Ja - prosze Panstwa - jako zodiakalna Byczyca ;) mysle, ze to trudne... z jednej strony wielowiekowa ich tradycja, ktora lepiej jesli ruszana nie jest, z drugiej strony bestialskosc ludzkiego zachowania wobec otumanionego - Bogu ducha winnego - zwierzecia... rozdarta jestem, nawet jako Byczyca:), ale bardziej sklonna jestem jednak przychylic sie do obrony zwierzat i tradycje nagiac... ot co.
używając słów ogólnie tolerowanych - co ty do mnie rozmawiasz? co mnie obchodzi twój coroczny holidej w Hiszpanii? jakie paradoksy? chodzi o to jedzenie mięsa? łopatą kawa na ławę - wsuwam mięcho ale nie godzę się na walki psów,korridę i inne takie przyjemniackie historie.ciach bajera,mam dość a i autor pewnie tez tego jazgotu pod swoim zdjęciem,bez odbioru
"nawadniacz" ja uwielbiam Hiszpanie, spedzam tam zawsze wakacje i nigdy ale to nigdy nie bylam na korridzie i nie bede. Tym samym nie zmuszam Cie do polubienia jej jezeli sama jej nie cierpie, ale jezeli chcesz bronic praw zwierzat to badz konswkwentny. Nie musisz mi literowac,wysylac maili jak napisales bo nie mam ochoty czytac takowych widzac forme Twojej wypowiedzi.
jest wiele paradoksow w zyciu, z ktorymi nie sposob sie godzic- chociazby wyrzucanie jedzenia do smieci, kiedy to sa ludzie, ktorzy w tym czasie umieraja z glodu...
proponuje Ci takze zastanowic sie nad forma wypowiedzi nie wiedzac do kogo sie zwracasz-dobrze jest uzywac slow ogolnie tolerownych.peace.
łacny, rzeczywiście z opieką medyczną dowaliłeś-w sensie opieka przed masakrą-doprawdy wzruszające; Karta Praw Zwierząt ONZ mówi mmiędzy innymi: Nie wolno zadawać zwierzęciu bólu i cierpienia; w innym punkcie:Nie należy zabijać zwierząt dla zabawy ; jeśli ktoś ma wątpliwości,że te prawa są w korridzie łamane zapraszam do przeczytania dokładnego,obiektywnego opsu tego plugawstwa: http://www.twojaeuropa.pl/720/corrida---rzez-czy-tradycja
"jestem przeciwnikiem zasranej korridy" przeliterować? wyspiewać? wysłać mailem? nawet jesli żarłem dziś kotleta,chodzilem w butach z krokodyla które mi swietnie pasują do czapy z soboli.nie mam ochoty zachwycać się tym widowiskiem kapewu?
nie rozumiem niektorych obroncow tego oto byka jak na obiad dzis kotleta jedli, buty skorzane nosza,drzem na zelatynie z kosci wcinaja lub biora leki testiwane na zwierzetach. Szkoda wszystkich zwierzat, ktora sa mordowane po to abysmy mieli ucieche, pelne brzuchy lub z innych tutaj nie wymienionych powodow.To, ze napislam,ze tradycja nie znaczy,ze sie z tym godze, ale nie znam wlasciwie nikogo kto w 100% nie korzysta z tego, ze zwierzeta cierpia naszym kosztem.
TRADYCJA to też fala w wojsku , obrzezanie kobiet w Afryce i wiele innych fantastycznych pomysłów.tak jestem przeciwnikiem zasranej korridy a argument z rzeźnią pieknie podsumował "rekinu".zdjecie bardzo dobre,niekoniecznie jednak na ścianę do mojego pokoju.pozdrawiam
fajne ujecie, miałem okazje oglądać na żywo takowe widowisko i bardzo mi się podobało, a co do przeciwników tej tradycji zabijanie bydła publicznie to niech przejdą się do ubojni i zobaczą jak tam traktowane są krówki. Dodam ze byki przeznaczone do walk pasa się przez cale swoje życie na ogromnych pastwiskach i lepsza opiekę medyczna niż my ludzie tu kraju.
Pawle,nie sadzę, żeby zwierzę z powbijanymi w kark pikami, broczace krwią doceniało "śmierć w walce";rzeźnie są oczywiście straszne a korrida ma być godną alternatywą? jest typowym dla naszego gatunku dokładaniem zła do złego
mam problem z takimi zdjęciami podobnie jak z ukazywaniem ludzkiej tragedii najczęściej żebraków z ulicy.strzał dobry, jednak miałbym pełną satysfakcję gdyby rzeczony byczek poniósl na rogach tego wypacykowanego w koronki s..syna
Ja - prosze Panstwa - jako zodiakalna Byczyca ;) mysle, ze to trudne... z jednej strony wielowiekowa ich tradycja, ktora lepiej jesli ruszana nie jest, z drugiej strony bestialskosc ludzkiego zachowania wobec otumanionego - Bogu ducha winnego - zwierzecia... rozdarta jestem, nawet jako Byczyca:), ale bardziej sklonna jestem jednak przychylic sie do obrony zwierzat i tradycje nagiac... ot co.
