znów ciemne interesy. a co odchodów. przyjdzie taki czas estetyki efektu cieplarnianego, że dzieci z radoscią bedą śię ślizgać na psich kupach. bo hajzer i tak da wszystkim vizir. do białego. rana.
a to już pech z tą kupą. miałam tak kiedyś z plecakiem. chciałam coś wyjać zeń, więc położyłam na ziemi go i jakoś w psią kupę akurat. ale było, jak się po klasie rozniosło. a dla Ciebie brawa za poświęcenie.
!
przezabawne i nieoczekiwanie bardzo filmowe...rzeczywiscie ma coś z włoskiego klimatu
taka magia :)
zajebiaszcza seryjka :-)
■ (obrobka zaleglosci) ania bujko inaczej ;D
to nie jest dobry kierunek
:)
Qrczak dojrzał do kontaktów drób2drób i z nieśmiałego kurczaka wałęsającego sie tu i tam wyrósł nam niezły Kogucik:)
mała ta walizka, wiec mam nadzieje, ze daleko nie pojedzie:)
piejo kury piejo nie majo koguta
ida w miasto chlopaki na kurczaki :)
podryw na skutera spidera
no nic dziwnego że się wkrada, jak fotka taka fajna :)
łoł qrczak znów się wkrada do TOPu:)
incoguto - inqrczaquo
Jazda bez trzymania!!!!
:) dzięki
ekstra animacja :)
inkoguto
transakcja incognito w świetle jupiterów
rewelacja
:)
:D
Qrczabalanga
Always, mamy dzięki Tobie Plfotowy tasiemiec pt 'Qrczablanca'! :D
acha tylko co qrczak wsadzi do ust
rzymskie wakacje... :)
i ona mu mówi bajkę "Romantyzmie dziecko zrobił" hehehe
:) Qrczablanca
zajebiście prawdziwie wyszło. jedna z moich ulubionych historyjek z kurakiem. romantyzm na maxa. faktycznie trochę casablancą zawiało ;P pozdrawiam!
ech puento wygdakałeś chyba
Al, daj spokój. nie generalizuj, bo się nam płęć obrazi ;)
casablancę chciała miec za kasę qrczaka
wrrrrróć. to jednak bedzie casablanca. wszak wczoraj se napomniałem tego filma.
Nie, nie, przecież ona przyjechała do kurczaka po długiej rozłące (dlatego kurczak zawsze sam był na zdjęciach).
fakt, waliceczki czerwonej nie zauważyłam..chyba jednak wyjeżdzają..
nie zawsze pierwszy maja. poza tym, pies najlepszym człowiekowi. to chyba nie robi tego bez powodu? ;)
"Przyjechała z Koniakowa walizeczka tekturowa"
na tym zdjęciu to taki Kurczakowy podryw wieczorową porą jest przedstawiony? :) Idzie wiosna idzie, i Kurczaczki najwyraźniej też to czują.. :D
A więc jednak im się wywinął. Czy to już happy-end i wyjeżdżają do ciepłych krajów?
Może to był odchód 1-szo majowy puento. Cześć zommmbie!:)
nice:) serdecznie pozdrawiam
znów ciemne interesy. a co odchodów. przyjdzie taki czas estetyki efektu cieplarnianego, że dzieci z radoscią bedą śię ślizgać na psich kupach. bo hajzer i tak da wszystkim vizir. do białego. rana.
Aha :) No dobrze.
(cooo?? tylko romantyzm przecież nie sklerozę!:)
Ale nie pod wszystkimi, pod niektórymi tylko. (eej, czy Ty mi coś insynuujesz??)
Zachwycić się kilka razy jakby nigdy nic:)
A co potrafię?
Ola:) Ty to potrafisz...
;)
Ach, cóż za historia romantyczna!!
wszystko w połowie otoczone jest światłem tajemnicy
Alweys ..kupiłes mu trajke??? a co to za pani tam tam???
w moim barku jest pusto:)
to ładnie pachniesz i fajnie smakujesz :D
JEST pełny piję balantajnsna i palę czesterfildy
++:)
miałaś na myśli barek?
DOBRZE ŻE JESTEŚ BO BEZ CIEBIE BRAK JEST PUSTY
i różami z kolcami
wybitnie trzeba ogladac zdjecia jako calosc :D
usłane igłami i kupami
życie jest niebezpieczne
no moze mnie ponioslo. nie psom tylko ich wlascicielom, i nie wszystkim tylko tym wiadomo o co chodzi..
to w sumie lepiej ze polozyles sie na kupie niz na strzykawce chyba..
ja bym wszystkim psom pozaszywal tylki..
ja byłem na pikniku w zalesiu górnym i położyłem plecak a jak go podniosłem to w spód była wbita strzykawka
a to już pech z tą kupą. miałam tak kiedyś z plecakiem. chciałam coś wyjać zeń, więc położyłam na ziemi go i jakoś w psią kupę akurat. ale było, jak się po klasie rozniosło. a dla Ciebie brawa za poświęcenie.
teraz jestes statystycznym ewenementem
tzn gdy robiłem to zdjęcie tak sie stało
chciałem tylko powiedzieć, że położywszy się wpół do ulicy a na pół w poboczu utytłałem sobie spodnie w psiej kupie (nie wiem czy to coś wyjaśni)
może to partnerka życiowa bohaterskiego kurczaka? ;)
:)
ale kim jest ta smukła postać?
:)
fajne ..;)
cudowne!