Właściwie nie mam więcej do dodania ponad to, co napisał kol. Kolecki :). Może - jedynie - spróbuję zreasumować. Pod powyżej zaprezentowanym zdjęciem wyraziłeś - coś w rodzaju zdziwienia, że zdjęcie "zwykłej bramy" zdobyło - przez 10 lat - tyle wpisów, tyle ocen i tak wysoką "średnią". Oczywiście - zanim się zerknie do Twojego - obecnego - portfolio - jedyną odpowiedzią może być ta, której udzielił kol. Wojtek Hnat. Od momentu prezentacji fotografii minęło 10 lat. To daje mniej więcej 7.5 głosu na rok, 90 odsłon w roku. Stawianie zarzutu - a tak można odczytać Twój wpis - że "popularność" tego zdjęcia, jest wynikiem jakiegoś TWA, czy "działań marketingowych" Autorki - to po prostu jakiś żart. No - a gdy się zajrzy do Twojego - obecnego - portfolio - to wątpliwości co do "obiektywności" opinii wzrastają wręcz wykładniczo... Może gdybyś Ty - skoro piszesz, że jesteś na Plfoto od 7-8 lat - wtedy zaczął konsekwentnie prezentować taką tematykę - też zebrałbyś tak liczne odsłony... Litości. Czy jakoś dotyka Cię osobiście owa "niesprawiedliwość", o której piszesz? (ta, że są Autorzy, którzy w Twojej ocenie zasługują na wyróżnienie - a wyróżniani nie są, i są tacy, którzy według Ciebie są wyróżniani - a być nie powinni?)
Bramker - nie zapędzasz się za bardzo co? Rozumiem odpowiedz Barszczona trochę taka nauczycielska, to się wkurzyłeś? On ma poniekąd rację, to jest owczy pęd za liderem, a liderem jest zawsze ten kto najgłośniej krzyczy i "niczego się nie boi. Jak uważasz, że dobre foty znikają w tłumie, bo nie pasują do "panującego trendu" lub nikt nie chce się wychylać to je zauważ i skomentuj. Bardziej pomożesz ożywić portal w ten sposób. Ja osobiście mam tak mało czasu, że raczej tylko sobie przeglądam, czasem skomentuję, fakt lakonicznie bo co jeszcze można napisać nowego do kilkudziesięciu komentarzy, b. rzadko napiszę co wg mnie nie pasuje albo co można zmienić, aby zdjęcie miało lepszy odbiór (wg. mnie), a jeszcze rzadziej coś tu wrzucę. Tak mam marginesie technika cyfrowa spowodowała lawinę zdjęć, często dobrych albo b. dobrych (tych złych też oczywiście jest więcej) i oczywiste jest, że wiele z nich po prostu przejdzie bez echa. Kiedyś było np 10 zdjęć bram w miesiącu a teraz jest ich 100, trudno liczyć ze odzew będzie taki sam jak kiedyś. Raczej o następna brama, nuda....., tak sam jest z portretami, architekturą i wieloma innymi, No może makro, ptaki i góry są jakimś wyjątkiem, bo ciągle wymagają więcej wysiłku of fotografa (trzeba tam wleźć, albo długo czekać w czatowni, czy leżeć na mokrej łące). Ale jest jeden wspólny mianownik, ciągle nas to bawi, a to to chyba chodzi.
