Oj....kolejna dyskusja :) co do foty to trzeba przyznac ze technicznie jest ok. Natomiast takich fotek naprodukowano chyba miliony (no moze tysiace) i absolutnie nie ma w niej nic eeee nooooo ekhmmm "artystycznego". Jak ktos lubi trzaskac takie foty to trudno! Podejrzewam ze ni da sie namowic na jakies zmiany ;). Ale kolejna pyskowka po to zeby komus przylozyc to jest po prostu dziecinada. Jak chcecie to wpadnijcie do mnie to poczytacie sobie mnie i R.Czeczotke..... :)
technicznie prawie doskonałe, choć można by troszkę poutyskiwać nad brakiem "czegoś". I tu właśnie nasuwa mi sie pewna myśl - to forum stanie sie swoistym fenomenem socjologicznym - wyraźnie tworzą sie dwie grupy użytkowników - Sergiusz i zwolennicy stricte technicznego podejścia do fotografii i "artyści" z wyraźnymi niedoborami techniki. A ja chciałbym zobaczyć tu wiecej ludzi, którzy jak ja cenia sobie zarówno techniczne uwagi Sergiusza - czasem opryskliwego, czasem (wybacz Sergiusz) nieco irytującego, ale niewątpliwie dla mnie osobiscie autorytet w kwestiach technicznych; jak i pewnego ducha zawartego w zdjeciu, jak widzę to chociażby u golli czy lorekphoto. Czy nie można po prostu darować sobie głupich przepychanek, która z tych opcji ma rację? Może warto byłoby po prostu oceniać zdjecia w tych dwóch kategoriach rozdzielnie? Wtedy każdy mógłby poszukać sobie tego co mu odpowiada może wreszcie mozna byłoby spokojnie pooglądać sobie fotki?
wj ludznie nie wieszajcie psow na sergiuszu...jaki jest taki jest....jego komentarze tez...nikt nie kaze nikomu ich czytac.... a jak bardzo nie chcesz ich widziec to sobie wlaczcie ignora.... jie bronie sergiusz bo tez mnie czesto wkurza...no i te jego akty.... nic ciekawego prawde mowiac... przynajmniej ostatnio... moim zdaniem porno akt a nie akt... zero tajemniczosci i klimatu dobrega aktu.... ale to juz jest jego sprawa...robi to co lubi i sprawia mu to przyjemnosc...to niech robi.... kazdy przeciez robi takie fotki jak lubi.... a tez trzeba przyznac sergiuszowi ze kilka aktow mu wyszlo i sa calkiem udane.... szkoda tylko ze nie idzie w tym kierunku dalej...no ale trudno kazdy sam sobie wybiera swoja droge fotograficzna.... pozdrowienia dla wszystki i dla czasami wkurzajacego sergiusza: ) bez urazy oczywiscie :)
sergiuszu - wujku dobra rada, wbij sobie do glowki ze nie wszyscy musza sie lansowac i ja takowej potrzeby nie odczuwam. ty to co innego - dziennikarz, fotoreporter (reportaze pt kto zawital do mego atelier dzisiaj). znawca broni - chlop na schwal. masz mentalnosc wojskowego - kto nie ze mna to wrog. smieszny czlowieczku ani nie bede pytal cie czego sobie zyczysz, ani nie bede o to pytal Autora, ktory jako zawodoweic nie pzrywiazuje chyba wielkiej wagi do tego forum. a jesli chcesz zobaczyc troche ciekawych aktow (przy tym amatorskich) to wejdz chociazby na photo.net. i nie puszcaj postow podwojnie - juz bez tego sa obrzydliwie nudne
no i jeszcze ten tytuł - toż to obraza wina - to co jest w kieliszku (zresztą koktajlowym) a nie do wina) kolorem przypomina drinka z wiejskiego wesela a nie żadne czerwone wino >:)
1. Modelka widać chuda z natury jest i nic tego nie zmieni (poza rybim okiem ;P)
2. Cięcie w stawach wręcz podręcznikowe, a więc nie można mu nic zarzucić poza brakiem odkrywczości.
3. Jak na "zawodowca" trochę nierówne światło - zwłacza twarz z nieciekawymi cieniami.
podsumowując - rzemiosło a nie sztuka.
