Zdjęcie zrobione na Rohaczach (Tatry Zachodnie -Słowacja), ostrość ręczna, ISO 50. Proszę, zanim ocenicie, włączcie pełny ekran i oddalcie się od monitora na około metr-półtora...
jednak Twoje widmo wyszło o wiele wyraźniej, moze to kwestia wysokości słońca. w Bieszczadach fociłem godzine przed zachodem paździrnikowego slonca. pozdrawiam
czytam wszystko co napisałes na ten temat. Niesamowite zjawisko. Nigdy o nim nie słyszałam. Kiedys zdaje sie zaglądała pod jedno z tych zdjęć. Ale dopiero teraz zrobiło na mnie wrażenie. Może dlatego że wyjasniających wpisów więcej
oj pamietam moje pierwsze z NIM spotkanie.... nieprawdopodobne uczucie, i to, ze sie widzi tylko swoj cien, mimo tego ze na grani stoi kilka osob.... pzdr.i.
Spośród Twoich zdjęc tego zjawiska to właśnie najbardziej mi odpowiada. Dlatego, bo poza mgłą i widmem widać też góry! Niesamowite. Gratuluje wyczucia co do odpowiedniego czasu i miejsca. Cieszę się, że przesąd dotyczący tego co spotyka człowieka widzącego te zjawisko nie sprawdza się. Pozdrawiam :)
piękny Brocken!!!!! niesamowicie wyraźny! a po prawej dobra widoczność!!! Widmo zwykle jest "niżej" a tu "lewo-prawo" Ciekawe!! 6xspotkanie z widmem....no no jestem pod wrażeniem. pzdr
witaj Jędrek! powiedz no mi ile razy juz to widmo widziales? bo wiesz jak to z tym widmem jest-moze Ty sie ostroznie po tych gorach poruszaj bo ja bym jeszcze chetnie poogladal jakies twoje foty z Tatr!!! chylle czola i jednoczesnie musze stwierdzic ze tym co pokazujesz przekonales mnie ostatecznie co do autentycznosci miska. bede teraz czesciej na twoje foty zagladal, pozdrawiam serdecznie!!!!
w związku z powtarzającym się pytaniem: "o co chodzi z tym widmem?"
Zjawisko to zachodzi gdy światło słoneczne, rozszczepione przez kryształki mgły pada na danego osobnika rzucając jego cień na kolejną warstwę mgły (która w tym momencie pełni rolę ekranu) bardzo to skomplikowane i dlatego tak rzadko spotykane, najczęściej jesienią, na granicy morza mgieł i bezchmurnego nieba. Każdy widzi tylko własny cień z aureolką, nie da się zrobić zdjęcia kilku osób na raz -fizycy potrafią to jakoś wytłumaczyć, ja niestety - nie. Istnieją różne przesądy na temat tego widma - szczęśliwe i nieszczęśliwe =)
Pozdrawiam...
zdjęcie jest super zjabisty efekt... ale o co chodzi z tym widmem i duchem mógłby mi to ktoś wyjaśnic?? proszę was bardzo bo nie lubię byc niedoinformowana =) pozdroo
łał jestem pod wrażeniem, zawsze mrzyłam żeby zobaczyć widmo Brockena, ale niestety odkąd chodzę po górach nie miałam tego szczęścia, mam pytanie czy byłbyś zainteresowany umieszczeniem swojej fotografii widma w książce? jeśli tak to jak można się z tobą skontaktować? pozdrawiam
fotojendrek masz racje... widzi sie tylko swoj cien... ja mialem szczescie widziec dopiero 1 raz i nie spieszy mi sie do 3 ;-) Jakzes sie jeszcze uchowal przy zyciu, skoro po 3 razach wiesz... ;-)
trwa to od kilku sekund do kilkunastu minut. jedyny "haczyk" to ustawienie ręcznej ostrości... bo nawet Rosjenie do tej pory takiego auto focusa nie wymyślili co by na duchy ostrość łapał =)
Nie chciałbym mędrkować na temat transformacji widma, ale z mojej (dość krótkiej -po górach chodzę dopiero 8 lat a widmo widziałem dopiero 4 razy) praktyki wynika że widzi się jednak tylko swój cień, jeśli jednak zauważę jakiekolwiek odstępstwo od tej reguły to niezwłocznie napiszę o tym pod tym zdjęciem na forum... pozdrawiam =)
Zostanmy przy wersji że kto raz widział ten rychło zginie w górach, a po trzykrotnym ujrzeniu widma klątwa mija (WE Tatrzańska Z.W. Paryscy). Mnie sie to zdarzyło po raz czwarty =) a w przesądy tak naprawdę nie wierzę...