Karate bull :]
zajebisty frontflip
nienawidzę corridy, a najbardziej hiszpańskich hipokrytów, ktorzy sie mądrza, a nie potrafią tego skutecznie uniemożliwić.
jako reporterskie jest ekstra, własnie liczy sie najbardzij moment , brawo
byczy breakdance :D
używając słów ogólnie tolerowanych - co ty do mnie rozmawiasz? co mnie obchodzi twój coroczny holidej w Hiszpanii? jakie paradoksy? chodzi o to jedzenie mięsa? łopatą kawa na ławę - wsuwam mięcho ale nie godzę się na walki psów,korridę i inne takie przyjemniackie historie.ciach bajera,mam dość a i autor pewnie tez tego jazgotu pod swoim zdjęciem,bez odbioru
"nawadniacz" ja uwielbiam Hiszpanie, spedzam tam zawsze wakacje i nigdy ale to nigdy nie bylam na korridzie i nie bede. Tym samym nie zmuszam Cie do polubienia jej jezeli sama jej nie cierpie, ale jezeli chcesz bronic praw zwierzat to badz konswkwentny. Nie musisz mi literowac,wysylac maili jak napisales bo nie mam ochoty czytac takowych widzac forme Twojej wypowiedzi. jest wiele paradoksow w zyciu, z ktorymi nie sposob sie godzic- chociazby wyrzucanie jedzenia do smieci, kiedy to sa ludzie, ktorzy w tym czasie umieraja z glodu... proponuje Ci takze zastanowic sie nad forma wypowiedzi nie wiedzac do kogo sie zwracasz-dobrze jest uzywac slow ogolnie tolerownych.peace.
lacny dyrdymał swój do olimpijskich wzniosleś wyżyn.nie ma dyskusji,fota fajna koniec tematu
łacny, rzeczywiście z opieką medyczną dowaliłeś-w sensie opieka przed masakrą-doprawdy wzruszające; Karta Praw Zwierząt ONZ mówi mmiędzy innymi: Nie wolno zadawać zwierzęciu bólu i cierpienia; w innym punkcie:Nie należy zabijać zwierząt dla zabawy ; jeśli ktoś ma wątpliwości,że te prawa są w korridzie łamane zapraszam do przeczytania dokładnego,obiektywnego opsu tego plugawstwa: http://www.twojaeuropa.pl/720/corrida---rzez-czy-tradycja
"jestem przeciwnikiem zasranej korridy" przeliterować? wyspiewać? wysłać mailem? nawet jesli żarłem dziś kotleta,chodzilem w butach z krokodyla które mi swietnie pasują do czapy z soboli.nie mam ochoty zachwycać się tym widowiskiem kapewu?
nie rozumiem niektorych obroncow tego oto byka jak na obiad dzis kotleta jedli, buty skorzane nosza,drzem na zelatynie z kosci wcinaja lub biora leki testiwane na zwierzetach. Szkoda wszystkich zwierzat, ktora sa mordowane po to abysmy mieli ucieche, pelne brzuchy lub z innych tutaj nie wymienionych powodow.To, ze napislam,ze tradycja nie znaczy,ze sie z tym godze, ale nie znam wlasciwie nikogo kto w 100% nie korzysta z tego, ze zwierzeta cierpia naszym kosztem.
TRADYCJA to też fala w wojsku , obrzezanie kobiet w Afryce i wiele innych fantastycznych pomysłów.tak jestem przeciwnikiem zasranej korridy a argument z rzeźnią pieknie podsumował "rekinu".zdjecie bardzo dobre,niekoniecznie jednak na ścianę do mojego pokoju.pozdrawiam
hiszpanski temperament, a byk fiknal "byka" bo chyba nie koziolka.swietnie zlapana chwila, taka tradycja ale byka i tak szkoda.
fajne ujecie, miałem okazje oglądać na żywo takowe widowisko i bardzo mi się podobało, a co do przeciwników tej tradycji zabijanie bydła publicznie to niech przejdą się do ubojni i zobaczą jak tam traktowane są krówki. Dodam ze byki przeznaczone do walk pasa się przez cale swoje życie na ogromnych pastwiskach i lepsza opiekę medyczna niż my ludzie tu kraju.
zasrani barbarzyńcy
Świetne!
!!!
bdb!!!!!!
szkoda ze go nie kopnal w glowe
dobry moment
skurwiele. nienawidze ich. w zyciu bym nie poszedl.
reporterka zacna.
bdb®
bylam z ciekawosci- wyszlam. straszne to. biedny zwierzak
Pawle,nie sadzę, żeby zwierzę z powbijanymi w kark pikami, broczace krwią doceniało "śmierć w walce";rzeźnie są oczywiście straszne a korrida ma być godną alternatywą? jest typowym dla naszego gatunku dokładaniem zła do złego
świetne!
Może to Was zdziwi, ale śmierć po walce (nierównej, prawda) uważam jednak za lepszą niż w rzeźni ... Warto to przemyśleć...
dobre mocne
ekstra foto !!!
mam problem z takimi zdjęciami podobnie jak z ukazywaniem ludzkiej tragedii najczęściej żebraków z ulicy.strzał dobry, jednak miałbym pełną satysfakcję gdyby rzeczony byczek poniósl na rogach tego wypacykowanego w koronki s..syna
Czego to współczesne byki nie zrobią, żeby zabłysnąć...
epatowanie się cierpieniem zwierząt ku radosze ludzi wydaje mi się delikatnie mówiąc cyniczne :(
o fuck ! *.*
zwykle w powietrzu fruwają ludzie a ginie byk, może tu było odwrotnie... ;-)
no nieźle..
byk fiknął koziołka;)
dobrze...
ale moment!
ale orła wywinął :o