Właśnie dlatego lubię spędzać urlopy w Polsce. Bo można prowadzić tego typu (i inne) dyskusje i cieszyć się wszelkiej maści roszadami słownymi, potyczkami, bitwami, zwycięstwami.... "na słowa" :) A gdzie indziej inne tło kulturowe zwyczajnie przeszkadza i to już nie to... :)
Ależ zniosło komentarze od zdjecia, pod którym toczy się dyskusja... ;) Pozdrawiam awersarzy :)
Tak Barszczon, uważam że mam takie podstawy. Właśnie o tym piszę - bo czy Ty uważasz, że żeby móc mieć swoje zdanie trzeba być na plfoto od samego początku? Czyli ważne jest to kim jesteś, czy to jaki poziom prezentujesz tym co tutaj robisz...? Jak jesteś od 10 lat i znasz wszystkich, a wszyscy Ciebie to możesz mieć swoje zdanei, a jak jesteś zaledwie od roku, to sobie możesz...? W moim portfolio jest w tej chwili ponad 160 zdjęć i to konto mam od roku, ale na plfoto bywałem pod innymi nickami od 7-8 lat. Nie chcę teraz pisać od ilu lat zajmuję się fotografią, ile zdjęć zrobiłem,gdzie je wystawiałem, jakie mam sukcesy, nie chcę pisać kogo znam. Właśnie takie było założenie tego co teraz tu robię - chcę być człowiekiem znikąd, bez znajomości, bez słitkomciów. Chcę żeby moje zdjecia broniły się same, nie chcę ich bronić ja, swoim nickiem, renomą, znajomościami. Doczytaj proszę dokładnie co napisałem później: nie chodzi mi o moje bramy, one są słabym przykładem. Nie chcę podawać nicków, ale jest tu wielu ludzi którzy robią dobre zdjecia które przepadają w niebycie, i wielu ludzi którzy są po prostu głośni tutaj i tylko dlatego (tak myślę) ich nawet słabe zdjecia mają tutaj dobry odbiór.
Wszystko zależy od definicji tejże sztuki :). Jednym podoba się "za dużo nut" w utworach Mozarta, inni wolą "ascetyczne" utwory współczesnych kompozytorów. Poza tym - nie ma nic złego w tradycji, przywiązaniu - do miejsca, marki. Fotografia - generalnie to jedność. Zmieniają się głównie "przyrządy" przy pomocy których fotografujemy. Odnosząc się do Twojej wypowiedzi:bramker[ 2015-03-01 12:16:16 ]- że jeśli kogoś jest na Plfoto "dużo" - to z automatu ma dużo ocen, pozytywnych komentarzy, jest polecany etc. Nie do końca się z Tobą zgodzę - jesteś na Plfoto od niecałego roku, zaprezentowałeś ponad 100 fotografii - na jeden i ten sam temat. Naprawdę uważasz, że masz jakieś podstawy by porównywać odbiór Twojej działalności fotograficznej z kimś, kto jest na Plfoto od ponad 10 lat - na przykład? Plfoto - to miejsce gdzie można pokazać swoje fotografie. I można napisać opinie o fotografiach innych. Jak - i kto - korzysta z tych możliwości to naprawdę wyłącznie indywidualna sprawa :). Sztuka i jej odbiór kierują się głównie owczym pędem. :)
Moze jestem naiwnym idealistą, ale akurat sztuka, jej odbiór nie mozę kierowac się owczym pędem - rozumiem ludzi, którzy przez dekady kupują buty jedne marki i uważają je za najlepsze (nawet jeśli inne porównywalnej klasy są dużo tańsze/lepsze) do tego nawet nie myślą o zakupie butów z innym logo, ale w przypadku tak delikatnej sfery jak fotografia to chyab najgorsze zło, krzywda którą robi się samemu sobie. Temu piszę że jest dobry bo jest go dużo, to znaczy że jak coś zrobi to jest to dobre. A tamtej nie znam i nigdy o niej nie słyszałem, to znaczy że wali gnioty i nawet nie warto rozkminić czemu i jak robi zdjęcia. Ech.