Z widmem brockenu-a związane są pewne nienajlepsze przepowiednie mianowicie kto trzy razy znajdzie się w tenczy ten zostaje w górach, ale to takie tam gadania ;-)
aby powstało Widmo Brockenu (tęczowa otoczka wokół głowy naszego cienia) musza być spelnione w zasadzie dwa warunki:za nami słońce a przed nami chmura lub mgła. Tylko podobnoż trudno je sfotografować.. tym większy podziw dla autora tego zdjecia!
wow! genialne :)
Kompletny "brocken"...podziw mój ogromny...
Asilula/ lepiej w gorach niż ... http://plfoto.com/1253309/zdjecie.html
lubie to zjawisko.
piękny Brocken
Niesamowite... Przesądna nie jestem, jednak chyba wolałabym czegoś takiego nie doświadczyć w górach ;)
Kapitalne!!! :)
Bardzo dobre!
Jak widzę Rohacze - to świetne brokenowe miejsce... też miałem przyjemność...
nooo...piekne!
to najlepsza foktka widma brockenu jaką widziałem... gratuluję !!!
widmowo się robi na plfoto :) Świetnie uchwycone
ale ma aurore
WOW ! +++++ maX
a mi sie kurna nigdy nie zdarzylo... : (
coś pięknego :)
oj chyba Zginiesz w górach.... Słyszałem że po trzech takich widokach klątwa traci swoją ważność ;-) Na mnie tez taka ciąży...
bardzo ciekawy efekt świetlny
ufo ;)
o kurcze :) ale fajnie wyszło :) ja przez przypadek zrobiłam podobne nad jeziorem :) SUPER !!!
Coś fantastycznego!!!
super :))
wielce ciekawe
Super te widma ci wychodzá ciekawe to zjawisko a jednoczesnie lekko straszne robi wrazenie.Max
sejlor: trochę wykadrowali przed publikacją, ale to ta fotka :) pozdrawiam!
Chyba widziałem tę fotkie w najnowszej książce pana W. Dederko ;-)
jednak Twoje widmo wyszło o wiele wyraźniej, moze to kwestia wysokości słońca. w Bieszczadach fociłem godzine przed zachodem paździrnikowego slonca. pozdrawiam
.
Fascynujące , chciałabym też to zobaczyc ale jak tu utrafic na te warunki jakie maja zaistniec?
czytam wszystko co napisałes na ten temat. Niesamowite zjawisko. Nigdy o nim nie słyszałam. Kiedys zdaje sie zaglądała pod jedno z tych zdjęć. Ale dopiero teraz zrobiło na mnie wrażenie. Może dlatego że wyjasniających wpisów więcej
Bardzo ciakawe..pierwsze slysze o tym..
oj pamietam moje pierwsze z NIM spotkanie.... nieprawdopodobne uczucie, i to, ze sie widzi tylko swoj cien, mimo tego ze na grani stoi kilka osob.... pzdr.i.
bdb
7 :) już jestem spokojny ;)
gratuluje widam z Broken. ile razy już widziałeś?
czaderskie ujęcie.
Gratuluję trafienia!
wymiecione !!!
wprawdzie nie udało mi sie widziec tego zjawiska, ale to jest to, co lubię najbardziej w górach-niesamowitośc i niepowtarzalnosc.pozdro!
