he he super!!!!!!!!!!!!!!!!!

ghiihihi :D

pogratulowac wyobrazni koledze :D

zarabiste :DDD

ojapier... ale czad :D

bajerka :)))))))))

No właśnie, za Fetishem, jakoś głupio mi było się przyznać że nie mogę zidentyfikować choć wydawało mi się że na nożach znam się trochę lepiej niż na fotografii...

ciekawy pomysl;-)

zaśmiecanie portalu.

A przepraszam .... jakiej marki jest scyzoryk?

Buahaha ale jazda :D Sergiusz tamto zdjecie jest przemega zajebiste :D Prawie sie posikalam jak przewidywales :D Gratulacje!!!! Kalafior the best :D

co do języka polskiego - no cóż, widać to wciąż dla ciebie język obcy. Wyjaśniać ci tego nie będę, bo znów mi ktoś zarzuci, że teraz jeszcze robię tutaj wykłady filologiczne wbrew przeznaczeniu plfoto. Lepiej poszukaj sobie tego w necie.

no cóż... kalafiory, bakłażany się szykują, czyli rzeczywiście zdjęcie będą bardzo wysublimowane, jak większość prac mitina... już nie mogę się doczekać...

Peiter. Masz racje w kazdym calu, poza dwoma aspektami: 1. kazdy nowy uzytkownik moze nie wiedziec, dlaczego akurat pokazuje sie akurat tyle zdjec, jak sie dowiedzialem - napisalem o tym. 2. Wspomnialem o ilosci odwiedzin nie w kontekscie "chwalenia sie wlasna tworczoscia", tylko po to, zeby pokazac nieuczciwosc podejscia Mitina, ktory jednooosobowo chce decydowac, co plfotowiczom wolno, a co nie wolno ogladac. Tym bardziej, ze na kazdym kroku podkreslam: osoby oceniajace prace warsztatowe nie oceniaja "mojej tworczosci", tylko dzieła poszczególnych plfotowiczów. Wystarczy poczytać komentarze pod wszystkimi 13-oma pracami, zeby przekonac sie, że generalnie pomysł warsztatów spodobał się. A ich przeciwnicy to - poza pewnymi wyjątkami - sami frustraci, którzy przyszli mścić się za moje krytyczne uwagi nt. ich prac (vide FETISH, Mitin, artdon itp.), którzy słowem nie odnieśli się merytorycznie do działań twórców poszczególnych prac. Już dawno chciałbym zakończyć tę wojnę słowną, ale jak, jeśli Mitin znów prowokuje: gdy wreszcie wymoderowali to zdjęcie, to teraz znów zaczyna wojnę kreując się twierdząc, że tam tylko "obelgi i znieważenia" były z naszej strony, a swoje chamskie uwagi, insynuacje i obrażanie modelki pomija.

OK, już tłumaczę o co chodzi gdyż osoby zajmujące bezstronną pozycję jak np. Gdamian czy Peiter mają sporą dawkę racji. Zwróciłem się do Kazimierza La Fiora o wysłanie mi zdjęcia oryginalnego chcąc wziąć udział w pracach warsztatowych i zobowiązując się jednocześnie do nienaruszenia pierwotnego wizerunku modelki i nienadawania jej cech mogących wpłynąć na ów wizerunek ujemnie lub krzywdząco. Przy wymianie zdań zaszło wprawdzie pewne nieporozumienie, ale na razie chyba zostało wyjaśnione, zobaczymy jak będzie dalej. Oczywiście że proponując swój udział w warsztatach absolutnie nie zobowiązuję się do niczego poza nietykalnością wizerunku modelki, więc można na majej obróbce spodziewać się kalafiorów, głąbów kapuscianych, bakłażanów, porów i innych warzyw, w zależności jak mi humor i fantazja dopiszą. Chciałbym szczególnie podkreślić, że gdybym miał zamiar w jakikolwiek spośób wyżyć się na Kaziemierzu La Fiorze to zapewniam, że bez żadnego kłopotu mógłbym poprosić którąkolwiek z zaprzyjaźnionych dziewczyn pozować do zdjęcia albo użyć w montażu jedno ze zdjęć, których mam tysiące, mego niepodważalnego autorstwa i popartych pisemną zgodą modelki na medialne wykorzystanie jej wizerunku. Jednak w całym zajściu chodziło mi głównie o wyśmianie - oczywiscie jak najbardziej złośliwe - owych warsztatów (to chyba mimo wszystko z małej litery się pisze, ale mogę się mylić, jak juz mówiłem nie mam zaliczonej matury z języka polskiego) i ich organizatora - tego nie ukrywam i nigdy nie ukrywałem. Reszta do uzgodnienia ;-)