Bramy - moje i nie moje - są zresztą dosyć słabym przykładem, dosyć niszowym takim. Lepiej to widać z ludźmi, którzy eksperymentują formą, idą w stronę abstrakcji, albo z portrecistami. Są zdjęcia celowo popsute, przy których baaaardzodużo pracy włożono właśnie w to, żeby je popsuć. Czasem przez obróbkę cyfrową i jakeiś paprochy z fotoszopa, czasem przez sposób robienia, czy wywołania. Są portfolia z milionem takich zdjęć i wszystkie mają wysokie oceny/wyświetlenia i tysiace komentarzy jakei to są zaje foty, a są takie w których większość zdjęć przechodzi gdzieś bez echa, jak jesienne liście gdzieś tam przerabiajac się na wirtualną ściółkę sobie gniją.
Hmm... Mniej chyba chodzi mi o moje bramy, bardziej o sam mechanizm, bo widzę go dużo wyraźniej u innych. Jeżeli jest ktoś kto na plfoto jest głośny, jest go dużo: daje dużo słitkomciów i ocenek, bardzo dużo, setki słitkomciów i ocenek, nawet jeżeli komentarz to słowo "dobre", albo "gniot", to żeby nie wiem jakiego gniota wstawił, to momentalnie ma dużo ocen i wyświetleń i slitkomciów (chociaz wiem, ze sa to wskaźniki popularności, a nie klasy zdjecia), często bywa polecanym ałtorem i generalnie jest kimś. A jednocześnie masa, na prawdę masa dobrych, bardzo bardzo dobrych zdjęć przepada tutaj w niebycie, często jest nawet moderowana, mimo że gdzie indziej ma wysokie noty. I pytam sie jak to jest.
W sumie tak. Był to jeden z pierwszych portali tego typu w Polsce, ale nie wykorzystano szansy, a pojawiły się inne dużo ciekawsze portale. W fotografii to to chyba standard :) ilu wielkich już odeszło w niebyt przez zasiedzenie lub arogancję: Kodak, Agfa, Contax... a jeszcze kilku stacza się po równi pochyłej.
GRATULUJĘ wspaniałego portfolio, wszystkie z wyj/zachód/ po prostu wspaniałe. Cudowna artystyczna fotografia. PIĘKNE !!!!!! Za tę fotografię i za całe portfolio - WYBITNE !!! Pozdrawiam
co do chodzenia na foty nie_samemu, to chyba najwazniejsze jest to, ze w kilka osob jest zawsze bezpieczniej.. w dzisiejszych czasach nie zawsze warto wyciagac aparat, bo czasem mozna wrocic do domu bez niego.. albo i wogle nie wrocic..
Beata, zerknij na moje 2gie konto.. wrzucilem 'pocztowke' z bialego ;-)) Nadreptalem sie dzis po miescie.. ale nic nie ustrzelilem.. Mialem okazje, ale wymieklem.. nawet nie wyjalem aparatu z torby ;]
Czacha, mało łomżyńskie :) to chyba zależy dla kogo. Anna Filip Ankha, ze Stawisk to ja znam takie jeziorko, gdzie się dawno temu kapałam póxnym wieczorem, ale miałam stracha.. :))) Pozdrawiam serdecznie :) Jakby ktoś miał ochotę ze mną się poszwędać po okolicy to zapraszam :)
Aż mi się zatęskniło za Mazurami i dlatego musiałabym się kiedyś wybrać do mojej babci w Stawiskach koło Łomży... a babcie mam przedziwną :o) Beatko, dziękuję przeogromnie (dodam sobie do ulubionych) :-)
Właściwie nie mam więcej do dodania ponad to, co napisał kol. Kolecki :). Może - jedynie - spróbuję zreasumować. Pod powyżej zaprezentowanym zdjęciem wyraziłeś - coś w rodzaju zdziwienia, że zdjęcie "zwykłej bramy" zdobyło - przez 10 lat - tyle wpisów, tyle ocen i tak wysoką "średnią". Oczywiście - zanim się zerknie do Twojego - obecnego - portfolio - jedyną odpowiedzią może być ta, której udzielił kol. Wojtek Hnat. Od momentu prezentacji fotografii minęło 10 lat. To daje mniej więcej 7.5 głosu na rok, 90 odsłon w roku. Stawianie zarzutu - a tak można odczytać Twój wpis - że "popularność" tego zdjęcia, jest wynikiem jakiegoś TWA, czy "działań marketingowych" Autorki - to po prostu jakiś żart. No - a gdy się zajrzy do Twojego - obecnego - portfolio - to wątpliwości co do "obiektywności" opinii wzrastają wręcz wykładniczo... Może gdybyś Ty - skoro piszesz, że jesteś na Plfoto od 7-8 lat - wtedy zaczął konsekwentnie prezentować taką tematykę - też zebrałbyś tak liczne odsłony... Litości. Czy jakoś dotyka Cię osobiście owa "niesprawiedliwość", o której piszesz? (ta, że są Autorzy, którzy w Twojej ocenie zasługują na wyróżnienie - a wyróżniani nie są, i są tacy, którzy według Ciebie są wyróżniani - a być nie powinni?)
