Zaciekawila mnie Twoja wypowiedz, cyt" Lubię fotografie pokazujące jakieś charakterystyczne cechy zawodu. Ciekawe światło. A tak swoją drogą, to witaj. Brakowało mi plfoto, ale widzę, że coraz więcej tutaj jest fotek do albumu. Szkoda...Może ktoś kiedyś wymyśli serwer z ograniczonym dostępem.Pozdr.".Przejrzalem Twoje PF i stwierdzam ze masz wiecej niz 100 % racji.
Leonidas - ja na Ciebie obrażona????? nie widzę żadnego powodu... Jesteś Jedną z tych Osób tu, które bardzo cenie i zawsze do Nich zaglądnęi bardzo zależy mi na Ich opinii... Leonidas,no coś Ty?:(
Katulo cieszę się, że zajrzałaś do mnie. Już sądziłem, że byłaś na mnie obrażona. Dzięki za komentarz, który chyba oddaje to co chciałem pokazać. Ja jestem dumny z tej fotografii, mimo że komentarze były różne. Ale dzięki temu spojrzałem na nią z różnych punktów widzenia. I właśnie za to cenię plfoto - im więcej ludzi wypowie się na temat twojej fotografii, tym lepiej dla ciebie...Pozdrawiam...
no poczytałam sobie troszkę, poprzyglądałam się trochę, choć swoje zdanie na temat zdjęciamiałam wyrobione od razu... chciałam wiedzieć jak odebrali to inni... no ale nie o odbiorze innych będę Ci mówić tylko swoim - jak dlamnie to jest doskonalepokazana samotność... w tle stary, odrapany dom, ktorego fasada schowana w cieniu, z przodu samotna , starsza kobieta patrzaca gdzies jakby tesknie w dal...no i kontrasty - miejsce samotnosci ocenione, swiat kontrastowo mocno oswiecony.... ale jest jak dla mnie w tym zdjeciu i odrobina nadzieji - to to odbicie slonaca w jednym z okien... tak bardzo mi odpowiada.... pzdr
Cezary, po zakończeniu obróbki tej fotografii, pomyślałem, że ma ona trochę wspólnego z twoim zdjęciem "Nie można cofnąć czasu...". Może tylko tak pomyślałem, bo twoją fotografię widziałem wcześniej...ale...
Widzę bardzo refleksyjne komentarze pod zdjęciem. To chyba dobrze o nim świadczy, to znaczy, że po obejrzeniu coś zostaje. Nie wystarczy powiedzieć, że się podoba lub nie. Trzeba się zatrzymać i każdy przystaje po swojemu. Ja też zatrzymałem się na chwilę. Ta kobieta nie musi być samotna, ona po prostu żyje wolniej niż kiedyś.
siema, mam wrazenie ze tytuł nie bardzoi pasuje do minki tej niewiasty, mam wrazenie jakby zobaczyła coś interesującego p 2 stronie ulicy, chyba za mało tu melancholii i emocji, kadr bdb, pozdrówka ..........
Siwis, VanGodz - macie rację. Wiem, że tytułem narzuciłem oglądającemu kierunek myślenia. W rzeczywistości może ta kobieta ma dużą, kochającą rodzinę i wielu przyjaciół. Z drugiej jednak strony, jest wielu starych i pozostawionych samym sobie ludzi, którzy swoje spojrzenie często kierują z tęsknotą w dal i zawieszają je w próżni...Jak napisałem wcześniej, ta kobieta i ten stary, opuszczony dom nasunęły mi takie skojarzenia...Myślę, że chyba mamy prawo "manipulować" myślami odbierającego, sugerując coś za pomocą tytułu, czy komentarza...Drugą sprawą, o której wspomniałaś Mi jest "podkradanie" wizerunku. Może mam małe wyrzuty sumienia, że wykonałem tę fotografię z ukrycia, ale gdyby próbować oficjalnie, to tak jak napisałaś, ludzie boją się obiektywu. Nawet w podręcznikach filmowania i fotografowania podaje się, że jest to jeden z problemów fotografującego. Prawda jest taka, że gdyby tam stała grupka zbudowanych osiłków, to nie wiem, czy bym ryzykował...:-)
No wlasnie..... w tym caly problem. Napisales, "zorientowala sie i odeszla"..... Oczywiscie nie uwazam za zle robienie zdjec dokumentalnych, reportazowych, tym bardziej jesli maja tak gleboki przekaz jak np. Twoje; ale wiem, ze ludzie unikaja obiektywu :( Fotografowanie bez elementu zaskoczenia, sklania modela do pozowania..... :( Nie mam natury fotoreportera i chyba tylko dlatego uciekam czasem do moich robakow..... i tym chetniej ('z lezka w oku') ogladam prace innych.....
