Wiesz Ghandi - brzemię jest, ale jakimż ono mnie spokojem i błogostanem napełnia... I dorośleje się bardzo szybciutko. A pośmiać się, poironizować z siebie lubiłam zawsze i lubię nadal. Z Fasolki też i z całokształtu. Nastepne będzie jeszcze śmieszniejsze...
aj, widzisz Kataszynko, bo ja gupi jestem i tyle.. ja rozumiem potrzebę wesołości, ale jakoś wyczułem w tej wesołości niewesołość i stwierdziłem, że to taki sarkastyczny autoportret, autotematyczny dowcip. na ile ma to jakiekolwiek znaczenie podbudowuje mnie spojrzenie jakie wybrałaś.. ta 'mgiełka' :) cholernie miło i dobrze (istotnie) usłyszeć, że ktoś ma tak normalne a jednak pozytywne podejście do brykającego brzemionka.. :) że sens w tym widzi i ciepło.. ja bym miał spore problemy z akceptacją wyrzeczeń, cieszę się, że Tobie się udało @->- słońca dużo i wiosennej energii.. wiedźmy coś tam bulgotają że od poniedziałku będzie cieplej :) pozdrawiam
Ghanduś ale czemu jaja? Myslałeś, że to poduszka? A jaja dobrze sobie porobić coby świat nie był taki straszliwy, zimny i smutny... A dzięki takiej Fasolce, jak ta w brzuszku brykająca, wszystko jest piękniejsze i jakby taką mgiełką "nicnieważności poza tym"owiane... Ale wolę weselej do tego podchodzić, bo im częściej się uśmiecham i śmieję w głos (tym bardziej z siebie) tym dziecko bardziej zadowolone i szczęśliwsze. Pozdrawiam.
;) Nie no brzusio było takie wczesniej, teraz wiekszy jest i owszem, ale czasu na fote nie ma...(obiecuje zrobic w tym tygodniu). A owszem reakcja byla taka bo brzusio urósł, a mamunia myślała, że tyje po prostu (bo innych klasycznych objawów nie było). Dowiedziała się w 3 miesiącu, jak brzunio było już widoczne znacznie;) Dzięki i pozdrawiamy razem z Fasolką;)
___ anoo widac brzusioo.. juz troszeczke sie pokazal:) heh i nic sie nie stalo takiego strasznegoo... bedzie dobzie..gratuluje.. i fotki i brzusia:)hey
no i przyjdzie...na początku nic nie będzie gadał...a wszyscy w koło będą go słuchali - to jest sztuka !!
Śliczne
świetne rozedrganie,milutko:)
będe wypatrywał.. :)
:))
:)
Wiesz Ghandi - brzemię jest, ale jakimż ono mnie spokojem i błogostanem napełnia... I dorośleje się bardzo szybciutko. A pośmiać się, poironizować z siebie lubiłam zawsze i lubię nadal. Z Fasolki też i z całokształtu. Nastepne będzie jeszcze śmieszniejsze...
aj, widzisz Kataszynko, bo ja gupi jestem i tyle.. ja rozumiem potrzebę wesołości, ale jakoś wyczułem w tej wesołości niewesołość i stwierdziłem, że to taki sarkastyczny autoportret, autotematyczny dowcip. na ile ma to jakiekolwiek znaczenie podbudowuje mnie spojrzenie jakie wybrałaś.. ta 'mgiełka' :) cholernie miło i dobrze (istotnie) usłyszeć, że ktoś ma tak normalne a jednak pozytywne podejście do brykającego brzemionka.. :) że sens w tym widzi i ciepło.. ja bym miał spore problemy z akceptacją wyrzeczeń, cieszę się, że Tobie się udało @->- słońca dużo i wiosennej energii.. wiedźmy coś tam bulgotają że od poniedziałku będzie cieplej :) pozdrawiam
:-)
ból zębów znaczy? ;)
Ghanduś ale czemu jaja? Myslałeś, że to poduszka? A jaja dobrze sobie porobić coby świat nie był taki straszliwy, zimny i smutny... A dzięki takiej Fasolce, jak ta w brzuszku brykająca, wszystko jest piękniejsze i jakby taką mgiełką "nicnieważności poza tym"owiane... Ale wolę weselej do tego podchodzić, bo im częściej się uśmiecham i śmieję w głos (tym bardziej z siebie) tym dziecko bardziej zadowolone i szczęśliwsze. Pozdrawiam.
To ja teraz odpadłem.. Kataszynko, Ty tak na poważnie sobie jaja robisz?
;) Nie no brzusio było takie wczesniej, teraz wiekszy jest i owszem, ale czasu na fote nie ma...(obiecuje zrobic w tym tygodniu). A owszem reakcja byla taka bo brzusio urósł, a mamunia myślała, że tyje po prostu (bo innych klasycznych objawów nie było). Dowiedziała się w 3 miesiącu, jak brzunio było już widoczne znacznie;) Dzięki i pozdrawiamy razem z Fasolką;)
___ anoo widac brzusioo.. juz troszeczke sie pokazal:) heh i nic sie nie stalo takiego strasznegoo... bedzie dobzie..gratuluje.. i fotki i brzusia:)hey
ojej ! ;)
;)) !!!
Dopiero teraz pierwsza reakcja, jak już brzuszek widać... ? ;)
bardzo ladne zdjecie. powodzenia :)
fajnie pokazana emocja ;)