Sergiusz: Ja owszem - dlatego robiłem termę cztery razy :D Anti: okoliczni złomiarze oczyścili już burzówki z kratek i studzienki z dekli. Wypad samochodem w te strony po zmierzchu to sport ekstremalny. No, jeszcze tylko jedno zdjątko z tej serii i biorę się za kolejną :)
Dobrze, że upamiętniłeś te elementy bo zapewne już niedługo ich nie będzie! Złomiarze nie śpią! Podprowadzą je jak nic! Za taki jeden zawór to nawet na dwa żury by starczyło :))). Dobra fota! Pozdrówka!
Fajnie, że się podoba - najlepsze jest to, że wszystkie zdjęcia z tej serii powstały podczas jednej sesji. A teraz widzę, że reprezentują inne bajki :)
no jasne pucujcie sobie nawzajem ale to zdjecie to gniot.., taka jest prawda
Bardzo fajne:D
Heh, też taki zawór projektowałem :) Na lotniczym wydziale - jak znalazł :D Kawał staliwa, psia jego mać :D
Co do PKM-u to mialam z czyms takim do czynienia:) Zabawnie bylo....
A, krańce i przystanki jeszcze.
Tory, opuszczone fabryki, cegielnie, złomowiska, hałdy, porty lotnicze, lotniska, lądowiska, elektrownie, zajezdnie autobusowe, tramwajowe, trolejbusowe, stacje postojowe kolei podziemnych i naziemnych, mosty, wiadukty, góry śmieci, niepotrzebne skreślić :)
Ciepłowniczo hehe, gdzie ty łazisz ?:)
Widze zaworowo ciag dalszy :) Jak zawsze foteczka rewelacyjna...nie za ciasno, nie za szeroko. Fajne, fajne...Pozdrawiam.
Kurde, Faforek, nikona do szufllady schowałeś? Popraw się, stary.
E, przyczepić się to zawsze jest do czego, nie kokietuj :) Idę Cię spawdzić, czy lekcje aby odrobiłeś :)
Kolorki jakieś takie fajne wyszły :) No nie ma się do czego przyczepić :P BTW... termę robiłem dwa razy... tzn. każdą po dwa razy :)
Kazimierz: ;)
ja tak trochę obok tego zdjęcia, w odpowiedzi Kubie na koment u mnie: "na tylną kanapę by się przecież zmieściła, ewentualnie na tender lokomotywy ;)"
można sobie pokręcić...
niezłe niezłe
Sergiusz: Ja owszem - dlatego robiłem termę cztery razy :D Anti: okoliczni złomiarze oczyścili już burzówki z kratek i studzienki z dekli. Wypad samochodem w te strony po zmierzchu to sport ekstremalny. No, jeszcze tylko jedno zdjątko z tej serii i biorę się za kolejną :)
Dobrze, że upamiętniłeś te elementy bo zapewne już niedługo ich nie będzie! Złomiarze nie śpią! Podprowadzą je jak nic! Za taki jeden zawór to nawet na dwa żury by starczyło :))). Dobra fota! Pozdrówka!
Cholera, jak by miało to coś za chwilę na mnie spaść... Nigdy nie lubiłem termodynamiki ;-) Pozdrawiam!
Fajnie, że się podoba - najlepsze jest to, że wszystkie zdjęcia z tej serii powstały podczas jednej sesji. A teraz widzę, że reprezentują inne bajki :)
Ciepłowniczo i lekko przerażająco.... Dobre.
Ciepłownicze i ciepławe kolorki zwłaszcza z prawej. :)
PawelP: buahaha! :))
pawelp ... konkretne podejście do tematu :))
cco to za wór? to zawór! a dlaczego tak wysoko? bo górnozaworowy! :) pozdr
Też mi się wydaje, żę nie główny. A już napewno nie lewoskrętny - musieliby niestandardowe wrzeciono dorabiać :) A że muzykalny - to z pewnością.
a może i nie główny ... i nie lewoskrętny ...???? :)))
jeśli parowy... to i muzykalny
... zawór główny lewoskrętny ...:)))
:) Śmieszy Cię, ponieważ nie musiałaś takiego projektować na Podstawach Konstrukcji Maszyn :D Dzięki za wizytę, pozdrowienia.
No jakis smieszny ten zawór, po prostu na jego widok sie rozesmiałam:)
Jeszcze jedno i już więcej nie męczę :D
he he :)
termos na zawór dynamiczny !!!!
kasioczek: tzn? Głośniej :)
he, he , he