Tak. Bardzo dobry obraz. Tytuł jest sprawą Autora i jego widzenia tego zdjęcia, nie podważam go. Jednak dla mnie jest zbyt daleko idącą i prostą interpretacją. Pozdrawiam Leonidasie :{)
taaaak...samotnym można też być będąc we dwoje...samotnym wśród tlumu...najsmutniejsze chyba to być samotnym w rodzinie...ale tak naprawdę, to zawsze w jakiś sposób każdy z nas jest samotny...chociażby w podejmowaniu decyzji i to zwłaszcza tych najważniejszych...co do zdjęcia (nie cierpię określenia fotka...ot fotka..a niech to...), ...deszcz pada, mam chwilkę, więc spojrzałem na plfoto, padło na Ciebie...jeszcze raz przejrzałem Twoje obrazy...spostrzeżenia: masz kilka ambitnych (i te są niedocenione!, jak zwykle na tym portalu), kilka ciekawych, zróżnicowane w wykonaniu, ale to co prima facie można w tych fotografiach zauważyć - myślisz dużo głębiej niż przeciętnie i jest to widoczne w tych obrazach, jest to zapewne miarą dojrzałości, ale czy tylko? A co do zdjęcia powyżej...reporterskie, technicznie ma mankamenty (niedozwolone miejscowe przepalenia), za to poprawny kadr i jak najbardziej b&w, za pokazywanie takich tematów wysokie uznanie...no to tyle, pozdrawiam... PS. a oceny Ci potrzebne? bo nie postawiłem, coraz rzadziej to robię i chyba w ogóle przestanę (sam ich też absolutnie nie oczekuję)...salut!
tak to można każde, dosłownie każde zdjęcie obronić, wymyślić, że jest tam coś wyjątkowego tylko akurat nie widać tego na zdjęciu... zdjęcia bliskich w reklamówce.. i co jeszcze?
ja tam widzę kartofle dla wnuczków na obiad, szedłeś, pstryknąłeś, opatrzyłeś cytatem i wybitna fota... do cytatu nic nie mam, bo mi się też ostatnio zdarzyło... ale stać Ciebie na więcej...
Leonidasie, brawo za odwagę. Przyznam iz nie raz i nie dwa, korci mnie w podobnych sytuacjach wyjąć aparat. Ale niestety, mam opory i chyba ich nie przełamię.Szkoda, bo uwielbiam podpatrywać ludzi.
AlinaJJJ - niestety rozmowy nie było. Ja tak odebrałem ten obraz. Podczas fotografowania zafascynowała mnie twarz i otoczenie. Zastanawiałem się, czy nie zamieścić foty bez tytułu, ale zaryzykowałem ukierunkowanie widza w tę stronę. Oceńcie sami...:-)
Mi - fotkę tę wykonałem przypadkowo. To była chwila. W lipcu fotografowałem plener rzeźbiarski w Kamieniu Pomorskim. Rozmawiałem z miejscowym artystą (chyba też wrzucę jego portret), fotografowałem go przy pracy i w pewnym momencie przysiadła z boku ta pani. Nie mam doświadczenia w fotografowaniu spontanicznym bez zezwolenia, ale powiedziałem sobie, że muszę wykonać tę fotkę. Najgorsze było to, że maksymalna ogniskowa jaką dysponowałem, to było 115 mm. Rozmawiałem z rzeźbiarzem, a obiektyw skierowałem na babcię. Po kilku ekspozycjach chyba się zorientowała, bo szybko odeszła, ale ja już wiedziałem, że mam ciekawą fotę...