Santalupa - jak Cię nastepnym razem "ogarnie szał" to postukaj się główką o murek, ponoć pomaga... Nie wiem na kogo Ty się lansujesz - ja po prostu fotografuję i komentuję zdjęcia. A jeśli Ci łaska komentować osobićie mnie, na dodatek pod zdjęciem innego autora to: 1. Zapytaj czy Autor zdjęcia tego sobie życzy; 2. Czy ja tego sobie życzę; 3. Poczytaj sobie regulamin portalu. Tyle do komentarzu. Co do fotografii to moim skromnym zdaniem nie można oceniać zdjęcie w odniesieniu do tego kto go zrobił. Zdjęcie to zdjęcie, oceniajmy wynik końcowy a nie proces wykonywania i rzekome możliwości autora. Bo tak to inaczej krótko dogadamy sie do stanu że zdjęcia na których ledwo można rozpoznać co to w ogóle takiego będą oceniane wyżej ze względu na to że robił je jełopa, niż zdjęcia mistrza bo "od niego się wymaga". Co zresztą dzieje się na plfoto praktycznie w koło i równo. Zeby wymagać cokolwiek od kogokolwiek trzeba najpierw udowodnić swoją własną wartość swoimi zdjęciami - zrób to a nie będziesz musiał mi prawic kazania co ja wiem a czego nie wiem o fotografii. Uwagę na siebie zwraca się, Kolego, przede wszystkim zdjęciami, nie komentarzami. Tym bardziej dywagacjami co jest a co nie jest "prawdziwą sztuką" jak tu inny "krytyk" usiłuje. Pozdrawiam!
Santalupa - jak Cię nastepnym razem "ogarnie szał" to postukaj się główką o murek, ponoć pomaga... Nie wiem na kogo Ty się lansujesz - ja po prostu fotografuję i komentuję zdjęcia. A jeśli Ci łaska komentować osobićie mnie, na dodatek pod zdjęciem innego autora to: 1. Zapytaj czy Autor zdjęcia tego sobie życzy; 2. Czy ja tego sobie życzę; 3. Poczytaj sobie regulamin portalu. Tyle do komentarzu. Co do fotografii to moim skromnym zdaniem nie można oceniać zdjęcie w odniesieniu do tego kto go zrobił. Zdjęcie to zdjęcie, oceniajmy wynik końcowy a nie proces wykonywania i rzekome możliwości autora. Bo tak to inaczej krótko dogadamy sie do stanu że zdjęcia na których ledwo można rozpoznać co to w ogóle takiego będą oceniane wyżej ze względu na to że robił je jełopa, niż zdjęcia mistrza bo "od niego się wymaga". Co zresztą dzieje się na plfoto praktycznie w koło i równo. Zeby wymagać cokolwiek od kogokolwiek trzeba najpierw udowodnić swoją własną wartość swoimi zdjęciami - zrób to a nie będziesz musiał mi prawic kazania co ja wiem a czego nie wiem o fotografii. Uwagę na siebie zwraca się, Kolego, przede wszystkim zdjęciami, nie komentarzami. Tym bardziej dywagacjami co jest a co nie jest "prawdziwą sztuką" jak tu inny "krytyk" usiłuje. Pozdrawiam!
boze, sergiusz zawsze dziwilam sie czemu wzbudzasz tyle agresji i zacietrzewienia u niektorych plwiczow ale teraz chyba wiem. jestes tak potwornie nudny i poprawny ze czlowieka faktycznie moze ogarnac szal. zdjecie powyzsze nie wzbudza wielkiego zainteresowania, chociaz pzreciez oceny ma dobre, bo jest nudne. p markowski przedstawia sie jako zawodowy fotograf ale wymagaloby sie od takiej osoby jakiejs iskry... a zdjecia innych niepoprawnych wzbudzaja po prostu zainteresowanie no bo ile mozna ogladac nagich panien w roznych pozach. a twoja segregacja na poczatkujacych i doswiadczonych jest dosc zalosna, bo jesli doswiadczenie w fotografii to troche wiedzy na temat spzretu, swiatla i ustawiania w kolko modelek po to zeby skrocic uda, wydluzayc uda, rozpuscic wlosy, spiac wlosy itd no to o fotografii nie masz za duzego pojecia. wbrew temu co usilnie tutaj lansujesz
