Opis zdjęcia
Poznałem go podczas jednej z górskich wędrówek. Pojawił się nagle, akurat wtedy, gdy zrobiłem sobie przerwę na posiłek. Podzieliłem się z nim swoim prowiantem. Towarzyszył mi już do końca tej niecodziennej wędrówki. Nazwałem go Makalu.
Opis zdjęcia
Poznałem go podczas jednej z górskich wędrówek. Pojawił się nagle, akurat wtedy, gdy zrobiłem sobie przerwę na posiłek. Podzieliłem się z nim swoim prowiantem. Towarzyszył mi już do końca tej niecodziennej wędrówki. Nazwałem go Makalu.
|+
niemłody...
+
Fajne takie niby groznie pokazane ale widac ze mu dobrze z oczu pa3:)
piękne zdjęcie:) (chociaż piesek wygląda groźnie.. dobrze, że miałeś kanapki;))
mlask! (smakowała mu kanapka :)
kadr piękny i ma to coś w sobie
ººº co lubie na tym zdjeciu to kadr i kompozycja calosci. bardzo niecodzienne, a przez to unikalne ujecie.
Rozumiem, nawet z przyciętymi łapami Makalu prezentuje się całkiem nieźle :) Trzeba było wziąć go ze sobą do domu... ;)
czemu łapy ucięte..? Masz rację Marcel, to trudne pytanie... Ja bym go nie wymyślił... :{))
beata_s ->…czemu łapy ucięte..? W sumie trudne pytanie… Koncentrowałem się na kadrze i nawet nie pomyślałem o wersji tego ujęcia na którym byłaby cała sylwetka psiaka. Tak mi to jakoś pasowało… Wieczorem, gdy wsiadłem do autobusu, musiałem stać na pierwszym stopniu (do momentu aż kierowca zamknął drzwi) by uniemożliwić Makalu dalszą podróż ze mną. Cóż, bywają i takie pożegnania…
naleśniki z cynamonem?!?!?! o kurcze!!, to ja też bym za Tobą wszędzie chodziła i wędrowaliby razem Marcel i Marcelina (ale ciii) ;) pozdrawiam
ciekawa przygoda . widac że dobra z niego psina . ładne ujecie z tym jego spojrzeniem
Ciekawe, pozytywne... Trochę drażnią te kołki z lewej - może dlatego że są na wysokości głowy modela. Też kiedyś miałem takiego pasażera na gapę w Karkonoszach... Przepałętał się do mnie taki czarny kundelek na trzech nogach (czwarta uszkodzona) na Przełęczy Okraj i szedł ze mną przez całe Karkonosze... Odłączył się dopiero w Szklarskiej Porębie. Nazwałem jego rasę "Owczarek Karkonoski" :) Miło mieć takiego towarzysza na górskich wyprawach. Pozdrawiam
ale goźny, fajnie ujety psiak do tego technicznie zdjecie BDB
Ładnie pokazałeś Makalu, zdjęcie z charakterem :) A jednak się przyczepię... czemu łapy ucięte? ;) Pozdrawiam :)
nietypowo przedstawiony towarzysz- podoba mi sie
niby ta ostrosc gdzies tam lata... ale bardzo fajne :)
ale super! coś w sobie ma ale jeszcze nie wiem co... może robi na mnie wrażenie z powodu uczucia że chce mnie zjeść ?!
Coś w tym jest, pieskie życie zdaje się być praawdą,bardzo dobre zdjęcie.
Lucky Kriss -> akurat wtedy nie miałem kanapek, jedynie naleśniki nadziewane białym serem z cynamonem. Makalu zajadał je tak jakby to był jego największy przysmak... pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco i dziękuję za pozytywny odbiór zdięcia ;)
dobre, szkoda trochę że pies ma ucięte łapy, ale i tak się podoba pozdrwiam
fajne
kurcze, Marcelu, to ma w sobie "coś", jakiś urok, którego nie potrafie dookreslić. pięknie Ci sie tu wszystko kolorystycznie skomponowało (to drewno, sierść włóczęgi i obmarła trawa), no i język przypasował do oczu ;) poruszona łapa natomiast (która ma być najsłabszym elementem zdjęcia) dodaje dynamizmu i charakteru
wyglada groznie....pozdr
Widać smakowała mu Twoja kanapka.. ;- )))
świetne
Coś jest w tym zdjęciu.Szkoda tylko łap.
Super!
ok:)
Ależ ja wiem, że to język (żartowałam) i stąd moje skojarzenia... pies mający złe zamiary nigdy nie eksponuje jęzora...pozdrawiam...
Kozia ->to coś w pysku to język. często nim wywijał dając mi do zrozumienia że wciąż jest głodny. niestety, zjedliśmy wszystko co było. był stary ale miał niezłą sylwetkę i kondycję, co zdradzało że przemierzył już wiele kilometrów w swym psim życiu…
ale Qlowe psisko :)
fajna fota
fajne
Znienawidziłem zdjęcia psów, bo widziałem na PLfoto mnóstwo kiepskich zdjęć z tymi czworonogami w roli głównej. Jeszcze kilka takich zdjęć jak Twoje i mogę zmienić zdanie, bo to zdjęcie jest świetne. Ehh gdyby nie te ucięte łapki...
nie jest to przystojny pies.wsciekly ma wzrok i to mi sie podoba.nie jest źle
niezłe kolory, ale zabraklo ostrości i łap. pozdrawiam!
Świetne ujęcie, psiak wygląda na rozrywkowego (to coś w pysku) ale z tyłu jakby się nieznane i groźne czaiło w tej mgle... takie zderzenie odmiennych klimatów... fantastyczny kadr...
Chyba dobrze, że łapy przycięte. Wyłazi z kadru :-)...
ostre
miałem podobną przygodę z kotem ,który wchodził ze mną na Chojnik,Makalu fajny:)
musiałem ciąć po łapach by zyskać na czymś innym. szkoda tylko że łapa jest poruszona... mam nadzieję że to najsłabszy element tego zdięcia... ;)
Taki to mi by sie przydal pies .
ładne zdjęcie, ten obłędny wzrok tego psa robi duże wrażenie, zwłaszcza w połączeniu z mgłą w tle, bardzo fajnie to sie komponuje, obcięcie nóg nie przeszkadza moim zdaniem ale pewnie beda ci to wypominac ;) pozdrowka.
fajne
Troszkę pieskowi łapki ucięło i ostrości na łapce tez nie ma, ale fotka bardzo ciekawa :):)
podoba sie, niebezpieczne