@faxon: a ja myślałam, że się ogrzewasz przy kolejnej lampce wina ;-) A tak na marginesie, to u nas też zrobiła się epoka lodowcowa, dziś w nocy było -20 stopni.
Owocowi brakuje widoczności czarnej pesteczki. Z nią byłoby ciekawiej. Z tego, co wiem, czerwień jest dość trudna do fotografowania, żeby szczegóły wyszły. Tu i tak - całkiem fajnie jest.
Tak, i Velence też, ale pozwalają jeździć na łyżwach tylko przy brzegu. Zresztą od czwartku przychodzi ponoć ocieplenie :)
skończyło się juz to moje ulubione... :( , trzeba zrobic zapasy, tez polecam na takie mrozy ;)Balaton zamarzł ?
@faxon: a ja myślałam, że się ogrzewasz przy kolejnej lampce wina ;-) A tak na marginesie, to u nas też zrobiła się epoka lodowcowa, dziś w nocy było -20 stopni.
Można sie tu mozna ogrzac przy takich kolorkach.... ;)
śliczne.. choć czerwień wydaje mi się zbyt mocna.. może za dużo światła? całość ślicznie ciepła, pozdrawiam
bardzo przyjemnie
przepiękne kolory :-)
Owocowi brakuje widoczności czarnej pesteczki. Z nią byłoby ciekawiej. Z tego, co wiem, czerwień jest dość trudna do fotografowania, żeby szczegóły wyszły. Tu i tak - całkiem fajnie jest.
____ladnie
przyjemne:)
zgadzam się z jehremy
jak miło zobaczyć soczystą zieleń.......
Nawet niezłe, ale sam owoc wyszedł mało czytelnie.
:) dobrze w zimie niekiedy zobaczyć żywe kolory;) pozdrawiam
bombka :)