Powracam tu i powracam, aż mi ciekawość bierze: piękna figura modelki, ładne, klimatyczne światło, klasyczna kompozycja, wykonanie na wysokim profesjonalnym poziomie i takie małe zainteresowanie... Nie wspominając już o znacznie szerszych i dłuższych paseczkach ocen pod typowo amatorskimi (tzn. na poziomie POCZĄTKUJĄCEGO amatora) "fotkami", w których nie ma ani techniki, ani pomysłu, ani zdolności do jego wykonania - samo pseudoartystyczne fajtolenie w programie graficznym i "przekaz" którego trzeba szukac na odwrotnej stronie zdjęcia... Któś może chciałby spróbować mnie przekonać że tu są ZDJĘCIA oceniane??? Autorze - mam nadzieję że nikt nad to się nie zgorszy jeśli o fotografii spróbuje podyskutować? Wiesz co mnie zastanawia? Faktycznie wydłużyłeś tułów modelki ścinając nogi na tej wysokości. Po prostu nie widać prawdziwych proporcji ciała i tu chyba się zgodziłbym z pomysłem że trzeba było wyżej, w połowie uda. No dobrze, a co robić jeśli kompozycyjnie wypada właśnie takie cięcie? Niskie umieszczenie obiektywu wydłuża nogi, o tym wie każdy (no, prawie ;-)). Ale czy to sie sprawdzi jeśli nogi są wykadrowane w taki oto sposób? Wiec pytanie - kompozycja jest taka jaka ma być - jak korzystniej pokazać proporcje ciałą? Bardzo ciekaw jestem pomysłów i propozycji. Przepraszam że o fotografii ;-)
mowisz z czerwonym winem...to cos kiepski ma kolor te winko...jakies takie jabolowate.... co do reszty fotki to poza ladna modelka to nic ciekawego tam nie ma....gola modelka to nie wszystko... zero jakiejkolwiek tajemniczosci...wogule nie pobudza wyobrazni..wszystko na wierzchu..... kiepsko...ale odslon nalapie bo toakt i kazdy tutaj bedzie chcial zobaczyc naga kobietke:) nie oceniam
pomijając texty poniżej, podpoha mi się ta fota
c70
ladny akt, lubie akty chociaz nie wychodza mi najlepiej
troche wychudzona ta modelka i to psuje wrazenie, zbyt koscista
Oj....kolejna dyskusja :) co do foty to trzeba przyznac ze technicznie jest ok. Natomiast takich fotek naprodukowano chyba miliony (no moze tysiace) i absolutnie nie ma w niej nic eeee nooooo ekhmmm "artystycznego". Jak ktos lubi trzaskac takie foty to trudno! Podejrzewam ze ni da sie namowic na jakies zmiany ;). Ale kolejna pyskowka po to zeby komus przylozyc to jest po prostu dziecinada. Jak chcecie to wpadnijcie do mnie to poczytacie sobie mnie i R.Czeczotke..... :)
technicznie prawie doskonałe, choć można by troszkę poutyskiwać nad brakiem "czegoś". I tu właśnie nasuwa mi sie pewna myśl - to forum stanie sie swoistym fenomenem socjologicznym - wyraźnie tworzą sie dwie grupy użytkowników - Sergiusz i zwolennicy stricte technicznego podejścia do fotografii i "artyści" z wyraźnymi niedoborami techniki. A ja chciałbym zobaczyć tu wiecej ludzi, którzy jak ja cenia sobie zarówno techniczne uwagi Sergiusza - czasem opryskliwego, czasem (wybacz Sergiusz) nieco irytującego, ale niewątpliwie dla mnie osobiscie autorytet w kwestiach technicznych; jak i pewnego ducha zawartego w zdjeciu, jak widzę to chociażby u golli czy lorekphoto. Czy nie można po prostu darować sobie głupich przepychanek, która z tych opcji ma rację? Może warto byłoby po prostu oceniać zdjecia w tych dwóch kategoriach rozdzielnie? Wtedy każdy mógłby poszukać sobie tego co mu odpowiada może wreszcie mozna byłoby spokojnie pooglądać sobie fotki?
