Jesteś dobrym reporterem... o czym zapewne wiesz i bez mojej oceny:-) W końcu z tego chyba częściowo żyjesz. Uwaga natury ogólniejszej: szkoda wielka, że dobrej reporterce tak trudno przebiś się na plfoto:-(
po pierwsze: jak mozna upubliczniac prywatna korespondencje??? po drugie: ktoz ci powiedzial, ze "masz ja dokumentowac"??? coz to za imperatyw? i po trzecie: skoro juz musisz, to odrobine szacunku dla innych. ja mam w dupie takich kolesi z misja, jesli krzywdza innych. i ich imperatywy. a goscia, ktory pokazuje aranzowana rzeczywistosc nazywajac to reportazem szczegolnie.
jesli to prawda, to tego skurwysyna, ktory tam cie wposcil i pozwolil robic zdjecia powinni wystawic w klatce na widok publiczny. razem z toba. moze ta pani zrobi ci jakis procesik? ale pewnie to nieprawda, wiec nie ma sie czym przejmowac. czekam na maila po 21. pzdr
Jesteś dobrym reporterem... o czym zapewne wiesz i bez mojej oceny:-) W końcu z tego chyba częściowo żyjesz. Uwaga natury ogólniejszej: szkoda wielka, że dobrej reporterce tak trudno przebiś się na plfoto:-(
po pierwsze: jak mozna upubliczniac prywatna korespondencje??? po drugie: ktoz ci powiedzial, ze "masz ja dokumentowac"??? coz to za imperatyw? i po trzecie: skoro juz musisz, to odrobine szacunku dla innych. ja mam w dupie takich kolesi z misja, jesli krzywdza innych. i ich imperatywy. a goscia, ktory pokazuje aranzowana rzeczywistosc nazywajac to reportazem szczegolnie.
jesli to prawda, to tego skurwysyna, ktory tam cie wposcil i pozwolil robic zdjecia powinni wystawic w klatce na widok publiczny. razem z toba. moze ta pani zrobi ci jakis procesik? ale pewnie to nieprawda, wiec nie ma sie czym przejmowac. czekam na maila po 21. pzdr