Ciekawie też rozwija się sytuacja pod "zdjęciem warsztatowym" 687365, zapraszam do zapoznania się, w końcu jego autorowi(?) zależało na oglądalności...

to niesłychane! może jednak panowie wrócilibi do robienia fotografii? ta zajadłość nie wystawia wam dobrego świadectwa. tracę ochotę na podziwianie zdjęć jednego i drugiego, a także co poniektórych - czy o to chodzi? przecież nie po to tu jesteście! o jezu - czy ja to muszę pisać? jestem tu od bardzo niedawna i widzę takie bagno. lubię patrzeć na wasze fotografie, podziwiać ich jakość, analizować, uczyć się na waszych błędach i waszych sukcesach fotograficznych. nie obrzydzajcie siebie jako ludzi. lubię myśleć o gościach, którzy tu pokazują mniejszą czy większą - ale jednak sztukę, choćby tylko taką na własny użytek, że to ludzie wrażliwi, patrzący na świat jakby szerzej - a tu... małość, małość, bagno, bagno i 100 metrów mułu.

Z przykrością muszę poinformować, że konto mojej żony, z ktrórefgo naszą wszpólną decyzją został wyeksponowany montaż stanowiacy owoc naszej wspólnej pracy (3 z 5 użytych zdjęć autorstwa żony) zostało zawieszone TYMCZASOWO, tak przynajmniej sugeruje wyświetlany przez oprogramowanie plfoto komentarz. Wobec tego wszystki oblgi i znieważenia, którymi sypali w wątku pod zdjęciem Unique i Kazimierz La Fior w kierunku moim i innych użytkowników plfoto obecnie nie są dostępne do wglądu zarówno jak i samo zdjęcie. TYMCZASOWO powstrzymuję się od komentowania decyzji administracji plfoto.

BOFH - Twoją praca nie wzburzyłem się wcale, a nawet jak napisałem - podoba mi się :). Lepsze to po stokroć od częstochowskich rymowanek mijających się z prawdą. DOMZA: Wystarczy zliczyć głosy "za" i "przeciw" pod wszystkimi 13-oma warsztatowymi pracami, żeby się przekonać, że śmiejący się z nich są w mniejszości.

Zywiec - jak najbardziej (jestem sklonny z kazdym chetnym sie napic), dajcie znac jesli sie jakis sped plfotowiczow szykuje ;P ... A Dali to chyba mial na imie Salvador, czy to mnie cos sie pomerdalo...?

Tylko jedno slowo przychodzi mi na mysl, sledzac te "afere" - DZIECINADA (ktos juz tu chyba nawet takiego uzyl). Postanowilem zatem wiecej o tym "zamieszaniu" nie pisac, chociaz mnie kusi jak cholera. PS - zdjecie do mnie nie przemawia forma, a trescia tym bardziej.

Peiter, kiedyś o coś spyatałam Cie uprzejmie, i mi odpowiedziałes po chamsku z zaznaczeniem, że jesteś chamem. Więc koniec gadki. ADIEU 3

dobre :)

DOMZA - hehehehehe (złośliwe)

Peiter - ci n iektórzy to tylko ty, a poza tym wchodzisz w polowie dyskysji nic nie wiedząc , więc się nie udzieaj do mnie przynajmniej.

