Rewaldi - wielogodzinna obserwacja mew daje pojęcie jak bystre to ptaki i szalenie ostrożne. Trudno sie zbliżyć na odległosc "strału" z aparatu, a co dopiero mówić o złapaniu jeszcze dobrej akcji jak ta. Coz dzis jestem trochę nieskromny ;-)
Jak dla mnie różnica do poprzedniej wersji jest wręcz znikoma. Niestety są zdjęcia, które w zmiejszonej rozdzielczości tracą i już. Chyba nie ma na to rady. Może gdyby używać obiektywów profesjonalnych, to po dostosowaniu do wymogów plfoto, coś by z tej wysokiej jakości jeszcze zostało. Sam mam podobne problemy. Pozdrawiam.
Melczer -> tak to jest na plfoto. Jedni są za modyfikacją programami graficznymi inni zabraniają. Jedni widzą przepalenia, inni rozumieją, że jeśli fotografuje się kobietę, w jaskrawo białej sukni to muszą być miejsca wyglądające na przepalenia. Tymczasem to, co jest bardzo istotne w fotografii - klimat, akcja, harmonia kolorów itp. to uchodzi uwadze. Jeszcze chwilę potrzymam ten "eksperyment" i wystawie następne "bez przepaleń" . To będzie beczka smoły w pochmórny dzień. ;-) Dzięki za poświęcony czas
taka awantura o głupią flondrę ? ptasie móżdżki maja ! ;)
Rewaldi - wielogodzinna obserwacja mew daje pojęcie jak bystre to ptaki i szalenie ostrożne. Trudno sie zbliżyć na odległosc "strału" z aparatu, a co dopiero mówić o złapaniu jeszcze dobrej akcji jak ta. Coz dzis jestem trochę nieskromny ;-)
Moment przedni i to się liczy-mewy -choć pospolite to ptaki -nie łatwo się je foci-pozdr
Jak dla mnie różnica do poprzedniej wersji jest wręcz znikoma. Niestety są zdjęcia, które w zmiejszonej rozdzielczości tracą i już. Chyba nie ma na to rady. Może gdyby używać obiektywów profesjonalnych, to po dostosowaniu do wymogów plfoto, coś by z tej wysokiej jakości jeszcze zostało. Sam mam podobne problemy. Pozdrawiam.
Melczer -> tak to jest na plfoto. Jedni są za modyfikacją programami graficznymi inni zabraniają. Jedni widzą przepalenia, inni rozumieją, że jeśli fotografuje się kobietę, w jaskrawo białej sukni to muszą być miejsca wyglądające na przepalenia. Tymczasem to, co jest bardzo istotne w fotografii - klimat, akcja, harmonia kolorów itp. to uchodzi uwadze. Jeszcze chwilę potrzymam ten "eksperyment" i wystawie następne "bez przepaleń" . To będzie beczka smoły w pochmórny dzień. ;-) Dzięki za poświęcony czas
respect.....
to lepsze :)
ale bestje wygłodniałe ;)
Melczer
Hm, poprzednie mi się bardziej podoba, czemu przed chwilą dałem wyraz ;-) Ten eksperyment z Photoshopem trzeba kontynuować...
no troche przepalone,lecz mimo to ok
Na temat "przepaleń" to powiem, że są na krawędzi. W oryginale nie ma białych plam. Mewy mają takie pióra i tyle. Są bardzo jasno kremowe.
spoko, biały trochę przepalony nie widać szczegółów, ale ogólnie jest bdb