(tu)? wielki dla mnie to zaszczyt mieć zaszczyt wciągniętym być w tak niebanalną polemikę o możliwości stosownej pisania (tu) o fotografii jedynie. Zachaczasz o czas nieprzypadkowo jak mniemam dbając z ojcowską stanowczoscią obym nie zmarnował ni chwili na pierdoły zbyteczne, co najwidoczniej w twoich nadoczach czynię. opiekuj się mną i wychowuj słowem prawdą kapiącym abym dążył nieustannie w stronę twej doskonałości ostatecznej skromnością obrosłej tłusto na każdym boku, aż się przelewa. plamkuj w fotoszopie, kadruj rozmaicie, ostrosć dokładnie ustalaj, skanuj, maskuj, osłabiaj, dopalaj i pisz o wszystkim z germańską skrupulatnością, albowiem to na pożytek nasz i tłustego ego twego. tom_asz, ot_byt!
tom aszu! widzę, że teoretyk z ciebie nie lada;klasy ogólnopolskiej sięgasz, językiem władając ponad wszelkie oczekiwania sprawnie. tematów ważkich się nie lękasz, o wszystkim otwarcie rozprawiasz i z rozmachem wielkim spostrzezenia swe drogocenne wstukujesz z-domniemam- wyjątkową lekkością (zapewne ogromem obowiązków zawodowych i rodzinnych spracowanych dłoni). oko twoje nadokiem w oczach się staje. wielkim, rozumnym, czuwającym okiem. a język pierwszoligowy, reprezentacyjny, europejski, wręcz olimpijski; starannie trenowany i dopingowany selekcjonuje po mistrzowsku co też ślina enzymem nie bylejakim nań przynosi. nic oku nie umknie coby język mógł szlachetną frazą namaścić skrupulatnie. a spostrzezenia twe rozmaite czyń nagminnie, albowiem pospólstwo łaknie myśli bystrej i niepodważalnej, bo to z pożytkiem dlań wielkim i można se chwile pomyśleć nawet i to z pewnością od krzyzówki a nawet partii z sąsiadem w warcaby lepsze. uniknij nałogów, zarazy, kobiet, jazzu i faryzeuszy, abyśmy mogli cieszyć się kolejnym ulepszającym wersem każdego ranka i to jeszcze przez co najmniej dwie kadencje.
Femea >> Ten człowiek miał "prawo", w jego mniemaniu, być obrażony na Pana Boga, bo stał się w życiu i niemy, i głuchy... W rzeczywistości - to była trochę poza, trochę maska, a trochę... maskowanie tego wszystkiego, co nie mogło do niego dotrzeć. Ciekawe, czy teraz zobaczysz to w tej twarzy...
Niesamowite emocje wywołuje we mnie to zdjęcie, mam wrażenie, że ten człowiek, któremu je zrobiłeś był wściekły, bo zakłóciłes mu spokój..? modlitwę..? a może rozmyślania o życiu, śmierci?? Może przyłapałeś go na chwili słabości ...??..
Portrety nie są moją "specjalnością", nie leżą też specjalnie w kręgu moich zainteresowań, jednak ten robi na mnie wrażenie. Jest bardzo naturalny - obserwując wymowną minę "modela" ;) Podoba mi się także zestawienie tego człowieka o posępnej twarzy ;) z tłem.. Dla mnie jest to BARDZO wymowne.. Dobra fotografia! Potrafi oddziaływać na odbiorcę..
Grzechy jak ciarki przechodzą po plecach, blask z krzyż bije a mina sroga.
Fotografia znakomita w kategori TEO. W TAO też. Uznanie panie Tomaszu. Gratuluję.
>> Jerzy Fiuk >> Już w momencie pstryknięcia tło, które jednak zauważyłem przestało być przypadkowe. Także się zastanawiałem, czy nie jest to zestawienie zbyt oklepane, nachalne... >> strategia pulsu >> pisze, że OK; skojarzenie z egzorcystą >> t max >> - także dobre :)), ale >> Sir_Zolty >> nie do konca szlo o ten symbol, choć Osoba-Fotografowana do Kościoła taki stosunek, brzydko mówiąc, jak widać - miała ;)) Najbardziej podobało mi się światło, którego niestety nie potrafiłem dobrze zarejestrowac :((
■ dobre
ja nie wiem ja mma siostre zakonnice ale sama jestem przeciwienstwem i nie wiem ..... ;)
W tej focie wszystko "zagrało" jak w amfiteatrze. Świetne ujęcie. Pozdrawiam...
extra
zdolna z ciebie bestia...
