy przecież "wystudiowane piękno" a z drugiej np. fotografie Michaela Acermana, które wymykają się powszechnie przyjętym normom i bazują na poruszeniach i nieostrościach. Poza tym myśle że treść zaszyfrowanie treści i wymajanie wysiłku od odbiorcy działa na korzyść sztuki fotograficznej. Wymaga czegoś więcej i nie czyni jej tak zbanalizowaną. Wytyczona i przemyślana tajemnica jest warta pokazana. Co do wizerunku piękna. Uważam że od wieków już monopol na piękno się skończył. Wszystko pozostaje obecnie kwestią sporną. Co do zdjęcia ważną jego częścią jest pojęcie czasu. Modelka jest ustawiona " w pozycji zegara". Jej nieostre dłonie to zawsze ruchome wskazówki. .
ekhm... szczerze to mnie to absolutnie nie przekonuje. Rozkminiam, o co Ci chodziło z tym rozmazywaniem, ale chyba nie masz jeszcze na tyle opanowanego ps'a żeby się w to bawić - nie dość, ze fota sama w sobie cienka technicznie - perfidne światło, przejarzenia paskudne, kadr co miał być wydłużony przez modelkę i piony ściany jest w efekcie zachwiany przez cegłówkę; to jeszcze efekt wyszedł dość mizernie - dopiero po dłuższym zastanowieniu można zrozumieć co i jak, zresztą lepiej wg. mnie byłoby, gdyby rozpływała się od dołu w górę: a tutaj rozmazane są i stopy: katalizatorem efektu są jeszcze nogi w takim ułożeniu, i dłonie. efekt końcowy - modelka-gruszka, co jest wyjątkowo niekorzystne. że kwestię majtasów niepasujących do stylistyki wnętrza pominę... nie podoba mi się.
świetne! nieostrosc okej
to na dużym formacie widać bardzo dobrze. Tutaj niestety zaciera się ten efekt
pomysl TAK, wykonanie NIE
to mogłeś to jakoś mocniej zaakcentować, bo ja jakoś tego niezauważyłem... Przez glowe nawet by mi nie przeszlo ze to wlasnie o to ci chodzi :/
co to za gazeta pod stopami?
czym wyżej tym bardziej modelka się "rozpływa"
Pomysł znakomity.... ale ostrość :(((
pomysl tak ale popracuj nad wykonaniem
a jaki jest cel tychże nieostrości???
jakoś takie.... nieciekawe