O RETY!
Pozazdrościć....... i pogratulować ... szczęścia ale i wykorzystania momentu.. pozdr
hehe.. szkoda ze nie przeczytalem Twojego wyjasnienia na tej fotce owego zjawiska.. nie produkowąłbym się na poprzedniej . .;D swietne fotki ;)
wrózy szczescie :-) przynajmniej mi do tej pory :-)
mocna rzecz
Zajefajne :)
Robi wrazenie !
Piękne zdjęcie, zjawisko tez śliczne ale jakos nie wiem czy chcialbym je ujrzeć na wlasne oczy. Chyba ze od razu trzy na raz. Pozdrawiam
....?....
hmm
Spośród Twoich zdjęc tego zjawiska to właśnie najbardziej mi odpowiada. Dlatego, bo poza mgłą i widmem widać też góry! Niesamowite. Gratuluje wyczucia co do odpowiedniego czasu i miejsca. Cieszę się, że przesąd dotyczący tego co spotyka człowieka widzącego te zjawisko nie sprawdza się. Pozdrawiam :)
gapię się i gapię i nie mogę się nadziwić, gratuluję :)
piękny Brocken!!!!! niesamowicie wyraźny! a po prawej dobra widoczność!!! Widmo zwykle jest "niżej" a tu "lewo-prawo" Ciekawe!! 6xspotkanie z widmem....no no jestem pod wrażeniem. pzdr
super Ci to wyszło!!a ja tyle razy juz bylem i widma niewidzialem jeszcze ni razu......;-)i nawet na Rohaczach 2x,wrrrrrr,pozdr
Piekne zdjecie widma
obecny bilans to 6 spotkań z Widmem :)
witaj Jędrek! powiedz no mi ile razy juz to widmo widziales? bo wiesz jak to z tym widmem jest-moze Ty sie ostroznie po tych gorach poruszaj bo ja bym jeszcze chetnie poogladal jakies twoje foty z Tatr!!! chylle czola i jednoczesnie musze stwierdzic ze tym co pokazujesz przekonales mnie ostatecznie co do autentycznosci miska. bede teraz czesciej na twoje foty zagladal, pozdrawiam serdecznie!!!!
gratulacje! :)
w związku z powtarzającym się pytaniem: "o co chodzi z tym widmem?" Zjawisko to zachodzi gdy światło słoneczne, rozszczepione przez kryształki mgły pada na danego osobnika rzucając jego cień na kolejną warstwę mgły (która w tym momencie pełni rolę ekranu) bardzo to skomplikowane i dlatego tak rzadko spotykane, najczęściej jesienią, na granicy morza mgieł i bezchmurnego nieba. Każdy widzi tylko własny cień z aureolką, nie da się zrobić zdjęcia kilku osób na raz -fizycy potrafią to jakoś wytłumaczyć, ja niestety - nie. Istnieją różne przesądy na temat tego widma - szczęśliwe i nieszczęśliwe =) Pozdrawiam...
brawo
Jestem pod wrazeniem tego zjawiska! :) Doskonala fota (na dodatek ;))
Kapitalne!
Unikatowe i jak dużo to mówi - mało ze widmo - to jestcze przepiękna kompozycja - daje maxx
zdjęcie jest super zjabisty efekt... ale o co chodzi z tym widmem i duchem mógłby mi to ktoś wyjaśnic?? proszę was bardzo bo nie lubię byc niedoinformowana =) pozdroo
jak długo łazikuję po górach widma nie udało mi się spotkać... wspaniałe zdjęcie. Gratuluję
łał jestem pod wrażeniem, zawsze mrzyłam żeby zobaczyć widmo Brockena, ale niestety odkąd chodzę po górach nie miałam tego szczęścia, mam pytanie czy byłbyś zainteresowany umieszczeniem swojej fotografii widma w książce? jeśli tak to jak można się z tobą skontaktować? pozdrawiam
zazdroszcze ... tyle łazę po górach i niestety nie udalo mi sie ...
