Opis zdjęcia
Wspinam się po murze, mam takie odnóże, co się łapie wszystkiego...i nikomu nic do tego. Według Liteona..."To Euzebiusz Ostropazur - mistrz polnej wspinaczki trawowo-żdźbłowej oraz trekkingu murkowego.. tutaj widzimy jego lekki, rozgrzewkowy trening wspinaczkowy przed corocznymi Mistrzostwami Łąk i Pól w murkingu - ekstremalnej wspinaczce owadów wszelkiej maści po najbardziej stromych i niedostępnych polnych murkach i skałkach.. trzymam za niego kciuki bo to sympatyczny robal , a i wypić czasem z nim w spelunie U Liszki Kiszki można :)))" ...I niech tak będzie;)
... :) ...
Cha,cha:))) Chciałabym nie odstawać Topmar:)))
Przezywasz mnie od mistrzuw , a jak ja mam Ciebie przezywać ? bo przecie nie odstajemy od siebie zbytnio :)) - pozdrawiam serdecznie
no całkiem niezły...Podoba sie Pozdrav
fotka i ciekawy opis mogą podobać się. pozdrawiam
W nietypowym miejscu przyłapałaś tego jegomościa :) Fajny kadr a i kolory przednie. Aż się ciepło człowiekowi w okolicachserducha robi gdy widzi takiego cwaniaczka. Znaczy - wiosna przyjdzie! :))) Pozdrawiam Cię Teresko i życzę udanych łowów tej wiosny :)
Bardzo ciekawy kadr. Model fajnie wyszedł, ale faktura muru też, dobra jakość, pozdrawiam:)
ººº patrzy podejrzliwie :>
takiemu wspinaczka niestraszna :) fajne nietypowe kadrowanie.. pozdrawiam
Pozdrowionka dla Euzebiusza! Chyba trenuje, by wygrać z Liteonowymi Qniami...:))) Foto bardzo fajne!
hehe-dobrze złapany-czy my ludzie ich nie naśladujemy?-pozdr
No, no, nawet wśród owadów modna jest dziś ścianka:-). Pozdrowienia
Wspinaczkowy potworek :-)...
Dzięki Adaś:))) Masz rację - to rzeczywiście lekki trening rozgrzewkowy, bo spotkałam go na murze na wysokości jakieś pół metra od ziemi więc... jak dla Euzebiusza to...żabi skok;))) Widzę, że Cię wena rozpiera:))) Weź się za pisanie tego bloga;))) Równie serdeczne pozdrówki:)
To Euzebiusz Ostropazur - mistrz polnej wspinaczki trawowo-żdźbłowej oraz trekkingu murkowego.. tutaj widzimy jego lekki, rozgrzewkowy trening wspinaczkowy przed corocznymi Mistrzostwami Łąk i Pól w murkingu - ekstremalnej wspinaczce owadów wszelkiej maści po najbardziej stromych i niedostępnych polnych murkach i skałkach.. trzymam za niego kciuki bo to sympatyczny robal , a i wypić czasem z nim w spelunie U Liszki Kiszki można :))) Pozdrawiam
ciekawostka przyrodnicza ;) ale chwyty wyraźne ... takie "3+" pozdrawiam :)