Mocny obraz i tytuł, chociaż mam wrażenie, że zbyt dużo szczegółów. Z drugiej jednak strony, główny motyw wyłania się po chwili i wtedy łapie się sens, więc może tak powinno być. Pozdrówka...
Małgolku, tak sobie wdepłem, bo znowu przeglądam tabuny dopracowanych zdjęć i jak to zwykle bywa, 95% wszystkich "o niczym" godnym uwagi. Zarówno obrazy widoczne są nudne jak flaki i sposób ich ujęcia olejem pomyziany, zawinięte w jotpega z nadrukiem Tytuł. Normalnie czkawka i zgaga, a wątroba gnije. (Tę filiżankę czarnej kawy, poświęcam Tobie doprawiając ją mleczkiem ;)
A takiej Małgoś to nie znałem. Podoba się... rozbudza wyobraźnię... "Wędrowiec zastukał trzy razy. Ze schodów po cichu zbiegła Złotowłosa, która najwyraźniej w niespokojnej półdrzemce oczekiwała tej wizyty. Wpuściła Wędrowca do środka domu i w sieni zaczęli szybko i niespokojną rozmowę. Tymczasem w Wyimaginowanym Świecie X tysiące ludzie wyległo na ulice i ruszyło Ku Nowemu Horyzontowi..."
Pomysł jest , - niewątpliwie. Drugi plan staje się pierwszym po chwili, to też prawda. Praca ma potęcjał w sobie, ale jakby jest jeszcze niewykrystalizowany. Jest ambitnie to widać i słowa uznania za ten wysiłek się należą, ale szukaj dalej. Zdumiewasz mnie swoją huśtawką prac.
Strasznie bogate otoczenie wokół tych ludzików....a właściwie to oni są tłem w tym bogatym świecie....więc muszą kłócić się o kasę....ROMEO I JULIA wymieniają zdania ....o debecie na koncie.....Szekspirowi buzie by zatkało.Hm...ale czasy. pozd.
Niepokój jakiś wzbudza we mnie ta fotka i im dłużej się nad nią zastanwiam, tym coraz więcej historii dziwnych mi się tworzy w wyobraźni... mroczny klimat jest w niej jak dla mnie...
Inna rzecz, że takie zdjęcia muszą być duże, na prawdziwym papierze, ze srebrnym ziarnem, a nie na plastyku, który nam teraz laby serwują. Sprzedałem ciemnię i teraz żałuję...
:) No i znowu "prowadził ślepy kulawego" .. ja o cukierkach, a Ty o papierkach ;P \ mówię o milczeniu userów wobec "odejścia od normy", wobec próby wyjścia z ramek i szufladek.
miejsce na ciszę
. . .
poszukiwań ciąg dalszy...
(ano, nie miałem:) bo komercyjne skrzynki nie wpuszczają spamu, a "wp" mogło coś przykleić do listów. Nie wiem.
:)
To czemu odbiło?? Nie miałeś
pojemność 1GB, sprawdzanie co 7minut, więc > nie "miałeś" i nie mam ;p :]
nie "miałeś"
miałeś
Nooo.. chyba Twój - bo nie mam przepełnionej skrzynki
Poproszę o siakiś nowy refleksyjny kawałek.. byleby nie discopologupolo :)
czasem :)
Bywasz tu jeszcze?
Mocny obraz i tytuł, chociaż mam wrażenie, że zbyt dużo szczegółów. Z drugiej jednak strony, główny motyw wyłania się po chwili i wtedy łapie się sens, więc może tak powinno być. Pozdrówka...
Małgolku, tak sobie wdepłem, bo znowu przeglądam tabuny dopracowanych zdjęć i jak to zwykle bywa, 95% wszystkich "o niczym" godnym uwagi. Zarówno obrazy widoczne są nudne jak flaki i sposób ich ujęcia olejem pomyziany, zawinięte w jotpega z nadrukiem Tytuł. Normalnie czkawka i zgaga, a wątroba gnije. (Tę filiżankę czarnej kawy, poświęcam Tobie doprawiając ją mleczkiem ;)
A takiej Małgoś to nie znałem. Podoba się... rozbudza wyobraźnię... "Wędrowiec zastukał trzy razy. Ze schodów po cichu zbiegła Złotowłosa, która najwyraźniej w niespokojnej półdrzemce oczekiwała tej wizyty. Wpuściła Wędrowca do środka domu i w sieni zaczęli szybko i niespokojną rozmowę. Tymczasem w Wyimaginowanym Świecie X tysiące ludzie wyległo na ulice i ruszyło Ku Nowemu Horyzontowi..."
wyszukane, wypatrzone..... podobaśne. Pozdrawiam:)
Wszyscy szukamy, bo jest nam nie obcy ten stan ducha, zachwytu, gdy zbliżamy się do ideału.