A przeciez jak sądzę, Twój tytuł był metaforą.I nie jest chyba istotne, czy rozmawiałeś z tą kobietą, czy nie. Mój odbiór tego zdjęcia, jest dla mnie czytelny. Pozdrawiam:)
Maccio - myślałem o większym wykadrowaniu, ale zauważyłem, że warto wyeksponować też ten pałacyk, który jest uzupełnieniem tematu. On także stał opuszczony...
no Leonidasie... max bez 2 zdań!!! najlepsza fotografia jaką dzisiaj widziałam!!! bardzo poruszająca!!! ...od dawna jesteś w moich ULUBIONYCH... pozdrawiam:)
Zaciekawila mnie Twoja wypowiedz, cyt" Lubię fotografie pokazujące jakieś charakterystyczne cechy zawodu. Ciekawe światło. A tak swoją drogą, to witaj. Brakowało mi plfoto, ale widzę, że coraz więcej tutaj jest fotek do albumu. Szkoda...Może ktoś kiedyś wymyśli serwer z ograniczonym dostępem.Pozdr.".Przejrzalem Twoje PF i stwierdzam ze masz wiecej niz 100 % racji.
ojej...smutne to zdjecie, ale chyba ma byc! Ladne kontrasty i tonacja.
Leonidas - ja na Ciebie obrażona????? nie widzę żadnego powodu... Jesteś Jedną z tych Osób tu, które bardzo cenie i zawsze do Nich zaglądnęi bardzo zależy mi na Ich opinii... Leonidas,no coś Ty?:(
Katulo cieszę się, że zajrzałaś do mnie. Już sądziłem, że byłaś na mnie obrażona. Dzięki za komentarz, który chyba oddaje to co chciałem pokazać. Ja jestem dumny z tej fotografii, mimo że komentarze były różne. Ale dzięki temu spojrzałem na nią z różnych punktów widzenia. I właśnie za to cenię plfoto - im więcej ludzi wypowie się na temat twojej fotografii, tym lepiej dla ciebie...Pozdrawiam...
no poczytałam sobie troszkę, poprzyglądałam się trochę, choć swoje zdanie na temat zdjęciamiałam wyrobione od razu... chciałam wiedzieć jak odebrali to inni... no ale nie o odbiorze innych będę Ci mówić tylko swoim - jak dlamnie to jest doskonalepokazana samotność... w tle stary, odrapany dom, ktorego fasada schowana w cieniu, z przodu samotna , starsza kobieta patrzaca gdzies jakby tesknie w dal...no i kontrasty - miejsce samotnosci ocenione, swiat kontrastowo mocno oswiecony.... ale jest jak dla mnie w tym zdjeciu i odrobina nadzieji - to to odbicie slonaca w jednym z okien... tak bardzo mi odpowiada.... pzdr
nastrojowe choć smutnie, ale oto chyba chodzi. Chwila z życia pięknie uchwycona.
Samotnosc jest straszna! Ciekawe ujecie, smutne, ale dobre! - pozdr Anexi
Cezary, po zakończeniu obróbki tej fotografii, pomyślałem, że ma ona trochę wspólnego z twoim zdjęciem "Nie można cofnąć czasu...". Może tylko tak pomyślałem, bo twoją fotografię widziałem wcześniej...ale...
Widzę bardzo refleksyjne komentarze pod zdjęciem. To chyba dobrze o nim świadczy, to znaczy, że po obejrzeniu coś zostaje. Nie wystarczy powiedzieć, że się podoba lub nie. Trzeba się zatrzymać i każdy przystaje po swojemu. Ja też zatrzymałem się na chwilę. Ta kobieta nie musi być samotna, ona po prostu żyje wolniej niż kiedyś.
siema, mam wrazenie ze tytuł nie bardzoi pasuje do minki tej niewiasty, mam wrazenie jakby zobaczyła coś interesującego p 2 stronie ulicy, chyba za mało tu melancholii i emocji, kadr bdb, pozdrówka ..........
smutek w jesiennym słoncu...
piekne-ale niezwykle smutne i wymowne-uwazam ze kiedy zdjecie jest az tak sugestywne tytul staje sie zbedny,ale fotografia w rzeczy samej nizwykla!