Bramker - nie zapędzasz się za bardzo co? Rozumiem odpowiedz Barszczona trochę taka nauczycielska, to się wkurzyłeś? On ma poniekąd rację, to jest owczy pęd za liderem, a liderem jest zawsze ten kto najgłośniej krzyczy i "niczego się nie boi. Jak uważasz, że dobre foty znikają w tłumie, bo nie pasują do "panującego trendu" lub nikt nie chce się wychylać to je zauważ i skomentuj. Bardziej pomożesz ożywić portal w ten sposób. Ja osobiście mam tak mało czasu, że raczej tylko sobie przeglądam, czasem skomentuję, fakt lakonicznie bo co jeszcze można napisać nowego do kilkudziesięciu komentarzy, b. rzadko napiszę co wg mnie nie pasuje albo co można zmienić, aby zdjęcie miało lepszy odbiór (wg. mnie), a jeszcze rzadziej coś tu wrzucę. Tak mam marginesie technika cyfrowa spowodowała lawinę zdjęć, często dobrych albo b. dobrych (tych złych też oczywiście jest więcej) i oczywiste jest, że wiele z nich po prostu przejdzie bez echa. Kiedyś było np 10 zdjęć bram w miesiącu a teraz jest ich 100, trudno liczyć ze odzew będzie taki sam jak kiedyś. Raczej o następna brama, nuda....., tak sam jest z portretami, architekturą i wieloma innymi, No może makro, ptaki i góry są jakimś wyjątkiem, bo ciągle wymagają więcej wysiłku of fotografa (trzeba tam wleźć, albo długo czekać w czatowni, czy leżeć na mokrej łące). Ale jest jeden wspólny mianownik, ciągle nas to bawi, a to to chyba chodzi.
Hmm. Otóż skpt przyznaję Ci rację. Znikam z dyskusji i życzę wszystkim miłej neidzieli :-) !!!
adwersarzy, wrr ... :)
Właśnie dlatego lubię spędzać urlopy w Polsce. Bo można prowadzić tego typu (i inne) dyskusje i cieszyć się wszelkiej maści roszadami słownymi, potyczkami, bitwami, zwycięstwami.... "na słowa" :) A gdzie indziej inne tło kulturowe zwyczajnie przeszkadza i to już nie to... :) Ależ zniosło komentarze od zdjecia, pod którym toczy się dyskusja... ;) Pozdrawiam awersarzy :)
Tak Barszczon, uważam że mam takie podstawy. Właśnie o tym piszę - bo czy Ty uważasz, że żeby móc mieć swoje zdanie trzeba być na plfoto od samego początku? Czyli ważne jest to kim jesteś, czy to jaki poziom prezentujesz tym co tutaj robisz...? Jak jesteś od 10 lat i znasz wszystkich, a wszyscy Ciebie to możesz mieć swoje zdanei, a jak jesteś zaledwie od roku, to sobie możesz...? W moim portfolio jest w tej chwili ponad 160 zdjęć i to konto mam od roku, ale na plfoto bywałem pod innymi nickami od 7-8 lat. Nie chcę teraz pisać od ilu lat zajmuję się fotografią, ile zdjęć zrobiłem,gdzie je wystawiałem, jakie mam sukcesy, nie chcę pisać kogo znam. Właśnie takie było założenie tego co teraz tu robię - chcę być człowiekiem znikąd, bez znajomości, bez słitkomciów. Chcę żeby moje zdjecia broniły się same, nie chcę ich bronić ja, swoim nickiem, renomą, znajomościami. Doczytaj proszę dokładnie co napisałem później: nie chodzi mi o moje bramy, one są słabym przykładem. Nie chcę podawać nicków, ale jest tu wielu ludzi którzy robią dobre zdjecia które przepadają w niebycie, i wielu ludzi którzy są po prostu głośni tutaj i tylko dlatego (tak myślę) ich nawet słabe zdjecia mają tutaj dobry odbiór.
