wyczuwam obecność Helmuta N. - takie są moje skojarzenia jeśli chodzi o klimat, poza tym cholernie lubię lustra - nie stawiam oceny za jakość, ale za nastrój
Trochę małe, ale nie wykluczone, że w powiększeniu jest fajne, bo ogólnie koncepcja, kadr, poza są ok. Może lepiej dla całości byłoby, gdyby ta lampa na ścianie była poza kadrem. Modelka niezła szprycha. Jak na akt za mało trochę aktu, ale do przebaczenia ;-)
+
swietna fotografia. ciekawe agness ile czasu ci zajelo ustawienie tego wszystkiego zeby tak zagralo.
jak z Kabaretu, słodka dekadencja, pzdr
acha a co do obecności Newtona to się zgadza. to jeden z moich ulubionych fotografów i kiedyś mnie bardzo inspirował.
Autoportret to to nie jest:) ale moze kiedyś jakiś umieszczę..dzięki za ocene i pzdr
ciakawe ....
hkm....fajnie jest, podoba się :) pomysł przedni :)
wyczuwam obecność Helmuta N. - takie są moje skojarzenia jeśli chodzi o klimat, poza tym cholernie lubię lustra - nie stawiam oceny za jakość, ale za nastrój
podoba się
Trochę małe, ale nie wykluczone, że w powiększeniu jest fajne, bo ogólnie koncepcja, kadr, poza są ok. Może lepiej dla całości byłoby, gdyby ta lampa na ścianie była poza kadrem. Modelka niezła szprycha. Jak na akt za mało trochę aktu, ale do przebaczenia ;-)
zajebiste
brakuje mi ostrości wizerunku w lustrze, ale sama koncepcja b. dobra - czy to autoportret?