Nie czytając komentarzy, a tylko podpis pod zdjęciem, nawet nie próbuję zgadnąc co to jest. Wystarczy, że jak twierdzisz, że to żyje i wolałabym nie nastapić na to coś. Ale fotografia bardzo oryginalna.
Dzięki wam wszystkim, skojarzenie Szarej Maści jest dziś najbardziej fantazyjne ...
Ale intrygujące , nie ? Moja Pani ochrzciła toto "Szczęki dziadka". Sam przeżyłem szok, gdy to zobaczyłem w całości na dnie morza i że się porusza po dnie (powoli jak ślimak") zostawiając na nim charakterystyczny ślad ... A swoją drogł jak by ktoś zobaczył co u nas w jeziorze ... to by nogi nie wsadził do wody ;-)
Eeee...! Mi tam wygląda toto na resztki zębatek - pozostałość rajdu rowerykowego brzegiem Bałtiku! (Chyba jakiś rekin pożarł resztę, a toto, jako niestrawne wydalił...) :-)) Pzdr.
powtórka: no więc zaśmiałam sie, bo mi to COŚ, skojarzyło się ze sztuczną szczęką.../ przepraszam wszelkich ewentualnych posiadaczy.... ;) / nie mam takowej i doklanie nie wiem jak wygląda.... ale takie mam po prostu skojarznia...... hehehe / pozdrawiam serdecznie / niezłe rzeczy Rycho wypatrujesz !
Toż to zdarta od jezdżenia po plaży opona piaskoludków Rychu :))) Coś mi się ostatnio wszystko kojarzy z samochodem,nie wiem czemu ? Pozdrawiam
Niesamowite formy i ksztalty maja te Twoje znalezione na plazy ,,skarby,, :-)))
fajne te Twoje pamiątki:)
Alusza -> wypadło na brzeg i zostało rozerwane z powodu burzy :-(((
A co mu sie stało, temu onu? ;o)
ambitna fotografia
NO!!
"Tak jest ! Rozkaz !" (słychać trzask obcasa o obcas)
nie podlizuj się SZ.M - jak masz się podlizywac to mnie!!! Zrozumiano!
toś nam zaserwował zjawisko natury, teraz sam będę na takie uważał, chociaż dotąd czegoś podobnego nie spotkałem...pozdrawiam
niezłe makaronicho... :))
Zyje?? :-) No to niezly ma kamuflaz ;-)) Ciekawe.
Nie czytając komentarzy, a tylko podpis pod zdjęciem, nawet nie próbuję zgadnąc co to jest. Wystarczy, że jak twierdzisz, że to żyje i wolałabym nie nastapić na to coś. Ale fotografia bardzo oryginalna.
Dzięki wam wszystkim, skojarzenie Szarej Maści jest dziś najbardziej fantazyjne ... Ale intrygujące , nie ? Moja Pani ochrzciła toto "Szczęki dziadka". Sam przeżyłem szok, gdy to zobaczyłem w całości na dnie morza i że się porusza po dnie (powoli jak ślimak") zostawiając na nim charakterystyczny ślad ... A swoją drogł jak by ktoś zobaczył co u nas w jeziorze ... to by nogi nie wsadził do wody ;-)
Musi - delfiny zaczęły się mechanizować!
jakies zebatki chyba? jakie opiaszczone :-))) sympatyczna seria !!!
koguty grzebienie pogubiły?
RychoOprycho -fotki z serii co to ? rozwalaj mnie, to tez...wole takich rzeczy na plazy nie spotykac :) pozdrawiam
Eeee...! Mi tam wygląda toto na resztki zębatek - pozostałość rajdu rowerykowego brzegiem Bałtiku! (Chyba jakiś rekin pożarł resztę, a toto, jako niestrawne wydalił...) :-)) Pzdr.
powtórka: no więc zaśmiałam sie, bo mi to COŚ, skojarzyło się ze sztuczną szczęką.../ przepraszam wszelkich ewentualnych posiadaczy.... ;) / nie mam takowej i doklanie nie wiem jak wygląda.... ale takie mam po prostu skojarznia...... hehehe / pozdrawiam serdecznie / niezłe rzeczy Rycho wypatrujesz !
ojoj / coś mi komentarze nie wchodzą....
łomatko.. jak to żyje w wodzie??? TO jest żywe??? Wiesz co? Nie strasz... Zbieraj lepiej patyki i muszelki na tej plaży ;)))
a mnie wygląda na porzuconą oponę po wystrzale, ino innej maści :))
Nie mam pojęcia ;)...ale zdjęcie bardzo mi się podoba... :)