nawet bez wyjaśnienia autorki nie sądziłbym, iż to przypadkowy kadr...przeświadczenie to wynika z oglądu poprzednich prac...inna rzecz czy widzowi będzie taki kadr podobał się i czy będzie go kojarzył z miejscowością, nie zawsze też można wszystko na planie zainscenizować ...
:D Witam. Maro, zofjez, Ravkosz - dzięki za opinie:) # Beaker - fajnie, że przy okazji na Ciebie trafiłam :) # yesus - Ty dziwny jakiś jesteś... mam nadzieję, że nie wszyscy mieszkańcy Lichenia to mają...? Pozdrawiam cieplutko wszystkich moich gości :))
:D Ebuś, kolasmar, Małgosiu - dziękuję za opinie. # Nereis - a wiesz, że mnie od wczoraj też to chodzi po głowie? Czyżby zdjęcie siwisa przyczyniło się do tego? Buziaczki!!
Powiem tak - podoba mi sie kolrystyka i to bardzo. Mniej ucieta tablica i krzesełka. I powiem ci jeszcze że to zdjęcie mi sie podoba. Bo ma atmosferę - wtedy kadr przestaje byc az tak istotny choć niewątpliwie jest ważny. Bilans wychodzi na Bdb.
:D Hej, Zbyszku, masz rację... takie były moje intencje. Jednak okazało się, że Kazimierz w tym dniu był szczególnie zatłoczony z powodu uroczystości żydowskich, wszędzie było mnóstwo ludzi i samochodów, które psuły moje zamiary. Skończyło się więc na szczegółach i zakątkach mniej zaludnionych. Dla mnie to jednak mój Kazimierz... # Zosiu, bikej, seti - dzięki :))) Pozdrawiam serdecznie :))
Ładne zdjęcie i ładne miejsce. Tyle, że nie oddaje specyfiki tej dzielnicy [a takie są Twoje intencje?], bo zdjęcie jest dośc fragmentaryczne. Takie same zakątki, wręcz bliźniacze, znajdę w Kazimierzu nad Wisłą, w Sandomierzu, w Tarnowie... [lista jest długa]. To o czym piszę, nie umniejsza oczywiście wartości zdjęcia. Czołem biję :{)
:D Tips_Senior - dzięki za opinię. Co do kadru: chodziło mi o taki, o ten fragment muru z krzewem, kwietnikiem, latarnią i wierzbą w tle. Niefortunnie wyszło z ucięciem tablicy, jednak całej w oryginale nie było, a zawężenie kadru i ucięcie w połowie stolika nie wydawało mi się trafne. Z lewej zaś strony było przejście do drugiej części ogródka i akurat nieciekawy tłum przechodniów, który nijak się miał do pustki przy stolikach... dlatego postawiłam na "bezruch" - zwłaszcza, że na brak tłumów w tym dniu na Kazimierzu niestety nie mogłam narzekać :) # Jacku - uwielbiam takie miejsca na Kazimierzu na kawkę i może nawet coś mocniejszego... i jest ich tam sporo ;) # jlinx - dzięki, na pewno wpadnę ;) # Aleks :)))
Świetne miejsce, piękne, stonowane kolorki, dobra ostrość. Słaby, nieokreślony, jakby przypadkowy kadr. Troche przeszkadza mi tez całkowity "bezruch". Może jakiś kot przechodzący podwórzem albo wróbel wydziobujący okruszki? Nie wiem, ale mi brakuje. Całość bardzo dobra. Pozdrawiam.
:D Witajcie! Kolorki są takie specjalnie... oryginał wyglądał mz trochę banalnie, myślę, że spranie kolorów uatrakcyjniło obraz. Zresztą eksperymentuję dopiero z tematem architektury, uczę się i proszę o konstruktywne uwagi. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odwiedziny.:))
Orzeszku -> jak byś nie podpisała, i nie połowa tablcy, to bym nie zgadł, a niedawno tam byłem :) Kolor piękny, nie podbijał bym. Pasuje do nastroju tegorocznego lata
znakomity kadr, ladne przygaszone kolory
takie też lubie
wstyd się przyznać, ale nigdy nie byłem w Krakowie.....a Kazimierz ma swój klimat...muszę to nadrobić..pzdr
bardzo piękne miejsce, kolrki super
nawet bez wyjaśnienia autorki nie sądziłbym, iż to przypadkowy kadr...przeświadczenie to wynika z oglądu poprzednich prac...inna rzecz czy widzowi będzie taki kadr podobał się i czy będzie go kojarzył z miejscowością, nie zawsze też można wszystko na planie zainscenizować ...
Czesc Iglasiu, swietny, przeswietny klimat:) cieplutko pozdrawiam:)
Zakątki miłe Twemu sercu i miłe memu oku prawemu i lewemu:))) pozdrawiam gorąco bo dawno się nie "widziałyśmy"
:D Witam. Maro, zofjez, Ravkosz - dzięki za opinie:) # Beaker - fajnie, że przy okazji na Ciebie trafiłam :) # yesus - Ty dziwny jakiś jesteś... mam nadzieję, że nie wszyscy mieszkańcy Lichenia to mają...? Pozdrawiam cieplutko wszystkich moich gości :))
bardzo ładnie pokazany ten zakątek :) ... pozdr
ładne
†
Krakowski kazimierz też jest dla mnie miłym miejscem .pozdrawiam
Miły zakątek i doskonale dobrana kolorystyka do miejsca. :)
:D Reyu, Andrzeju - cieszę się :)) Pozdrawiam :))
Piękny zakątek. Przyjemnie popatrzeć. :)) Pzdr.
