a mnie sie podoba, BARDZo!!

masz oko. wyczucie.

fajne jest, ale inne bym usunął. ptaszki ,roślinki... no ale to jest dobre

ladne. szczegolnie w kolorach.

Ale numer, rzeczywiście to samo co u mnie. Ja tylko wyciąłem kabelki, bo mnie denerwowały.

Jak Lola i"co ja zrobiłam."

dobre

Fajowe, ale w Łodzi takich miejsc jest mnóstwo:) czaszka narażka :)

Lolu, gdybyś od razu - czyli o 11:26 - napisała to co o 00:10 to nikt o nic by już nie pytał, zaoszczędziłabyś sporo zbędnej pisaniny i nie musiałabyś zarywać nocy ... ale Ty to chyba lubisz, co ?!

ciekawa dyskusja się tu wywiązała. Zanim coś napiszę o tej fotce - mała uwaga do Leonidasa - otóż nieprawdą jest, że wielcy fotograficy lekceważą kanony fotografii. Oni je czasami świadomie łamią, ale z wielkim dla nich szacunkiem. Słyszałem nawet opinię pewnego znanego fotografa, że świadomy fotograf nigdy nie łamie zasad fotografii. Ot. np. niby nieprawidłowy centralny kadr jest kadrem zachowującym zasady trójpodziału, tyle że w mocnym punkcie zdjęcia jest właśnie miejsce, gdzie przed chwilą znajdował się główny obiekt i to właśnie nadaje zdjęciu dynamikę - resztę pozostawiam Waszym przemyśleniom. A co do tej fotki, to niestety, ale w dużej mierze się zgadzam z tym, co napisała Lola o godz. 0.10. Jakoś to zdjęcie mnie nudzi. A to co pisze o tym Piotr - wymaga ogromnej dawki dobrej woli i robi na mnie wrażenie szukania dobrych stron zdjęcia na siłę. Serdeczności dla Was :o)

mi sie zdjecie podoba pomimo iz jak na moj gust jest troche za "wyblakłe"...co nie zmienia faktu ze zgadzam sie 100% z podejsciem Loli w ocenianiu zdjec na PLFOTO...

z zainteresowaniem przeczytalam toczacy sie boj pod zdjeciami - mi osobiscie sie podoba - moze i faktycznie nie zachwyca akcją i nie rwie serca - ale jest na swoj sposob surrealistyczne i mi to odpowiada

MZ główną zaletą tego zdjęcia jest powtarzalność motywu. Nie wiem czy autor robił to świadomie czy nie, mniejsza o to. Jest to typowe zdjęcie "na wyobraźnię". Do jednych może przemawiać, do innych nie. Widzę szereg identycznych drzwi. Są dwa poziomy tych drzwi o różnej kolorystyce. Za tymi drzwiami nie ma pustki. Są ludzie lub ich życiorysy w postaci złożonych gratów czy czego tam jeszcze. Gra skojarzeń nasuwa się sama. Powtarzalność, drzwi, ludzie, numery, monotonia, złudność tego co widać naprawdę w porównaniu z tym co ukryte właśnie za tymi identycznymi drzwiami, za tymi numerami itd. Miałbym Lola do Ciebie prośbę. Pisałem o tym pod innym zdjęciem: wyczuwam w Twoich komentarzach agresję co nie jest dobrą receptą na omawianie zdjęć. Wszystko to co piszesz o zdjęciach (tak się składa, że oceniasz je MZ b. często trafnie) możesz wyrażać w spośob normalny. Nie mówię tu o kadzeniu czy zagłaskiwaniu autorów bo to nie ma sensu. Wszystko to pod warunkiem, że Twoim celem nie jest chęć ulżenia sobie emocjom a rzetelna analiza prac.

Nie jestem artystą, nie potrafię tak jak oni operować różnymi zasadami artystycznymi, więc nie wypowiadam się jak artysta. Moim zdanie ta fotografia coś w sobie ma, mimo że przedstawia kilka starych komórek. Pierwsza myśl jest taka: "Co ci ludzie tam za drzwiami mają". Tak, że nie jest ono całkowicie bez wyrazu. Jednak, niestety nie da się robić zdjęć lekceważąc kanony fotografii. Wielcy fotograficy po wielu latach doświadczeń, gdy mieli już swoje nazwisko, mogli sobie na to pozwolić. Tutaj może trochę przeszkadzają przewody w górnej części kadru, ale zdjęcie zwróciło moją uwagę. Pozdrawiam was.