Dobra, zadałem sobie trud i dowiedzialem sie o co chodzi, zatem pozwole sobie zabrać głos, jeśli mozna. (1) Kolego Mitin: osobiście Twój zart mi suię podoba, mam nadzieję ze zrobiłes gi Koledze Kalafiorowi nie w akcie zemsty za jakąś zadawniona sprzeczkę/ocenę hm? Mam wszakze jedno zastrzeżenie - uważam, że nieroztropnie lub wrecz nieladnie postapiles - podbierając mu fragmencik zdjęcia... o ile sampling w muzycę popieram, to moim zdaniem w iinych sztukach "próbkowanie" lub jak kto woli "podkradanie" fragmencikow bez zgody autora srednio mi sie widzi. Co by było, jakby każdy każdemu na plfoto wycinał, wklejał, rastrował, renderował i ogólnie mówiać miział obrazki hm??? (2) Kolego LaFior: rozumiem Twój gniew, mam nadzieję że dowcip kolegi Aktoroba Cię nie dotknął, jeno nieuzgodnione "zsamplowanie" modelki Cię rozeźlilo... Jednocześnie jednak, czytając Twój blog i co poniektóre komentarze odnoszę wrażenie, że zapędziłeś się nieco w zamiarze bycia Wyrocznią plfoto, wiesz - z jednej strony nabijasz sie z tych, co to tylko do 4 pierwszych fotek zagladają, a równocześnie nie wiesz dlaczego tylko 4 fotki z katalogu u Ciebie widać... śmieszne to troche... a liczbą wyswietleń się tak nie chwal, bo Ci do Ani Bujko daleko... proponuje wiecej dystansu w stosunku do wlasnej osoby i twórczości (3) reasumując - Koledzy - trafił swój na swego, obaj jestescie niezłe ziolka, dajcie se zatem po razie, potem uscisk ręki i pax hm????

DOMZA - a potem sie dziwisz, ze niektórzy nie chca z toba dyskutować pod zdjeciami

upss dwa razy sie wkleil nowy WIERSZ, ;)))))

Kalafior mężczyznę obezwał złodziejem, bo choć kobiety lubi, znaczą dla niego niewiele więcej niż modelki, dupy i blondynki. Nie jest to jednak dla nich problem wielki, bo dla obu pluci, kalafior znaczy tyle, co warzywo, przy spożyciu nie wywołujące chuci. Można z niego zrobić sałatkę - mętniatkę, prawą zupę, dla odmiany - on może zrobić nam kupę. Nie zrobily te kupy z warzywa nam guru cóż, kup miejsce w WC, a my czekamy foty, która powalila by nas z miejsca, jak na kanapę zwala nasz modelkożerca. Tfu - nie na kanapę , na wyżyn swej sztuki, cóz gdy na tej sztuce siedzą już muchy. On zaś wieszczy i wieszczy, paragrafy tyka w rytmie swej wesolej klapy od śmietnika. Śmisznyś nasz ty Kaziu bedniako La fiorze, więc lejemy z Ciebie, nędzny Kalafiorze.

Kalafior mężczyznę obezwał złodziejem, bo choć kobiety lubi, znaczą dla niego niewiele więcej niż modelki, dupy i blondynki. Nie jest to jednak dla nich problem wielki, bo dla obu pluci, kalafior znaczy tyle, co warzywo, przy spożyciu nie wywołujące chuci. Można z niego zrobić sałatkę - mętniatkę, prawą zupę, dla odmiany - on może zrobić nam kupę. Nie zrobily te kupy z warzywa nam guru cóż, kup miejsce w WC, a my czekamy foty, która powalila by nas z miejsca, jak na kanapę zwala nasz modelkożerca. Tfu - nie na kanapę , na wyżyn swej sztuki, cóz gdy na tej sztuce siedzą już muchy. On zaś wieszczy i wieszczy, paragrafy tyka w rytmie swej wesolej klapy od śmietnika. Śmisznyś nasz ty Kaziu bedniako La fiorze, więc się lejemy z Ciebie, nędzny Kalafiorze.

Ta fotka i ilość komentarzy świadczy o dużej popularności Sergiusza na plfoto. Mam on zarówno zwolenników jak i przeciwników ale gdyby zorganizować plebiscyt popularności autorów na plfoto to spośród ponad 60tyś autorów myślę że Sergiusz by znalazł się w Top10 a nawet TOP5. oprócz tego myśle że w tym plebiscycie 9 na 10 z TOP10 zajmowało by się fotografią aktu. Popularność tego gatunku świadczy o trafności teorii Zygmunta Freuda choć on chyba nigdy nie pstryknął żadnej fotki, nawet swojej pacjentce:)

