Są dwie...
Szlachetne niczym arabskie płótno
Delikatne jak Anielskie sukno...
Są jak dwa odbicia Księżyca
Których godna nie jest oglądać moja źrenica...
Czyste jak łza
Pozbawione wszelkiego zła
Piękne jak wiosenny psalm słowika
Gładkie i subtelne jak powierzchnia perskiego Azuryta...
Jest to cud, który dał mi oglądać Bóg... :D - Fajne :)
O, jest Pani Magister... Pani Magister na długo, czy to się zobaczy... Co do Freuda - czy Pani Magister jest jasnosłyszem ? Skąd wie, że mam problem z Morfeuszem, z pojawiającą się w marzeniach sennych dwudrzwiową szafą wyściełaną różowym aksamitem i fajansowym pełnomocnikiem rządu do walki z korupcją ...
No właśnie, wszyscy mówią, że Ona czasami zachowuje się jak lewik, (przez el), a przecież Ona jest rewik (przez er)... nie śpię po nocach... Czytam po nocach Falaona Plusa i czasami wydaję mi się, że jestem Potrzebą Konsumenta...
Nie, nie mam fiolki, ale mam cóś podobnego do rosoła - przyniosłem mocz do analizy...Pani magister Rewik przyrzekła mi rzetelne i obiecujące wyniki badań ...
Dzień dobry, przepraszam, czy dobrze trafiłem do Laboratorium Analitycznego ? Mam kłopoty z zasypianiem ... w zasadzie z ...pianiem... Paweł S z Kórnika...
;]
żadnej obsesji nie należy się wstydzić ;)))
łaaaaaaaaadne :)
ŚWIETNE!
Ładne stopy....PE ;)
obsesjuj się dalej..popatrzymy
Są dwie... Szlachetne niczym arabskie płótno Delikatne jak Anielskie sukno... Są jak dwa odbicia Księżyca Których godna nie jest oglądać moja źrenica... Czyste jak łza Pozbawione wszelkiego zła Piękne jak wiosenny psalm słowika Gładkie i subtelne jak powierzchnia perskiego Azuryta... Jest to cud, który dał mi oglądać Bóg... :D - Fajne :)
ark, jus trzeba zmienić naczyńko pod wylotem rurki ... Wre i idzie pełną parą ...
Pani Magister Rewik, chyba ku krzepliwości ... i błyskotaniu przystawek ...
dobrze, niech się sprzęt grzeje, udaję się zatem po se(r)nnik - ku pokrzepieniu serc...;) i po grzybki ku pokrzepieniu ;)
arkjus [2009-10-15 20:08:55] w laboratorium? :)
arek, zostań - Panie Magisterki włączą destylarkotorium - będziemy zakanszać grzybkami ...
ok ja sie oddalam troche popracowac
arkjus [2009-10-15 20:06:20],ark! z Nimi jest inaczej! :)
to sie zacznie pobieranie moczu :)
O, jest Pani Magister... Pani Magister na długo, czy to się zobaczy... Co do Freuda - czy Pani Magister jest jasnosłyszem ? Skąd wie, że mam problem z Morfeuszem, z pojawiającą się w marzeniach sennych dwudrzwiową szafą wyściełaną różowym aksamitem i fajansowym pełnomocnikiem rządu do walki z korupcją ...
i destylorium wlączę pani magister
akino, Ty włącz lepiej dygestorium i zakładaj biały kitel, sama nie poradzę.. ;)
jest! zostawiam was samych :)
:DDD Pawełku, dla Ciebie analiza Morfeusza cito - metodą Freuda... ;)))
To piękne - kochać swój zawód...
ale kocha!:))
No właśnie, wszyscy mówią, że Ona czasami zachowuje się jak lewik, (przez el), a przecież Ona jest rewik (przez er)... nie śpię po nocach... Czytam po nocach Falaona Plusa i czasami wydaję mi się, że jestem Potrzebą Konsumenta...
magister rarka jest nieobecna ale mam nadzieję,że się pojawi i pobada
Nie, nie mam fiolki, ale mam cóś podobnego do rosoła - przyniosłem mocz do analizy...Pani magister Rewik przyrzekła mi rzetelne i obiecujące wyniki badań ...
z kurnika, uzgodniliśmy i rosuł z kóry psze pana, ma pan fiolkę ze sobą?
Dzień dobry, przepraszam, czy dobrze trafiłem do Laboratorium Analitycznego ? Mam kłopoty z zasypianiem ... w zasadzie z ...pianiem... Paweł S z Kórnika...
o niezakropkowane :) cichcem publikuje :)
rewik [2009-10-15 13:11:59], tęsknisz?:)
słuszna linie ma nasza akinomagruj )))
Bardzo lubię takie obsesje :))))
morfologiczna może, ale nie OB ... ;D
typu "OB"
tak, to będzie długa sesja.. ;)))
rewik [2009-10-15 13:46:39] , obsesyjnych wręcz :))
phi, jaka tam telepatia, to jest namacalny dowód głębszych uczuć... ;)))
rewik [2009-10-15 13:11:59] , noooo
a ja do Ciebie właśnie list wysłałam!! telepatia!!!!!!
to z tęsknoty za x.-em.... ;)
Ładnie, zmysłowo.
lubię :)
obsesje twórcze bywają bardzo :)
ależ to jest bardzo słuszna obsesja ;)
don Bastek też ma fetysz stóp ;)
ale nudna
nieszkodliwa obsesja...
wiedziałem że twoja praca :)