Jest jeszcze druga wersja, tym razem bez bransoletki w tle:) czasami nachodzi mnie chęć na wznowienie paru wcześniejszych pomysłów, może i za ten motyw się wezmę....
Zbyszku - a czymógłbym nieśmiało poprosić o kolejne zdjęcia tamtego zgrabnego gościa? Patrząc na Twoje zastanawiam się że nagiego mężczyznę trzeba jednak inaczej oświetlać niż nagą kobietę... Pozdrawiam!
Za ostre światło to robota lampy bez dyfuzora:( co do nadgarstka, przyjrzałem się zdjęciu po raz kolejny...i w sumie chyba masz rację, zamiast umiejscawiać rękę w przestrzeni tak jak początkowo sądziłem, trywializuje je. Dzięki za uwagi:)
krzyżyk rzeczywiście trochę nieostry, ale bardziej razi kawałek dekoltu (?) w tle i jakas biżuteria. Byłoby lepiej, gdybyś zostawił tylko dłonie wychodzące z czerni i łańcuszek z krzyżykiem
Fenomenalny pomysł! Jestem pod wrażaniem: takie proste, a taka wymowa. Ręka wysuwająca się z czerni, wokół palców poplątany łańcuszek i gdzieś na samym dole zwisający bezwładnie krzyż. Pokazałeś manipulacje i zobrazowałeś słowa: „pociągać za sznurki”. Krzyż nie ma znaczenia, jest tylko dodatkiem, który zwisa… Cała akcja rozgrywa się wyżej, wśród plątaniny, sieci układów i zależności. Za pomysł ocena wybitna, ale… Ale mogłeś dopracować zdjęcie. Po pierwsze widać kawałek nadgarstka i rękawa. Odbiera to monumentalizmowi zdjęcia i je spłyca. Po drugie za silne światło na palce, można było nad tym dłużej popracować. I mam także mieszane uczucia do tych srebrnych kwiatuszków- bransoletka? Trzeba było jednak zdjąć, bo nie wprowadza nic ciekawego do tematu a tylko rozprasza wzrok.
Jest jeszcze druga wersja, tym razem bez bransoletki w tle:) czasami nachodzi mnie chęć na wznowienie paru wcześniejszych pomysłów, może i za ten motyw się wezmę....
Zbychu świetne zdjęcie!!!
+++ za pomysł - pzdr.
zaje...mi sie bardrzo podoba...egzorcystyczne
zuoooo zuuuuuoooooo! ale technicznie super... ale zuooooo :P
Zbyszku - a czymógłbym nieśmiało poprosić o kolejne zdjęcia tamtego zgrabnego gościa? Patrząc na Twoje zastanawiam się że nagiego mężczyznę trzeba jednak inaczej oświetlać niż nagą kobietę... Pozdrawiam!
obronę? Przed czym?:)
dziekuje za obronę ;) ps zdjecie dobre
Master Of Puppets
Za ostre światło to robota lampy bez dyfuzora:( co do nadgarstka, przyjrzałem się zdjęciu po raz kolejny...i w sumie chyba masz rację, zamiast umiejscawiać rękę w przestrzeni tak jak początkowo sądziłem, trywializuje je. Dzięki za uwagi:)
krzyżyk rzeczywiście trochę nieostry, ale bardziej razi kawałek dekoltu (?) w tle i jakas biżuteria. Byłoby lepiej, gdybyś zostawił tylko dłonie wychodzące z czerni i łańcuszek z krzyżykiem
Fenomenalny pomysł! Jestem pod wrażaniem: takie proste, a taka wymowa. Ręka wysuwająca się z czerni, wokół palców poplątany łańcuszek i gdzieś na samym dole zwisający bezwładnie krzyż. Pokazałeś manipulacje i zobrazowałeś słowa: „pociągać za sznurki”. Krzyż nie ma znaczenia, jest tylko dodatkiem, który zwisa… Cała akcja rozgrywa się wyżej, wśród plątaniny, sieci układów i zależności. Za pomysł ocena wybitna, ale… Ale mogłeś dopracować zdjęcie. Po pierwsze widać kawałek nadgarstka i rękawa. Odbiera to monumentalizmowi zdjęcia i je spłyca. Po drugie za silne światło na palce, można było nad tym dłużej popracować. I mam także mieszane uczucia do tych srebrnych kwiatuszków- bransoletka? Trzeba było jednak zdjąć, bo nie wprowadza nic ciekawego do tematu a tylko rozprasza wzrok.
brawo za pomysłowość!
ale obraża estetów... brakiem ostrości... ;)
bardzo ciekawe i pomysłowe - bardzo dobra robota- zapraszam do mnie