to ja się też odezwę... jestem strasznym żółtodziobem fotograficznym jeszcze i liczyłem (liczę jeszcze?), że TU uda mi się podnieść swój poziom. nie rozumiem jednak - wcale a wcale - dlaczego w ramach tego serwisu działa klub wzajemnej adoracji lub też (w zależności od okoliczności) nienawiści. Dlaczego nie można skupić się na zdjęciach? do całej reszty kontaktów służą maile, komunikatory, lub jak ktoś zauważył - ubita ziemia lub (znów: w zależności od okoliczności) kanapa. a co ja widzę? dosrywanie sobie, wyzwiska, lub (w zależności od okoliczności) lizanie d..py. czy po to powstał ten portal? niech mi to ktoś wyjaśni, bo może się mylę. to chyba nie miejsce na kontakty towarzyskie - takie czy inne? zacietrzewienie, pieniactwo i leczenie kompleksów. tak to widzę. zdjęcie - samo w sobie podoba mi się - niezależnie od mojego poglądu na tą pyskówkę, bo (jak widzicie) nie stoję po żadnej stronie konfliktu.

Kriss I - i żywiec;)))))

real... a potem w 81 i na rataje czy autkiem?

Daria, Domza, wszystkie obecne w tym wątku Piękne Panie i Dziewczyny - gorący kiss w noss, naprawdę zdanie każdej z was jest dla mnie cenniejsze niż tłumu facetów ;-)

Sergiuszu - tym Żywcem przypieczętowałeś moje o Tobie mniemanie - równy Gość z Ciebie!!! pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie :-)

I jeszcze coś – Autorze, czemu mi do mojej „balonikowej” serii mimowolnie się nawiązuje? Docelowo to zrobiłeś czy ja mam urojenia na punkcie własnej osoby (no wiesz, to przecież udziela się również ;-))? W każdym razie WIELKIE DZIĘKI, naprawdę poruszony jestem.

Aha, nie odpowiedziałem na pytanie, sorry... Kriss – moderator nie uzasadnił swoją decyzję w żaden sposób, specjalnie zalogowałem się z konta żony by to sprawdzić, no chyba że po prostu nie wiem gdzie tego szukać... A piwo poproszę Żywiec i takie same postawię przy okazji spotkania, chyba na dzień dzisiejszy najlepszym jest, moim skromnym subiektywnym zdaniem oczywiście :-) Natomiast co do wymoderowania TEGO zdjęcia to tym razem moderatorzy chyba zajęli wyjątkowo słuszną pozycję – akt zbrodni, akt zemsty, zabójstwo w afekcie miłosnym – ojej, jak już dorabiać ideologię to na całego ;-)))))

OK, jeśli mi jeszcze wolno to też zabiorę głos. Spojrzałem na zdjęcie wczoraj wieczorem króciutko bo nie mam łącza stałego i wszystkie swoje elaboraty wypisuję off-line, po czym na chwilkę się łączę i wysyłam, oszczędnie by mnie żona nie zdezaktualizowała za rachunki telefoniczne. No więc kiedy zerknąłem to już mi zaszło podejrzenie, że jeśli zostanę przy tym dłużej to spanie w nocy mam przechlapane. Powróciłem tu rano przy śniadaniu i to był błąd który o mały włos nie skończył się tragedią, bo po prostu mało nie udusiłem się – żona i dzieci musieli walić mnie po plecach nie wiadomo czym by uratować. To było parę godzin temu, dopiero teraz doszedłem do siebie na tyle by móc pisać. Zaiste ekscytujący wątek – mogę tylko serdecznie pogratulować Autorowi za wywołanie burzy emocji. Bo o to przecież w fotografii chodzi przede wszystkim, prawda? Znam na plfoto co najmniej kilka fotografów jak dla mnie naprawdę zjawiskowych gdyż zdjęciem najzwyczajniejszego przedmiotu czy postaci potrafią wywołać podobną burzę, często nawet z grzmotami i piorunami. Obecnie z wielką przyjemnością dołączam do listy Autora powyższego zdjęcia, choć osiągnął swój cel za pomocą nieco bardziej zaawansowanej kompozycji niż np. zwykły kwiatek czy zabawka pluszowa. Ale fakt pozostaje faktem – właśnie odgłos wzbudzany w ludzkich duszach różni ZDJĘCIE z prawdziwego zdarzenia od cykniętej przypadkowo fotki choćby jak obrabianej przez najlepszych znawców tematu. Może powinienem trochę doczepić się pewnych technicznych szczegółów wykonania by nie zostać posądzonym o stronniczość, ale przepraszam, atak spowodowany przeczytaniem całego wątku mnie tak wyczerpał że nie czuję się na siłach, jeszcze raz najmocniej przepraszam. Pozdrawiam serdecznie Autora i wszystkich Plfotowiczów dobrej woli i zdrowego rozsądku!