Zatrzymuje na dłużej.
będę szukała. Cały czas to robię. Potrzebuje czasu
Pomysł jest , - niewątpliwie. Drugi plan staje się pierwszym po chwili, to też prawda. Praca ma potęcjał w sobie, ale jakby jest jeszcze niewykrystalizowany. Jest ambitnie to widać i słowa uznania za ten wysiłek się należą, ale szukaj dalej. Zdumiewasz mnie swoją huśtawką prac.
czy to zdjęcie jest smutne czy ja... jakaś taka przytłaczająca rzeczywistość, klimat rewelacyjny
Strasznie bogate otoczenie wokół tych ludzików....a właściwie to oni są tłem w tym bogatym świecie....więc muszą kłócić się o kasę....ROMEO I JULIA wymieniają zdania ....o debecie na koncie.....Szekspirowi buzie by zatkało.Hm...ale czasy. pozd.
Ambitnie, ambitnie... Nie mam zdania tym razem. :{)
czasem sie jąkam :P Juz wywalam ten dowód mojej ułomnosci :PPPP
Masz podwójny wpis w blogu, dobre jest, i powtarzanie to podstawa zapamiętywania, ale dwa grzyby w barszcz to... :)
psssst niech oni to załatwią sami między sobą
Mnie się tu z każdym kolejnym słowem światełko zapala. Nie, żebym zaraz był oświecony bo raczej w cieniu mamroczę, bełkoczę.
Opowiadaj Mamutku :)
Niepokój jakiś wzbudza we mnie ta fotka i im dłużej się nad nią zastanwiam, tym coraz więcej historii dziwnych mi się tworzy w wyobraźni... mroczny klimat jest w niej jak dla mnie...
muszę tu wrócić wieczorem, teraz mam za jasno w pokoju i widzę jedynie ciemność ;-)
trudno, biorę to do bloga bo już mam zajady ze śmiechu :DDD
Hihi, masz tam ciemnię? W kuchni wygodniej, bo można sobie kawę przy okazji zrobić :D...
na koncu miał być wykrzyknik :P
robię wyłacznie w WC ?
pytam czy w agencji detektywistycznej teraz robisz ? ;)
Malczer :) Na odbitce (koniecznie duużej). Seti - gadaj z sensem proszę. Eli - miło mi bardzo
Jezu, jakie Ty masz piękne zdjęcia w Portfolio. Miło było pooglądać. Dziękuję
co to jest, W11 ? ;P
Inna rzecz, że takie zdjęcia muszą być duże, na prawdziwym papierze, ze srebrnym ziarnem, a nie na plastyku, który nam teraz laby serwują. Sprzedałem ciemnię i teraz żałuję...
To ja właśnie jestem z tych, którzy nie wiedzą co napisać...
tutaj .. Milczenie jest błotem ;p (koniec transmisji. przechodzę na kanał cichociemny)
Jak się nie wie co napisac - to też jest "coś". Serio serio
daj spokój Neczku :) Milczenie jest złotem :P
:) No i znowu "prowadził ślepy kulawego" .. ja o cukierkach, a Ty o papierkach ;P \ mówię o milczeniu userów wobec "odejścia od normy", wobec próby wyjścia z ramek i szufladek.
własnie takich zdjęć mi brakuje....
jak zaczniesz ssać pierś daj znać.
Małgosiu, nie mów tak naukowo "szczątkowej" bo zaraz mam ciarki na plecach i poprawiam sobie pieluszkę ;P
i na dodatek cytacik z Emolki: "inteligencja jest przereklamowana".
to było dawno - pozostało w postaci szczątkowej :P
Moja myśleć za mnie bo moje myślenie to pozostałość po reglamentacji :D
Neczku - hmmm. Wynika z tego że Ty mniej myslisz niż ........(no wiesz :P)
Milczenie, które tu zapadło wibruje w ciemnościach echem, nie szeptem. (Diagnoza Małgosiu potwierdza się, chiba zacznę wypisywać recepty po pijaku ;)
ciekawe ;)
ciekawe ujęcie... bardzo klimatyczne!
Podejrzane bardzo dobrze, ciekawe ujęcie.
ciekawy pomysł, jak dla mnie wymowne zdjęcie
Witaj Fade :)
Czesc Carpiu :)
ech Centurze. Dawno bym wybyła gdyby nie kilku co tu zostało i nie chcą wynieśc się gdzie indziej. Dla nich jedynie cos wstawiam, czasem bywam.
ja tez wpadam w czarną dziurę kiedykolwiek odwiedzam ten potral, a i tak wpadam tu coraz rzadziej .................