Fajna tonacja...podoba mi sie,pzdr.
:D Ebuś, kolasmar, Małgosiu - dziękuję za opinie. # Nereis - a wiesz, że mnie od wczoraj też to chodzi po głowie? Czyżby zdjęcie siwisa przyczyniło się do tego? Buziaczki!!
duzo jest na tym zdjęciu, ale ma bardzo nastrojową atmosferę:) pozdrawiam:)
...w zielonym gaju...
Qrde - dałam najmniej ze wszystkich - buuuu:((
Powiem tak - podoba mi sie kolrystyka i to bardzo. Mniej ucieta tablica i krzesełka. I powiem ci jeszcze że to zdjęcie mi sie podoba. Bo ma atmosferę - wtedy kadr przestaje byc az tak istotny choć niewątpliwie jest ważny. Bilans wychodzi na Bdb.
ma niewątpliwie klimat...
:D Hej, Zbyszku, masz rację... takie były moje intencje. Jednak okazało się, że Kazimierz w tym dniu był szczególnie zatłoczony z powodu uroczystości żydowskich, wszędzie było mnóstwo ludzi i samochodów, które psuły moje zamiary. Skończyło się więc na szczegółach i zakątkach mniej zaludnionych. Dla mnie to jednak mój Kazimierz... # Zosiu, bikej, seti - dzięki :))) Pozdrawiam serdecznie :))
fajnie zdjęte kolorki, podobasie :)
Ładne zdjęcie i ładne miejsce. Tyle, że nie oddaje specyfiki tej dzielnicy [a takie są Twoje intencje?], bo zdjęcie jest dośc fragmentaryczne. Takie same zakątki, wręcz bliźniacze, znajdę w Kazimierzu nad Wisłą, w Sandomierzu, w Tarnowie... [lista jest długa]. To o czym piszę, nie umniejsza oczywiście wartości zdjęcia. Czołem biję :{)
ladnie tak, przyjemnie wrecz;) szkoda, ze kompresja troche zjadla...
Tonacja bardzo mi pasuje do tresci, piękne miejsce. :)
:D Tips_Senior - dzięki za opinię. Co do kadru: chodziło mi o taki, o ten fragment muru z krzewem, kwietnikiem, latarnią i wierzbą w tle. Niefortunnie wyszło z ucięciem tablicy, jednak całej w oryginale nie było, a zawężenie kadru i ucięcie w połowie stolika nie wydawało mi się trafne. Z lewej zaś strony było przejście do drugiej części ogródka i akurat nieciekawy tłum przechodniów, który nijak się miał do pustki przy stolikach... dlatego postawiłam na "bezruch" - zwłaszcza, że na brak tłumów w tym dniu na Kazimierzu niestety nie mogłam narzekać :) # Jacku - uwielbiam takie miejsca na Kazimierzu na kawkę i może nawet coś mocniejszego... i jest ich tam sporo ;) # jlinx - dzięki, na pewno wpadnę ;) # Aleks :)))
Świetne miejsce, piękne, stonowane kolorki, dobra ostrość. Słaby, nieokreślony, jakby przypadkowy kadr. Troche przeszkadza mi tez całkowity "bezruch". Może jakiś kot przechodzący podwórzem albo wróbel wydziobujący okruszki? Nie wiem, ale mi brakuje. Całość bardzo dobra. Pozdrawiam.
piękne miejsce na kawkę i może nawet coś mocniejszego :P
Bardzo ładne! Podoba się gdyż lubie takie widoki. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
ok :)
:D Acet, Przemku - witajcie :)) Dzięki!
...zrobilas nas na szaro. Bdb za nastroj.Pozdrowienia,A.
Piękne miejsce. Delikatny kolor do tego foto wg. mnie pasuje :)
:D Witajcie! Kolorki są takie specjalnie... oryginał wyglądał mz trochę banalnie, myślę, że spranie kolorów uatrakcyjniło obraz. Zresztą eksperymentuję dopiero z tematem architektury, uczę się i proszę o konstruktywne uwagi. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odwiedziny.:))
Bardzo podoba mi się kolorystyka zdjęcia - niezwykle subtelne.
sympatyczny zakatek :) robilas cos z kolorkami? bo dziwne jakies.. wiecej nasycenia poprosze :D
Jak dla mnie to za dużo tu tego wszystkiego kolorki mogą być bo faktycznie lato kiepskie tego roku. pozdr.
Orzeszku -> jak byś nie podpisała, i nie połowa tablcy, to bym nie zgadł, a niedawno tam byłem :) Kolor piękny, nie podbijał bym. Pasuje do nastroju tegorocznego lata
wg mnie kolory ok
swietne ujecie - na miniturce wyglada jak obrocone - szkoda ze tablica ucieta (albo cala albo wcale) - ogolne wrazenie bardzo pozytywne
fajne miejsce
W sumie to nie wiem, czy dobrze byłoby podbić kolory czy nie. Może warto by było spróbować?