bo Dali był raczej niezłym malarzem.

swietny pomysl , brawo za odwgae i pomysl

zdjecie dobre, ciekawy pomysł, kontekstu nie znam i nie nie interesuje, kategoria zła - (moderator zasnął?), dyskusja pod fotka ciekawa ale bezcelowa. pozdrawiam

jakos bardziej pamietam Gioconde z wąsami Dalego niz pana Marcela, jak to jest ?:)

Piotr z Bialegostoku....masz racje, zagalopowalem sie iscie po polsku :) oczywiscie Marcel Duchamp.. ale reszty nie cofne..Leonardo nie byl warzywem.pozdrawiam

Kazimierzu - spokojnie można się tłumaczyć dozwolonym użytkiem, jako satyra czy recenzja montaż Sergiusza spokojnie może być uznany. Zauważ, że gdyby brać pod uwagę użyte przez Ciebie wielce nieprecyzyjne określenie "krzywdy", nie mogłyby zaistnieć żadne teksty krytyczne, wykorzystujące cytaty z recenzowanych utworów, a istnieją i mają się dobrze. Możnaby rozważać ewentualną "krzywdę" Modelki, ale na zdjęciu Sergiusza nie ma nic, co obrażałoby Ją bardziej, niż prezentowane do tej pory w Twoim pf przeróbki. Niestety, rozpowszechniając to zdjęcie automatycznie zgodziłeś się (i ja, i każdy, prezentujący tu swoje utwory) na takie, m.in., jego wykorzystanie. Oczywiście, dobrze opłacany prawnik zawsze będzie Ci wmawiał, że racja jest po Twojej stronie i dopiero po przegranym procesie wzruszy ramionami i zaproponuje apelację... Przeczytaj moża najpierw sam, ze zrozumieniem, ustawę o prawach autorskich i prawach pokrewnych, ze szczególnym uwzględnieniem art. 29.1... Znacznie mniej wątpliwości jest natomiast przy nazwaniu Sergiusza złodziejem - dopóki nie ma prawomocnego wyroku sądu jest to po prostu oszczerstwo, choćby nawet fizycznie ukradł to zdjęcie z Twojej szuflady...

mnie nie rusza:(

kriss - no chyba właśnie raczej jednakowóż Selvetore Dali nie dorysował był wąsów do Mony Lisy niestety....

Adamovski2 - ja też o tym samym 700956, zresztą widać to w ocenach ;) Nie oceniałem tu poglądów ani intencji autora, a jedynie efekt finalny ;) Dobranoc

Kazimierz La Fior , Hej, piszac ze zdjecie jest genialne pisalem o TYM zdjeciu (ID=700956 ) BOFH-a ktore cudownie podsumowuje to forum :-)))). Zdjec Sergiusza nie ogladam zbyt czesto, zwykle sa fajne ale cos w nich traci ekshibicjonizmem autora :-). Tego typu osobowosci nie znosza zadnej krytyki :-) . Dobra, a tera spac!

kalafior.... ciągle mylisz kradziez z cytatem.tu prawo autorskie wyglada troche inaczej i 25 lat gdzie indziej 40 lub nawet 50 oznacza , ze nie mozna czerpac korzysci MAJATKOWYCH z rozpowszechniania zródla. zakończmy to, uszczedzmy...........

rany:) pod zdjeciem sergiusza

odpowiedzi o która prosiłeś udzieliłem ci pod zdjeciem BOFHa

kalafior chcesz powiedziec ,ze nieboszczyków mozna okradac ? niezle........

