KAMASZU KLERYKA i ty wyciagasz mnie z butow swoim podejsciem do realu...tak dalej!!!...jest WAS paru tutaj na plfoto :)jak jestescie bez dopalaczy to gratuluje!! i JA bym tak chcial!!...pozdro;)
Jak dorosnę zapisze się do Partii Wyznawców Kisielu Porzeczkowego ;D Podoba mi sie ta filozofia :) a zdjęcie... cóż... wstałam z wrazenia, a potem mnie to wrazenie wbilo w fotel i tak mi chyba zostanie ;)
.. no tak, trzeciego lipca to był trudny wieczór (np.w kontekście obgryzania paznokci, ale nie tylko), noce już są dłuższe i ciągną się jak kisiel po budyniu, a porzeczek ni widu ni słychu (!)
zmusiłeś mnie do wstania z krzesła i złapania dziwnej figury co by czubek głowy był skierowany w podłogę .. i za to masz ocenke :P .. bo trudno mnie oderwac od kompa :)
W podobny sposób możemy się podjąć uzasadnienia tak bzdurnego stwierdzenia, jak zdanie, że "wszystko jest kisielem porzeczkowym". Przede wszystkim, jakaś część świata (co prawda raczej niewielka) niewątpliwie jest kisielem porzeczkowym. Cały świat jest ciągły, co znakomicie koresponduje z ciągłością kisielu. Kisiel jest martwy, jak Wszechświat, ale jako substancja zawierająca skrobię (związek w końcu organiczny), nosi w sobie zalążki życia. Substancje stałe, to kisiel bardzo odwodniony, a ciecze to kisiel o proporcjach składników przesuniętych na niekorzyść skrobi. Różnice pomiędzy różnymi ciałami stałymi i cieczami są tylko złudzeniami naszych zmysłów, ogień zaś to czerwień porzeczki uwolniona z kisielu. Wszystko jest zatem kisielem porzeczkowym, jeno nasze zmysły są zbyt niedoskonałe, aby to dostrzec. Oczywiście nie identyfikujemy się z tą błazenadą, ale czyż sposób argumentacji wielu filozofii nie jest zbliżony? Musimy więc przyznać, że nie ma zdań na tyle bzdurnych, aby były w sposób bezwzględny i absolutny fałszywe. Można jedynie intuicyjnie określić stopień ich prawdopodobieństwa i to tylko w określonym kontekście znaczeniowym (sekta wyznawców kisielu porzeczkowego zapewne uznałaby dyskutowane powyżej zdanie za obdarzone ogromnym stopniem prawdopodobieństwa) !!!
Dzika Wdowa (WW) zbiera swoje żniwo hehe!Amsterdam jest przereklamowany..czas wracac do kraju gdzie naprawde sie dzieje..jak na zalaczonym obrazku..no i w pytke i juz wracam..Za tydzien Gdansk i powolny powrot brzegami Balticku popstrykac,pobebnic i pospac pod golym niebem z niewielka zawartoscia ozonu,ale przynajmniej czystym alergicznie i nie bynajmniej prostolinijnym.Sjemka
no witam BUTYproboszcza!Chciałam tylko powiedzieć, że pisze(i mówi się) tę, a nie tą stronę.No ale Ci mówię tylko to z tego powodu, że Cię lubię (z powodu portfolio oczywiście:))) a fotka??heh...jak wytrzeźwieję, to ocenię!!pozdrawiam serdecznie!!
do ulubionych.
...
oj jaki hojrak zawratowy!!!no zobaczymy...!!!
zawrat to zawrat !