PeterN >> 'Zły porucznik', okaza się w końcu dobrym porucznikiem... I tak to właśnie jest :)) Dzięki!
mam skojarzenia ze złym porucznikiem - świetna fotografia
(tu)? wielki dla mnie to zaszczyt mieć zaszczyt wciągniętym być w tak niebanalną polemikę o możliwości stosownej pisania (tu) o fotografii jedynie. Zachaczasz o czas nieprzypadkowo jak mniemam dbając z ojcowską stanowczoscią obym nie zmarnował ni chwili na pierdoły zbyteczne, co najwidoczniej w twoich nadoczach czynię. opiekuj się mną i wychowuj słowem prawdą kapiącym abym dążył nieustannie w stronę twej doskonałości ostatecznej skromnością obrosłej tłusto na każdym boku, aż się przelewa. plamkuj w fotoszopie, kadruj rozmaicie, ostrosć dokładnie ustalaj, skanuj, maskuj, osłabiaj, dopalaj i pisz o wszystkim z germańską skrupulatnością, albowiem to na pożytek nasz i tłustego ego twego. tom_asz, ot_byt!
lunatyk >> Uważam, że szkoda czasu na pisanie (tu) nie o fotografii...
tom aszu! widzę, że teoretyk z ciebie nie lada;klasy ogólnopolskiej sięgasz, językiem władając ponad wszelkie oczekiwania sprawnie. tematów ważkich się nie lękasz, o wszystkim otwarcie rozprawiasz i z rozmachem wielkim spostrzezenia swe drogocenne wstukujesz z-domniemam- wyjątkową lekkością (zapewne ogromem obowiązków zawodowych i rodzinnych spracowanych dłoni). oko twoje nadokiem w oczach się staje. wielkim, rozumnym, czuwającym okiem. a język pierwszoligowy, reprezentacyjny, europejski, wręcz olimpijski; starannie trenowany i dopingowany selekcjonuje po mistrzowsku co też ślina enzymem nie bylejakim nań przynosi. nic oku nie umknie coby język mógł szlachetną frazą namaścić skrupulatnie. a spostrzezenia twe rozmaite czyń nagminnie, albowiem pospólstwo łaknie myśli bystrej i niepodważalnej, bo to z pożytkiem dlań wielkim i można se chwile pomyśleć nawet i to z pewnością od krzyzówki a nawet partii z sąsiadem w warcaby lepsze. uniknij nałogów, zarazy, kobiet, jazzu i faryzeuszy, abyśmy mogli cieszyć się kolejnym ulepszającym wersem każdego ranka i to jeszcze przez co najmniej dwie kadencje.
fajne:))
Jestes Geniuszem Tomaszu
Laura, no... dzięki, chociaż głupio mi dziękować wobec przywołanej śmierci... Ale... Ona, Diana - przecież jest - bo - czas nie istnieje, przecież :))
Diane Arbuz dobrze ,ze sie zabila, bo nie mialaby do ciebie szans
swietne
swietne, ekspresja! :)
Femea >> Ten człowiek miał "prawo", w jego mniemaniu, być obrażony na Pana Boga, bo stał się w życiu i niemy, i głuchy... W rzeczywistości - to była trochę poza, trochę maska, a trochę... maskowanie tego wszystkiego, co nie mogło do niego dotrzeć. Ciekawe, czy teraz zobaczysz to w tej twarzy...
Niesamowite emocje wywołuje we mnie to zdjęcie, mam wrażenie, że ten człowiek, któremu je zrobiłeś był wściekły, bo zakłóciłes mu spokój..? modlitwę..? a może rozmyślania o życiu, śmierci?? Może przyłapałeś go na chwili słabości ...??..
Portrety nie są moją "specjalnością", nie leżą też specjalnie w kręgu moich zainteresowań, jednak ten robi na mnie wrażenie. Jest bardzo naturalny - obserwując wymowną minę "modela" ;) Podoba mi się także zestawienie tego człowieka o posępnej twarzy ;) z tłem.. Dla mnie jest to BARDZO wymowne.. Dobra fotografia! Potrafi oddziaływać na odbiorcę..
Grzechy jak ciarki przechodzą po plecach, blask z krzyż bije a mina sroga. Fotografia znakomita w kategori TEO. W TAO też. Uznanie panie Tomaszu. Gratuluję.
dobre foto
ok, moze troche za mocne
drugie zdjęcie też super, gratuluję:)
>> Jerzy Fiuk >> Już w momencie pstryknięcia tło, które jednak zauważyłem przestało być przypadkowe. Także się zastanawiałem, czy nie jest to zestawienie zbyt oklepane, nachalne... >> strategia pulsu >> pisze, że OK; skojarzenie z egzorcystą >> t max >> - także dobre :)), ale >> Sir_Zolty >> nie do konca szlo o ten symbol, choć Osoba-Fotografowana do Kościoła taki stosunek, brzydko mówiąc, jak widać - miała ;)) Najbardziej podobało mi się światło, którego niestety nie potrafiłem dobrze zarejestrowac :((
podoba mi sie. z pomyslem i przekazem.
ciekawie focisz ... imienniku ;-)
swietne!!
brawo, czysta esencja fotograficzna
bo o ten symbol tu jednak chodzi?
max, i to jaki! niesamowicie zestawiony krzyz z facetem. Naprawde wielkie Brawa!!!
strasznie.... świetne zdjęcie.Pozdrawiam i zapraszam.
chyba nie byl zadowlony ze robisz mu zdjecie...:)
Świetne !
egzorcysta
dobry portret z chyba przypadkowym i niezbyt fortunnym tłem. Pozdr.
bardzo
mocna fota
boję się
mniut