Adamowski wskocz do mnie jak jeszcze jestes :)

Adamovski - zdjecie też oceniłem wysoko, dlaczego - w komentarzu znacznie niżej. Natomiast to nie moja wina że Mitin czując się urażony kilkoma krtycznymi uwagami zaatakował mnie poprzez atak na Warsztaty. I wszystko byłoby OK. Gdyby tak jak autor powyższej pracy odniósł się do idei nie posuwając się do kradzieży zdjęcia i wykorzystania go wbrew woli autora i modelki. I na pewno nie można tu się tłumaczyć tzw. "dozwolonym użytkiem" (tzw. "Fair use") gdyż zakłada on wykorzystanie pracy w sposób nie krzywdzący nikogo. A suma działań mitina czyli użycie zdjęcia bez zgody autora i modelki + chamskie komentarze dot. modelki jednoznacznie przekraczają zasady "fair use".

Zdjecie to jest genialne. Nie podlaczam sie do tej dyskusji. Czasam IMHO mam wrazanie ze pewne osoby wystawiajace na tym forum cechuja sie duza doza ekshibicjonizmu oraz checia wywolania duzego zamieszania w okolo siebie :-)

kriss I - przykład Mony Lisy jest zupełnie nietrafiony, bo autor tego dzieła nie żyje od paruset lat. To samo np. dotyczy nagrań fonograficznych starszych niż bodajże 25 lat.

P.S. jest jeszcze wykladnia SADU NAJWYZSZEGO o cytacie w utworze satyrycznym dopuszczalnym jak najbardziej....to tyle...:)

przepraszam że tutaj, ale pod wymoderowanym moze byc mniejsza "ogladalnosc "(pozdrowienia dla sergiusza). zapozyczenie z podaniem zródła w zadnym cywilizowanym kraju nie jest traktowane jako kradziez, inaczej Salvadore Dali bylby powieszony za domalowanie wąsów Monie Lizie . No ale z drugiej strony Leonardo nie był warzywem. odnosze wrazenie ze i tu i tam wystepuje kilka kalafiorów moze jednak ponumerowac ? Informuje K La Fiora że z przyjemnoscia dostarcze jego prawnikom(?) zajecia i sam sie zgłaszam jako pierwotny sprawca "kradziezy" byleby niczemu nie winna dziewczyna , nie z własnej winy nie straszyla juz tutaj co 5 dni i moze pozwoliloby to zamknac zenujaca dyskusje obronców rektora warsztatów . Sergiusz, BoHF, bolszewik, DOMZA gdzie można postawic wam piwo ?:) serdecznie pozdrawiam, zwlaszcza gospodarza:)

DOMZA - kto mieczem wojuje, od miecza ginie - nie ja pierwszy zacząłem tu pisać do dupach.

zdjęcie bardzo poprawne:)felietonik z tego wyszedł calkiem, calkiem :)

nie osądzam ani po imieniu, ani po nazwisku (choć one też są dosyć symptomatyczne, tylko po zachowaniu. Luz sobię wrzucę, jak przeprosi modelkę i usunie zdjęcie. Nie dlatego, że mi się zdjecie nie podoba, tylko dlatego że pozostawiając to zdjęcie na plfoto Mitin i moderatorzy pokazują, że kradzieże zdjęć i obrażanie modelek jest dozwolone

:),:),:)

domza - a wiesz dlaczego kobieta jak ma okres to gotuje zupe w siedmu garnkach ?? ....

i to by bylo na tyle chamie.

KALAFIOR,. nie tylko jesteś BURAKIEM ale zwykłym CHAMEM. Byłam miła do tej pory,ale twoja umyslowa nocość i bieda wyszly w tak porażający sposób, że wiesz... co do twojej golusieńkiej maleńkiej i dup ( których temat się ośmilileś i ośmieszyleś poruszyć), rację mial Mitin, gdy ci napisal o warunkach , w jakich szczeliles se fote golej. moze mi kazesz przepraszac twoją dupę???

kazimierzu - nie osądzaj narodowości po imieniu i nie ubliżaj w porównaniu .... po prostu zaostrzacie ten spór sami - wiadomo kto zaczął .... ale po co go rozogniać .... może lepiej dać se na tzw "luz" i nie przejmować się niczym - troche zrozumienia - i bez urazy - ale ciągnięcie tego jest dziecinadą .... pozdrawiam

ZAMBISH: ja tam nie chcę niczego innego jak poszanowania zasad: niech Mitin przeprosi modelkę i usunie zdjęcie. Jak je prześle do mnie - to zgodnie z moją zasadą niecenzurowania Warsztatów - umieszczę je na tych Warsztatach. Ale on tego nie zrobi - ruska duma widać w nim siedzi i za nic ma szacunek dla kobiet/modelek (co zresztą da się odczuć w jego zdjęciach i komentarzach)

a może poszli do lasu ?? .... dajcie sobie spokój - że sergiusz przegią to nie musicie mu oddawać jego ulubionego scyzoryka w ten sposób ....... w sumie to ja chyba na mediatora się nie nadaje .....