Wszystko zależy od definicji tejże sztuki :). Jednym podoba się "za dużo nut" w utworach Mozarta, inni wolą "ascetyczne" utwory współczesnych kompozytorów. Poza tym - nie ma nic złego w tradycji, przywiązaniu - do miejsca, marki. Fotografia - generalnie to jedność. Zmieniają się głównie "przyrządy" przy pomocy których fotografujemy. Odnosząc się do Twojej wypowiedzi:bramker[ 2015-03-01 12:16:16 ]- że jeśli kogoś jest na Plfoto "dużo" - to z automatu ma dużo ocen, pozytywnych komentarzy, jest polecany etc. Nie do końca się z Tobą zgodzę - jesteś na Plfoto od niecałego roku, zaprezentowałeś ponad 100 fotografii - na jeden i ten sam temat. Naprawdę uważasz, że masz jakieś podstawy by porównywać odbiór Twojej działalności fotograficznej z kimś, kto jest na Plfoto od ponad 10 lat - na przykład? Plfoto - to miejsce gdzie można pokazać swoje fotografie. I można napisać opinie o fotografiach innych. Jak - i kto - korzysta z tych możliwości to naprawdę wyłącznie indywidualna sprawa :). Sztuka i jej odbiór kierują się głównie owczym pędem. :)
Moze jestem naiwnym idealistą, ale akurat sztuka, jej odbiór nie mozę kierowac się owczym pędem - rozumiem ludzi, którzy przez dekady kupują buty jedne marki i uważają je za najlepsze (nawet jeśli inne porównywalnej klasy są dużo tańsze/lepsze) do tego nawet nie myślą o zakupie butów z innym logo, ale w przypadku tak delikatnej sfery jak fotografia to chyab najgorsze zło, krzywda którą robi się samemu sobie. Temu piszę że jest dobry bo jest go dużo, to znaczy że jak coś zrobi to jest to dobre. A tamtej nie znam i nigdy o niej nie słyszałem, to znaczy że wali gnioty i nawet nie warto rozkminić czemu i jak robi zdjęcia. Ech.
Bramy - moje i nie moje - są zresztą dosyć słabym przykładem, dosyć niszowym takim. Lepiej to widać z ludźmi, którzy eksperymentują formą, idą w stronę abstrakcji, albo z portrecistami. Są zdjęcia celowo popsute, przy których baaaardzodużo pracy włożono właśnie w to, żeby je popsuć. Czasem przez obróbkę cyfrową i jakeiś paprochy z fotoszopa, czasem przez sposób robienia, czy wywołania. Są portfolia z milionem takich zdjęć i wszystkie mają wysokie oceny/wyświetlenia i tysiace komentarzy jakei to są zaje foty, a są takie w których większość zdjęć przechodzi gdzieś bez echa, jak jesienne liście gdzieś tam przerabiajac się na wirtualną ściółkę sobie gniją.
