Budząc się rano, z zastanowieniem zaczyna robić czarną kawę. Włącza radio. Niewyspana jedną ręką zakłada ubranie, drugą myje zęby. Następnie maluje usta i czesze blond włosy. Bierze torebkę po brzegi zapakowaną. Często nic nie zjada przed opuszczeniem czterech ścian. Zamyka wynajmowaną kawalerkę na cztery spusty. Zapomina wypić kawy...
nicee
mile
lubię
lubię
Oooo, gyyte fram! Dy zijd meer STRUMPF glystmyykla gepflust!
Budząc się rano, z zastanowieniem zaczyna robić czarną kawę. Włącza radio. Niewyspana jedną ręką zakłada ubranie, drugą myje zęby. Następnie maluje usta i czesze blond włosy. Bierze torebkę po brzegi zapakowaną. Często nic nie zjada przed opuszczeniem czterech ścian. Zamyka wynajmowaną kawalerkę na cztery spusty. Zapomina wypić kawy...
polaroid?
ładne, chociaż coś mnie jakby denerwuje... Może to "drewno"?
fajne a ta rmaka troche jak z polaroida pozdrawiam:)