Ciekawe zdjęcie, dobry pomysł, chociaż w tym wypadku wolałbym je zobaczyć "normalnie", bez obrócenia.
bardzo fajne zdjecie :) podoba mi się :P
KAMASZU KLERYKA i ty wyciagasz mnie z butow swoim podejsciem do realu...tak dalej!!!...jest WAS paru tutaj na plfoto :)jak jestescie bez dopalaczy to gratuluje!! i JA bym tak chcial!!...pozdro;)
juj gut shit:)
odjazd ;P
dobrze ze mam zeza to przynajmniej o jakis kat mi sie przegiba i widze auto
bez dwóch zdań-max
ktos wylewal wode z butow hie hie, i pomysl i fota na poziomie wrecz nad poziomem .......
...teraz tak patrze, ze tym zdjęciem uprzedziłem fakty...no bo w sumie London na głowie stanął !!
ja u Ciebie w stronach kierbce są organiczne !?! ja uważam że BUT to BUT !
Hm, a czemu do góry nogami, myslisz że buty mają mózg w podeszwie?
rób mi tak jeszcze. :D
give me more!!! :P
to wszystko to płatna protekcja !
zosiuk to twoj chłopak czy dziewczyna???
Wyspy Brytyjskie?.....nie! Antypody!!! :)))) kurcze, dobre..
kapitalne!!
szaloną spawarką spawany !
jestes szalona...oo ooo ooooo!
BOMBASTIC
pikne ;)
jak zwykle wypasik :) ... pozdrawiam...
Dawno U Ciebie nie byłem:)) Ciekawy widok mają Twoje Buty, a co na to proboszcz?
:))))
po co.
zjadłabym pierogi z jagodami, gdy tak sobie spoglądam...
karuzela się kręci, aż się przekręci !
byciszcze, pokręciło cie czy ma nas; ) po cholerke do góry nogami, skoro i tak dobre? nie udziwniaj :)
Jak zwykle odjechane... za to lubię BUTY;)... Pozdrawiam.
░ hehe , najlepsze jest ot ze wczoraj robilem formata i mialem problem z kodekami i filmy ogldam do gory nogami a Ty mi jeszcze dowalasz TO :)
niezłe mają widoki te buty
Jak dorosnę zapisze się do Partii Wyznawców Kisielu Porzeczkowego ;D Podoba mi sie ta filozofia :) a zdjęcie... cóż... wstałam z wrazenia, a potem mnie to wrazenie wbilo w fotel i tak mi chyba zostanie ;)
niech Ci bedzie, Ty upsidedown'ie
.. no tak, trzeciego lipca to był trudny wieczór (np.w kontekście obgryzania paznokci, ale nie tylko), noce już są dłuższe i ciągną się jak kisiel po budyniu, a porzeczek ni widu ni słychu (!)
tak mi się kojarzy...
in the bar under the sea
ooo ciekawe.... punkt widzenia od punktu....:)
zmusiłeś mnie do wstania z krzesła i złapania dziwnej figury co by czubek głowy był skierowany w podłogę .. i za to masz ocenke :P .. bo trudno mnie oderwac od kompa :)
no tak!? z punktu widzenia folozofa ! to masz napewno racje !
W podobny sposób możemy się podjąć uzasadnienia tak bzdurnego stwierdzenia, jak zdanie, że "wszystko jest kisielem porzeczkowym". Przede wszystkim, jakaś część świata (co prawda raczej niewielka) niewątpliwie jest kisielem porzeczkowym. Cały świat jest ciągły, co znakomicie koresponduje z ciągłością kisielu. Kisiel jest martwy, jak Wszechświat, ale jako substancja zawierająca skrobię (związek w końcu organiczny), nosi w sobie zalążki życia. Substancje stałe, to kisiel bardzo odwodniony, a ciecze to kisiel o proporcjach składników przesuniętych na niekorzyść skrobi. Różnice pomiędzy różnymi ciałami stałymi i cieczami są tylko złudzeniami naszych zmysłów, ogień zaś to czerwień porzeczki uwolniona z kisielu. Wszystko jest zatem kisielem porzeczkowym, jeno nasze zmysły są zbyt niedoskonałe, aby to dostrzec. Oczywiście nie identyfikujemy się z tą błazenadą, ale czyż sposób argumentacji wielu filozofii nie jest zbliżony? Musimy więc przyznać, że nie ma zdań na tyle bzdurnych, aby były w sposób bezwzględny i absolutny fałszywe. Można jedynie intuicyjnie określić stopień ich prawdopodobieństwa i to tylko w określonym kontekście znaczeniowym (sekta wyznawców kisielu porzeczkowego zapewne uznałaby dyskutowane powyżej zdanie za obdarzone ogromnym stopniem prawdopodobieństwa) !!!