Hmm... Mniej chyba chodzi mi o moje bramy, bardziej o sam mechanizm, bo widzę go dużo wyraźniej u innych. Jeżeli jest ktoś kto na plfoto jest głośny, jest go dużo: daje dużo słitkomciów i ocenek, bardzo dużo, setki słitkomciów i ocenek, nawet jeżeli komentarz to słowo "dobre", albo "gniot", to żeby nie wiem jakiego gniota wstawił, to momentalnie ma dużo ocen i wyświetleń i slitkomciów (chociaz wiem, ze sa to wskaźniki popularności, a nie klasy zdjecia), często bywa polecanym ałtorem i generalnie jest kimś. A jednocześnie masa, na prawdę masa dobrych, bardzo bardzo dobrych zdjęć przepada tutaj w niebycie, często jest nawet moderowana, mimo że gdzie indziej ma wysokie noty. I pytam sie jak to jest.
A może po prostu trochę więcej inwencji w pokazywanie bram włóż Bramkerze?:) Pomysł jest ciekawy, ale trochę przynudzasz czasem:) Tylko się nie obraź.
W sumie tak. Był to jeden z pierwszych portali tego typu w Polsce, ale nie wykorzystano szansy, a pojawiły się inne dużo ciekawsze portale. W fotografii to to chyba standard :) ilu wielkich już odeszło w niebyt przez zasiedzenie lub arogancję: Kodak, Agfa, Contax... a jeszcze kilku stacza się po równi pochyłej.
Zaścianek zaścianka to był od zawsze. Poczekaj 10 lat - wtedy będziesz porównywał liczbę oglądających, "średnią" i liczbę komentarzy...
Czyli to prawda, że plfoto dziś to zaścianek zaścianka i przebija się nie dzięki temu co się robi, ale kim się jest i kogo się zna? Hm :-/
Trzeba cofnąć się w czasie o 11 lat, zrobić zdjęcie bramy i wstawić na prężnie działający portal.
Co trzeba zrobić, żeby zdjęcie bramy miało 73 głosy, średnią 9.0 i 840 wyświetleń?
Hmmm...
czadowe :)
+++
ok
piękny obrazek.
świetne
super
Ciekawe ujęcie! Bardzo mi si podoba. Dobrze oddany klimat podwórka!
kurcze... przegapilam tak fantastyczna fote :/ pozdr:))
Sycylia? piękne, ale czekam jeszcze na jakiś temat z tym praniem
noooo, takie zamkniete kadry lubie ! swietny klimat!!!!
wspanialy kadr!super!
obejrzałem twoje zdjęcia - fenomenalne, sam aktualnie pracuję w Łomży więc mam sentyment do tego miasta (mam kilka fotek z cmentarzy łomżyńskich)
Bardzo ładne ale... ja bym jednak nie kombinował z mieszniem tonacji. Troche mi to psuje ogląd na całość.
bomba...
!!!
GRATULUJĘ wspaniałego portfolio, wszystkie z wyj/zachód/ po prostu wspaniałe. Cudowna artystyczna fotografia. PIĘKNE !!!!!! Za tę fotografię i za całe portfolio - WYBITNE !!! Pozdrawiam
!!!!!
kojarzy mi sie z teledyskiem do 'armii zbawienia' cool kids of death :)
widzialem cos takiego tutaj :D
ja Ci dam NY!!! ;PPP ;-D
czy to New York? ;)
Miejsce klimatyczne i ładnie sfotografowane
a to pranie chyba przy pomocy drabiny ktoś wywiesza!! ;))fajne
dobre dobre, ...
świetne zdjęcie, niezły klimacik...
