tak, troche daleko? nie wiem bo nie byłem tam, tylko z literatury... ale juz przejżałem reszte twoich fotek i nawet się juz zachwycałem kiedyś twoją amą dablam:) skleroza
tam trzeba być- i nie tylko zobaczyc, ale i poczuć: mrożny powiew o świcie, jego zabójczo ostry smak, Big Pot of Milk Tea - zapach czaju i smażonych ziemniaków, słony pot spływający po czole i "namaste" wypowiadane przez przygarbionego tragarza...ach, i dzwięk dzwonków na szyjach mułów w całkowitej ciemności...ech, tęsknię
Ostrość tych gór aż boli. Krawędzie i przepaście krzyczą nieustającym wizgiem Minas Morgul, ciągną, ciągną - zew gór tu jest najsilniejszy. Nikt mu się nie oprze. Bębenki pękają, serce łomocze aż w pod gardłem, a jednocześnie ta cisza przerywana tylko wezbraniami wiatru i łomotem łamanego śniegu i lodu...
.
Dobre. Powodzenia na zaś...
do marzeń się jedynie uśmiechnę :) perfekcyjnie ujęte :]
tak, troche daleko? nie wiem bo nie byłem tam, tylko z literatury... ale juz przejżałem reszte twoich fotek i nawet się juz zachwycałem kiedyś twoją amą dablam:) skleroza
tak mam - ale ama dablam z kala patar tak sobie wyglada - bardzo slabiutko :))
a masz jeszcze w drugą stronę na ama dablam?? pewnie masz.. czekamz niecierpliwoscia:)
no jasne ze z Kala Patar,,, a może ty od tych esperanto - oni jakiś tydzień temu w Lukli już byli,,, (taki żarcik)
tez teskie...ale tym razem juz wejsc wyzej......8201 ? moze wyzej :)
Aaa, ekstra! Szkoda, ze nie można było ich porównać do czegoś wymiernego na fotce, ale to chyba świadczy o ich ogromie!
tam trzeba być- i nie tylko zobaczyc, ale i poczuć: mrożny powiew o świcie, jego zabójczo ostry smak, Big Pot of Milk Tea - zapach czaju i smażonych ziemniaków, słony pot spływający po czole i "namaste" wypowiadane przez przygarbionego tragarza...ach, i dzwięk dzwonków na szyjach mułów w całkowitej ciemności...ech, tęsknię
achh ten widok ;-)
i tajk zadna fota nie odda ogromu tych gor - tam trzeba byc i to na wlsanbe oczy widziec - pozdrawiam:)))
ja dotarłem do 5416...
że czarna piramida to akurat kojarze...:)
to widok z Kala Patar 5550 - czarna piramida to Everest...ta strzelista turnia to Nupse
Jakbym nie wiedział, że ma ponad 8 tysięcy to bym nie uwierzył :-)...
kuźwa, a mogłem tam być...wkurzam się...;) To z bazy czy z Gokio?
przepiękna czyściutka pocztówka.. pozdrawiam
pieknie tam szczuty ostre jak zęby rekina:).Fajne zdjęcie.
Bardzo dobre, wyląda ja zrobione z folii po czekoladzie ;-)
Pieknie tam. :) Piekna Lothse :)
Ostrość tych gór aż boli. Krawędzie i przepaście krzyczą nieustającym wizgiem Minas Morgul, ciągną, ciągną - zew gór tu jest najsilniejszy. Nikt mu się nie oprze. Bębenki pękają, serce łomocze aż w pod gardłem, a jednocześnie ta cisza przerywana tylko wezbraniami wiatru i łomotem łamanego śniegu i lodu...
nie pal himalaje