.. wtedy władza im sie zamarzy ..
a co będzie jak proboszcz BUTY na drugą stronę włoży??
:)))
no tak .. bo trza czymś dopełnić gdy pusto w słowie :)
w takim razie wszystko się bardzo dobrze zazębia. dzięki za dopełnienie !!
ale po czesku "wyczesane" znaczy tyle co po polsku "wyjebane". Można to sprawdzić ..
może w sensie że Czesi się mało czeszą, bo mają bujne i nieprzyczesane Czeskie grzywy ?
a w ogóle to co to jest "czesany" po czesku?
perspektywa zdezorientowanej ćmy .. świat przewraca głowie, a czego oczom nie żal tego do świtu nie zapamięta rozum.
cholera !! to Ci nie mówie !
cholera, nie mów, że wszystkie twoje zdjęcia są z perspektywy butów... bo poczuję się oszukany.
jestem BUTny perspektywistycznie
...
wiem, że dużo robisz. mieszasz wapno w stodole. zuch chłopak !
ale dlaczego nie normalnie a do góry nogami? wydaje się być ok. PS robię więcej niż Ci się wydaje:P
Dzika Wdowa (WW) zbiera swoje żniwo hehe!Amsterdam jest przereklamowany..czas wracac do kraju gdzie naprawde sie dzieje..jak na zalaczonym obrazku..no i w pytke i juz wracam..Za tydzien Gdansk i powolny powrot brzegami Balticku popstrykac,pobebnic i pospac pod golym niebem z niewielka zawartoscia ozonu,ale przynajmniej czystym alergicznie i nie bynajmniej prostolinijnym.Sjemka
Pomysl bdb-znam te ulice.
pfff
tak trzeba, bo bujne wąsy świat przysłaniają !
a dla czego tak widzą - proste głowe mają do góry nogami
enkju. zaraz będzie korekta. ma być jak w książkach piszą !
no witam BUTYproboszcza!Chciałam tylko powiedzieć, że pisze(i mówi się) tę, a nie tą stronę.No ale Ci mówię tylko to z tego powodu, że Cię lubię (z powodu portfolio oczywiście:))) a fotka??heh...jak wytrzeźwieję, to ocenię!!pozdrawiam serdecznie!!
bo nieczszęscia parami się tułają !!
no ale czemu one są do pary?
tak widza jezdnie buty
Bo to są BUTY z protektorem gumowym !
buty do czesania pierwsze słysze ale ponoc proboszcz wszystko może
powiem ci ze stanołem na rekach i mi sie podoba
to chyba jakies czeskie czesanie
...należy się ładnie czesać...albo na wode, albo na adolfa !
zaczes nieproszony !!
Czary mary, trochę pokrecone ale jest fajnie! Chociaz w twoim porfolio są lepsze. Ogólnie ciekawie jest!!!!
o 180 stopni.....ale czemu nie?? fajny tytuł...
uwialbiam takie barwy i rozmycia jest specyficzny klimat
świetne- takie inne
oryginalne :-)
nie wiem czemu, ale mam dziwną ochotę powiedzieć, że seksistowskie
jak sobie zdjecie obroce to mi sie podoba, ale chyba troszke nie w ta strone czesany. pozdrawiam
feel this bang bang BC
Pomysł przedni!! Wykonanie??
nie czuję tego...