ZAMBISH :D Tym bardziej że dobrze znam Darbasa z Mumio ;)

kobieta ?? aaaa to przepraszam. pewnie blondynka, od TERAZ BĘDĘ DO NIEJ PISAŁ DUŻYMI LITERAMI I BAARDZO POWOLI. No i tym bardziej zrozumiały jest w tym momencie wątek wsadzania sobie prawa do d..py.

po za tem jak patrze to słownictwo jest bardzo nie na miejscu - jakoś wulgaryzmy z dnia powszedniego dają o sobie znać ..... może lepiej użyć słowa .................. kopytko

DOMZA fotograficzne portale nie są oazam bezprawia - przynajmniej większośc z nich, bo co do plfoto to mam coraz większe wątpliwości. A jeżeli masz prawo w D..pie to już twój podwójny problem: po pierwsze jeśli ty nie przestrzegasz prawa nie spodziewaj się, że ktoś będzie przestrzegał Twoich praw. Po drugie, widać lubisz mieć coś we własnej d..pie i z braku laku wsadziłeś tam sobie prawo.

a może już dajcie se spokój ??

BOFH - dziękuję. nie chcialam się demaskować pisząc wszędzie "am";))))

MA PAN POCZUCIE MYSYJI PANIE KAZIU, TYLE ZE TO JEST PORTAL F O T O G R A F I C Z N Y, wiec może tak poczekamy na Pana ZDJĘCIE< bo kodeksy to mamy TUTAJ - w dupce panie.

no mówiłam, rośnie Pan w oczach... Ze zwyklego Kazia - organizatora superextra warsztatów stał się Pan , Panie Kalafiorze pouczaczem, wieszczem i przewodnikiem narodu. Mam nadzieję, że warsztaciki nie mają i nie będa jednak mieć nic wspólnego z moją "umieralnią".

DOMZA - widzę masz blade pojęcie o prawie, o KPK (Kodeks Postępowania Karnego - jakbyś nie wiedział), jeśli sądzisz, że ktoś będzie siedział za kradzież intelektualną w ciągu 48 godzin. Sam siebie dyskredytujesz takimi tekstami.

DOMZA - ironizuj, ironizuj, aż Ciebie też okradną lub pobiją a przechodnie będą się temu beznamiętnie przyglądać. A na starość własne dzieci wyślą Cię do umieralni... wtedy może sobie przypomnisz te słowa...

skomentowalam twoje nędzne warsztaciki i udany śmieszny nad pośmiwiskiem, które uczniles z siebie, chcąc uczynic boga - zart Mitina. to tyle. mi tym prawem w oczy tak nie rzucaj. juz sie narzucales ... slówkamii, a Mitin 0 jakoś , choć mu obiecales jeszcze hehe nie siedzi.

ooo a teraz udzeramy już w sumienie narodu? Czy nie za wysoko mierzymy panie Wieszcz?

rintelen: piszesz całkiem rozsądnie, ale ja dobrze rozumiem unique że ona nie chce przejść obojętnie obok oczywistego faktu kradzieży zdjęcia i bezprawnego jego użycia przez mitina. I cieszę się, że jako jedna z nielicznych nie jest obojętna, bo znieczulica jest coraz większa: na plfoto akceptuje się kradzieże zdjęć (i nie chodzi tu tylko o mitina, ale i o inne, np. 688392), obrażanie modelki itp. na ulicy ludzie przechodzą obojętnie obok ludzkiej krzywdy, też "nie zauważają" kieszonkowców itp. Dawniej ludzie zwracali uwagę na rzucony na ziemię niedopałek papierosa - teraz odwracają głowy żeby nie widzieć jak ktoś demoluje ławki i kosze na śmieci. Kim będziemy, jak nas będą traktować nasze dzieci i wnuki, jeśli teraz nie nauczymy siebie i innych poszanowania prawa ??