już po 4 razach... ;)
fotojendrek masz racje... widzi sie tylko swoj cien... ja mialem szczescie widziec dopiero 1 raz i nie spieszy mi sie do 3 ;-) Jakzes sie jeszcze uchowal przy zyciu, skoro po 3 razach wiesz... ;-)
ale mega zjawisko
zdjecie przedniej klasy !! (mam nadzieje tez kiedys takie cuda zobaczyc) :)
Ożeszwm... najładniejsze widmo jakiem widział na zdjęciu. Brawo!
extra
trwa to od kilku sekund do kilkunastu minut. jedyny "haczyk" to ustawienie ręcznej ostrości... bo nawet Rosjenie do tej pory takiego auto focusa nie wymyślili co by na duchy ostrość łapał =)
długo to trwa? jest czas na wyciągnięcie aparatu?
ja też za pierwszym razem nie wiedziałem co powiedzieć... potem już jakoś sie oswoiłem z duchami =)
Nie wiem co powiedzieć..
Nie chciałbym mędrkować na temat transformacji widma, ale z mojej (dość krótkiej -po górach chodzę dopiero 8 lat a widmo widziałem dopiero 4 razy) praktyki wynika że widzi się jednak tylko swój cień, jeśli jednak zauważę jakiekolwiek odstępstwo od tej reguły to niezwłocznie napiszę o tym pod tym zdjęciem na forum... pozdrawiam =)
Acha zapomniałem ocenić ;) Zdjęcia Brokena to zdecydowanie zdjęcia bardzo dobre, a chyba nawet wybitne z samej swej natury. :)
Natomiast na tym etapie (przed transformacją) mogą to widzieć również osoby przebywające nieco z boku. Pozdrawiam i dziękuję.
zdjęcie z przyczyn technicznych jest autoportretem (prawa fizyki =)
ja siedzę za blisko kompa, żeby akurat taki cień rzucać, ale się podaba ;))
Wyglada jak bym to ja rzucał ten cień ;)
Co dzi mi o to w pytaniu, czy "właściciel" tego cienia czy osoba będąca w jego towarzystwie wykonała zdjęcie. (?) pzdr
Widmo ukazuje się jak jest widno - nietypowa sytuacja.
Kto robił tę fotkę??? :)
ŚWIETNE! Podoba się! +++ Pozdrawiam +++
niezły efekt, bardzo się podoba :)
bardzo dobre
bardzo lubię tęczę. bardzo ciekawe zjawisko. bardzo podoba mi się. gratuluję:)
bardzo efektowne, też miałem szczęście sfotografować to zjawisko, może kiedyś wstawię
No extra fotka,gratuluje precyzii i talentu
fajne ! :P
Świetne zdjęcie :) Ostatnio widziałem takie dziwo z samolotu. Nawet zrobiłem zdjęcie, ale raczej nie do pokazywania :(
Zostanmy przy wersji że kto raz widział ten rychło zginie w górach, a po trzykrotnym ujrzeniu widma klątwa mija (WE Tatrzańska Z.W. Paryscy). Mnie sie to zdarzyło po raz czwarty =) a w przesądy tak naprawdę nie wierzę...
Z widmem brockenu-a związane są pewne nienajlepsze przepowiednie mianowicie kto trzy razy znajdzie się w tenczy ten zostaje w górach, ale to takie tam gadania ;-)
Pierwszy raz cos takiego widze... super, fajnie ze udalo sie Tobie to uwiecznic :)
a ja myślałem że to Yeti w Tatrach... ;]
pomysłowe bardzo
świetny efekty!
aby powstało Widmo Brockenu (tęczowa otoczka wokół głowy naszego cienia) musza być spelnione w zasadzie dwa warunki:za nami słońce a przed nami chmura lub mgła. Tylko podobnoż trudno je sfotografować.. tym większy podziw dla autora tego zdjecia!