Siwis, VanGodz - macie rację. Wiem, że tytułem narzuciłem oglądającemu kierunek myślenia. W rzeczywistości może ta kobieta ma dużą, kochającą rodzinę i wielu przyjaciół. Z drugiej jednak strony, jest wielu starych i pozostawionych samym sobie ludzi, którzy swoje spojrzenie często kierują z tęsknotą w dal i zawieszają je w próżni...Jak napisałem wcześniej, ta kobieta i ten stary, opuszczony dom nasunęły mi takie skojarzenia...Myślę, że chyba mamy prawo "manipulować" myślami odbierającego, sugerując coś za pomocą tytułu, czy komentarza...Drugą sprawą, o której wspomniałaś Mi jest "podkradanie" wizerunku. Może mam małe wyrzuty sumienia, że wykonałem tę fotografię z ukrycia, ale gdyby próbować oficjalnie, to tak jak napisałaś, ludzie boją się obiektywu. Nawet w podręcznikach filmowania i fotografowania podaje się, że jest to jeden z problemów fotografującego. Prawda jest taka, że gdyby tam stała grupka zbudowanych osiłków, to nie wiem, czy bym ryzykował...:-)
Hardnut - twoje uwagi są dla mnie bardzo cenne, dzięki że przejrzałeś moją galerię.
daje do myślenia.......... (mam autografy całego sdm-u;))) pozdr.
podoba mi się
dobra fota, gratuluje zlapania chwili
No wlasnie..... w tym caly problem. Napisales, "zorientowala sie i odeszla"..... Oczywiscie nie uwazam za zle robienie zdjec dokumentalnych, reportazowych, tym bardziej jesli maja tak gleboki przekaz jak np. Twoje; ale wiem, ze ludzie unikaja obiektywu :( Fotografowanie bez elementu zaskoczenia, sklania modela do pozowania..... :( Nie mam natury fotoreportera i chyba tylko dlatego uciekam czasem do moich robakow..... i tym chetniej ('z lezka w oku') ogladam prace innych.....
Tak. Bardzo dobry obraz. Tytuł jest sprawą Autora i jego widzenia tego zdjęcia, nie podważam go. Jednak dla mnie jest zbyt daleko idącą i prostą interpretacją. Pozdrawiam Leonidasie :{)
taaaak...samotnym można też być będąc we dwoje...samotnym wśród tlumu...najsmutniejsze chyba to być samotnym w rodzinie...ale tak naprawdę, to zawsze w jakiś sposób każdy z nas jest samotny...chociażby w podejmowaniu decyzji i to zwłaszcza tych najważniejszych...co do zdjęcia (nie cierpię określenia fotka...ot fotka..a niech to...), ...deszcz pada, mam chwilkę, więc spojrzałem na plfoto, padło na Ciebie...jeszcze raz przejrzałem Twoje obrazy...spostrzeżenia: masz kilka ambitnych (i te są niedocenione!, jak zwykle na tym portalu), kilka ciekawych, zróżnicowane w wykonaniu, ale to co prima facie można w tych fotografiach zauważyć - myślisz dużo głębiej niż przeciętnie i jest to widoczne w tych obrazach, jest to zapewne miarą dojrzałości, ale czy tylko? A co do zdjęcia powyżej...reporterskie, technicznie ma mankamenty (niedozwolone miejscowe przepalenia), za to poprawny kadr i jak najbardziej b&w, za pokazywanie takich tematów wysokie uznanie...no to tyle, pozdrawiam... PS. a oceny Ci potrzebne? bo nie postawiłem, coraz rzadziej to robię i chyba w ogóle przestanę (sam ich też absolutnie nie oczekuję)...salut!
podobasie
:-)
oj wiem, że marudzę. Masz ciekawe foty i nie potrzeba do nich żadnych bajek.
Małgorzata - miło, że do mnie wpadłaś :-)
Ania J - ...i pistolet z tłumikiem na takie marudy, co się czepiają szczegółów...
bardzo mi sie podoba - ma swoj przekaz...
Ja widzę zmęczenie - życiem, własną słabością.
Dzięki hermar...:-)
tak to można każde, dosłownie każde zdjęcie obronić, wymyślić, że jest tam coś wyjątkowego tylko akurat nie widać tego na zdjęciu... zdjęcia bliskich w reklamówce.. i co jeszcze?
tak, w końcu dobrze gada, masz maxa :p
mądre słowa
To była prowokacja! Cała ta fotografia jest przecież fikcją. Każdy przecież widzi to co chce. No nie? :-) He, he...
ja tam widzę kartofle dla wnuczków na obiad, szedłeś, pstryknąłeś, opatrzyłeś cytatem i wybitna fota... do cytatu nic nie mam, bo mi się też ostatnio zdarzyło... ale stać Ciebie na więcej...