wj ludznie nie wieszajcie psow na sergiuszu...jaki jest taki jest....jego komentarze tez...nikt nie kaze nikomu ich czytac.... a jak bardzo nie chcesz ich widziec to sobie wlaczcie ignora.... jie bronie sergiusz bo tez mnie czesto wkurza...no i te jego akty.... nic ciekawego prawde mowiac... przynajmniej ostatnio... moim zdaniem porno akt a nie akt... zero tajemniczosci i klimatu dobrega aktu.... ale to juz jest jego sprawa...robi to co lubi i sprawia mu to przyjemnosc...to niech robi.... kazdy przeciez robi takie fotki jak lubi.... a tez trzeba przyznac sergiuszowi ze kilka aktow mu wyszlo i sa calkiem udane.... szkoda tylko ze nie idzie w tym kierunku dalej...no ale trudno kazdy sam sobie wybiera swoja droge fotograficzna.... pozdrowienia dla wszystki i dla czasami wkurzajacego sergiusza: ) bez urazy oczywiscie :)
sergiuszu - wujku dobra rada, wbij sobie do glowki ze nie wszyscy musza sie lansowac i ja takowej potrzeby nie odczuwam. ty to co innego - dziennikarz, fotoreporter (reportaze pt kto zawital do mego atelier dzisiaj). znawca broni - chlop na schwal. masz mentalnosc wojskowego - kto nie ze mna to wrog. smieszny czlowieczku ani nie bede pytal cie czego sobie zyczysz, ani nie bede o to pytal Autora, ktory jako zawodoweic nie pzrywiazuje chyba wielkiej wagi do tego forum. a jesli chcesz zobaczyc troche ciekawych aktow (przy tym amatorskich) to wejdz chociazby na photo.net. i nie puszcaj postow podwojnie - juz bez tego sa obrzydliwie nudne
no i jeszcze ten tytuł - toż to obraza wina - to co jest w kieliszku (zresztą koktajlowym) a nie do wina) kolorem przypomina drinka z wiejskiego wesela a nie żadne czerwone wino >:)
1. Modelka widać chuda z natury jest i nic tego nie zmieni (poza rybim okiem ;P) 2. Cięcie w stawach wręcz podręcznikowe, a więc nie można mu nic zarzucić poza brakiem odkrywczości. 3. Jak na "zawodowca" trochę nierówne światło - zwłacza twarz z nieciekawymi cieniami. podsumowując - rzemiosło a nie sztuka.
Santalupa - jak Cię nastepnym razem "ogarnie szał" to postukaj się główką o murek, ponoć pomaga... Nie wiem na kogo Ty się lansujesz - ja po prostu fotografuję i komentuję zdjęcia. A jeśli Ci łaska komentować osobićie mnie, na dodatek pod zdjęciem innego autora to: 1. Zapytaj czy Autor zdjęcia tego sobie życzy; 2. Czy ja tego sobie życzę; 3. Poczytaj sobie regulamin portalu. Tyle do komentarzu. Co do fotografii to moim skromnym zdaniem nie można oceniać zdjęcie w odniesieniu do tego kto go zrobił. Zdjęcie to zdjęcie, oceniajmy wynik końcowy a nie proces wykonywania i rzekome możliwości autora. Bo tak to inaczej krótko dogadamy sie do stanu że zdjęcia na których ledwo można rozpoznać co to w ogóle takiego będą oceniane wyżej ze względu na to że robił je jełopa, niż zdjęcia mistrza bo "od niego się wymaga". Co zresztą dzieje się na plfoto praktycznie w koło i równo. Zeby wymagać cokolwiek od kogokolwiek trzeba najpierw udowodnić swoją własną wartość swoimi zdjęciami - zrób to a nie będziesz musiał mi prawic kazania co ja wiem a czego nie wiem o fotografii. Uwagę na siebie zwraca się, Kolego, przede wszystkim zdjęciami, nie komentarzami. Tym bardziej dywagacjami co jest a co nie jest "prawdziwą sztuką" jak tu inny "krytyk" usiłuje. Pozdrawiam!
Santalupa - jak Cię nastepnym razem "ogarnie szał" to postukaj się główką o murek, ponoć pomaga... Nie wiem na kogo Ty się lansujesz - ja po prostu fotografuję i komentuję zdjęcia. A jeśli Ci łaska komentować osobićie mnie, na dodatek pod zdjęciem innego autora to: 1. Zapytaj czy Autor zdjęcia tego sobie życzy; 2. Czy ja tego sobie życzę; 3. Poczytaj sobie regulamin portalu. Tyle do komentarzu. Co do fotografii to moim skromnym zdaniem nie można oceniać zdjęcie w odniesieniu do tego kto go zrobił. Zdjęcie to zdjęcie, oceniajmy wynik końcowy a nie proces wykonywania i rzekome możliwości autora. Bo tak to inaczej krótko dogadamy sie do stanu że zdjęcia na których ledwo można rozpoznać co to w ogóle takiego będą oceniane wyżej ze względu na to że robił je jełopa, niż zdjęcia mistrza bo "od niego się wymaga". Co zresztą dzieje się na plfoto praktycznie w koło i równo. Zeby wymagać cokolwiek od kogokolwiek trzeba najpierw udowodnić swoją własną wartość swoimi zdjęciami - zrób to a nie będziesz musiał mi prawic kazania co ja wiem a czego nie wiem o fotografii. Uwagę na siebie zwraca się, Kolego, przede wszystkim zdjęciami, nie komentarzami. Tym bardziej dywagacjami co jest a co nie jest "prawdziwą sztuką" jak tu inny "krytyk" usiłuje. Pozdrawiam!
anorektyczne oświetlenie celowe?