świetoskie, pozdrawiam serdecznie
Extra!!!
pranie ala Italiano, kamienice ala Polska pozd.
fajne zapraszam do autora "Lloydik", "Lloyd" oraz "grey_fox" :P:P:P hehehe
dokładnie w dole Dwornej, trzeba tylko przejś przez ładną kutą bramę :) Pozdrawiam
super, bardzo mi sie podoba (gdzie to sie znajduje, przy dwornej?)
pięknie przedstawiony klimat tego zakątka, pierwsze wrażenie to obraz, bardzo się podoba
sliczne, uwielbiam sepie i takie klimaty
och, 'ramka' znamienita. pyszne.
nierealne
pięknie odrealnione
Polska
Uwielbiam fotki, gdzie ramka powstaje z okna lub bramy...
ja nie moge ! takie miasta istnieja ??? ??!!?
[fantastyczne, a pranie odrealnilo troszke to miejsce... pzdr. ;p]
o to fajne :-0
swietne
ooo.. przerzucilas sie na architekture??? :) prosze jaka zdolna bestyja z Ciebie:))
kadr, klimat, kolor, niebo, ciuchy, architektura... wszystko tu gra rewelacyjnie... gratulacje... :)
bajkowe
takie ... aż nierealne - efekt rewelacja
takie okładko-książkowe..
Nastrojowe, lubię sepię. Pozdrawiam
świetne
swietny klimat
wspaniala praca
wiesz co? strasznie to fajne.
milusie
Proszę szanowną Autorkę o więcej takich widoków... na pewno coś jeszcze masz w zanadrzu? W każdym razie ja czekam niecierpliwie!
Więc to Łomża? Piękna brama, podwórko, wszystko. (Tylko na fs przeszkadza mi ramka) :))
swietnie!!
Z. Folga, ide dziś do dołka o 20, mozesz? :) Pozdrawiam
piękne wykonanie!!
Dla mnie super
O lala! Jak przed I wojną. Znakomity nastrój, kadr, wszystko. Pzdr.
Jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc w łomży! Uchwyciłaś je w swoim stylu! Pozdrowionka! PS. Plenerek?
Lubię naturalne ramki. Fajny klimat. Pozdr
Piękne !!! M A X X :-)
co do chodzenia na foty nie_samemu, to chyba najwazniejsze jest to, ze w kilka osob jest zawsze bezpieczniej.. w dzisiejszych czasach nie zawsze warto wyciagac aparat, bo czasem mozna wrocic do domu bez niego.. albo i wogle nie wrocic..
:]
Miło tu u Ciebie. :)
Adamie ... ?:* Czacha ,hahahi, mój koment pod Twoim nowym poleciał o 13:19 :-DDDobre!!
Beata, zerknij na moje 2gie konto.. wrzucilem 'pocztowke' z bialego ;-)) Nadreptalem sie dzis po miescie.. ale nic nie ustrzelilem.. Mialem okazje, ale wymieklem.. nawet nie wyjalem aparatu z torby ;]
Beato
Adam Rosiński, bardzo mi przyjemnie w związku z tym ;-)
eee a ee ....to znaczy nie nudzi :))) ale wolę z kimś chodzić w plener a i w studio tez wole być z kimś.. i nie tylko :)
tak pikne, że aż się zalogowałem, żeby ci przywalić...;)
Beacie się nudzi...? Nie może być :)
Adamie o co konkretnie ke? ;-DDD no nudzi mi się samej ;-P
;oDD ;o*
że ke??
Czacha, mało łomżyńskie :) to chyba zależy dla kogo. Anna Filip Ankha, ze Stawisk to ja znam takie jeziorko, gdzie się dawno temu kapałam póxnym wieczorem, ale miałam stracha.. :))) Pozdrawiam serdecznie :) Jakby ktoś miał ochotę ze mną się poszwędać po okolicy to zapraszam :)
Aż mi się zatęskniło za Mazurami i dlatego musiałabym się kiedyś wybrać do mojej babci w Stawiskach koło Łomży... a babcie mam przedziwną :o) Beatko, dziękuję przeogromnie (dodam sobie do ulubionych) :-)
ladne.. :)) malo lomzynskie.. ale ladne :))
domek po lewej trochę się krzywi w prawo ale fotka extra
extra foto
♪ fantastyczne
B R A W O