Opis zdjęcia
Wolę być nałożnicą brzuchatego Buddy niż księżniczką w pałacu księdza. Pretensjonalna wrona w tym wiśniowym sadzie skrzeczy niezależność to egoizm. Nudzą mnie wydziobane wiśnie Kompot, dżem, zupa owocowa. Chcę doznań: krewetek smażonych z czosnkiem ociekających masłem duszy, prawdziwych chińskich brokuł parzonych na azjatycki sposób słów i schabowego rzucanego na dobrze rozgrzaną patelnię ciała. Ciao. Ciao Uwielbiona. Schowałem siebie dla Ciebie w bankowym sejfie. Zgubiłem klucz. Zapomniałem szyfr. Wymazałem z pamięci numer skrzynki. Jeśli to TY, odnajdziesz i uwolnisz MniE. Czekam pokornie. Niecierpliwie wykorzystując figurkę brzuchatego Buddy.
troche moze okrutny jestes w ocenie urody kobiet. zapytaj moze ktora nie chcialaby takich wspomnien?
doskonale oddaje wpis w blogu autora "dzisiaj oglądałem portrety, i nie zauważyłem ani jednej ładnej dziewczyny, te ładne nie fotografują się, bo wiedzą, że są ładne, a te niby ładne, z komplekasami, chcą się dowartościować pozując dodano: 2006-11-26 20:15:44". jakość, kadr, gałąź, miałkość tematu i wreszcie wykonanie bardzo kiepsko
fajne,przyjemne
ładna kompozycja, przyjemny portret niestety aby przy tak ostrym świetle dobrze się wspomagać akcesoriami dodatkowymi. blenda z prawej strony twarzy rozświetliłaby troszkę ten ostry cień.cień
kryniec bez obrazy, wystawiając mi notę "poprawne" chyba nie patrzyłeś na swoje fotki, nie będę się mścić, ale trochę samokrytyki każdemu powinno towrzyszyć
tylko ten patyk wystajacy z glowy... warto byloby go usunac.
słabo, brakuje ostrości, za mocne światło - za duzy kontrast na twarzy, imo glebia za duza
dobre światło, przyjemna kompozycja
nie podoba mi sie osobiscie...nie ma "tego czegos"
Beger Renata...w młodości?