unique, jeśli chcesz by wróciło zainteresowanie zdjęciami a nie głupią potyczką...przestań się w to mieszać i udzielać - całe zamieszanie przez to rośnie; domza - jeśli nie podobają Ci się warsztaty olej je, jeśli podobają, weź w nich udział; unique, czy Twoje zdjęcie zostało bezprawnie użyte? Nie, więc po co sie mieszasz? Niech S.M. z K.F. między sobą rozstrzygną to i tyle. Szum sam przycichnie. Autorze oceniam Twoje zdjęcie jako wyjątkowo nieciekawy akt. A szkoda, inne zdjęcia ładne robisz...

oooo... no to może zacytujesz ten "lincz" ?? bo ja tam nie widzę linczu tylko typowo erystyczna paralelę związaną z lekceważeniem przez Ciebie podstawowych praw do własności i własnego wizerunku.

nie stawiales mi zlych ocen, nigdy nie pojawiles sie.w mym folio. pod fotk.a Mittina nie wytrzymalam ( podobnie jak Rude) i napisalam o zalości tych "warsztatów",, o twojej megapowadze, szastaniu slowami "prawo", ubijaniu pianki, ... a wszystko dlatego, ze ZART zrobiony przez Mitina Tobie udal sie!

Ka la fior, zlinczowaleś mnie pod obrazkiem Mittina, wiesz którym ,w którym wyrazilam swoje zdanie na temat "warsztatów", które mam od początku istenia ich. Logiki!

DOMZA - wreszcie napisałeś prawdę "jestem za, bo i mnie zlinczował". Czyli twoją pobudką jest zwykła zemsta. Brawo za szczerość.

BRAWO !! Bardzo mnie ta praca cieszy i podoba mi się. A wiesz autorze dlaczego ? Po pierwsze jest Twoja własna a nie kradziona jak mitina. A po drugie jest to pierwsze Twoje zdjęcie na plfoto, które pokazuje że jesteś osobą kreatywną, że jeśli tylko odpowiednio Cię zmotywować, to nie tylko potrafisz coś wymyślić, ale i konsekwentnie i z uporem zrealizować - łącznie z wyjściem na zakupy ;) Z wybitne uznać nie mogę, bo bym obraził prawdziwie wybitne zdjęcia i ich autorów, ale bdb mogę dać z czystym sumieniem :)

Ale buractwo sie tu szerzy!!!! A człowiekowi zdjęcie zablokują bo się adminowi nie spodoba. Gdzie są admini kiedy sa potrzebni...

DOMZA nie jestem zwolenniczka, ani przeciwniczka warsztatow, tutaj nie o warsztaty chodzi, ale o fakt, ze ktos wykorzystal fragment czyjegos zdjecia bez zgody autora, co jest oczywistym naruszeniem wszelkich dobrych manier, zasad, regulaminu tego portalu, a takze prawa ... jakby na to nie spojrzec.

unique - jesteś przeciwniczką Mitina ( cytujesz go na blogu) i ok . ( tez nie przepadam za jego fotami), ale nie powiesz chyba , że te śmieszne warsztaty i ich poziom to coś czego można bronić ( z poziomem Twoich fot, trudno Cię o to podejrzewać) Czy to nie przypdakiem tak, "wszystko, co przeciw Mitinowi jest ok" ?

Piotr niestety nie jestem pozbawiona wad, lubie nazywac rzeczy po imieniu.

ano prawi prawy Piotr

dobrze Piotrze prawisz :-)

unique: jeśli chcesz aby wróciły dobre czasy do plfoto to staraj się w podobnych sytuacjach godzić strony sporu i zachęcać je do porozumienia a nie pisać to co pisałaś pod sporną pracą. Pamiętaj, że zawsze przed notariuszami, paragrafami, trybunałami, prokuraturami itp. jest coś co się nazywa polubownym załagodzeniem sporu. Jesteśmy śmiertelnie poważnym narodem gotowym o za przeproszeniem pierdnięcie pisać do Strasburga. Oczywiście przywołane zepsucie powietrza może być przyczyną poważnego zatrucia i zejścia śmiertelnego osoby obok potraktowanej tak niecnie przez drugą osobę ale może to tylko był siarkowodór bez morderczych podtekstów?

Bolszewik, DOMZA :)))))