Kamil - kupuj nie kupuj - mam ważniejsze niż zachcianki wydatki. Ale nie martw się - jeszcze kupię. Aaa - a takie małe, no wiesz, miniaturki też są? (((-;
tele: u nas u gory gipsik pomieszany z betonikiem i puchem (wiec jazda z niespodziankami ;-) a w lesie pod drzewami tez zmrozony tylko, ze gorzej, bo tam pełno tych drzew typu "ostrewki" (czyli jazda karate: uniki przed wybiciem oczu od sterczacych badyli) Dabrow: nie gadaj, tylko kupuj toury ;-) Dziadku: to rzut beretem od mojego domu (o ile ktos rzucił kiedykolwiek 500m :-)
qrcze to musialo byc !!!!! ..... zazdroszcze troszke choc na wspomnienie zjazdow z rycerzowej juz mniej ...... super sniegi byly! .... moze troszke gorsze po swierkami bo snieg z nich w odwilzy spadl i zamarz ale polany i bukowe ...... ojojoj ....:))
tele: ale ja chciałem napisac, ze torowałem droge, a nie ze tourowałem na tourówkach ;-) mi sie zawsze myla te dwa słowa ;-))) takze na nartach po babiej nigdy nie jezdze, absolutnie ;-))) ...a na rycerzowej, to chyba faktycznie musieliscie miec mleko, bo z babiej wygladało to tak: zanim wstało słoneczko, chmury przewalały sie dokładnie na zachód od Diablaka, juz nawet Cyl był pod pierzynka. Caluskie taterki, wyspowy, gorce pasmo podhalanskie były widoczne, ale jak tylko słoneczko wyjrzało spoza horyzontu, to i one schowały sie pod chmurami... Po godzinie od wschodu to i sam diablak był niemal cały czas w chmurach, ktore sie nad nim przewalały gnane babiogóskimi wiatrami (to jedyna baba ktora ma takie silne, notoryczne wiatry ;-) ale raz na czas wygladało zpoza nich słonce... tak czy siak, warto było tam byc!!
nie pisz tak otwarcie bo jak Cie namierza to ........... ..... jest zakaz jakbys nie wiedzial ...... my bylismy na Rycerzowej i pogoda siadla w nocy i rano only chmury ...... zobaczymy gdzie bedzie snieg ...... ale moze do austrii - berliner hute - kiedys bylismy i bylo OK ..:)
oj, chetnie bym poturował, bo u nas cieniutko ze sniegiem (chociaz wczorajsze turowanie na wschód słonca na babia było bajkowe, byc moze dzieki wspaniałemu widowisku, jakie zafundowały nam: chmury, słonce, wiatr) ciezko powiedziec jak z czasem bedzie w kwietniu, ale miałbym straszliwa ochote... jedziecie?? gdzie??
OK ...coz oczy juz nie te jest jak byk 2,8 ! ...... czas na emeryture .... 500m to mozesz prawie codziennie isc ...:) ..... moze w kwietniu na tury w alpy ?
Tele: miałem nadzieje, ze zastosowanie małej GO i rozmycie tła, spowoduje, ze te "jasnosci" w tyle nie beda az tak absorbujace... niestety tylko w tym ustawieniu dachy domów w tle pozostały schowane własnie za tym "murem"drzew w srodku kadru... sztuka kompromisu... chyba nie do konca mi wyszło, ale jest powód, aby isc tam znowu ;-)))
ladne swiatelko, srodkowe drzewa jako tlo dla macew troszke mniej jako ze widac jeszcze bardziej w tyle pozostale a one (drzewa) tworza taka bariere + najjasniejsze swiatlo tez za nimi = wzrok szuka tam za nimi a troszke mniej to co glownym watkiem ... jednak zielen porosnietych macew mi bardzo a miejsce wprost wymarzone do dzialan fotograficznych ....;) ))))Pozdr.
Ładne, miękkie.
magiczne!
Znakomicie oddany duch tego miejsca
szacun
gadaliśmy ostatnio z Tomkiem o tym zdjęciu :D
ma klimat...
