no i tu by sie przydał normalny aparat....

Lipa;-)

Borysiasty, nie kokietuj - wrzucaj "rumieniec" ;-)

A toś się nakombinował.... :)

Nie zdążyłeś dolecieć na czas i zmieścić się w kadrze? ;) Biegi trza potrenować :D ;) Chyba.... że nic nie montowałeś i zdążyłeś się naświetlić dwa razy.... jak tak.... zwracam honor :) A tak ogólnie (od strony techniczno - duchowej) za Jerzym Fiuk.

Pokaż jak ;-)))

Do ulu marsz! :-D

to podoba mi się

masz kilka ciekawych fot:]] pyzdro

jest nieźle :)

za duzo lewej...nie wiadomo na pierwszy rzut oka co to za plamana 1planie.twarz w tle za to swietna

:)))

Pusia ma racje ... z tym fanclubem .. przestaje mi sie to podobac - oo jeszcze jedna Saaraa ! :D :D:D :D

wow! ilez tu zalet nawymieniali, borysiasty wydajesz sie byc idealem:)) ale w takim razie na pewno masz jedna wade;) ... jestes zajety:)) prawda?

"Kiedy wstajesz czarną nocą, nie patrz w lustro, bo i po co?" ;))

No ludziska i jeszcze jedno, bardzo ważne - Borys wspaniale naszym językiem (czyli polskim, by wszystko było jasne :)) włada. Ja mam na to dowód pod moim zdjęciem jednym :).

Borysku ty sie na prawde z kosmosu sie urwałeś!! :))))))

Jacku, pewnikiem nie... ale co bede zdradzac wszystkie zalety Borysa. On i tak juz ma niezly fanclub ;)

Pusia - czy to aby pełna lista tego naj... ? :P

fajne

ok, uzupełniamy liste. Poniewaz Lec nie znał Borysa, nie wiedzial rowniez (dlatego nie napisał), że Borys wspaniale: gra, komponuje, szopuje, rysuje, maluje, fotografuje, gotuje, haftuje, pierze, sprząta, zmywa i tanczy ;))

Pusiu, i jeszcze: ...lecz nie dodał ów Lec jak bardzo jestem wysportowany, tudzież jak bardzo rozgarnięty MANUALNIE! Podziwiam, Bołysku, naprawdę podziwiam.

Lec nie dodał, wiec ja dopisze "...i pięknie spiewam!" ;D

"Ja jestem piękny, ja jestem silny, ja jestem mądry, ja jestem dobry. I ja to wszystko odkryłem!" (S.J.Lec) ;)))

Borysiasty - no ja nie wiem, nie jestem przekonana, a może po prostu to nie jest odpowiednia pora na oglądanie zdjęć... Hm... Jak się najem, to sprawdzę jakie będą moje rakcje ;). Pozdrówka :)

Ten Twoj telefonik potrafi jednak zadziwic :)))))

eeeee ściągafaaa! ja mam podobne z kolezanka w lustrze!eee!!! hyhyhy Bołys nie ma pomysłów ;)

Z Jerzym zgadzam sie z uwagami o brakujacym chocby niewielkim kawalku nosa (stworzylby sie fajny rytm z linia pierwszoplanowego profilu) i oswietlemie wlosow tez ciut za mocne, ale i tak to co napisalam nizej podtrzymuje ;P

to co pierwsze rzuca sie w oczy to przemyslana kompozycja... i to zrobione komorka..? podziwiam Twoja cierpliwosc, wyobrazam sobie jak trudno cos takiego wykonac. Kiedys probowalam zrobic serie autoportretow z normalnego aparatu na statywie, z samowyzwalacza, i okazalo sie ze niekiedy nawet glowe mialam ucieta na zdjeciu, nie mowiac juz o jakiejkolwiek przemyslanej kompozycji ;)) ... i poddalam sie

Hm. mam problem, bo z jednej strony niesamowicie podobają mi się tego typu doświadcenia, z drugiej to konkretnie jakoś tak nie za bardzo. Nie będe pisał co jest źle czy dobrze, napisze co mnie przeszkadza. Przeszkadza mi, sposób w jaki kadrowałeś obydwie twarze. Tej ostrej jest trochę za mało. Bym potrzebował więcej nosa. Natomiast twarz na pierwszym planie rysuje dla mnie mało estetyczną linię i daje taka sama plamę. Przeszkadza mi oświetlenie i linia nosa, a w tej nieszczęsnej plamie, duża pow. policzka, na której nic się nie dzieje, jest dładko i tyle. Chętnie zobacze inne próby tego zamysłu. pozdr.

czyżby "mobajl" miał fleszyk ;))) ??

fascynujace .... :D

no tak.. :))

no ale cos w tym wzroku jest .,,,, :D:D:D:D tak 'łakomie' patrzysz ... na ta swoja komokre :D:D:D

wloski Ci sie przepalily :D:D:D:D:D

troche trzeba sie wysilic zeby zobaczyc postac na pierwszym planie. bez komentarza do zdjecia bez szans. ogolnie fajny pomysl.