"Makbet" niskopodłogowy? ;-) Ale serio kojarzy mi się z odwetowym atakiem ściętych drzew. Ładnie im zbroja połyskuje... I zauważ, z jaką spłoszoną uwagą przygląda się im ta chałupka.. Całą opowieść sfotografowałaś!
Piekne. Pamietam ta pogode w Beskidach najbardziej. W Cieszynie 750 mm opadow rocznie - głownie w lecie (w Warszawie 250, na Snieżce tylko 1500). Zato jaka radość, gdy wraca słońce. Pozdrowienia.
Witajcie mili, dzięki. Mimo deszczu, jesteście :))) Benshee, buuuu, chlip, chlip (mysz jest symbolem, musi i chce tu być) Nie lubisz białego sera z rzodkiewką i szczypiorkiem? :))))
:D Wspomnienia... wspomnienia... a tu już minął miesiąc... :)) Świetne mokre zdjęcie, aż czuje się świeżość i wilgoć. Caluski dla Ciebie i Pantofelka... D. :))
Moje rejony i mam bardzo podobne ujęcie i... słabość do takich fot... pozdrawiam....
lubię takie leśne obrazki, w czasie wędrówki można sobie zrobić tu mały popas, pozdrawiam:))
he he, mam podobny klimat złapany
a ta mysz to kto?
miodzio :) również dodaję :)
Oj właśnie - tak jak Maya ..... Ehhh....
"HaniaB -> dodaj do ulubionych autorów." piękne zdjęcia
ech... aż mi się westchnęło, tak tu cicho i spokojnie.... Niemal czuję zapach ściętego drzewa... Piekne..
Ja też chcę w Bieszczady. Pzdr. :))
Uwielbiam górskie wędrówki a zdjęcia z nich przyniesione przedłużają cudne wspomnienia! Bardzo więc...:))) Pozdr
:D Witaj Haniu! Pozdrowienia dla Ciebie i Pantofelka od iglastej nie dość że zakręconej to w dodatku znowu na zakręcie... :( :*
Bardzo fajne;)
strasznie sympatyczny klimacik!
cholera mysz widzę, muszę przestać pić ;)
Haniu widzę, ze ciągnie natura do zalesionych górek :))
Taki koniec pięknych drzew, toż to cmentarzysko jest.
Takie deszczowe klimaty to lubie
zatęskniłem za Beskidami po obejrzeniu Twojego zdjęcia...pozdr.
bale przygotowane jak widac... bedzie nowy dom:))
"Makbet" niskopodłogowy? ;-) Ale serio kojarzy mi się z odwetowym atakiem ściętych drzew. Ładnie im zbroja połyskuje... I zauważ, z jaką spłoszoną uwagą przygląda się im ta chałupka.. Całą opowieść sfotografowałaś!
Wspaniałe Aniu :-)). Będąc tam nie zauważyłbym tej sceny. Muszę z Wami jeździć, żeby trochę się poduczyć :-)).
jestem za a nawet i przeciw;)
Gratuluję TOP-a Haniu...pozdrawiam.
chciałoby się powiedzieć bee bee :)
Od czwartku ruszam na urlop i mam nadzieję na lepszą pogodę, niż ta powyżej...
Bardzo dobre! Ciekawe! Podoba mi sie! Fajna myszka z lewej! :)) pOZDRAWIAM!
Pachnie lasem, drzewem...pzdr
ładne, pzdr:))
jak nic przy zejściu robione... tak, to już miesiąc... serdeczne pozdrowienia :)
pozdrowienia dla myszy od Drakuli, co nigdy na Cyrli nie był i żałuje tego do dzisiaj
Ciekawe i mi sie podoba. Pozdrawiam
no znowu ekstra
Witaj Haneczko:) Wiesz, ze bardzo lubie Twoje fotki:) co do myszy wedrowniczki - strasznie mi sie ckni:( pzdr.serd. i Pantofelka oczywiscie tez:)
sliczna ,romantyczno - deszczowa fotografia ! :-))
pachnie drewnem )))
aż sie czuje parujące dzrewa, bdb, pzdr.
Witojcie! Mysza, widzę, urządziła sobie wycieczkę w inne rejony (:
Wspanile... nieomal czuje sie klimat tamtych miejsc....
Piekne. Pamietam ta pogode w Beskidach najbardziej. W Cieszynie 750 mm opadow rocznie - głownie w lecie (w Warszawie 250, na Snieżce tylko 1500). Zato jaka radość, gdy wraca słońce. Pozdrowienia.
u mnie nie pada... mysz w dobrym miejscu... wylazła z nory pod drzewami... pozdrawiam
Witajcie mili, dzięki. Mimo deszczu, jesteście :))) Benshee, buuuu, chlip, chlip (mysz jest symbolem, musi i chce tu być) Nie lubisz białego sera z rzodkiewką i szczypiorkiem? :))))
na szlaku rzucaja czasem klody pod nogi .... ( a mysz mi sie nie podoba ) ... :-))))
aż mi zapachniało żywicą i lasem, ech rzucić wszystko w cholere i na szlak by iść...
Takie miejsca nawet w deszczu są piękne. :)
:D Wspomnienia... wspomnienia... a tu już minął miesiąc... :)) Świetne mokre zdjęcie, aż czuje się świeżość i wilgoć. Caluski dla Ciebie i Pantofelka... D. :))
Oj dobre zdjęcie :))
Dopiero na FS widać urodę zdjęcia
ladny kadr , zacna mysz , w sam raz dla mojego kota ;-)
Gryzonie A fe!:)
cześć, Haniu! Mysz - włóczykij:-) Ładnie tam, nawet w deszczu.
_(..)_
fajne, bo czuje się ten deszcz... pozdrawiam... O! siwis! ...jak to miło!... :D
dobre
Dziękuję Marek, Pusiu. Dziękuję Siwisie, też pozdrawiam :)))
Mysz cyrlańska wędruje po beskidach... Pozdrawiam Haniu :{
Nawet w deszczu..... pięknie. :)) Cyrlańska mysz musi zostać, to już symbol ;))
fota fajna, mysz bym sobie podarował