a ja jakos nie. smoliste, pozbawione szczegolow cienie, zazielenione chmury u gory, i jeszcze te dwa drzewka po przeciwnych stronach rozsadzajace zdjecie (oczy mi lataja od jednego do drugiego, zamiast spoczac na zupelnie ciemnej chatce w drugim planie). nieby fajne miejsce, ale zdjecie jakos... nie przemawia
a ja jakos nie. smoliste, pozbawione szczegolow cienie, zazielenione chmury u gory, i jeszcze te dwa drzewka po przeciwnych stronach rozsadzajace zdjecie (oczy mi lataja od jednego do drugiego, zamiast spoczac na zupelnie ciemnej chatce w drugim planie). nieby fajne miejsce, ale zdjecie jakos... nie przemawia