Twoja sprawa, jeśli chcesz być sobie artystą i sam sobie odbiorcą, ja postrzegam to zdjęcie tak, jak pisałam i tyle. Jeśłi chodzi o ataki to przede wszystkim zwracam uwagę na to, że to ja nikogo nie atakuję. Komentuję tylko zdjęcia, za które to komentarze święcie się oburzyłeś. A więc wyluzuj

A teraz o tym zdjęciu - jest przede wszystkim nudne. Autor zobaczył kawałek rudery i strzelił centralnie i tyle. I co tu jest mocnym punktem zdjęcia? Rytm tych drzwi? - za blade i mało zaakcentowane. Akcja? - żeby chociaż jakiś człowiek, lub choćby kot. Ciekawe ujęcie? - skąd - walnięte centralnie bez żadnego pomyślunku. Coś intrygującego i niepokojącego? - żeby chociaż któreś z tych drzwi były uchylone. A może jeszcze jakiś dodatkowy element wprowadzający do zdjęcia coś, co mogłoby zmusić do myślenia, może cos mocnego na pierwszym planie? Nie - ściana z przeraźliwie nudnymi bladymi drzwiami - szt. 10, w tym 2 ucięte. No więc co tak naprawdę artysta chcial powiedzieć przez tą fotkę?

Piotr - Iberica - napisałeś, że ja jestem zła na wszystkich, ale ja tylko komentuję i to uczciwie (a nie tak jak większość, którzy robią wszystko, żeby nie zrazić sobie autora fotki) To ja zauważyłam, że na moje opinie reaguje się agresją. Po serii słodzenia autor jest zachwycony, och, ach, dziękuje,pozdrawiam, zajrzyj jutro etc. a tu nagle opinia negatywna i natychmiastowa reakcja - jak śmiesz, kim ty jesteś i jakie kiepskie robisz zdjęcia. Ja naprawdę napisałam szczerze co myślę o tym zdjęciu, tak jak szczerze piszę o każdym, które napotkam. To juz jest stara sprawdzona prawda, że ludzie wolą fałszywych pochlebców niż szczerość. A ja piszę co myślę, bo nie walczę o żadne topy i inne rankingi i nie boję się odwetów na swoich zdjęciach (które też są słabe, ale ja nie oczekuję adoracji).

:)

no cóz, nie uważam tak, bo inaczej bym tego nie sugerował ;)...hmm, ale coż to jest standard w takim razie? czy mierzyć go częstotliwością podobnych zdjęć? nie pamiętam takich wiele (o ile w ogóle); po prostu wyobrażam sobie że na mnie zrobiłoby większe wrażenie...

dosyć mroczna ta fotka, podoba mi się :) stawiam na drugie od lewej-dół :) Pozdr.

Can: zdjęcie mi odpowiada, nie ma w nim nic z przysłowiowego "gniota". Więcej powiem, MZ jest to jedno z Twoich lepszych zdjęć.

Lola: czemu Ty jesteś taka zła na wszystkich? Mam wrażenie, że gdybyś wyszła z monitora pogryzłabyś każdego.

fajne

Moim zdaniem: fajnie wypatrzone, techniczne wykonanie też mi się podoba; zdjęcie co prawda nie powala swoją głębią na kolana ale jest kawałkiem niezłego rzemiosła; wyglądałoby jeszcze ciekawiej, gdyby któreś z drzwi były otwarte...

1. Jakie mam podstawy do takich tekstów ? Ano takie, że MZ zdjęcie jest kiepskie. Po drugie - co Cię to obchodzi, jakie mam zdjęcia w szufladzie? Zapewniam Cię, że nie mają one wpływu na jakość twoich. Poza tym nie zauważyłam, a może przeoczyłam w regulaminie punkt o tym, że zdjęcia mogą oceniać tylko ludzie z wybitnym dorobkiem. Napisałeś, że zdjęcie nie musi mi się podobać i właśnie to chciałam napisać

Shadow - to się wstrzymuj. Ja nie zamierzam. Zauważyłam, że niektórym wystarczy jakiś stary , obdarty fragment rudery, wywalenie kolorków i dołożenie sepiki - i jest arcydzieło. Mnie to nie będzie zachwycać tyle :-P

To jest dobre zdjęcie, ja bym się Lola z gniotowaniem wstrzymał na twoim miejscu

co w tym płaskim, podkolorowanym zdjęciu dobrego? toż to dorabiania filozofii do ewidentnego gniota.....

Niezłe! Można sobie dorabiać różne interpretacje... Pozdrowienie.

Ciekawe miejsce. Szkoda, że nie było ciekawszego światła

racja. nie zrozumiałem widać sensu twej wypowiedzi.. :) pozdr.

bardzo dobre i estetyczne zdjęcie. odniesienia do "kultowego" matrixa przemilczę. aczkolwiek smutne jest to że obecnie dla niektórych filozofia i w ogóle archetypy zaczynają się od tregoż filmu, który pełnymi garściami kradnie ze wszystkiego co się da nie będąc jednak pastiszem lecz udając "poważny traktat filozoficzny"... uff

bardzo ciekawe:)

Niezłe, niezłe... Trochę za jasne tylko...

super (tylko to zielone na kablach :-/ )

rzeczywiście przaśny ten matrix. pozwolę sobie wysoko ocenić ponieważ...

e ale i tak pozamykane.... (fajne bardzo)

o to to dokładnie ;)