Mnie ta fota się podoba, jeżeli jest to nawet bazowanie na innych wykonaniach. Wielu tak robi w mniejszym lub większym wymiarze, praktycznie mało kto ucząc się nie brał wzorców z innych.Dotyczy to fotografii jak i innych dziedzin jak malarstwa, grafiki, fałszerzach których prace są wyżej cenione jak oryginały. Podtekst religijny to nie może dziwić, jeżeli ktoś ma takie potrzeby to niech sobie wierzy w co chce, sprawa wybitnie osobista, aby tylko tym innym szkody czy krzywdy nie wyrządzał.Jedyne co mi nie pasuje to zbyt szybkie przejście z wyraźnej twarzy do rozmytego tułowia, osobiście bym trochę stonował to przejście.Pozdrawiam
Nie czytasz ze zrozumieniem. Powyżej pierwszego komentarza rozwinęłam myśl... Nie potrafisz, to nie bierz się za takie rzeczy bo murowany kicz, jeśli dobrze nie zinterpretujesz tematu tylko na ślepo powtarzasz. Nie odbieraj tego jako ataku tylko zapamiętaj na przyszłość, że temat się interpretuje, inspiracja ma być inspiracją do stworzenia czegoś własnego, nie ilustracyjnym kopiowaniem. Mówię to dla Twojego i swojego dobra. Żebym nie musiała więcej trafiać tutaj, czy gdzie indziej na irytujące mnie banałem foty. Dla Ciebie, żebyś trochę pomyślał o tym i być może powtórzył fotę w Twojej własnej interpretacji, z Twoimi przemyśleniami i czymś co mogłoby cokolwiek wnieść do życia widza. Choćby radość oglądania dobrej foty, a lepiej, jeśli sprowokowałaby do myślenia etc
Taka rada na przyszłość... Jak zabierasz się za oklepany na sto tysięcy razy motyw, to mierz siły na zamiary bo 99%, że ostateczny efekt będzie koszmarnie kiczowaty. Fota nieprzemyślana, brak interpretacji własnej tematu, nie ma w tym nic Twojego. Ta fota niczemu nie służy, nawet zaspokojeniu potrzeby ucieszenia wzroku, o potrzebach wyższych nie wspomnę. Jak pisałam niżej, tandeta.
Delicjuszu, a jak ja Tobie napisałem, że zrobiłeś niebiesko-siną tandetę to mnie wrzuciłeś do ignorów, a tandetę usunąłeś... nie za bardzo ryzykujesz? :))))
"Psu po wejściu do pomieszczenia ślizgały się łapki na gumowym linolełonie, przy użyciu przewodnika pies wskazał środkową szafkę" z raportu policyjnego ....
Hm....z ikonami mało to ma wspólnego, raczej nic.
Żywa zakonnica z naturalistycznie wyrwanym sercem w dłoni i to V drugą? I jeszcze enigmatyczny tytuł? Po prostu bez sensu...
Z perspektywy czasu strasznie mnie śmieszy, że w ogóle wdałem się w dyskusje na temat plagiatu w wypadku średniowiecznej ikony :)
Mnie ta fota się podoba, jeżeli jest to nawet bazowanie na innych wykonaniach. Wielu tak robi w mniejszym lub większym wymiarze, praktycznie mało kto ucząc się nie brał wzorców z innych.Dotyczy to fotografii jak i innych dziedzin jak malarstwa, grafiki, fałszerzach których prace są wyżej cenione jak oryginały. Podtekst religijny to nie może dziwić, jeżeli ktoś ma takie potrzeby to niech sobie wierzy w co chce, sprawa wybitnie osobista, aby tylko tym innym szkody czy krzywdy nie wyrządzał.Jedyne co mi nie pasuje to zbyt szybkie przejście z wyraźnej twarzy do rozmytego tułowia, osobiście bym trochę stonował to przejście.Pozdrawiam
mieszane uczucia
max!!!
Caradel Neil popieram - nie widzę tu nic nowego i ciekawego w temacie.
nie podoba mi się ta pseudoreligijna prowokacja,jestem na nie
wątróbka
f a b r o o - popieram
BZDET !!!
heh ..
????
...wszystkie z sokiem....
trzy piwa..
Pozdrawiam :)
Nie czytasz ze zrozumieniem. Powyżej pierwszego komentarza rozwinęłam myśl... Nie potrafisz, to nie bierz się za takie rzeczy bo murowany kicz, jeśli dobrze nie zinterpretujesz tematu tylko na ślepo powtarzasz. Nie odbieraj tego jako ataku tylko zapamiętaj na przyszłość, że temat się interpretuje, inspiracja ma być inspiracją do stworzenia czegoś własnego, nie ilustracyjnym kopiowaniem. Mówię to dla Twojego i swojego dobra. Żebym nie musiała więcej trafiać tutaj, czy gdzie indziej na irytujące mnie banałem foty. Dla Ciebie, żebyś trochę pomyślał o tym i być może powtórzył fotę w Twojej własnej interpretacji, z Twoimi przemyśleniami i czymś co mogłoby cokolwiek wnieść do życia widza. Choćby radość oglądania dobrej foty, a lepiej, jeśli sprowokowałaby do myślenia etc
Pierwszy raz zobaczyłem to zdjęcie tutaj. Proszę sobie wpisać w Google "Jezus" i poszukać setki podobnych ikon, bo to motyw jak świat stary.
Taka rada na przyszłość... Jak zabierasz się za oklepany na sto tysięcy razy motyw, to mierz siły na zamiary bo 99%, że ostateczny efekt będzie koszmarnie kiczowaty. Fota nieprzemyślana, brak interpretacji własnej tematu, nie ma w tym nic Twojego. Ta fota niczemu nie służy, nawet zaspokojeniu potrzeby ucieszenia wzroku, o potrzebach wyższych nie wspomnę. Jak pisałam niżej, tandeta.
Tandetna kopia dobrej foty...
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=467145916653421&set=pb.151821404852542.-2207520000.1364207625&type=3&theater
ja lubię.
:)
Delicjuszu, a jak ja Tobie napisałem, że zrobiłeś niebiesko-siną tandetę to mnie wrzuciłeś do ignorów, a tandetę usunąłeś... nie za bardzo ryzykujesz? :))))
"Psu po wejściu do pomieszczenia ślizgały się łapki na gumowym linolełonie, przy użyciu przewodnika pies wskazał środkową szafkę" z raportu policyjnego ....
serce na dłoni...
Jak dla mnie to jest ładnie :)
zrób dziewczynie ładny portret zamiast tandetnej jatki
:)
sorki ale tandeta wyszla...
Na zdjęciu podroby - kolejna fota o modnej ostatnio tematyce kulinarnej.
no to szlachetnie postepuje
Tak. Luźno nawiązane do mitologii chrześcijańskiej :)
motyw zakonnicy zdarty do bólu...
to znaczy, ze zakonnica oddaje komus swoje serce?