Leonidas - no chyba żartujesz? To jest wyłącznie Twoja interpretacja.. równie dobrze może mieć tam ziemniaki.. przepraszam, ale nie wymyślaj.
Hermar - może w tej torbie znajdują się fotografie jej bliskich, których już nie ma?....
Dzięki JckS - ktoś jeszcze pamięta tę fotografię. Jest to jedna z nielicznych, które mi przypominają, że warto bawić się szkłem. :-)
a gdzie samotność? w torbie?
zobaczyłem kiedyś taką fotkę "Rozterka" (znasz ?)......miała STYL ....w "Samotności" też go widzę ... :)))
JckjS - ślepy jestem, czy co? Nie widzę swojego stylu? Co masz na myśli? :-)
i to jest właśnie styl Leonidasa ... :)))
świetne!!!ujęcie na maxa odjechane i ten tytułGRATULUJĘ!
coś pięknego.. dla takich chwil warto fotografować, wspaniałe! :)
Leonidasie, brawo za odwagę. Przyznam iz nie raz i nie dwa, korci mnie w podobnych sytuacjach wyjąć aparat. Ale niestety, mam opory i chyba ich nie przełamię.Szkoda, bo uwielbiam podpatrywać ludzi.
AlinaJJJ - niestety rozmowy nie było. Ja tak odebrałem ten obraz. Podczas fotografowania zafascynowała mnie twarz i otoczenie. Zastanawiałem się, czy nie zamieścić foty bez tytułu, ale zaryzykowałem ukierunkowanie widza w tę stronę. Oceńcie sami...:-)
Bardzo bardzo wymowne zdjęcie
za AlinaJJJ!!! ...idealny kadr
Mi - fotkę tę wykonałem przypadkowo. To była chwila. W lipcu fotografowałem plener rzeźbiarski w Kamieniu Pomorskim. Rozmawiałem z miejscowym artystą (chyba też wrzucę jego portret), fotografowałem go przy pracy i w pewnym momencie przysiadła z boku ta pani. Nie mam doświadczenia w fotografowaniu spontanicznym bez zezwolenia, ale powiedziałem sobie, że muszę wykonać tę fotkę. Najgorsze było to, że maksymalna ogniskowa jaką dysponowałem, to było 115 mm. Rozmawiałem z rzeźbiarzem, a obiektyw skierowałem na babcię. Po kilku ekspozycjach chyba się zorientowała, bo szybko odeszła, ale ja już wiedziałem, że mam ciekawą fotę...
A przeciez jak sądzę, Twój tytuł był metaforą.I nie jest chyba istotne, czy rozmawiałeś z tą kobietą, czy nie. Mój odbiór tego zdjęcia, jest dla mnie czytelny. Pozdrawiam:)
Wiesz..... swietnie że umiesciłeś ten cytat Słowackiego. Jest tak prawdziwy do bólu, ze jego maksyma niestety, nigdy sie nie zestarzeje........
rozmawiałeś chociaszz tą kobietą skąd wiesz jakie dręczą ją nędze? tytuł na siłe
Maccio - myślałem o większym wykadrowaniu, ale zauważyłem, że warto wyeksponować też ten pałacyk, który jest uzupełnieniem tematu. On także stał opuszczony...
miło, że miło ;)))
Dziękuję za komentarze i odwiedziny. Alija - miło mi to słyszeć.
piękne
sliczne zdjecie
bardzo dobre
Swietne! Gratuluje! Coraz czesciej czuje potrzebe takiej fotografii..... tylko mnie brakuje odwagi :((
bardzo
Swietny podpis pod zdjeciem!!! Szkoda, ze modelka jest tak mala w kadrze. Na pewno jej twarz jest niesamowita.
dobry tytuł i cała reszta też
no Leonidasie... max bez 2 zdań!!! najlepsza fotografia jaką dzisiaj widziałam!!! bardzo poruszająca!!! ...od dawna jesteś w moich ULUBIONYCH... pozdrawiam:)
niely klimat
wymowne...