u mamy są bzy w słoiku ... ja tak uwielbiam ich zapach! Przypominają mi najwcześniejsze dni mojego życia ... bzy ... - zapach dzieciństwa . ... u mamy jest też stara książka ... zalaną kawą lub herbatą ... z resztą czy to ważne? Zapach starych książek też pobudza czułe struny ... specyficzny zapach starego papieru ... i okulary, którym dano chwilę odpoczynku w pracy, przeciągają się ziewając ... prostują długie nogi ... i obrus ... też pachnie ... zbiera zapachy, wyłapuje je w swoje nitki jak w pajęczą sieć, tworzy z nich piękną kompozycję ... też przypomina dzieciństwo ...
pachne, pachnie
u mamy są bzy w słoiku ... ja tak uwielbiam ich zapach! Przypominają mi najwcześniejsze dni mojego życia ... bzy ... - zapach dzieciństwa . ... u mamy jest też stara książka ... zalaną kawą lub herbatą ... z resztą czy to ważne? Zapach starych książek też pobudza czułe struny ... specyficzny zapach starego papieru ... i okulary, którym dano chwilę odpoczynku w pracy, przeciągają się ziewając ... prostują długie nogi ... i obrus ... też pachnie ... zbiera zapachy, wyłapuje je w swoje nitki jak w pajęczą sieć, tworzy z nich piękną kompozycję ... też przypomina dzieciństwo ...
czuć wspaniałą magię domu...
klimaci świetny, bzem pachnie ... :)
u mamy ... domu zapach ..
:)