właśnie to swiatło teraz takie sfiksowane, pojechałam robić zdjęcia, padok przy lesie godzina 16:30 i ostre światło jak pierun do 18 jakoś ... ech :) ale podoba mi się
To już było w ostrym słońcu, leniwie, kontrastowo.. Ale wybrnęłaś z lustrzanym doskonale! Z resztą w tych warunkach, to i 8/500 pewnie łapał doskonale. Ciekawy jestem fotek Miniaturki, a szczególnie zdjęć nowym "długim" sprzętem :))
Dzisiaj pożyczyłem swojego "12XP" znajomej, której siadł jej "E". Ja nie używam, a co ma się starzeć ;-) Szkoda, że nie mam czasu używać czegokolwiek ostatnio :-( Fajna fotka. Super się położył ten drugi :-D Jak taki padnięty pies ;-)
nie lubię Cię ... zawsze po Twoich zdjęciach mam ochotę wyciągnąć zenita taty... ale zawsze na chęciach się kończy :| a co do zdjęcia... świetnie wypatrzone... charakterystyczne bąbelki... beauty...
Bardzo fajne;)
mają coś w sobie te zdjęcia:) super
bdb
bardzo nice:)
relaX :)
dobry strzał :)
:) wywołuje uśmiech
Moj kot tez tak kima, swietne zdjęcie "z duszą", pozdrawiam!
Dziekuję za komentarze i oceny, podobało mi sie jak ten drugi leżał błogo- faktycznie jak padnięty pies:)))
fajne tło i chwila ładnie złapana :)
to zdjęcie jest magiczne! szkoda, ze się lewy koń spalił.
:)sympatyczne:)))
przesympatyczne! :)
sjesta :))
właśnie to swiatło teraz takie sfiksowane, pojechałam robić zdjęcia, padok przy lesie godzina 16:30 i ostre światło jak pierun do 18 jakoś ... ech :) ale podoba mi się
To już było w ostrym słońcu, leniwie, kontrastowo.. Ale wybrnęłaś z lustrzanym doskonale! Z resztą w tych warunkach, to i 8/500 pewnie łapał doskonale. Ciekawy jestem fotek Miniaturki, a szczególnie zdjęć nowym "długim" sprzętem :))
hehe :D jak leży :D jak moja Wera po wyjeździe na działkę :D rubinarek :))))
Mnie sie wszystko podoba, co Twoj rubinar wyczynia, mocne swiatlo- to z minusikow, a reszta rozanielajaca.
Dzisiaj pożyczyłem swojego "12XP" znajomej, której siadł jej "E". Ja nie używam, a co ma się starzeć ;-) Szkoda, że nie mam czasu używać czegokolwiek ostatnio :-( Fajna fotka. Super się położył ten drugi :-D Jak taki padnięty pies ;-)
To może jednak warto sie za tego Zenita zabrac- szkoda zeby lezał nieużywany...
Zgadza sie:) my tez planujemy powtórke- bo było świetnie, poza tym mam sentyment do koników pol
nie lubię Cię ... zawsze po Twoich zdjęciach mam ochotę wyciągnąć zenita taty... ale zawsze na chęciach się kończy :| a co do zdjęcia... świetnie wypatrzone... charakterystyczne bąbelki... beauty...
bardzo ładnie wypatrzone :) to w Miliczu prawda? też się tam wybieram :) pozdrawiam
Jeden pilnuje drugiego..fajne tlo.