najlepsze z (twoich) najgorszych p.s. prawdziwa sztuka broni się sama więc nie musisz się tak rzucać na krytyków - panie Mitin- nie uchodzi
boze, sergiusz zawsze dziwilam sie czemu wzbudzasz tyle agresji i zacietrzewienia u niektorych plwiczow ale teraz chyba wiem. jestes tak potwornie nudny i poprawny ze czlowieka faktycznie moze ogarnac szal. zdjecie powyzsze nie wzbudza wielkiego zainteresowania, chociaz pzreciez oceny ma dobre, bo jest nudne. p markowski przedstawia sie jako zawodowy fotograf ale wymagaloby sie od takiej osoby jakiejs iskry... a zdjecia innych niepoprawnych wzbudzaja po prostu zainteresowanie no bo ile mozna ogladac nagich panien w roznych pozach. a twoja segregacja na poczatkujacych i doswiadczonych jest dosc zalosna, bo jesli doswiadczenie w fotografii to troche wiedzy na temat spzretu, swiatla i ustawiania w kolko modelek po to zeby skrocic uda, wydluzayc uda, rozpuscic wlosy, spiac wlosy itd no to o fotografii nie masz za duzego pojecia. wbrew temu co usilnie tutaj lansujesz
Powracam tu i powracam, aż mi ciekawość bierze: piękna figura modelki, ładne, klimatyczne światło, klasyczna kompozycja, wykonanie na wysokim profesjonalnym poziomie i takie małe zainteresowanie... Nie wspominając już o znacznie szerszych i dłuższych paseczkach ocen pod typowo amatorskimi (tzn. na poziomie POCZĄTKUJĄCEGO amatora) "fotkami", w których nie ma ani techniki, ani pomysłu, ani zdolności do jego wykonania - samo pseudoartystyczne fajtolenie w programie graficznym i "przekaz" którego trzeba szukac na odwrotnej stronie zdjęcia... Któś może chciałby spróbować mnie przekonać że tu są ZDJĘCIA oceniane??? Autorze - mam nadzieję że nikt nad to się nie zgorszy jeśli o fotografii spróbuje podyskutować? Wiesz co mnie zastanawia? Faktycznie wydłużyłeś tułów modelki ścinając nogi na tej wysokości. Po prostu nie widać prawdziwych proporcji ciała i tu chyba się zgodziłbym z pomysłem że trzeba było wyżej, w połowie uda. No dobrze, a co robić jeśli kompozycyjnie wypada właśnie takie cięcie? Niskie umieszczenie obiektywu wydłuża nogi, o tym wie każdy (no, prawie ;-)). Ale czy to sie sprawdzi jeśli nogi są wykadrowane w taki oto sposób? Wiec pytanie - kompozycja jest taka jaka ma być - jak korzystniej pokazać proporcje ciałą? Bardzo ciekaw jestem pomysłów i propozycji. Przepraszam że o fotografii ;-)
No modelka ma fajna figure, ale mine ma jakas nie taka. Chyab za duzo tego pryta wypila wczesniej. Kadr inny bym wolal.
mowisz z czerwonym winem...to cos kiepski ma kolor te winko...jakies takie jabolowate.... co do reszty fotki to poza ladna modelka to nic ciekawego tam nie ma....gola modelka to nie wszystko... zero jakiejkolwiek tajemniczosci...wogule nie pobudza wyobrazni..wszystko na wierzchu..... kiepsko...ale odslon nalapie bo toakt i kazdy tutaj bedzie chcial zobaczyc naga kobietke:) nie oceniam
ładna modelka, dobrze oświetlona. może tylko kadr trochę inny - nogi albo w całości, albo POWYŻEJ kolana!!!
Piekna dziewczyna, zdjęcie jak najbardziej, zamawiam więcej, jakości wina na zdjęciu ocenić nie mogę, sorry ;-) Pozdrawiam!
ładne
foto jest super tylko modelka jakaś chuda, dziwnie długa no i wino... -różowe
dwa w jednym
przepiekne swiatlo i nuuuuuuda ... (przepraszam za szczerosc)
niedobrze jakos wyszla ta modelka.... tulow wyszedl strasznie dlugi...
Chodziło mi o to, że ona ma wspaniałą linię prawego boku i piękne ramię. Twarz mogłaby być zwrócona całkiem w jej prawą stonę i lekko opuszczona :)
nuda..:(
albo poniżej kieliszka? wojcieszek
stara do młodego wina?
można by to wykadrować - tylko jej prawą część, z kieliszkiem i do ramienia
bardzo dobre
ale drobna figura!
Z lemoniadą :)
No ładne cacko!!!
sorka, ale mz trąci banałem :o)
czy to nie fikandra modelka?