Dla Twojej malutkiej Księzniczki to moze na poczatek saneczki? A jesli nie, to znajdziemy takie malutkie nartki ;-)
Kamil - kupuj nie kupuj - mam ważniejsze niż zachcianki wydatki. Ale nie martw się - jeszcze kupię. Aaa - a takie małe, no wiesz, miniaturki też są? (((-;
tele: u nas u gory gipsik pomieszany z betonikiem i puchem (wiec jazda z niespodziankami ;-) a w lesie pod drzewami tez zmrozony tylko, ze gorzej, bo tam pełno tych drzew typu "ostrewki" (czyli jazda karate: uniki przed wybiciem oczu od sterczacych badyli) Dabrow: nie gadaj, tylko kupuj toury ;-) Dziadku: to rzut beretem od mojego domu (o ile ktos rzucił kiedykolwiek 500m :-)
podoba sie, a gdzie to? a że lubie wszelkie tego typu klimaty to fakt, pzdr
WRE DO TY! no.
qrcze to musialo byc !!!!! ..... zazdroszcze troszke choc na wspomnienie zjazdow z rycerzowej juz mniej ...... super sniegi byly! .... moze troszke gorsze po swierkami bo snieg z nich w odwilzy spadl i zamarz ale polany i bukowe ...... ojojoj ....:))
świetne
tele: ale ja chciałem napisac, ze torowałem droge, a nie ze tourowałem na tourówkach ;-) mi sie zawsze myla te dwa słowa ;-))) takze na nartach po babiej nigdy nie jezdze, absolutnie ;-))) ...a na rycerzowej, to chyba faktycznie musieliscie miec mleko, bo z babiej wygladało to tak: zanim wstało słoneczko, chmury przewalały sie dokładnie na zachód od Diablaka, juz nawet Cyl był pod pierzynka. Caluskie taterki, wyspowy, gorce pasmo podhalanskie były widoczne, ale jak tylko słoneczko wyjrzało spoza horyzontu, to i one schowały sie pod chmurami... Po godzinie od wschodu to i sam diablak był niemal cały czas w chmurach, ktore sie nad nim przewalały gnane babiogóskimi wiatrami (to jedyna baba ktora ma takie silne, notoryczne wiatry ;-) ale raz na czas wygladało zpoza nich słonce... tak czy siak, warto było tam byc!!
b.ladne :)
fajny klimat:))
nie pisz tak otwarcie bo jak Cie namierza to ........... ..... jest zakaz jakbys nie wiedzial ...... my bylismy na Rycerzowej i pogoda siadla w nocy i rano only chmury ...... zobaczymy gdzie bedzie snieg ...... ale moze do austrii - berliner hute - kiedys bylismy i bylo OK ..:)
jużsobie kontemplowałem i podobało się... Detale opisał Tomek - jak się wpatrzeć to w sumie dobrze prawi... ale ... ja lubię.
oj, chetnie bym poturował, bo u nas cieniutko ze sniegiem (chociaz wczorajsze turowanie na wschód słonca na babia było bajkowe, byc moze dzieki wspaniałemu widowisku, jakie zafundowały nam: chmury, słonce, wiatr) ciezko powiedziec jak z czasem bedzie w kwietniu, ale miałbym straszliwa ochote... jedziecie?? gdzie??
OK ...coz oczy juz nie te jest jak byk 2,8 ! ...... czas na emeryture .... 500m to mozesz prawie codziennie isc ...:) ..... moze w kwietniu na tury w alpy ?
f=2.8 bardziej otworzyc juz sie go nie da :-))) ten cmentarz 500m od domu mam :-)))
fajne ;-)
widze ze 200/f8 .... mniejsza f i moze jeszcze bardziej by sie rozmyly drzewa ? ..... w isc warto ! ..gdzie ten cmentarz ?
Tele: miałem nadzieje, ze zastosowanie małej GO i rozmycie tła, spowoduje, ze te "jasnosci" w tyle nie beda az tak absorbujace... niestety tylko w tym ustawieniu dachy domów w tle pozostały schowane własnie za tym "murem"drzew w srodku kadru... sztuka kompromisu... chyba nie do konca mi wyszło, ale jest powód, aby isc tam znowu ;-)))
Calkiem ciekawie wyszlo ;)). Pozdrawiam, MG.
ladne swiatelko, srodkowe drzewa jako tlo dla macew troszke mniej jako ze widac jeszcze bardziej w tyle pozostale a one (drzewa) tworza taka bariere + najjasniejsze swiatlo tez za nimi = wzrok szuka tam za nimi a troszke mniej to co glownym watkiem ... jednak zielen porosnietych macew mi bardzo a miejsce wprost wymarzone do dzialan fotograficznych ....;) ))))Pozdr.
Ciekawe.Pozdrawiam
bardzo ciekawie
tomek: mam nadzieje ;-) gorzej jak nie :-(
܀ Dziadkowi się spodoba bankowo..:)
piekne swiatlo i kolory, bardzo, pozdrawiam
mgiełka naturalna, w psie tylko winieta i ramka
Porzucony... Smutne... Pozdrawiam!
ładna tonacja kolorystyczna kadr pokazuje miejsce zadumy pzdr
ma klimat, a to chyba był główny cel fotografa. bdb.
Bardzo ładnie wypatrzone. Świetna ta "mgiełka". To naturalna czy dodana?
ach mam słabość do tych cmentarzy